O aferze taśmowej pamiętaćie?

ku chwale

będzie się działo

haha jeszcze sprawca zostawil swoj dowod osobisty w samochodzie buahah jaka bzdura rodem z wyborczej albo z tego co wypisuje tutaj jeden jegomosc:D:D

Nie zostawił, tylko jak słyszałem upuścił. Teraz go zgłosił na policję i twierdzi że jest niewinny. O a teraz mówią że zgubił ten dowód. Idziesz mordować ludzi koniecznie pamietasz o zabraniu dokumentów.

tak koniecznie trzeba zabrac ze soba dokumenty :D

DLACZEGO NIE MA TOPU NOWE WYBORY???

UP

UP

UP

jakby nie było podstaw to by nie skasowali nawet gdyby sam shatyn zgłosił

pamiętamy o aferze mosznowej

Niemcy jak by nie mieli podstaw też by do obozów koncentracyjnych nie wsadzali.

gość dziś DLACZEGO NIE MA TOPU NOWE WYBORY??? x Dlatego, że NIE BĘDZIE JUŻ ŻADNYCH NOWYCH WYBORÓW. Nie są potrzebne. Jakby były potrzebne, to by się odbyły. Jakby tamten topic był potrzebny, to by nie usunięto. Ten też jest niepotrzebny, wręcz szkodliwy. Myrevin też jest niepotrzebny i zostanie ewaporowany. Od jutra na moderację wchodzi silna ekipa z Agory, pod kierownictwem oberpolitcorrctor Janina Paradowska und młodsza niedopchnięta Agneshka Qblick. Jak się nie podoba to wypiertalać

Emigracji wewnętrznej dedykuję tegoż utwora: https://www.youtube.com/watch?v=6PDmZnG8KsM

no i thxrur, po co Ci to było? mam na myśli tamte posty analizujące NASZĄ sytuację wewnętrzną

otulona_snem dziś p a ty masz w swoim smutnym,nedznym,pustym,nieciekawym zyciu, jedyny cel. odnajdywanie we wszystkim shatyna lub jego śladów:D))

Fakt, wybory nie są do niczego potrzebne, wystarczy by wyniki ogłaszała PKW. A jakie to oszczędności by było. Z dwa kilometry do Radomia autostrady dla pani Lis można by było wybudować.

Myrevin Ty się doigrasz :D A tak poza tematem, albo i nie poza, ile lat tutaj gnijesz? :D Chyba jesteś starszy niż internet? :p

{ ARPANET powstał jako inicjatywa Departamentu Obrony USA (Pentagonu). W 1958 roku po szoku wywołanym wysłaniem Sputnika w kosmos przez ZSRR powołano rządową agencję ARPA, której zadaniem było obserwowanie i wspieranie inicjatyw powstających na uczelniach w USA, które miały szczególne znaczenie dla obronności Stanów Zjednoczonych. } I Jestem młodszy.

Ja też Czułem, że tak to policzysz :D Pamiętam, że gdy byłem dzieciakiem, byłem w kinie na filmie Gry wojenne. Jejku, tam był pokazany INTERNET, tylko, że ja nie mówili, że to się tak nazywa. Ale mi się to podobało, chociaż nie dało się gołych bab oglądać :D Ty pewnie wspominasz Psa Cywila? :p Miłego dnia

Dlaczego Mrówka Cała nie wykonała wyroku sądu i nie udostępniła dokumentacji?" - po tym pytaniu dziennikarz Telewizji Republika, Michał Rachoń został wyrzucony z konferencji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy! Ochroniarze bez podania powodu szarpali dziennikarza po zadaniu niewygodnego pytania. Następnie... nie wpuścili na salę wezwanej przez Rachonia policji.

...Następnie doszło do niezwykłego zdarzenia. Ochrona Jerzego Owsiaka nie wpuściła na salę... policji. Wreszcie po kilkunastu minutach policjanci mogli wejść do środka. Niektóre osoby będące w środku tłumaczyły, że była to... "impreza zamknięta". Organizator konferencji odmówił zaś wskazania policjantom ludzi, którzy wyrzucili z konferencji Michała Rachonia. Rzecznik WOŚP, Krzysztof Dobies zachował się równie tchórzliwie: wymknął się z sali, a następnie odjechał samochodem.

ale w tvn,czy polsacie o tym ciszaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

gość dziś no i thxrur, po co Ci to było? mam na myśli tamte posty analizujące NASZĄ sytuację wewnętrzną x Ale co? Stało się coś? ABW przyjdzie do mnie jak w IV RP do Blidy? :D Za mały jestem kolo :D Myślisz, że topic poleciał po moich wpisach? :D Niby co było w nich takiego szczególnego? Komuś otpiertoliło. Albo to pierwszy raz? Mnóstwo neutralnych tematów poleciało niejeden raz.

