Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AnkaWybranka

Czy pieniądze mogą zniszczyć miłość?

Polecane posty

Gość gość
Przecież ona nie ma pojecia. Może ci co najwyżej powiedzieć czy ma 10, 20 czy 30 ... centymetrów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już mój ex
Ja zakończyłam taki związek, nie dawałam rady. Niby facet dobry ale co z tego jak musielibyśmy do 40-tki odrabiać jego kredyty a dla nas na nic by nie starczyło. Jak z kims takim zbydowac cokolwiek czy rodzić dzieci?? On też płacił alimenty wiec nie dosc ze co miesieczny haracz na dziecko to jeszcze raty za kredyty. Nie dałam rady chociaz mocno go kochałam. Na nic nas nie było stać bo priorytetem były jego długi. Mogłabym byc z takim człówiekiem gdy miałabym 20 lat , ale nie gdy mam 30 lat i chcę załozyć rodzinę, myslę o własnych 4 kątach i kuchni o jakiej marzę. Może ktos mówic ze jestem materialistką, ale to jest śmieszne bo ja nie marzę o willli i dostatnim życiu. Ja marzę o stabilizacji i poczuciu bezpieczenstwa a ten człwoiek mi tego nie dawał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już mój ex
Tylko róznica miedzy moim ex a twoim facetem jest taka ze mój pracował, dobrze zarabiał i priorytetem były zawsze alimenty i zadłużenia, na zycie zostawało niewiele. Ale tobie to sie dziwie kobieto gdzie ty masz oczy??? Ja odeszłam od rpacowitego faceta który narobił sobie długów przez głupote a ty tkwisz w zwiazku z jakimś totalnym nieudacznikiem i obibokiem? To się nie może udać. Założe się ze wasz zwiazek jest swieży, pewnie ok rok jestescie razem. Poczekaj jeszcze rok a oczy ci sie same otwiorzą i szybciutko sie wtedy wycofasz... Ja tez jak byłam zakochana po uszy to wydawało mi sie ze wszytskim sobie poradzimy, mineło totalne zakochanie a ja zaczęłam logicznie mysleć i wtedy wycofałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werka 123
Nie wierze w to ze ona nie wie jakie dlugi on ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnkaWybranka
jakie długi? jakieś biznesowe, chwilówki, w rodzinie.. może będzie kilka tys. Ale to da się spłacić, pracuje. Tylko czy kolejnych nie będzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weź drugi etat i mu spłacaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biznesowe? Bezrobotny opier/dalacz ma długi biznesowe?? A jaki to biznes??? Pewnie zawodowa gra w kulki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnkaWybranka
alez jesteście wstrentni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anko - ludzie tu nie sa wstrętni , mysle ze trzeźwo patrzą na cała sytuacje. I sadze, ze to tobie bedzie wkrótce przeszkadzać i to bardzo jego charakter. To moim zdaniem nie jest człowiek dla ciebie z tego co piszesz. Jestes na razie zaślepionym a mimo to intuicja podpowiada ci jak to bedzie. Ale ty odrzucasz jej podpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile dajesz mu czasu na udowodnienie, że jest więcej wart niż jego długi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak długo, jak długo będzie mu kuśka stała. Jak mu opadnie to facet odpadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werka 123
Anka to jaka podjelas decyzje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnkaWybranka
nie mam gdzie wrócić... Ostrożniejsza jestem w inwestowaniu. Póki co, zostaję....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I oto mamy proszę wycieczki, klasyczny przykład tego, jak powinna skończyć każda szmata, co nie chciała męża. Ta-dam! Wsiadamy do autobusu - następny przystanek - dworzec kolejowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnkaWybranka
Szmata? Po prostu rozstaliśmy się, każdy z nas układa sobie nowe życie z kimś innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam szmaty - przecież szmata służy do utrzymania czystości. A ty? No patrz co sobie zrobiłaś - nawet ścierą nie można cię nazwać. Bo to obraza dla ściery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnkaWybranka
czy to dobry pomysł, żeby spotkać się z jego eks i od niej, wiem, ze nie obiektywnie, dowiedzieć się dlaczego się rozwiedli i jakim był mężem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werka 123
Byla zona powie ci cala prawde o twoim wybranku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co ci to wiedzieć????kobieto wyluzuj trochę, ona przedstawi ci swoją wersje ale czy to coś zmieni?? z tego co piszesz to z nim zerwałaś tak?? czy on walczy o ciebie czy odpuścił??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnkaWybranka
jesteśmy razem dzisiaj był piękny spacer :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I przyzwyczajaj sie do spacerów. Bo wkrótce będziesz tylko spacerować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnkaWybranka
tzn co sugerujesz z tymi spacerami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas odwrotnie, czym mniej kasy tym bardziej trzymamy się razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werka 123
przeciez spacery to zaden wydatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co robi bezdomny przez cały dzień? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnkaWybranka
gość dziś - też miałam takie etapy z moim prawie-już-byłym-mężem. Teraz chodzi o coś innego - on nie ma, a ja inwestuję ze swoich oszczędności w nie swój dom... meble, kuchnia etc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama widzisz ze facet cie wykorzystuje a ty naiwnie sie dajesz, co ludzie maja ci tu jeszcze napisac?? jak jestes głupia to tkwij w tym nadal, ja osobiscie wolałabym byc sama do konca zycia niz byc z takim pasozytem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama to sama, ale tu jest inny dylemat. Tu trzeba zdecydować czy płacić i dawać dopy, czy wylądować na ulicy. Oto jest pytanie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werka 123
Aniu a ty mieszkasz w jego mieszkaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no mieszka i jeszcze w nie inwestuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×