Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość toksyczni

nie potrafie odejsc od toksycznego mezczyzny

Polecane posty

Gość toksyczni
gosc z 6:24 wiem to... doskonale o tym wiem... ale wprowadz to w zycie... majac w glowie to co ja mam to zrobilbys/zrobilabys to co robie w tym momencie siedze na lozku z wczorajszym rozmazanym makijazem zwinieta w kulke owinieta koldra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atramencikowa
Postanowilam przybrac jakis nick, zeby goscie sie nie mylili :) pisalam z Toba od poczatku jakby cos :) wszystkie bole jakie masz sa objawami stresu jaki ten czlowiek Ci zapewnia co dnia. A myslalas na kiedy chcesz sie umowic na wizyte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toksyczni
co mnie najbardziej wkirwia? gdy mowie mu jak sie czuje, ze zle , jak taka nic niewarta... to slusze co ty pierd...olisz za glupoty... no rece opadaja... nie no ty wiesz lepiej co czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki można mieć bagaż doświadczeń w wieku 23 lat będąc od 4 lat w relacji z ... Kobieto ! Ktoś dobrze napisał : Chcesz odejść ? Zrób to A potem zmień numer telefonu, maila i zacznij od nowa. Spotkasz kogoś kto sprawi że na myśl o nim będziesz się uśmiechać ze szczęścia. Tego Ci życzę Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak to jest w toksycznych relacjach,ze godzisz sie na bycie z nim za wszelka cenę,byleby nie odszedł a niech idzie w cholerę usuń swojego oprawce z twojego życia popchnie cię do samobójstwa jestes na pewno ładna dziewczyną,piszesz mądrze,ale niestety głupio postępujesz,brakuje ci wykończenia zadziałaj,odsuń sie od niego żebyś nie wiem co robiła,by tylko cię pokochał--------nie pokocha,bo taki nie umie kochać, on jest psychopatą,wiej od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toksyczni
chcesz wiedziec jaki mozna miec bagaz doswiadczen? az sie zdenerwowalam wiex napisze... urodzilam sie w rodzinie alkoholikow majac starsza siostre i starszego brata nie utrzynujemu kontaktu... dziexinstwo z rodzicami alkoholikami to nie dziexinstwo. W wieku 14 lat zmarl moj ojciec matka pila wiecej i wiecej majac 18 lat wyprowadzilam sie z domu (Niecale dwa tygodnie po skonczeniu 18 lat)wynajmujac kawalerke za 1200 zl gdzie zostawalo 200 zl na zycie. po moesiacu zadzwonila matka ze kest z nia zle... przyjechalam zobaczylam matke z brzuchemjak w 9 miesiacu ciazy...wodobrzusze marskoac watroby... a wiec zaraz kompletny brak sil. Zrezygnowalam ze szkoly by zajac sie chora matka. Ubieralam mylam karmilam. 4 miesiace od moixh 18 urodzin zmarla. No i taki to bagaz doswiadczen po czym facet ktory zdradzal itd itd reszte znacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic dodać
widzę Cię jak to przezywasz,brakuje Ci sił,chęci... to sa typowe objawy depresji,tak ty juz nabawiłas się jej musisz sobie pomóc wiesz,czytam Cie ,wspólczuję i naprawdę polubiłam Cię tylko co z tego,jak Ty widzisz tylko jego ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toksyczni
gosc 6:43 spodobal mi sie bradzo twoj komentarz az sie usmiechnelam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic dodać
musisz iść na terapię,bo sama z tego nie wyjdziesz ktoś musi Cię postawić na nogi,dac kopa i do przodu niestety,DDA maja problemy ze soba,zwiazkami,ale Ty nie musisz ich powielać,tak wielu osobom udało sie wyjść z tego oplakanego stanu zycia,duzo pracy ale warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toksyczni