Po ostatnich wyborach, wyraźnie widać, że stalinowska zasada, że w miarę postępów rewolucji, walka klas się zaostrza, ma zastosowanie do naszej postokrągłostołowej rewolucji. Rządy PO, to wyraźny postęp na drodze do zbudowania kondominium ( że użyję tu frazy Jarka. Byłem na ostatnim marszu, to jesteśmy po imieniu ;) ) i ograniczania wolności. Trzeba skończyć z NEPem i dokręcić śrubę. Imitacja demokracji będzie teraz realizowana, na wyższym poziomie. Zamiast tekturowych dekoracji, urn jak śmietniki, będzie się wypiertalać dziennikarzy, zamykać do piertla i niech sobie drą mordy, tępe wuje! Nie mamy waszej yepanej demokracji i co nam zrobicie? :D Ten też pójdzie do kasacji? ;)

mam nieodparte wrażenie, że jednak tamte posty spowodowały iż topik poszedł się.... odszedł w niebyt a nuż niektórym czytającym dałby za dużo do myślenia

nie wiem czy pójdzie spróbuj popisać w w/w klimacie i się zobaczy :D

Chyba nawet gdzieś je sobie zapisałem :D Mogę zrobić przeklejkę :D Tylko znajdę. Pisać, to ja mogę tak, raz za razem. To tylko kwestia czasu i jakiejś tam, weny na kurfie, że tak to nazwę :D Ale przecież, nie napisałem niczego nowego? Sto razy tu padały takie teksty. Myślę, że najlepsze z tamtego to było to: Patriotyzm to nie tylko muzeum, święto, to WSPÓLNOTA INTERESÓW, które gdy są realizowane, stają się podstawą do powodzenia całego narodu i każdego z nas, Polaków. Dopóki Polacy nie uświadomią sobie, że BIAŁO-CZERWONA jest znakiem WSPÓLNOTY ICH INTERESÓW, będą nadal jedynie rynkiem zbytu i rezerwuarem taniej siły roboczej. Aby bronić swoich interesów, solidarnie i skutecznie, trzeba mieć poczucie WŁASNEJ WARTOŚCI. Trzeba WIERZYĆ, ŻE BYĆ POLAKIEM TO SPLENDOR I DUMA. Duma, bo nasi przodkowie zbudowali REPUBLIKĘ, bo odzyskali w 18 należną nam RZECZPOSPOLITĄ i potem obronili ją przed sowiecką zarazą, niemiecką nienawiścią, ukraińską bezczelnością, czeską małostkową agresją i litewską naiwną złością. Potem stworzyli fenomen Państwa Podziemnego, by polec z kulami w głowach u stóp krwawych miernot. Patriotyzm to NASZE WSPÓLNE POWODZENIE, pod BIAŁO-CZERWONĄ. Jakoś tak, to szło ;) Reszta może jutro :D Proszę o polemiczne pytania ;)

