seks z żonatym mężczyzną

Rescator palant

Ja jednak nie rozumiem,jak niską trzeba mieć samoocenę,aby skoczyć na k*******sa żonatemu i czerpać z tego satysfakcje? może ja jakaś inna jestem,ale nie chciałabym nawet do seksu być "tą drugą". Przecież kobiety nie lubią się dzielić. On bzyka teraz cały czas co dzienie swoją żonkę,a potem włoży na chwilę Tobie i Ciebie to jara?

Droga autorko! czy w twoim otoczeniu nie ma wolnych facetów? wiesz dlaczego jest tak jak mówisz odnośnie zdrad?bo są takie babki,jak Ty,które chętnie wskoczą facetowi draniowi do łóżka,gdyby raz,drugi taki kawał ch*uja by został przegnany,na pewno by nie zdradził.To my kobiety stwarzamy sobie taką rzeczywistość.Dla mnie zajęty/żonaty facet był nietykalny! oczywiście trafiłam w swoim życiu na "chętnych na seks",którzy byli w związku i posłałam ich na drzewo.i uważam,ze każda kobieta powinna tak postępować. życie byłoby piękniejsze :)

Dziękuję za opinie, ale nie o takie mi chodziło, bo ja już zdecydowałam, czekam teraz tylko na odpowiednią chwilę...i mam nadzieję, że się uda. Może ktoś ewentualnie da mi jakas rade na temat tego jak najskuteczniej da się przekonać...

postaraj się tego gościa HIVem nie zarazić panienko, bo potem bedzie cierpieć niewinna żona i dzieci.

Wykorzystalas slsbosc faceta w zwiazku od kilkunastu lat

gdybyś wiedział, że nie sprawi to żadnych problemów, nie zgodziłbyś się? xxx Jakbym był żonaty albo z mężatką to nie. Tu nie chodzi o problemy tylko o zasady.

wspólczuję facetowi jeśli da się nabrać na taką szmatę

>>a czy chciałbyś otrzymać taką propozycję, gdybyś wiedział, że nie sprawi to żadnych problemów, nie zgodziłbyś się?<<< Dziewczyno, co za pytanie! Juz Grek Zorba powiedzial, ze mezczyzna, ktory nie skorzysta z okazji do seksu z piekna kobieta, bedzie sie smazyl w piekle. A ja dodam, ze taki facet to c***a i c**a !

Każdy ma swój punkt spostrzegania. Rescator nie bądź taki pewny, że twój i tylko twój jest słuszny bo możesz się kiedyś poważnie zawieźć. :)

>>>Każdy ma swój punkt spostrzegania. Rescator nie bądź taki pewny, że twój i tylko twój jest słuszny bo możesz się kiedyś poważnie zawieźć.<<< Wiesz, jakos sie tego nie boje.

gówno prawda,ja też bym nie skorzystał z takiej "okazji". mam zajebistą żonę, którą kocham i mam w życiu zasady. poza tym moja przysięga w kościele jest dla mnie czymś bardzo ważnym i wiele dla mnie znaczy. wy naprawdę myślicie,że wszyscy faceci myślą tylko fiutem? znam parę takich osób jak ja-dla których najważniejsze są zasady i wartości. i nie jestem cipą.

Wiesz, jakos sie tego nie boje. xxx Też się jakoś nie boję twojego obrażania. :)

jedwabna25 Jaki teraz masz z nim kontakt? Przychodzi do tego miejsca, w którym pracujesz? Masz do niego tel? Jak Wasze kontakty wyglądają w tej fazie przejściowej kiedy zastanawiasz się co zrobić, żeby nie miał obaw?

Rescator, ale z ciebie ciotą uległa.

>>>znam parę takich osób jak ja-dla których najważniejsze są zasady i wartości.<<< Swoje zasady i wartosci spisz na kartce, daj ksiedzu do pokropienie i wloz do butow. Bedziesz wyzszy, a to dla nich najlepsze miejsce.

>>>Rescator, ale z ciebie ciotą uległa.<<< Na temat c***y nie mam zamiaru dyskutowac, bo to bzdura. Ale zaciekawiles mnie tym slowem "ulegla". Mozesz wyjasnic komu twoim zdaniem ulegam ? Czy tak sobie po prostu bezmyslnie piszesz?

