łamiąc stereotypy 3

Jakoś tego nie widzę. Ale kto wie, może by mi się spodobało przytulanie rogów. Póki co nie znam tego uczucia. Idę przytulić poduszkę :) To uczucie znam i lubię :D Dobranoc :)

Też to lubię (ZNOWU!:D ) Miłych snów:) Dobranoc:)

Jest ktoś? czy już wszyscy śpią?

nie spia :)

Chyba tak... :) Dobrej nocy wszystkim

Jeszcze ja nie śpię:-) ale oczywiście musiałam zjawić się za późno, kiedy wszyscy poszli już spać:-( Ehh

rano do pracy więc w niedziele grzecznie w kimonko :) nie każdy jest nocnym markiem

O Koneser:) jak miło :) Ja się właśnie całkowicie przestawiłam z porami spania i trudno mi wrócić na właściwe tory, a jutro będę musiała wstać ekstremalnie wcześnie...

więc koniec leniuchowania :) a początki w pracy po urlopie do koszmar - współczuje - po 2 dniach przywykniesz

Pod warunkiem, że przeżyję jakoś te 2 dni :P Jutro będę nadrabiać wszelkie zaległości, a na dziś już koniec;) punkt 3-pobudka:( dobrej nocy Koneserze :)

słodkich snów - ja też muszę wstać rano :)

Oj tak-w środku nocy:) ale dziś nie mogło być inaczej. Nie będę oryginalna, mówiąc że nie lubię pożegnań. To jedne z trudniejszych odczuć, ale pewnych rzeczy się nie przeskoczy. Z łezką żalu wchodzę w nowy tydzień, zostawiając za sobą cudownie spędzone chwile. Od lat nie miałam tak wspaniałych wakacji:) a to nie za sprawą miejsc-a ludzi :) Tak, wiem-strasznie ckliwa dziś jestem, ale musicie mi to wybaczyć;) Wiecie, co w życiu jest najpiękniejsze? że można stracić wszystko, ludzie mogą odchodzić, wyjeżdżać, a tego co przeżyliśmy i pełnych emocji wspomnień nikt nam nie zabierze :) Dzień dobry :)

się naprodukowałam i co? i teraz muszę sama siebie popychać?oj nieładnie kafe, nieładnie...

:(

Cóż to za nocne dyżurowanie na forum, Ironiczna?

dzien dobry :) zostawiam ?

Ironia, chyba na fali wakacyjnych wspomnień, nie mogła zasnąć:) Dzień dobry:)

Kotka czy my razem spaliśmy? ;)nie masz większej szklaneczki?:)

Jeszcze kogoś mi brakuje...,eLKa wstawaj! :)

Dzień dobry :) Wstałam, wstałam. Co prawda za późno :D i delikatnie (tradycyjnie) spóźniłam się do pracy ale jestem. 4, znam Twój ból :D Ogarniesz w tydzień i wpadniesz w rutynę. Proponuję zacząć od odkopania klawiatury i napisania do nas :)

To dobrze, że Twój pracodawca nie jest upierdliwy i nie ma obsesji na punkcie punktualnego przychodzenia ;)

Aha, już pchać?

dobra

przynajmniej się na coś przydam

Łącząc się w bólu poniedziałkowego poranka grzecznie się pożegnam życząc (mimo wszystko:) ) bardzo miłego dnia:) Do wieczora

może ;)

Chwilę mnie nie było a tu już tak ładnie popchnięte ;) Brawo Panowie! Z tą obsesją to różnie bywa... ale póki co mam szczęście :D i niech tak zostanie :P x Gościu, dlaczego mimo wszytko? Mimo poniedziałku?

Nie ma za co, popychanie to czysta przyjemność. I, nie chwaląc się, wydaje mi się że mam w tym pewną wprawę :P

gosciu, gbybysmy razem spali ;) ze spania nie wiele by bylo :P :D

Wy moi drodzy to jednak jestescie zboczeni :) cierpicie na nadmiar aktywnosci bladym switem :):) milego dzionka to misiu przy was jest ostoja normalnosci :D:D