Zacznę od innej deklaracji: nie lubię Owsiaka. Nie lubię go jeszcze z końcówki lat 80., ale nie ma to żadnego, powtarzam: żadnego przełożenia na moje poglądy na WOŚP. Moje dzieci wrzucają pieniądze do puszek Orkiestry i dobrze. Notabene nie przepadam też za s. Małgorzatą Chmielowską, a od wielu lat to właśnie jej fundację wspieram co miesiąc. O Owsiaku skądinąd nigdy nie pisałem i pisać specjalnie nie zamierzam. Pewien wyjątek czynię właśnie ze względu na Ciebie – osobę, którą niezmiernie szanuję, by nie rzec autentycznie podziwiam. Napisałaś: „Jeśli uważasz, że Owsiak czyni zło…” No dobrze, Janko, ale czy to oznacza, że nie mogę mieć w sprawie Owsiaka choćby mieszanych uczuć – szanować go za WOŚP, a jednocześnie uznawać, że nie ma prawa wyrzucać za pomocą swoich dresiarzy dziennikarzy za zadawanie pytań? Przecież to nie są Twoje metody, prawda? Nie wyrzucasz nikogo za drzwi. Nie szydzisz z ludzi. Wyroki sądu, jeśli takowe są, wykonujesz. Od ćwierć wieku (notabene, dłużej niż Owsiak) zajmujesz się pomocą charytatywną i nie słyszano, byś ukrywała jakiekolwiek dokumenty. Twoja pensja i dochody są jawne dla każdego, prawda? Owsiak ma radykalnie inny sposób prowadzenia swych spraw. Tak, uważam ten sposób za zły. Czy w związku z tym mam żądać, by mojego dziecka nie leczono przy użyciu sprzętu, na który zrzucały się miliony Polaków? Bo – wybacz, że powtarzam oczywistość – to nie jest podarunek od Owsiaka, ale od wszystkich darczyńców. W jakimś tam stopniu również ode mnie. I jeszcze jedno. 3 grudnia 2010 roku moja córka trafiła na onkologię do Centrum Zdrowia Dziecka. Nie można jej było wykonać na miejscu tomografii, bo aparat był nieczynny. Zepsuł się w listopadzie, ale go nie naprawiano, bo w styczniu „Owsiak da nowy”. Droga Janko, przecież ja tak samo płacę podatki i ubezpieczenie zdrowotne. Czy nie mam prawa oczekiwać, że w najlepszej klinice dziecięcej w Polsce będzie działał podstawowy sprzęt medyczny? I czy ponoszę odpowiedzialność za to, że państwo/NFZ ze swych obowiązków abdykuje przerzucając je na barki fundacji? Nikt mi nie daje wyboru: aparat „owsiakowy” czy „nieowsiakowy”, nawet jeśli wybór taki miałby dla mnie jakiekolwiek znaczenie. A nie ma. Janko, wiesz, że Cię uwielbiam, pozwól jednak, że zadam ostatnie pytanie. Otóż w Centrum Zdrowia Dziecka widziałem łóżka podarowane przez Fundację Polsatu. Czy muszę zachwycać się „Światem według Kiepskich”, by moja córka mogła być na nich położona?

A propos tekstu Mazurka. Nie jestem dziennikarzem, nie jestem publicystą i mogę sobie pozwolić na luksus absolutnej szczerości. Nawet na coś w rodzaju dezynwoltury. Coś w rodzaju! Mam gdzieś, że Owsiak coś zrobił, coś zorganizował. Nie szanuję go, gardzę nim i środowiskiem, które go "wydało na świat". Przede wszystkim gardzę TYM środowiskiem. Owsiak jest tylko ich produktem, postmilicyjnym bastardem, nosicielem choroby, której ofiary nazywa się homo sovieticus. Człowiek dotknięty nieszczęściem, nieszczęściem dziecka, jest bez wyjścia, jest w stanie konieczności najwyższej. Potem już tylko ulega szantażowi emocjonalnemu, bo przecież TAM BYŁO SERDUSZKO. Gdyby nie Owsiak, to moje dziecko... To jest jasne i w ogóle mnie nie dziwi, nie mam żalu, nie mam pretensji. Ale pogarda dla tego produktu PRL, nie mija mi. Tym bardziej, że wobec milionów zastosowano SZANTAŻ EMOCJONALNY. Tam było SERDUSZKO! Ty świnio, ty kreaturo bez serca! Tam było serduszko! I c****j z serduszkiem, gdy drugą łapą, zagarnia UKŁAD postkomucha z cwelonym solidaruchem (jakie środowisko, taki język opisu, tegoż środowiska), przeszłość, teraźniejszość i PRZYSZŁOŚĆ NASZĄ, NASZE SZANSE, NASZE ŻYCIE, ŻYCIE NASZYCH DZIECI... W zamian daje, jak zwykle IMITACJĘ DOBREGO CZŁOWIEKA, który imituje dobroczynność. Michnik imituje wolność słowa. Kulczyk imituje wolność ekonomiczną. Urban się z tego śmieje, jakże szczerze :D On już jest na zasłużonej emeryturze, on już nie musi, on się ze śmiechu dusi :D