Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Terror karmienia piersią...jak sobie radzicie z tymi wariatkami ?

Polecane posty

Gość gość

ktore by cyca wywalaly dzieciakowi najchetniej przez cale przedszkole, nawet by braly mleko od kolezanek (pewnie sa takie p***buski)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie czulam przy zadnym dziecku zadnego terroru a cala 3 na butelce od poczatku byla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki terror? Normalna jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z terrorem spotkalam sie tylko na kafeterii. I raz na gazecie,jak czytaalm topik jak dziewczyna odstawila od piersi kilkunastomiesieczna corke. To chyba gorszy niz tu byl,podobno miala karmic do samoodstawienia,nawet do 5rz. A jak sobie radzic? Nie wnikac w tematy na temat karmienia. To osobista sprawa kazdego i po co wywlekac? Chyba tylko zeby prowokowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez się nie spotkałam z terrorem, jak już dziwna postawa karmiących mm że niby karmienie naturalne to zwyczaj wieśniaczek etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w szpitalu na porodówce terror był ale po wyjściu już nie Mała na mm od 3 tyg życia teraz ma 16 mc i zdrowa jak rybka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie nawet w szpitalu nikt nie terroryzowal.mysle,ze to predzej mamuski maja problem z hornonami i tak im sie wydaje,ze kazdy na nie naskakuje. No coz,bo chyba propozycje by isc po butelke do dyzurki,jak dziecko nie moglo chwycic piersi,terrorem laktacyjnym nazwac nie mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olalam je i postapilam jak mi intuicja podpowiadala.karmilam 2m-ce.chyba nie zaluje bo nota bene juz po cyckach...Mam nadz ze te 2m-ce kiedy dziecko pilo siare itp cos Mu daly. Olej gadanie,to twoja sprawa Pomysl o oblesnych babolach ci cycki wywalaja publicznie i karmia chodzace dziecko-sadzisz ze one sie przejmuja.to te krzykaczki najbardziej uderzaja w karmiace mm,mimo ze akurat te nie napastuja nikogo golym cycem i nie wprawiaja czlowieka w niesmak bo kuzwa MUsi choc sobie nie zyczy ogladac cycki takiej maciory.w ciagu tego tyg spotkalam 2takie-dzis 1 mloda dziewczyna zamiast odwrocic sie tylem przykryc pielucha ta przy sciezce jak doslownie KROWA usiadla na trawie,przechylila roczne dziecko i wyjela cycka.zamurowalo mnie.3 dni temu apogeum-na lawce przy czesto uczeszczanej drodze zdrowia na lawce rozlozyla sie kolejna locha.za plecami miala lawki tylem do spaceriwiczow ale gdzie tam.chlopiec mial okoli 2lat-nie skomentuje... Tak wiec olej kwestie karmienia mm.jak widzisz niektore panie kp nie uwazaja za stosowne miec kompleksy i czuc wstyd z powodu zachowania godnego krowy. Bo jak zauwazylam kobieta po porodzie to juz nie czlowiek-to zwierze wywalajace cyce,jakby dalo rade to pewnie i cipk... Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja karmię 15mc córkę. Chciałabym już skończyć ale mała ani myśli przestać. I dla mnie nie ma różnicy że ktoś karmi mm a ktoś kp. Każda karmi jak jej się podoba. Więc może znacie jakiś sposób żeby mała odrzuciła pierś. Tylko bez żadnych głupich komentarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja gość od 15mc córki. Ja akurat wstydzę się karmić w miejscach publicznych a jak już jestem do tego zmuszona to w np galerii szukam pokoju matki z dzieckiem. A w innych miejscach szukam jakiegoś zacisza i zakrywam pierś pieluchą bo nie lubię jak ludzie sie dziwnie patrzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki terror? ludzie maja gdzies, jak karmisz. Najwyzej rodzinie i bardziej wrazliwym dziecka szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja na natretne pytania: karmisz? Odpowiadalam:Nie,glodze :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wiem dlaczego baby które od urodzenia podają dziecku mm sa takie przewrażliwione ? Co zlego w pytaniu karmisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam w pracy taką nawiedzoną,która karmiła do trzech lat dwoch synow,ale ok jej sprawa,ale jak raz powiedziala,ze matka ktora nie karmi piersia to nie matka(bo przeciez matka ktora karmi ale nie kocha,nie szanuje,bije,pije itp....to juz matka) to mialam ochote jej wperdolic,chociaz tak poza tym jest normalna fajna osoba.... Podobnie w szpitalu w ktorym rodzilam niektore pielegniarki nawiedzone kretynki i odczuwalo sie terror laktacyjny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam wrażenie że jest raczej na kafe terror mieszankowy. Masz problem z karmieniem, to od razu się zlatują sroki i doradzają przejście na mm. Dziecko nie zaśnie bez cyca - daj mm, dziecko ma alergię - daj mm, dziecko nie przesypia nocy - daj mm, bolą cię sutki - daj mm. I tak w kółko. A ja karmię piersią i na temat mm mogę powiedzieć jak grodzka - koło c***a mi to lata. Chcesz, to karm dziecko czym dusza zapragnie, byle nie szczawiem, jak wiadome małżeństwo. Nie uważam się za terrorystkę, nie wtrącam się jak ktoś karmi mm i chciałabym też, żeby mamy karmiące mm też nie wciskały tej swojej świętej butelki każdej mamie, która spotyka się z