Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Listopadowe mamusie 2014

Polecane posty

Wow, Andzik ale klocek. Wydaje mi sie, ze cesarka w takim przypadku to mniejsze zlo i nie powinnas sie przejmowac. Najwazniejsze zeby Ciebie i Leosia porod nie wymeczyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja klin tez polecam z czystym sercem. Mi mlody spal od pierwszej doby na brzuchu, wszyscy mnie straszyli smiercia lozeczkowa, kupilam klin bo nawet jak dziecko by mialo miec buzie w klinie to sa tam dziurki wiec moze oddychać. Zreszta syn od poczatku trzymal glowke i przekrecal ja. Ludzie panikowali a dla mnie bylo normalne ze on na brzuchu, smiesznie dla mnie wygladaly dzieci spiace na plecach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zimowa mamo, moj Bartek tez dosc szybko na brzuszku spal.Nie pamietam dokladnie kiedy ale wydaje mi sie, ze tak ok drugiego miesiaca juz sam sie obracal i tak mu bylo lepiej :). czasami nawet w gondoli sie odwracal i na spacerze spal sobie na brzuszku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ags widziałaś już na yt ten poród w lesie rownikowym nad rzeka? Czy gdzie ona sie tam wybrala:P To chyba mój ulubiony. Ale Wy macie dużo tych ubranek! A myślałam że ja mam dużo. Zawiecha ten Twój lekarz to ma wesoło z Tobą; D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Anja
hej dziewczyny, chciałam tylko sie przywitac i zyczyc milego dnia :-) Ja zbieram sie na wizyte, zobacze swoja niunke juuupi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
Andzik gratuluje zdrowo rosnacego dzidziusia, super ze wszystko wporzadku. Gosc Anja powodzenia dzisiaj na wizycie. Witam wszystkie pozostale w sobotni poranek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagula
Andzik-wow! Jestem pod wrazeniem:-) fajnie ze synu sie tak dobrze rozwija! Nie martw sie cc. Moja przyjaciolka rodzila 3 m-ce temu syna i tez ze wzgledu na wielkosc musieli robic jej cc. Wczoraj z nia rozmawialam na ten temat bo sama moge przez to pzechodzic i ona bardzo dobrze to wspomina. Sama operacje jak i dojscie pozniej do siebie! A jakiego ma slicznego Macka:-D Takze Kochana glowa do gory bedzie dobrze!:-) najwazniejsze jest Wasze zdrowie:-) Xx Anja no w koncu sie doczekalas:-) powodzenia i daj znac co i jak:-) Xx Ags dzieki za podpowiedz z klinem:-) widze ze duzo mam tez jest na tak :-) Xx Dzis bieg Solidarnosci:-) ide kibicowac i powspominac stare czasy;-) Xx Milego dnia Kobitki:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość newt
Racja z tym klinem! Bardzo dobry pomysł. Ja nie miałam i jakoś nie zebrałam się, żeby kupić, więc pod materacyk podkładałam czasem tak odpowiednio złożony kocyk, żeby było "z górki". Jakoś mi się nie podobało, że najedzony maluch ma spać całkiem na płasko. xxx magdalenka - zazdroszczę szczawiu! U mnie na działce nie chce już rosnąć, jakieś takie resztki zostały. A zupkę uwielbiam! xxx Andzik - rzeczywiście mały rośnie jak na drożdżach! Z jednej strony dobrze, bo po urodzeniu nie ma strachu wziąć na ręce, bo to już spory facet będzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nfocat
2,5 kg to naprawde duuze dziecko :) i nei wiem czemu dziewczyny sie tak bronicie przed cesarka- zarowno c cjak i sn wiaze sie z bolem i obrazeniami ciala ,a przy cesarce jak to ktos kiedys powiedzial nie slyszalam zeby babki krzyczaly z bolu a przy sn juz tak :) poo operacji tez nei pstkalam sie z taka ktora zachowywalaby sie tak jak przy sn :) nie taki diabel straszny :) a przy duzem dziecku mysle ze to najlepsze rozwiazanie:) I oczywiscie gratuluje zdrowego dzidziusia:) xxx Anja- jak po wizycie ?? xxx magda- szczaw mialam posadzony na ogrodzie i ani razu nie zrobilam zupy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Dzieki dziewczyny za pocieszenie;) ale ja na prawde nie chce cesarki. Jestem