Rescator555 głupim qrwom ulegasz. One robią z tobą co chcą. Pociągają za sznureczki jak pajacyka a ty wywijasz wszystkimi kończynami, pajacu :D:D:D

spoko, jak żona tego 40letniego faceta się dowie, bo ktoś jej doniesie albo sama się zorientuje to głupiutkiej jedwabnej tak obije facjatę, że na dłuuugo odechce jej się cudzych mężów

Rescator555 wczoraj >>a czy chciałbyś otrzymać taką propozycję, gdybyś wiedział, że nie sprawi to żadnych problemów, nie zgodziłbyś się?<<< Dziewczyno, co za pytanie! Juz Grek Zorba powiedzial, ze mezczyzna, ktory nie skorzysta z okazji do seksu z piekna kobieta, bedzie sie smazyl w piekle. A ja dodam, ze taki facet to c***a i c**a ! xxx C***a i c**a to taki facecik co grzecznie robi wszystko co mu qrwa każe, bo boi się odmówić i qrwe popędzić :D

Rescator może i skorzysta a później będzie udawał ze jej nie zna :D:D

Jestem w stanie zrozumieć, że kobieta wolna, którą wkręcił żonaty zostaje kochanką. Bo facetom jak zależy żeby kobietę zaciągnąć do łóżka to potrafią dostać amnezji takiej, że nie pamiętają nawet, że są żonaci :P A jak kobieta się zakocha, to nawet jak się dowie o żonie, będzie łykała brednie, że "to tylko papierek, tak naprawdę nie żyjemy razem, ale ona nie chce dać rozwodu, a ja kocham dzieci i boję się, że jak wystąpię to ona mi je zabierze". Co, biorąc pod uwagę praktykę w sądach rodzinnych, jest obiektywną prawdą, która bardzo często służy za parawan dla f/iutów chcących mieć i żonę i kochankę. To, że naiwna, zakochana kobieta daje się wrobić w taką bajkę rozumiem, bo jak ktoś jest uczciwy to mu do głowy nie przyjdzie, że ukochany, wspaniały mężczyzna może być zwykłym ch/ujem. Ale to, że kobieta planuje uwiedzenie żonatego faceta, planuje wpakować mu się do łóżka pomimo, że facet ma skrupuły to czyste k***w/stwo :( Pomijam jego zgodę na seks oralny, choć często słyszałam opinie, że to przecież nie sex, więc nie zdrada :P, więc ten pan to też niezły k/utas :( Generalnie... szkoda jego żony i dzieci, bo ta parka szykuje im piekło :(

>> One robią z tobą co chcą. Pociągają za sznureczki jak pajacyka a ty wywijasz wszystkimi kończynami, pajacu<< Chyba cos ci sie p****alo! Bo jezeli, to ja robie z nimi to na co mam ochote, a nie one ze mna!

>>Ale to, że kobieta planuje uwiedzenie żonatego faceta, planuje wpakować mu się do łóżka <<< A coz to, czy ten zonaty jest tredowaty? Czy ma gorsza fujare niz kawaler, rozwodnik albo wdowiec? Widocznie z jakiegos tam powodu potrzebuje seksu z ta kobieta. To prawda, nie mozna z nim stworzyc stalego zwiazku, ale jesli komus na zwiazku nie zalezy, tylko na przyklad na FF to co za roznica ? W zasadzie to mozna uznac za dyskryminacje, ze wzgledu na stan cywilny.

