Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Amaretka_1

Odchudzamy sie i pielegnujemy

Polecane posty

Hej dziewczynki :) Dzulia dzieki za slowa otuchy ale mam nadzieje,ze moj maz nie bedzie musial kupowac 3 samochodow ;) Wiesz chyba byc lepiej sama niz samotna w zwiazku. Dasz sobie rade, masz coreczke, masz dla kogo walczyc, jestes silna kobieta. izulek na to wychodzi, ze przy babskich doleglowosciach trzeba lykac wiecej tabletek. Ja wczoraj nie cwiczylam , bo moi chlopcy koniecznei chcieli mnie zabrac do parku, bylam im niezbedna do szczescia ale za to od kazdego dostalam po kilka polnych kwiatow, pobiegalismy, hustalismy sie itp , dieta trzymana a waga stanela I stoi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarnula sprobuj rotacji kalorii :-) Ja bylam na zakupach z siostra i zachaczylam o solarium bo karnet lezy w portfelu i sie ,,kisi" Zaraz bede robic obiadek :-) Rybka,marchewka z groszkiem i ziemniaczki :-) Huh na szczescie dzis nie musze robic dwoch obiadow :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzulia 76
Czarnula ja rozbiłam trzy razy samochód a nie trzy samochody. Za każdym razem były to wydatki, ale w końcu polubiłam auto i teraz nie wyobrażam sobie bez niego życia. Izulek moja niunia ma dokładnie 2 lata i 2 miesiące. A czemu pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzulia mam nadzieje,ze nie obrazilam Cie z tymi samochodami ;) Moj synio w styczniu skonczy 3 latka :) I tez jest dla mnie calym swiatem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdeterr
Czesc, pracujemy jak mrowki wytrwale, kazda w swoim mrowisku, a jednak jakos razem. Wczoraj nie bylo roweru - problem z detka. Byl krotki spacer - 2 km, lezenie nad jeziorem i klotnia z mezem. Dzisiaj pierwszy dzien okresu, teraz zrobie moze z 1.5 km nad jeziorem pieszo, wieczorem joga. Powoli przechodzi chec na slodycze, ktora panoszy sie zwykle przed.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi sie dzis tak marzy cos slodkiego, ze szok :( Wlasnie pije gorzka kawusie ( taka lubie ) maz wroci dzis pozno z pracy, caly tydzien bedzie dluzej pracowac ale za to w nastepnym tygodniu obiecal wziac 1 dzien wolnego. Synio niezle dokazuje, bo po weekendzie teskni za tata. Ale przynajmniej swieci sloneczko, bylismy na spacerku :) Zdterrr spacery to tez dopbry sposob na spalanie kalorii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki ja wlasnie wrocilam ze spacerku :-) Zaraz bede piekla karpatke dla moich Amaretka wzoelam z ciebie przyklad i nakupowalam kosmetykow do domowego SPA Jutro wieczorem zrobie sobie wieczor relaksujacy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki nie wiem czy w srode podam wage aczkolwiek sie postaram ;-) Troche mnie nie bedzie ale jak tylko bede miec dostep do neta od razu sie odezwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisac bede ale wagi nie podam bo nie bede jej ze soba tachac :-) Moja siostra ma na swojen karcie neta wiec odezwe sie w piatek popoludniu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzulia 76
Czarnula o co się obrażać? Trochę wyhuśtana emocjonalnie jestem ale bez przesady. Izulek jeśli teraz twoja a raczej siostry niunia jest nie do wytrzymania to pocieszę Cię że później będzie lżej. Moja do 20 miesięcy nie przespała jednej nocy żebym nie wstała do niej od 5 do 15 razy, do tego ciągły płacz i szalenie absorbująca była. Teraz jest mobilna, umie zorganizować sobie zabawę potrafi skupić się dłużej na bajce i wreszcie daje mi pożyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci ze Mieciu tez nie przesypia calej nocy jak w zegarku co 3h budzi sie na jedzonko (o ile mu cos nie dolega ) Czasem wstaje 3-4 rano i godzinke sie bawi :-/ albo budzi co chwile heh Pieron z niego taki *****iwy ze szok Wogole jest leniwy powinien juz siedziec a mu sie nie chce heheh Jak go za raczki podnosisz to usiadzie i odrazu na nogi chce stawac i skakac :-) Dziewczyny jak ja wytrzym te dni bez wagi to nie wiem :-/ Chyba bede sie bardziej pilnowac zeby +nie bylo jak wroce Bol brzucha nie ustepuje z tym ze jest lzejszy @ powinnam dostac dzis i cisza test negatywny poprostu oszalec idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izulek bedzie tu smutno bez Ciebie :( Ale nich Ci sie