Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chłopak mnie zostawił bo nie zabrałam go do ginekologa.

Polecane posty

Gość gość
Nie wyobrażam sobie, żeby chłopak szedł ze mną do ginekologa. I co? żeby mi jeszcze w pochwę zaglądał razem z lekarzem??? o masakra.... autorko, strasznie zacofani jesteście, chłopak, który zostawia po 2 letnim związku swoją dziewczynę z TAKIEGO powodu, czyli żadnego, jest żałosny i staroświecki. Nie wyobrażam sobie być z kimś takim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
💤💤💤moim nieskromnym zdaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to był czuły kochający cię chłopak. Ty potrzebujesz nie chłopaka lecz frajera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co chodzicie do ginekologa skoro nic nie dolega?A jednak gdy zapada decyzja to niestety bym zabrała chłopaka na badanie by sobie popatrzyłJeszcze nie byłam bo nie miałam takiej potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest racja po co chodzić do gina?Gdy będę szła to tylko do kobiety bo wśród facetów trafiają się zboki.A co do zabrania chłopaka to bym go zabrała bo wiadomo ,że widział wszystko nawet wnętrze mojej cipki więc czego się tu wstydzić chłopaka przy badaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martw się kotku mądra polka po szkodzie.Znajdziesz nowego partnera i będziesz go zabierać zawsze i wszędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ukrywałam przed swoją sympatią wizyty ginekologiczne mówiąc ,ze nie chodzę,gdy się dowiedział przypadkowo to mnie zostawił bo również chciał być przy badaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella 86
Dobrze że mój facet nie czyta tego forum, bo pewnie chciałby chodzić ze mną do ginekologa.:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak sie dowie chłopak to Cie zostawi!!! Im więcej chodzimy po lekarzach profilktycznie tym więcej chorujemy dlaczego??? A co do zabrania chłopaka to nie zabierałam bo dopiero pierwszy raz u ginekologa byłam w trzecim miesiącu ciąży by ja potwierdzić i zawsze byłi jest mąż przy badaniu palpacyjnym pochwy.Również uczestniczyl podczas porodów.A nie rozumiem po co ty szłaś do ginekologa??? Gdybyś nie szła to bys miała chłopaka jak piszesz troskliwy itd....Moim zdaniem powinnaś go zabrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie miał chłopak racji.Moim skromnym zadaniem miał Święta Rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proste ja tak badam k***skiem dziewczynę , że nie musi chodzić po żadnych ginekologach często zboczeńcach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oho, zbok znów w natarciu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od ponad roku zbok odświeża temat :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tobie facet się zacięła płyta, że się powtarzasz z tym zbokiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie miałam sposobności być u ginekologa, gdy będzie potrzeba to na pewno tylko wchodzi w grę PANI GINEKOLG! Nie jakiś tam się podniecajacy facet ginekolog. A nie pojmuję dlaczego facet się emocjonuje i ubliża komuś od zboków? Gdy nie ma ochoty chodzić z dziewczyną czy żoną na badanie ginekologiczne, bo go to przerasta to nie chodzę nie ubliżając komuś. Wiem, że są osoby z wielką flustracją i innym ubliżając lepiej się czują i to jest przykre. Może to dotyczy tego pana bo jest ginekologiem i nie lubi podczas badania ginekologicznego gdy zgodnie z prawem jest osoba najbliższa? Zapewne ma coś pan do ukrycia może coś niegodnego ginekologa , a jest wielu co bezprawinie wypraszają osobę bliską? Gdy pacjent czuje się lepiej przy partnerze to liczy się jego wolą a nie wygoda ginekologa który świadzczy usługę medyczną i Musi stosowć się do Przepisów Prawa i Konstytucji. Tym bardziej jestem Pewna, że będę wyłącznie u Pani ginekolog na badaniu zapewne z chłopakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fRustracją, a nie fLustracją :D Jak chcesz udawać kogoś innego, to zacznij pisać bez błędów, ginomaniaku, bo za każdym razem walisz takie błędy, że hej. Zresztą, i tak łatwo cię rozpoznać .:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu taj są same mądre głowy i nawet potrafią pisać lepiej niż Komorowski to się chwali. Ale dla mnie liczy się treść i przeżycia innych, a nie pisownia chyba że jakiś skrzywiony polonista? A dlaczego tu tyle negacji na temat takiej obecności chłopaka przy badaniu waginy? Ja sądzę że obecność chłopaka przy takim wydarzeniu jak badanie ginekologiczne nie powinno być krępujące?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bądźcie obłudne kochać się nie wstydzicie a u ginekologa to już chłopakowi won. Ja byłem z żoną , ale i wcześniej zanim byliśmy małżeństwem. I to jest wg. mnie OK. To bzdura , że w czasie badania partner ci tam zagląda , istotną jest jego obecność przy tobie. Następna rzecz badania przez obcego faceta się nie wstydzisz czy przez kobietę a swego partnera się wstydzisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozytywne jest, że już cię wszyscy półgłówku znają i już tylko sam sobie odpisujesz. Baw się dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.14 sądzę tak samo durny wpis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olac zboka niech sobie fantazjuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość domka
Ale glupota.Jesli facet ze mną idzie,to zostaje za drzwiami, rozumiem jakbym byla w ciąży, ale na zwykle badanie nie ma po co być, w zyciu mi nawet czegos takiego nie zaproponował ze wejdzie, co nie znaczy ze mnie nie kocha, wizyta to mój czas na konsultacje z lekarzem bo to moje zdrowie, wysmialabym jakby zerwał z takiego powodu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość domka
Haha z ciekawości dzwonilam do chłopaka i na szczęście podziela moje zdanie:) uznaliśmy ze chcielibyśmy miec takie problemy jak autorka:-) jesli byloby cos ciekawego do oglądania to bym go zabrała,badanie jak badanie, w końcu to miejsce pracy czy dentysty czy ginekologa i po co wloczyc chlopa jeszcze ze sobą :-) ciąż to co innego, obserwacja dziecka, a nie jakies tam gmeranie w pupie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Straciła wspaniałego chłopaka przez swoją ignorancje, zacofanie i ciemnote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powrót czuba :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23.14 jesteś lekarzem i nie chcesz mieć świadka bo nie podniecisz się wtedy przy badaniu cieki. Ja mam męża u ginekologa przy badaniu cipki porodach u dentysty i innych lekarzy to samo jestem z mężem. Bo intymność to ja i mąż a nie ja i obcy facet lekarz. Są zacofane osoby co mają lekarza za Boga cimnota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ginekolog już widział setki cip ciemnoto To jego Praca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×