juz po dwóch operacja na sprawy kobiece i wiem co to jest za ból;) ale jesli trzeba bedzie to nic nie zrobie. najwazniejsze zeby Leon urodził sie caly i zdrowy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzik, mi juz P Dr na poprzedniej wizycie powiedziała, ze na razie nie zastanawiamy sie nad porodem bo wszystko bedzie zależało od tego jak Marysia bedzie rosła, i jezeli bedzie trzeba dostanę skierowanie na cc ze wzbledu na duży płód, i szczerze wole tak niż jakbym miała do tyłka popękac:( bo wtedy to przez pół roku na d***e nie usiądę... Gratuluje takiego dużego Chłopaka zapewne moja Maria go goni hehe:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
no Malwi z tego co pamietam nasze dzieci ida łeb w łeb;). Lekarz powiedział ze po polowie pazdziernika moze sie juz rodzic;) Wtedy tez ostro wezme sie za sprzatanie za mycie okied, duzo sexu i jak to Iza mówiła za tarmoszenie sutków;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzik wow jaki juz konkretny Leoś :P najważniejsze że jest zdrowiutki i wszystko u niego ok cesarką naprawdę się nie przejmuj, najważniejsi jesteście wy i wasze zdrowie :* mam znajomą która 3 dziecko rodziła właśnie przez cesarkę i po 2 lub 3 tyg nie pamiętam dokładnie grałam ze starszym synem w piłkę tzn nie biegała jakoś nie wiadomo jak ale kopać i grać dała radę :) to chyba zależy indywidualnie, ale zawsze trzeba byc nastawionym pozytywnie ;) xx gośćANja daj znać po wizycie co tam u córci słychać :D xx teraz dałyście mi do myślenia z tym klinem :) chyba się zaopatrzę również i ja :D xx ja dzis mam dzień sprzątania.... eh biorę się za robotę :P xx miłego dnia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzik tak tak, piersi również wytwarzają opksytocynę ;) nie można ich pominąć w akcji "wywoływania" porodu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Claudina, nie widzialam porodu, o ktorym piszesz. Wlaczylam sobie serie z angielskich szpitali i to jest troszke bardziej o pracy poloznych ale porody, cesarki, komplikacje po pokazuja tez. Wczoraj wylaczylam pod koniec drugiego odcinka, bo juz nie dawalam rady :/. Zaobserwowalam, ze kobiety glownie rodza w koszulkach, pozniej chodza w koszulkach I spodniach od pizamy. Dzieciom zakladaja polozne czapeczki zaraz po porodzie a po myciu juz nie. No i troche mam wyobrazenie jak to tu wyglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Ja juz mam posprzatan bo wczoraj to zrobiłam;) Obiadek wstawiony. jedno pranie wyprane jedno juz wyprasowane. wstawiłam tez buraczki do gotowania i bede zaprawiac;) myłam tez stelaz do nosidełka i teraz schnie na słoneczku. Biore sie teraz za kawke i ide na dwór troche sie w słoneczk pogrzac. xxx Anja czekamy na wiesc powizytowe. xxx Przeraża mnie cesarka ale moze jak wprowadze swoj plan w zycie to uda mi sie jej uniknac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cennik zestaw i – pościel ( 2 częściowy ) poszewka na poduszkę wym. 40x60 cm oraz poszewka na kołderkę do wyboru wym. 90x120 cm lub 100x135 cm kolorystyka dowolna według wzornika cena 50 zł + koszt przesyłki zestaw ii- ochraniacz na łóżeczko ( 12 częściowy ) 6 poduszek wypełnionych antyalergicznym wsypem sylikonowym ( 35 x 35 cm ) + 6 poszewek zapinanych na kryte zameczki z troczkami do zamocowania do łóżeczka, kolorystyka dowolna według wzornika cena 138 zł + koszt przesyłki zestaw iii- ochraniacz na łóżeczko ( 6 częściowy ) 6 poduszek obszytych materiałem docelowym bez możliwości zmienienia poszewki, poduszki są wypełnione antyalergicznym wsypem sylikonowym ( 35 x 35 cm ),posiadają troczki do zamocowania przy łóżeczku,kolorystyka dowolna według wzornika cena 84 zł + koszt przesyłki zestaw iv- ochraniacz na łóżeczko oraz poszewki na pościel ( 10 częściowy ) (gratis 2 poduszeczki w kolorystyce pościeli bez troczków ) *6 poduszek