Wlasnie apropo depresji... gdy prowizorycznie miedzy nami jest ok to ogolnie ja jestem bardzo normalna dziewczyna.fakt.jestem inna niz moje rowiesniczki ale jestem raczej usmiexhnieta mila sympatyczna.zreszta teraz piszac z wami nie jestem wrogo nastawiona jestem zdolowana fakt ale z drugiej strony jak wiem ze ktos mnie czyta to lepiej... bo to jest cos w rodzaju takiego krzyku... jedni odbiora to jako uzalanie sie zamiast wziac sie w garsc...przyznam racje...ale to jest wlasnie taki niemy krzyk ... nie wiem jak to wytlumaczyc...Atramencikowa. dzis nie jeatem.nie bede w stanie, jutro rusze z domu i osobiscie sie umowie, nie chce przez telefon, bo zawsze jak osobisxie to mozna wypytac. Jakis czas temu umowilam sie telefonicznie,trafilam na sasiadke... obydwie w tym samym czasie wyszlysmy z sali....,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toksyczni
chodzilam tez na dda ale stwierdzono ze za pozno sie zdecydowalam ... ogolnie przetrawilam to tzn przyklepalam innymi...wlasnie zwiazkami... ale wiadomo ze to wszystko sie tylko nawarstwia... ja sie boje ze jak pojde do psychiatry do psychologa to totalnie doszczetnie sie rozwale... pojde do tego lekarza ale jestem pelna obaw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic dodać
uwazam,ze powinnas nawiązac kontakt z bratem i siostrą,o ile oni nie zeszli na złą drogę przy nich poczułabys sie silniejszą to jest więż bardzo wazna,dodaje siły,nie czułabys się taka samotna w zyciu czy pracujesz? mieszkasz w Polsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja gość z 6.41 Tak miałaś "pod górkę" ale... myślisz że tylko Ty jedna wiesz co to alkohol w domu... Wierz mi jesteśmy silniejsi niż nam się wydaje jeszcze raz wszystkiego dobrego 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toksyczni
nic dodac... tak. Potrzebuje kopa. Ale nie wiem czy po prostu musze upasc barfzo nisko i sie zaczac odbijac czy jakos inaczej no nie wiem.po prostu nie wiem ... 7:07 a ja aie zastanawiam czy juz wstal bo do pracy a wiem ze siedzial do nocy ze znajomymi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atramencikowa
Tylko nie odwlekaj tego telefonu i zadzwon jutro, tak jak napisalas. Ja poki co uciekam, ale pisz tutaj na biezaco, mysle, ze nie tylko ja bede zagladac :) Trzymaj sie i usmiechnij!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toksyczni
gosc z 6:41 nie. Absolutnie nie chce sie licytowac kto ma, mial gorzej. Bo wiem ze moje problemy to pikus przy problemachi innych ludzi. Mam sporadyczny kontakt z bratem, niestety zszedl na zla droge... siostra wyszla za maz za goscia rowniez walnietego psychicznie, zabronil jej kontaktu ze mna. Zauwazyl ze siostra zaczela sie zmieniac. Zaczela wychodzic do ludzi po paru rozmowach ze mna... bylam glupio madra i doradzalam jej. Mowilam jej ze nie moze sobie pozwalac na takie traktowanie ze strony meza... podejrzewam ze sama mnie dzis nienawidzi ...przeciez to przeze mnie zaczela sie klocic z mezem... zrobila sie juz pod koniec vardzo falszywa gdy jego nie bylo w poblizu mi gadala na niego przy nim mi ublizala...nie nie... nie chce kontaktu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic dodać
nie przesadzaj,to jego problem czy wstał czy nie przypuszczam,że nie brałas z nim udziału masz dosyc swoich problemow,nie obciążaj sie jeszcze jego jest dorosły,a ty nie jestes jego mamuśką mówiłam Ci,myśl tylko o sobie,nie obarczaj sie psycholem-on Ci nie pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toksyczni
atramencikowa. Dziekuje ! umowie sie na wizyte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toksyczni
