Do kobiet 20kilku letnich szukajacych faceta, kogo byscie wybraly?

5 albo 7, ja lat 28

kto by sie spodzxiewal, ze nr 4 wygra

a co w tym dziwnego? Spokojny, przystojny, inteligentny facet i lubi rocka - ideał

2 lub 7. Mam 23 lata.

ze wygra kelner z 6tki.

Zadnego. Nie zadaje sie z ludzmi bez osobowosci, a z twoich opisow wynika, ze oni sie skladaja tylko z prac, penisow i samochodow.

opcja nr 9 - KTOŚ KOGO KOCHAM :)

ale jednak auto i praca to wazne aspekty oceny faceta

Serio? Bo ja nie uzywam a wyszlam na tym bardzo dobrze. Juz wolalabym oceniac na podstawie przekonan religijncyh czy politycznych jesli ograniczamy sie do tak lakonicznych opisow.

Jest jakieś tam minimum o osobowościach, jeden lubi muzę rockowową, inny książki, inny sporty walki, a jeden nawet kilka rzeczy: podróże, taniec, koszykówkę i snowboard a ostatni typ pasjonuję się roochaniem :D pozostali nie mają żadnych pasji, więc z automatu trzeba ich uznać za nudziarzy.

I ok, rozumiem, ze praca, ale auto? Najwyzej po to, zeby ocenic, czy facet praktyczny, czy szpaner, ale co wiecej? Wiem, ja ze sredniowiecza jestem. Mimo wszystko polecam.

dla kobiet "nudziarzem", jesli dobrze zarabia. nudziarzem bedzie predzej fan ambitnej muzyki rockowej i koncertow, ktory nie lubi dyskotek.

Ok, to moja ocena wypada tak. Pierwszy odpada, bo marnuje czas na studiowanie p*****l. Drugi jest ok, ale tylko dlatego, ze opisujesz tylko jego posiadlosci, nic nie wiemy o facecie jako takim. Trzeci odpada, lekarz z nadwaga to nie ktos, kto moglby mi zaimponowac, kto jak kto, ale lekarz powinien wiedziec, jak zyc zdrowo. Czwarty w miare ok, koncery mu dodaja urody. Piaty za bogaty. Siodmy zbyt idealny i wszechstronny, nie dogadalabym sie z nim. Osmy moglby byc ok jesli mozna z nim pogadac i jesli to picie nie jest przesadne. Ogolnie radzilabym czekac na takiego, co cie powali na kolana, bo ci tutaj to tacy tam. 28 letni pracownik dzialu administracyjnego korporacji, 4200 netto, majacy wszechstronen hobby, podroze, taniec, narty, snowboard, koszykowka. czarujacy usmiech, piekna twarz, ladne cialo, 179 cm wzrostu, penis 14 cm. W planach studia MBA celem polepszenia swojej pozycji na rynku pracy Opcja nr 8 Wulkanizator w zakladzie wylkanizacyjnym, 3600-4000 netto, 183 cm wzrostu, lubiacy wypic, prostacki humor. Penis 18 cm, gruyby, zawsze twardy. Facet uprawia ostry seks i zawsze daje kobiecie orgazm, potrafi solidnie w**********

czemu za bogaty?

a jak ktos skonczyl politologie, a obecnie pracuje w biurze, w korporacji i sobie zawodowo radzi?

Numer 7

Bo sie dorobil. Ja sie wychowalam w biedzie, to sie boje bogatych ludzi i nie mam o czym z nimi rozmawiac :P A tak bardziej serio to ogolnie roznice swiatopogladowe, ja chyba nie chcialabym miec tak duzo kasy. No i dziwnie by taki zwiazek wygladal zanim nie zaczelibysmy dzielic finansow, co przy takiej przepasci tez byloby bardziej skomplikowane, przeciez mnie nawet nie stac na butelke wody w jego ulubionej restauracji. Ale pewnie, gdybym sie zakochala, wzielabym i bogatego.

ja się nawet na samochodach nie znam, więc to w ogóle pominęłam.

A jak ktos skonczyl politologie, a obecnie pracuje w biurze, w korporacji i sobie zawodowo radzi? To bardzo fajnie. Chcialabym, zeby moj facet mial stabilna prace biurowa, bez zadnych wiekszych stresow, wolalabym to, niz zalatanego salesmanagera jakiegos.

ehh, 4. lub 7. Dodam, że ankieta jest bez sensu, bo nie opisanych prawie żadnych cech charakteru, które przecież mogą zrobić kolosalną różnicę i wykluczyć faceta lub sprawić, że podskoczy w rankingu hehe.

Raczej ciężko wybrać kogokolwiek, skoro nie podałaś żadnych cech charakteru...Co mi po przystojnym facecie, jeśli będzie skończonym chamem, albo seksistą? Gdybym miała koniecznie wybierać, to 4 brzmi najlepiej. Zawsze pociągali mnie nerdzi i introwertycy, ale tj napisałam, ciężko tu kogoś wybrać bez opisu osobowości... Jeśli chodzi o mnie, to mam 21 lat i studiuję farmaceutykę.

4 to jedyny o którego charakterze można coś wywnioskować, jest samotnikiem więc pewnie nie lubi imprez, pracuje z młodymi ludźmi więc pewnie jest cierpliwy itd.

kobieta i tak wybierze kelnera ukrywajacego sie pod nr 6

Bym wzięła nauczyciela od fizyki, a gdzie rozdają?

Ja bym akurat chciala kelnera, nawet zel bym zniosla, gdyby disco polo lubil tylko na imprezach i zmienil szyby, albo opla. Z wygladu wydaje sie potencjalnie atrakcyjny nawet, mma brzmi bardziej dobrze niz zle, tylko z opisu wynika raczej malo inteligentny blokers, a nie intelektualista, ktory utknal w beznadziejnej pracy, potrafiacy dobrze sie bawic nawet przy kiczowatej muzyce. Gdyby autorka dodala ze uwielbia koty i Vonneguta, to nawet nazelowany kelner brzmi seksownie.

a zel we wlosach nie kojarzy ci sie z obciachem?

Kojarzy, ale mam szersze horyzonty niz najprostsze stereotypy. Bo wiesz, jeden zeluje wlosy dlatego, ze taka moda, a drugi dlatego, ze mu sie w lozku komicznie odgniataja (moj facet tak ma), ale nie moze co rano myc glowy bo od tego lapie przeziebienia (jest to wymyslony przyklad, wiec prosze sie nie czepiac poprawnosci naukowej, chodzi o przekaz).

Chyba tego 4 jeśli w ogóle, bo ci ludzie jacyś strasznie nudni są: nudne zawody, nudne, oklepane hobby (no może ten punk rock wśród młodych ludzi dzisiaj jest trochę zapomniany ale snowboard w środowisku korporacyjnym to norma). Tak naprawdę tylko o nim wiemy cokolwiek o osobowości (typ samotnika). Ale: w czym niby lepsze jest studiowanie fizyki ze specjalizacją nauczycielską od studiowania historii?? Nie humanistyczne, ale przyszłościowe tak samo.