Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dragon_32

Czy można tak szybko przestać kochać ?

Polecane posty

Gość gość
no tak, chyba ze nie chce, nie naciskam więc. martwi mnie jego smutek taki i jednak jak pisze to zapewnia choc nie musi. nie jestesmy kochankami. coś jest nie tak ale nachalnie tez nie można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dragon_32
napisałem ze może niepotrzebnie jej esa w pracy wyslalem ale byłem trochę zdolowany to odpisala ze luz,nic się nie stało. nawet się usmiecnela, tzn uzyla ikonki z uśmiechem co bardzo dawno jej się nie zdarzalo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie narzucaj jej sie za bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ktos sie narzuca to go sie bardziej nie lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dragon_32
Witam, no trochę więcej gadamy, dluzsze rozmowy, przez net oczywiście, ona mnie pyta co u mnie, pyta jak się czuje, jak w domu itp. Napisze coś do niej, to ona odpisuje i wywiązuje się dluzsza rozmowa. Mimo że trochę lepiej u niej , to ostatnio sama pierwsza napisała ze ma doła, smutno jej itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeczytaj sobie ksiązke mężczyźni są z Marsa a kobiety z wenus. za duzo by t tłumaczyć, jak ma doła kobieta to potrzebuje wsparcia, w zasadzie kobiety noc stop potrzebują zapewnien oby nie nachalnych a szczerych. no i słuchania potrzebują a nie zawsze rad. słuchac o problemach przedewszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dragon_32
witaj, zapewne racja, tylko, że wiesz.. tu jest zupełnie inna, skomplikowana sytuacja, długa historia, przeszkody, itp. itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dragon_32
Do tych co znają temat - teraz zaczelismy więcej ze sobą rozmawiać przez internet, ona pyta co u mnie, interesuje się moimi sprawami, opowiada co uniej, co robiła ciekawego itp. Ostatnio sama pierwsza napisała ze ma doła, nie wie dlaczego i smutno jej itp. Generalnie kontakt jest, pytanie tylko co dalej, wiadomo jaka sytuacja jest, patowa itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie patowa tylko laska korzysta ze straszna z ciebie ciotka; udaje, że nie wiem co robić, trzyma cie w niepewnosci, manipuluje i tak naprawde nie dając nic powaznego od siebie ma cie zawsze pod reka jak jej sie nudzi albo "ma doła", strasznie łatwy obiekt do manipulacji z Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
milosc przemija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. Ona korzysta, ze nie masz jaj i na tyle szacunku do siebie żeby jej powiedzieć wóz albo przewóz. Znalazła łosia to ciągnie "nie rozmawiam o uczuciach" :D Przeciez to głupie jak but jest i śmierdzi z daleka manipulacją. Miłego marnowania sobie życia. Mam nadzieję, że liczba w wieku to nie Twój wiek bo aż wstyd żeby dorosły facet dał się tak robić w konia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kimkolwiek jestes .badz dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Liczba w nicku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
milosc wchodzi facetowi przez oczy.kobiecie przez uszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dragon_32
No sorry, ale chyba nie znasz całej sytuacji. Gdybys znal to bys wiedział czemu nie możemy być razem, czemu kontakt jest taki jaki jest. Sytuacja jest taka ze być może nigdy nie będziemy mogli być razem.Wypowiadały się osoby tu tez które maja podobną sytuacje Bo to nie zależy od nas. Już nie piszę w tym wątku chyba więcej, bo niestety jak ktoś zaczyna czytac pare postow przed to nie da rady tlumaczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boze chlopie, ty nie masz w ogole jaj, nic dziwnego ze laska traktuje cie tylko jako czaoumilacz. Fuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dragon_32
na dodatek ją trochę obrażasz, bo piszesz że jej się "nudzi". zapewniam Cię że nie, i nie życzę nikomu takiego życia, takich tragedii jakie ona przeszła. Piszesz tak jakby sytuacja była taka prosta, jakby ona była wolna, bezdzietna itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczotkaaaaaaaaaaaa
bla bla bla autorze.. tak sobie tłumacz, jak się może być razem to się nie jest i ucina kontakt a nie tworzy jakąś toksyczną relację, co lepsze bardziej toksyczną dla Ciebie niż dla niej, bo ona ma swoje sprawy, ważniejsze od Ciebie a odzywa sie wtedy kiedy jesteś jej do czegoś potrzebny a jak potrzebuje osiołka do wygadania się to Ty zawsze jesteś :) w takiej sytuacji nie ma znaczenia dlaczego nie możecie być ze sobą, czy ona ma męza czy nie itd, wazne jest to ze NIE MOZECIE wiec albo robisz coś z co należy, poboli i przestanie albo wegetujesz dalej i będziesz latami skomlał o chwile uwagi z jej strony co będzie bolało już zawsze, Twój wybór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dragon_32