jakimś problemem podczas karmienia piersią i szuka pomocy i wsparcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak czytam takie tematy to sie zastanawiam dlaczego kobiety karmiace sztucznie są takie przewrażliwione, niedowartościowane...widać że najwiekszy problem z tym że karmicie mieszanką macie wy same :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najwiekszy terror karmienia ale miszanką jest na kafe mieszanka to złoty lek na wszytsko jak któras napisze że dziecko nie śpi to zaraz pada daj mieszankę, marudzi, płacze, pręzy się....mieszanka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie kobiety nie karmiące piersią sa jakieś sfrustrowane. gdzie wy widzicie ty powywalane cyce??? owszem spotykam czesto karmiące mamy na ławce w parku czy w jakimś centrum handlowym ale zawsze jest to dyskretne, gdzie na uboczu, pierś osłonięta pieluchą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
terror to jest chyba tylko w twojej głowie. mam trzylatke w domu i ani raz nikt mnie nie naciskał na karmienie. Mam kolezanki, które karmia aktualnie dwulatki ale nagabywana przez żadną się nie czułam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi karmienie piersia kojarzy sie z bieda tak karmia biedne kobiety w afryce takze jak was nie stac na mleko to wywalajcie cyce byle nie w miejscach publicznych a jak wychodzicie z dzieckiem miejcie odrobine szacunku do innych i odciagnijcie pokarm moze nie kazdy chce ogladac wasze wymiona tak niestety bo wygladacie jak dojne krowy z wymionami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mi karmienie mieszanką kojarzy sie z niskim wykształceniem matki, z reguły jakaś pusta lala która nie karmi bo się boi że jej cycki zwiędną :) a dziecka to juz w ogóle mi zal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie kazdy chce ogladac wasze wymiona tak niestety bo wygladacie jak dojne krowy z wymionami x ale musisz być kobieto sfrustrowana tym że nia dałas rady wykarmić swojego dziecka. Kurcze nigdy nie myślałam że brak mozliwości karmienia aż tak moze wpłynąć na psychikę kobiety. Typowe zachowanie, nie mam czegoś co mają inni, zazdroszczę im a jak moge dac upust swojej zazdrości? nienawiść wyzwiska.... kobieto ogarnij się! jak cie Putin zaatakuje to od razu bedziesz miła inne problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do autorki kobieto zastanów się nad sobą dlaczego wyzywasz innych? czy naprawde poczujesz sie lepiej bo nazwiesz inną kobietę wariatką a jej piersi wymionami? ile ty masz lat? dorośnij !!! tyle nieszczęść na świecie, chorób, doceń co masz i ziej jadem na bliźniego. Szczególnie ze jego jedyną "winą" jest karmienie piersią włąsnego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejny temat niewykształconej i niepewnej swoich racji mamuśki z serii "moje cycki są dla mężusia karka w dresie", która pasie dziecko mieszanką. nudy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
a co ci autorko przeszkadzają te "wariatki" jak to piszesz "ktore by cyca wywalaly dzieciakowi najchetniej przez cale przedszkole".? a niech sobie karmią i wywalają a ja się do nich dołączam. nikt ci nic złego nie robi to co ci to przeszkadza jak kto karmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość framboisse
Ja wywalam cyce, wymiona czy jak tam sobie nazywacie piersi karmiącej kobiety zawsze i wszędzie gdzie tylko moja córka ma potrzebę, niezależnie od tego czy jest głodna czy marudzi i chce przy piersi się uspokoic. JEST MI Z TYM DOBRZE I CUDOWNIE! !!!!!!!!!! I nie, nie zawsze odkrywam się pieluszka czy kocem. Wy zdegustowane i zniesmaczone matki nie chowacie się podczas gdy cieknie wam po twarzach sos z kebaba I dzieciom twarzy tez nie zaslanacie. Jeśli ktoś nie ma ochoty patrzeć na mnie niech się odwróci. I gówno mnie obchodzi co kto sądzi. Nie mam też nic do matek które karmią mm. Poza tym piersi w momencie karmienia nie mają nic z seksualności, jest to najbardziej naturalne na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sranie też nie ma nic z seksualności i jest najbardziej naturalne na świecie, a jakoś srając nie wystawiasz dvpy na widok publiczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dwójkę dzieci i obydwoje karmiłam mm. A głównie dlatego, że bałam się bólu podczas karmienia. Dzieci nie zawsze potrafią złapać pierś. Wygląd piersi to dla mnie sprawa drugorzędna, ale wizja bolących sutków spędzała mi sen z powiek. Terror odczułam głównie w szpitalu i to przez młody personel. Starsze położne nic nie miały przeciwko mm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wystarczy dziecko karmic pierwsze dni po porodzie i dostaje to co mu potrzebne , potem to juz bzdura ale wg uznania chca niech karmia , ja swoje karmilam pierwsze 3 miesiace a pozniej mm i zyja , zdrowe sa i kochaja mnie a ja kocham je ponad zycie jak ktos chce karmic rok dwa lub trzy jego broszka ale niech nie pitoli ze robi to dla zdrowia dziecka do zdrowia juz w mleku matki po takim czasie nie ma a cycek jest tylko zabawka uspokajaczem dla malucha i niczym wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×