Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Samobójstwo wymaga wielkiej odwagi i nie wiem czy dam radę to zrobić

Polecane posty

Autorze masz 35 lat, to jeszcze nie taka tragedia. Mam wielu znajomych w tym wieku samotnych, lub po rozwodach, jeszcze można coś zrobić ze swoim życiem w takim wieku, bez przesady. Próbować chociaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jesli sie nie znajdzie inna fajniejsza dziewczyna to co? cale zycie ma szukac? to ze wy macie fajbe zycie i wam sie daje to nie znaczyze inni tez tak maja, ja cale zycie szukam milosci i jakos nie moge jej znalezc, teraz to juz przestalem jej szukac bo nie warto, czlowiek tylko nadziei sobie narobi a pozniej sie tylko rozczarowywuje, plakal po mnie tez nikt nie bedzie, bo niby kto? jakos cale zycie jestem sam, to co nagle znajdzie sie ktos komu zalezalo, to gdzie byl caly ten czas do tej pory? x Nie wszyscy znajdują wielką miłość. Ona istnieje, ale mozę nie jest kazdemu pisana? Tego nie wiem, ale nasze zycie to nie tylko milosc przeciez, mozna miec pasje, hobby, przyjaciol, czy znajomych, rodzine. Mozna czerpac radosc nawet z pracy, albo dawac ja innym ludziom. Juz nie przesadzajmy, ze zycie ogranicza sie tylko do milosci, to oczywiscie bardzo wazne, ale niektorzy swiadomie z tego zrezygnowali (np. ksieza) i zyja. A nawet jesli sie nie jest szczesliwym na wszystkich plaszczyznach, ktore wymienilem to nie znaczy, ze trzeba sie poddawac. Po pierwsze trzeba probowac, a jesli mimo to nie wychodzi, to pozostaje miec nadzieje, ze po naszym zyciu tutaj bedziemy wynagrodzeni tam po drugiej stronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autor zaginal, teraz ja przechwycilem ten temat bo denerwuje mnie cos takiego jak ktos na sile stara sie kogos uszczesliwiac, mowic mu co powinien robic, z kim mu bedzie dobrze itp, ostatnio tacy moi znajomi tak opowiadali mi o takiej jednej samotnej matce, ze taka fajna itp, to gdzie Ci faceci sa kolo niej? nie ma, a ja mam taka zasade, ze skoro ja nie mam dzieci to nie chce nikogo kto by mial dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie najwazniejsza jest milosc, bo ja mam karme milosci i relacje miedzyludzkie do przerobienia w tym wcieleniu, reszta sie dla mnie nie liczy bo z latwoscia to dostaje, rozumiesz, jakbym mial latwo z miloscia to nie praywuazywal bym do niej takiej wagi tylko do czegos innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz, czyli z czymś innym jednak nie masz problemu. To może zachłannośc taka, że i miłośc i wszystko byś chciał mieć, a tak to mało kto miewa. Widzisz, jakbyś miał miłość, a czegoś innego nie, to też miałbyś dylematy podobne, że Ci czegos brakuje. Nie można miec wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
".....wdzisz, nie ma prawdziwej milosci, wszedzie ludzie sa z kims dla korzysci i tyle....." x Zgadzam się z tym. Prawdopodobnie tylko matka kocha swoje dziecko bezinteresownie, za to tylko, że jest. Wszystkie inne związki/miłości/kochanie polegają na wymianie korzyści. I nie mówię tutaj o materialiźmie. Dajesz miłość, otrzymujesz miłość i musi być zachowana równowaga miedzy dawaniem a braniem. Gdy tej równowagi zabraknie związek się sypie bo jedna ze stron czuje się pokrzywdzona i stąd rodzi się depresja czyli rozczarowanie, rozdźwięk miedzy wyobraźnią a stanem rzeczywistym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to nie wiesz nic o miłości. miłość to nie jest tylko uczucie między kobietą a mężczyzną. miłość to chęć czynienia dobra, pomagania innym. to jest miłość. można się w kimś zakochać i w wyniki miłości stworzyć z kimś rodzinę, fakt matka kocha swoje dzieci naturalną miłością. ale są ludzie którzy pomagają bezdomnym, z samej miłości i czują się wtedy szczęśliwi i spełnieni. i nie wiążą się z nimi węzłem małżeńskim i nie maja z nimi dzieci, ale pomagają i to jest właśnie miłość. jestem 100% ateistką ale bardzo mi imponowała postać JPII i nie dla tego że to Polak czy coś, ale to był gość który naprawdę potrafił kochać, nie miał żony ani własnych dzieci, ale miał kupę miłości i to było jego motorem napędowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co tam autorze? żyjesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
samobójstwo to wymaga tylko p**********o egoizmu i tchórzostwa, precz z kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HAAALOOOOOOO. Prosze Pana, prosze tak nie myslec. Zła passa minie, zobaczy Pan. Trzeba przez to przejsc, naprawde!! Przeczekac w cierpliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myśli samobójcze sa podszeptem szatana bo szatan nie nawidzi gdzy człowiek jest szczesliwy i wykozystuje chwile słabosc by wmuwiic człowiekowi ze jest do niczego a człowiek ktury jest bogiem potrawi wszystko bo dostaje siły od boga a kto jest z bogiem to ten kto nasladuje swietych modlitwa 1godzina i 30 minut tyle prosi maryja w medjugorie post o wodzie i chlebie w srody i piatki faustyna kowalska skonczyła tylko 3 klasy i zna ja cały świat zaraz po Janie pawe 2 nawet muzułmanie ja znaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki_jeden_964
Odwaga to przeżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak można być takim egoistą nie liczącym się z uczuciami innych? znałam chłopaka który z powodu "trudności życiowych" i nieszczęsliwej miłości popełnił samobójstwo, takiej tragedii jaką przeżywała cała rodzina, znajomi i przyjaciele, nikomu, nawet najgorszemu wrogowi bym nie życzyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to kogo obchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to straszna tragedia dla rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"człowiek tak naprawdę nie ma nic ponad życie nic do niego nie należy tak bardzo jak jego własne życie ani miłość czyjakolwiek bo ta nie trwa wiecznie ani żaden człowiek bo odchodzi lub umiera, każdy jest z nami przez jego tylko część ani żadna rzecz - możesz zostać okradziony albo w inny sposób stracić rzeczy materialne tylko życie, twoje życie dane ci przy urodzeniu trwa z tobą aż po dzień śmierci jak można samowolnie się go pozbawiać gdy masz tylko je? i nic poza tym? nawet gdy nie sprawia ci radości jest to wszystko co masz na tym świecie "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×