szczotka - w pewnym sensie masz racje z tym ze jak się nie może być razem to się nie jest. ze boli, ale powinno się to przeciac itp Ale widzisz, ty przynajmniej rozumiesz sytuacje, proponujesz jedno rozwiązanie, być może dla kogos z boku - jedynie słuszne. Ale chodzi mi oto, ze to nie jest tak, ze jej się nudzi, ze jestem jej jakims czasoumilaczem. na razie to ja jej czasu nie umilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestań się dragonie ośmieszać. Skoro nie jest wolna i nie zamierza tego zmienić to trzeba Ci jak krowie na rowie tłumaczyć jaka jest Twoja rola w tej relacji??? Każdy zdradzacz manipuluje kochanką/kochankiem. Że ojej ojej, nie mogę dla dobra dzieci, psa i rybek. To jest stały schemat. Gdybyś miał honor i jaja to byś kazał jej dokonac wyboru a że nie wybrałaby ciebie, z godnością sam byś się wycofał. Ale nie zrobisz tego, bo wiesz że w życiu nie wybierze Ciebie :) Więc marnuj sobie życie dalej, ona ma sytuację lux: jak w domu ma gorsze momenty to odzywa się do Ciebie. Szacunku nie masz do siebie za grosz i ona o tym wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dragon_32
i nie rozumiem - jakiego osiołka do wygadania? To już nie można się zwierzyć nikomu? Tak , ma sprawy i problemy, które są wązniejsze ode mnie, które dla każdej kobiety bylyby ważniejsze niż najwieksza nawet milosc do kogos, czy bycie z kimś. takie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale chodzi mi oto, ze to nie jest tak, ze jej się nudzi, ze jestem jej jakims czasoumilaczem. na razie to ja jej czasu nie umilam. x brednie wypisujesz, skąd Ty możesz to wiedzieć? bo ona tak powiedziała?? przejawiasz typowy syndrom kochanki (tak tak, forma żenska bo kobiety łatwiej sie nabierają i łatwiej dają sobą manipulować), przykro mi ale gośc wyżej i też ma rację, po prostu pisze bardziej dosadnie i nazywa rzeczy po imieniu, jesteś rękawem koszuli w który mozna sie wypłakać ale nigdy nie będziesz tym kim chcesz być, masz całe zycie żeby sie oszukiwać? proszę bardzo ale zaakceptuj po męsku że byłeś, jesteś i będziesz tylko odskocznią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczotkaaaaaaaaaaaa
23:08 to ja, nick sie nie wstawił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dragon_32
I ty chyba nie rozumiesz, to nie jest wybór między mną czy mężem. gdyby to było takie proste, jak np. rzucenie chłopaka to by było inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczotkaaaaaaaaaaaa
to Ty nadal nie rozumiesz, nie ważne między kim czy czym jest wybór ważne, że nie wybrała Ciebie i tyle, dorabiasz ideologie do naprawde prostego komunikatu: NIE TY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dragon_32
tak, nie ja, ale gdyby była inna sytuacja, bylibyśmy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczotkaaaaaaaaaaaa
ale nie ma innej sytuacji, dotarło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dragon_32
a z tym się zgodze - tak nie ma innej sytuacji,niestety. I uczucia nie mają tu nic do rzeczy, jest jak jest. Ciezko zyc nadzieją ze kiedyś cos, może.. itp. Ja moje słowa i tlumaczenia kieruj***ardziej do tych, którzy wypowiadają się tak, jakby opisywana sytuacja była taka, że jest sobie wolna panna i facet, ona go nie chce bo jej nie odpowiada/nie podoba się jej , a on się "plaszczy" przed nią. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dragon_32
Ja bym w zyciu nie był "rękawem", dla wolnej jak ptak panny która mnie zwodzi itp. Jeśli kobieta może być ze mną, a nie chce , to ja to rozumiem. Ale jest mała różnica - "nie chce być", a "nie może". Mimo że skutek jest ten sam - nie jesteśmy razem. Ale proszę nie mowic mi tu o godności w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no jasne :) najlepiej nic Ci nie mówić, tylko głaskac po głowie i mówić "nie martw się, może za 10 lat, może za 20 ona zmieni zdanie", a że będziesz już wtedy emocjonalnym wrakiem człowieka to inna kwestia, obecnie bazujesz głownie na tym co ona mówi a powiedzieć to mozna wszystko, to tylko słowa jej czyny pokazują cos innego ale Ty widzisz tylko to co chcesz widzieć, o godności już nie wspomnę bo faktycznie Twoja rola w tym filmie z godnością nie ma nic wspólnego, skoro skutek jest jak sam przyznajesz dla ciebie niekorzytstny, to to czy nie może czy nie chce schodzi na drugi plan, odrzuciła Cię człowieku i albo się obudzisz w końcu albo jestes na najlepszej drodze do zmarnowania sobie życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×