nic dodac. To nie o to chodzi ze soe przejmuje tu chodzi barfziej o to ze nie pisze... wieczorem byla doac ostra wymiana smsow.. bylam 3 dni u niego i zamieniliamy ze 3 zdania... ale smsy pisac umial... no oczywiscie bez sensu nakrecam sytuacje i odwrocil kota ogonem... co mu napisalam ze to co napisal ma sie nijak do mojej wypowiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toksyczni
I praktycznie co klotnia powtarzam jedno... jesli raz jeszcE bedzie miala miejsce taka sytuacja to sie rozstaniemy... nie wiem ktory raz to powiem... bo jeszcze nie powiedzialam.podczas klotni i proby rozstania z nim on mi zarzuca ze pewnie kogos poznalam itd itp przy czym robi ze mnie kur we i to mnie tak boli ze aaahhhh no po prostu nie chce tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz swoje mieszkanie czy wynajmujesz , pracujesz , jesteś niezależna finansowo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toksyczni
Mam swoje mieszkanie, jestem niezalezna finansowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo Ci współczuję , byłam jako młoda dziewczyna w podobnej sytuacji , zero rodziny , całkiem sama na swiecie , wiem jak to jest kiedy człowiek wchodzi w dorosłość z duzym bagażem przykrych doświadczeń. Jest się okaleczonym , często już jako dzieci ma się depresję. Bardzo wtedy jest ciężko i człowiek chwyta się każdego kto okaze nam trochę uczucia , zaczyna kochać bezgranicznie często pogrążając siebie. Ty właśnie to zrobiłaś i nie potrafisz sie wyzwolić , bo boisz sie samotności , ale jesli chcesz kiedyś być szczęsliwa to musisz się z tego wyzwolić , musisz zakończyć ten związek , będzie cięzko na poczatku , ale dasz radę. Jesli to małe miasteczko , moze jakimś rowziązaniem była by przeprowadzka z dala od życia które do tej pory wiodłaś. Zmiana otoczenia , pracy , poznanie nowych ludzi pozwolił by Ci powoli wrócic do równowagi . Kiedyś spotkasz przyzwoitego , dobrego człowieka , który bedzie Cię naprawdę kochał a do tego czasu lepiej być samemu niż samotnym we dwoje. Pamietaj , że takie osoby jak my bardzo okaleczone przez zycie mają też bardzo wiele do zaoferowania , empatia , wrażliwość , uczuciowość jest u nas znacznie silniejsza niż u innych ludzi i dzieki temu zasługujemy na przyzwoitych ludzi wokół siebie , którzy bedą nas kochać i wspierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MewaL
Autorko a spod jakich znaków jesteści, Ty i on ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na co on choruje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toksyczni
gosc z 8:29 dokladnie...juz jako dzieci mamy depresje ... i chwytamy sie kogos kto okaze choc teoche uczucia... Jesli chodzi o znaki zodiakow to tez jest nieciekawie...ja waga on skorpion... dziekuje za link do innego eatlu przejrze zaraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toksyczni
Tam ktos pisze ze nawet po rozstaniu jej facet ma nadal nad nia wladze i nie moze sie tak o odciac.. ja czytam to co one pisza i mam gesia skorke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic dodać
szkoda czasu na takiego toksycznego partnera on jest jak dżuma autorko,nie pogrążaj się,weź się w garść,żadnych rozczuleń nad sobą,codziennie parz sobie uspakające herbatki,biegnij na Orlik pobiegać,poćwiczyć,zapisz się na basen jesli brakuje ci czasu w tygodniu,nadrabiaj w weekend by przestać zaprzątąc nim swoje mysli nie zasługuje na Ciebie nie pozwól mu by budował swoje ego Twoim kosztem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozważałas przeprowadzę ? Skoro nie masz rodziny nic Cie tam nie trzyma , mogłabyś zacząć swoje życie układać na nowo z dala od wszystkiego co przezyłaś do tej pory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×