obszytych materiałem docelowym bez możliwości zmienienia poszewki, poduszki są wypełnione antyalergicznym wsypem sylikonowym ( 35 x 35 cm ),posiadają troczki do zamocowania przy łóżeczku oraz *poszewka na poduszkę wym. 40x60 cm oraz poszewka na kołderkę do wyboru wym. 100x135 cm lub 90x120 cm kolorystyka dowolna według wzornika cena 135 zł + koszt przesyłki zestaw v ochraniacz na łóżeczko oraz poszewki na pościel ( 16 częściowy ) (gratis 2 poduszeczki w kolorystyce pościeli bez troczków ) *6 poduszek wypełnionych antyalergicznym wsypem sylikonowym ( 35 x 35 cm ) + 6 poszewek zapinanych na kryte zameczki z troczkami do zamocowania do łóżeczka, kolorystyka dowolna według wzornika oraz *poszewka na poduszkę wym. 40x60 cm oraz poszewka na kołderkę do wyboru wym. 100x135 cm lub 90x120 cm kolorystyka dowolna według wzornika cena 185 zł + koszt przesyłki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nfocat
gosia a wzornik sakd ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nfocat
a na fb jest juz widze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzik ja tez wczoraj posprzatalam a dzis juz sladu nie ma :/. Ale dzis odpuszczam bo synus i mezus w domu, wiec musialabym caly dzien ze sciera i odkurzaczem biegac. Obiadek tez mam zrobiony i pomidorowka zjedzona ;). Pranie 2 sie pierze. Prasowania nie robie, bo to nasze rzeczy wiec wole polezec ;) xxxx Pocieszylyscie mnie generalnie z prasowaniem. Moze pozniej juz niunki ciuchow prasowac nie bede. Wyprasuje zawsze po pierwszym praniu a pozniej juz nie ;) :) Tzn, wiekszosc i tak mam juz wyprane I wyprasowane. Zostaly mi pieluszki ,posciel i kosyki. xxxxx Gosia poscielki superowe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Anja
Moja Hania waży juz 2700, mamy zaczęty 36 tydzien. Lekarz nie stwierdził nic co wykraczałoby po za jakieś normy, no moze oprocz tego ze bedzie miała "baaaaaaardzo dużo włsow" nie wiem jak on to zobaczył, ale mowi ze ma na to swoj sposob. Zmartwił go tylko moj okropny bol brzucha przez ostatnie dni, jesli do poniedzialku nie przejdzie to do szpitala. Dodam jeszcze ze mała ułożona jest pośladkowo, pod prawa piersią głowa w lewej "prawie" pachwinie nogi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nfocat
no to super ze córa rosnie zdrowo :D szkoda tylko ze nie jest obrocona do wyjscia- ale moze jeszcze sie obroci ??:) moj syn od ok 24 tygodnia juz jest glowa w dol i tak mu pozostalo :) uwazaj w takim razie na siebie przez reszte weekendu - oby bol brzucha przeszedl :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagula
Anja super ze Twoja Ksiezniczka tak ladnie rosnie:-) I skoro bedzie miala tyle wloskow to gumeczki i spineczki pojda w ruch:-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Anja
Tak szczerze to mi to nie robi różnicy czy sie obróci czy nie bo i tak cc mnie czeka. Agagula .........nooooooooooo bedą spineczki, gumeczki i opaseczki :-) powiedzial mi ze jak wytrzymam do konca to powinna wazyc ok 3200 po narodzinach. A z tym bolem brzucha to myslicie ze mozliwe jest ze np mala mnie uiska gdzies i stad ten bol??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anja, a co to za bol? Super, ze mala zdrowo rosnie i ze bedzie miala duzo wloskow. Oj jak ja bym chciala, zeby moja miala wlosy. Ale marne szanse ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość anja
Jeju nie potrafie go dobrze opisac ale taki jakby kujący ?! I jest w tym miejscu wlasnie gdzie dzidzia .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anja jak bol jest w tym miejscu co dzidzia to bardzo mozliwe, ze to ona na cos naciska. Ja czuje czsami takie klucie w dole brzucha i zazwyczaj wlasnie jak mala sie rusza. Tlumacze sobie, ze pewnie mi cos przyciska. Glowa do gory kochana, juz tak malutko zostalo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×