Rescator555 dziś >>Ale to, że kobieta planuje uwiedzenie żonatego faceta, planuje wpakować mu się do łóżka <<< A coz to, czy ten zonaty jest tredowaty? Czy ma gorsza fujare niz kawaler, rozwodnik albo wdowiec? Widocznie z jakiegos tam powodu potrzebuje seksu z ta kobieta. To prawda, nie mozna z nim stworzyc stalego zwiazku, ale jesli komus na zwiazku nie zalezy, tylko na przyklad na FF to co za roznica ? W zasadzie to mozna uznac za dyskryminacje, ze wzgledu na stan cywilny xxx W sumie tak, człowiek w związku powinien być jak trędowaty w kontekście seksualno-emocjonalnym. Jeśli człowiek nie jest w stanie trwać w monogamicznym związku nie powinien brać ślubu. Przecież to nie jest obowiązkowe, prawda? Nikt nikomu nie przystawia lufy do głowy i nie zmusza do składania przysięgi w kościele czy obietnicy w USC. Ale jeśli człowiek już decyduje się na taki krok, to ze wszystkimi konsekwencjami, także takimi, że już do końca życia będzie uprawiać seks z jednym partnerem/partnerką. Ponieważ ślub mogą brać ludzie dojrzali, uznani za zdrowych psychicznie, czyli z założenia potrafiący kontrolować swoje zachowanie, oczekuje się od nich właśnie takiej kontroli. Jeśli facetowi nie podoba się idea monogamii, zawsze zostaje mu wyprowadzka do krajów, gdzie panuje islam, tam można mieć 4 żony, dozwolona jest mut'a (małżeństwo czasowe, które może trwać od kilku dni do kilkunastu lat, a wg. niektórych nawet od kilku godzin do 99 lat), ewentualnie może wyprowadzić się do USA lub Kanady i dołączyć do Mormonów, oni też mają prawo mieć kilka żon :) Najprostszym natomiast rozwiązaniem na naszym gruncie jest NIE BRAĆ ŚLUBU i nie wchodzić w stałe związki z kobietą, która nie zgadza się na to, by facet miał kontakty seksualno-emocjonalne z innymi osobami. Proste? Proste! Teksty o dyskryminacji ze względu na stan cywilny w tym kontekście jest po prostu śmieszny. Nie ma możliwości dyskryminacji tam, gdzie w grę wchodzą dobrowolne relacje intymne. O dyskryminacji można mówić w życiu gospodarczym, politycznym i społecznym oraz osobistym w przypadku cech wrodzonych, na które nie ma się wpływu. Stan cywilny do takich cech nie należy. Rozumiem, że usiłujesz błysnąć inteligencją, ale niestety, nie udaje Ci się :P

gość 2014.09.02 boże o co wam chodzi ? czy autorka tematu zapytała się o wasze zdanie na jej temat, czy robi dobrze czy nie !? ------------oczywiście, że zapytała. Ostatnie zdanie. Rescator pytasz o uległość, jasne, że jestes uległy. Uległy tym wszystkim, które proponują ci seks. Facet który dooopczy wszystko co popadnie to taka sama k******. Autorko piszesz, na szkolenie przyjechał facet, który od dawna ci się podoba. No cóż, wychodzi na, że albo to prowokacja, albo facet szkoli się już rok he he. Tak gdyby to nie było prowo. Chcesz w ten sposób korzystać z życia, no ok, ale potem nie płacz jak brodawczaka i inne świństwo złapiesz:) Jak dla mnie wytłumaczenie, że każdy zdradza jest żałosne.

gość dziś Ha ha ha dobrowolne relacje intymne. Ten facet coś przysięgał. W urzędzie jest zdanie - i uczynię wszystko, aby moje małżeństwo było zgodne i trwałe. W kościele - przyrzekam ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską. Nota bene wychodzi dokładnie na to samo.

gość dziś gość dziś Ha ha ha dobrowolne relacje intymne. Ten facet coś przysięgał. W urzędzie jest zdanie - i uczynię wszystko, aby moje małżeństwo było zgodne i trwałe. W kościele - przyrzekam ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską. Nota bene wychodzi dokładnie na to samo. xxx ale o so chozi?

Ja mam wyebane na przysiegi koscioly itd, zdradzalem zone- chwile dopoki nie zrozumialem,ze te dziewczyny sa jakies glupie i zadna do piet zonie nie dorasta Ale powiem Ci tylko,ze zawsze sie zakochujecie,mozesz sobie myslec co chcesz ale tak jest. Bo jak szukasz na boku tzn,ze nie masz w domu np czulosci,zainteresowania itd A kiedy to dostajesz to sie zakochujesz. Nie polecam byc kochankiem to glupie i nudne na dluzsza mete. A ukrywanie sie meczy i wnerwia

Rescator555 dziś >> One robią z tobą co chcą. Pociągają za sznureczki jak pajacyka a ty wywijasz wszystkimi kończynami, pajacu<< Chyba cos ci sie p****alo! Bo jezeli, to ja robie z nimi to na co mam ochote, a nie one ze mna! xxx P***********o to się tobie fajtłapo życiowa i ofermo losu, co boi się głupiej qrewki i tańczy jak ona zagwiżdże, a myśli ze to tak pięknie ptaszki śpiewają :D:D:D Dopa nie facet :D:D:D