wszystko ulozy po Twojej mysli I gub sloninke ;) Uwazaj na pokusy ;) U mnie wczoraj dzis bez podjadania a tak cos za mna chodzilo, ze myslalam, ze nie dam rady. Jak odkurzalam to sie tak stuknelam w kolano,ze je dzis jeszcze czuje :( Dzis chyba zow beda nici z cwiczen ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarnula nie jade na wypoczynek niestety tylko do pracy Pod koniec wrzesnia bede zalatwiac sprawy urzedowe w Anglii wiec jade na tydzien z maluchem badz dwa Co do wagi przyzwyczailam sie juz wazyc codziennie wiec ciezko mi bedzie bez niej Bede miala neta w tel wiec bede pisac Za bardzo bym za wami tesknila gdybym sie nie odzywala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wogole ostatnio nie cwicze ze wzgledu na ten brzuch a jak pojade do Uk to juz wogole zostana mi tylko spacerki :-) Dobrze ze bede miala 1,5km do tesco to bexe biegac po pomodorki hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izulek, poczekam jeszcze tydzien, zytalam, ze to normalne, ze po szybkim spadku wagi nagle wszystko zatrzymuje sie w miejscu. Trzeba to przeczekac I nie wolno wracac do "starych nawykow" U mnie nie jest takie proste przejsc na calkowita diete :( Wiem, ze niektore dziewczyny maja wieksza rodzine, wiecej obowiazkow I daja sobie swietnie rade, niestety ja do nich nie naleze. Mam nadzieje,ze za beda chociaz chudla 0.5 kg, mi to wystrczy. Fakt jest jednak, ze jak widzialam,ze waga spade to mialam wieksza motywacje do niepodjadania, teraz jest zdecydowanie trudniej, niestety. Z drugiej strony nikt nie powiedzial, ze bedzie latwo ;) Maz moj chcial leciec we wrzesniu na 1 tydzien na jakies wakacje all exclusive ale odradzilam mu, moze na wiosne, boje sie,ze te 3 kg co chudlam nabiore a w dodatku mamy kupe innych wydatkow :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mam ostatnio jakas mniensze motywacje zaraz po sniadaniu ide dalej spac nie jem regularnie wiecej podjadam :-( Mam nadzieje ze jak pojade do uk to nie bede podjadac bo nie bede mogla codziennie sie wazyc i sprawdzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet tego mi nie wolno :-/ Zreszta ciagnie mnie do slodkiego najbardziej i ciezko mi sobie odmowic Musze moj mozg zmotywowac do mowienia nie slodkiemu heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzulia 76
Izulek jeśli mogę Ci coś poradzić żeby odechciało się słodkiego to polecam wypróbowany na sobie sok. Od około DWÓCH miesięcy nie miałam nic słodkiego w ustach i co ważniejsze wcale mnie do słodyczy nie ciągnie a wcześniej pożerałam kilogramy czekoladek, batoników, cukiereczków, ciasteczek zawsze znalazłam pretekst żeby je kupić. Teraz w domu leży w lodówce nutella, i kilka batonów i nic mnie nie rusza, niech sobie leżą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzulia 76
Czy jutro jest ten dzień na ważenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak Dzulia, jutro albo bedziemy albo zadowolone albo smutne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzulia niestety nie moge pic sokow :-/ Mam troche wieksza motywacje dzisiaj Mam zamiar walczyc z tymi slodkosciami :-) Niestety nie żmmozge skopiwac tabelki :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzulia 76
Dziś mam uśmiech od ucha do ucha, co prawdę jeszcze daleko do wymarzonej wagi, ale jest postęp spadło 1,7 kg, tydzień temu było 74,5kg. Teraz ważę 72,8 startowałam z wagi 83 cel 64 a marzenie 57kg. Izulek a czemu jeśli można wiedzieć nie możesz pić soków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sokach jest duzo cukru nawet tych naturalnych domowych :-) Wiec soki odpadaja :-) Ale bede walczyc z tymi pokusami U mnie maly spadek bo az -0,3kg ale to przez to podjadanie Chyba wage zabiore ze soba zeby sie pilnowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :-) cisza tu :-) na fb cisza :-) własnie biegałam bo wczoraj zgrzeszyłam muffinkami, ale to dla towarzystwa ;/ ehhh... no dzis pomidorki jabuszka ogoreczki i nic wiecej :) jestes osoba co narzeka na brzuch...wiec przed biegem owinelam sie folia...się nasłuchałam róznych opowiadac, wiec chcialam sprawdzic. Wrocilam do domu, zdejmuje folie...a tam woda!!! :-) troszke zrobiłam dla tej czesci ciała saune:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×