Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Listopadowe mamusie 2014

Polecane posty

Asiek, trzymaj sie!!! Oby szybko uregulowali Ci cisnienie. Szyjka 2 cm to chyba troszke krotka, ale i z taka do terminu mozesz donosic, tylko duzo lez i odpoczywaj. xxxx Stokrotka ja tez malego nie kompalam codziennie, co drugi dzien a tak to mycie myjka. Ale o tym ubranku to nigdy nie slyszalam, ale jak widac po Twoich dzieciach metoda skuteczna. xxxx Dziewczyny a jak jest teraz z czapeczkami, zaklada sie po kompieli czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwi u Ciebie to pierwsze dziecko wiec masz prawo nie wiedziec a u mnie drugie ale po tylu latach i tez czuje, cze nic nie wiem. xxxx Newt, to genicjana jest to tajemnicze fioletowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość anja
Ags ja słyszałam ze zaklada sie po kąpieli na dwie godzinki i sie zdejmuje. A jak ja mam ten oliatum to musze oddzielnie kupic cos do mycia głowki czy to wystaczy? a i bede kąpala na zmiane, raz w oliatum a raz w ziajce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie ja te wszystkie kosmetyki z nivea mam po 1 miesiącu życia. Na sam początek nie mam nic do mycia, ale ostatnio położna mówiła, że można spokojnie myć w samej wodzie przez pierwsze 2 tyg. I sama nie wiem, ale chyba zostanę przy tej opcji, albo kupię tą Ziajkę którą polecacie. Jak ona się dokładnie nazywa? Wrzućcie linka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Dzien dobry dziewczyny;) u mnie z humorem troche lepiej dzisiaj. Ale strasznie nie wyspana jestem;) Jedno pranie ju sie pierze zaraz ide drugie wstawic. Musze wykorzystac pogode bo u mnie dzis piekne słoneczko. Zas do was zajrze. Miłego dnia dziewczynki;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość newt
magdalenka - chusteczki pampersowe są mniej nawilżone niż Dada i nie za bardzo mi się podobały. No i cena wyższa zdecydowanie. xxx Ags - co do czapeczki, to taką cieniutką bawełnianą po kąpieli na trochę będę zakładać, bo to jednak już upałów nie będzie. Mój Michał jest czerwcowy, więc takiej potrzeby nie było, ale teraz zaopatrzyłam się w dwie na zmianę :-) xxx Małego kapałam codziennie, ale czasem w płynie, czasem tylko w czystej wodzie. Po kąpieli uspokajał się ładnie i później lepiej spał, więc nie żałowałam mu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiek1111
Dziękuję dziewczynki :* zakladaja mi holtera na dobę koszmar z tym spać ale wszystko z maluchem ok :) Co do kąpieli to ja jestem zwolenniczka codziennych pryszniców i tak tez z małym będziemy robić. W ten sposob tez uczy sie małego odróżniać pory dnia itd. A poza tym maluch się poci leżąc, dupka jednak wycierana tylko "na szybko" po niespodziankach... My mamy hippa od 1 dnia zycia bez żadnych "specjalnych" skladnikow, a troche naczytałam sie skladow w tych wszystkich kosmetykach dla maluszkow. Octanisept nam facet w aptece tez polecal to go wzielismy, niby delikatniejszy niż spirytus, a do mnie na ranę tantum rosa ale czy sie sprawdzi nie mam pojecia. A co do czapki...okna pozamykane to przeciagow nie ma czyli taki zbędny gadżet no chyba ze ma się zimno w domu albo maluch rodzi sie lysy jak kolano. Na mokre włosy na pewno bym nie zakładała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna8
U nas czapki niie bylo i nie bedzie.. Blanka z listopada i tez po kapieli jej nic na glowe nie zakladalam i nic sie nie dzialo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ale sobie dziś roboty naszykowałam. piorę 3 pralke;/ jeszcze zachciało mi sie pościel zmieniac, w miedzyczasie prasuje ciuszki i juz mam dosyc;/ wole prasowac wieksze rzeczy;d a tu prasowania jszcze na 2 dni ;d aaa i gdzie tu obiad jeszcze jakos musze uszykowac;/ A na dodatek zaczynam kichac;/ nie wiem czy cos mnie nie weżmie na sam weekend

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) ale szał na kafe od wczoraj, ponad 6 stron w ciągu dnia , nie nadążam, a codziennie jestem :P ale mam nerwa od rana, wszystko mnie wkur.... wszyscy coś ode mnie chcą , a i tak nie dogodzisz, ciekawe kiedy będę miała taki beztroski dzień dla siebie? A tak to co chwilę zawieź, przywieź, przyjedź, zrób, znajdź. Jeszcze mój m na budowie cały czas, ja z resztą nie mniej, ale powiedzcie mi czy to hormony czy ze mną coś nie tak? co do placków ziemniaczanych miałam je robić właśnie wczoraj, ale zrobiliśmy grilla dla nas i dla pracownika(znajomego męża). Dzień wcześniej z własnej woli zrobiłam im kanapki na kolację i im zawiozłam, jeszcze teściu z tatą się załapał, bo ocieplają dom (to było tak jednorazowo). Dzisiaj przychodzi nasz kumpel, chłopak mojej kuzynki skręcać szafę z moim m, no to mój mąż na to,że może dzisiaj zrobię te placki i im przywiozę, wczoraj tak zaproponował, myślę sobie- ok przywiozę i tak będzie nad to. A teraz dzwoni do mnie mój m i pyta czy będę robić te placki dziś, na to ja ,że tak. A on : 'to może zadzwoń do Agi (tej kuzynki mojej) i zapytaj jej czy Marcin lubi placki, bo on jest wybredny ' - nosz kurrr.... i co ? nie wkurzyło by to Was, czy ja jestem przewrażliwiona, ale normalnie zaraz eksploduje !! Zaraz na zamówienie będę gotować i na telefon, a raz chciałam im tylko dogodzić z tymi kanapkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Anja
Dziewczyny jak jest juz temat o tych czapkach to czy taka zwykla bawelniana i np kapturek wystarczą na pazdziernik czy kupowac jakąs grubą?? nie chce przegrzac dziecka, wole ja raczej zahartować :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo :) zaliczyłam dziś dwugodzinną pobudkę, od 4 do 6 już któryś dzień tak mam eh nie wiem o co chodzi ;/ najpierw idę siku, po godzinie łapie mnie taki głóg że o matko i zaś trzeba lecieć jeść :) ale nic tak nie smakuje jak kanapeczka nad ranem :) hehe xx gośćAnja oglądałam tą Ziajke wczoraj, ale nie wiem, do mnie cos nie przemawia, to pewnie moja wygodna natura, bo ja bym chciała do kąpania coś z pompką :) żeby nie trzeba było wyciskać hehe taki ze mnie leń :D o i u nas w Złotoryji jest taki sklep z dosłownie wszystkim i ta Ziajka jest za 9 zł :) taniej niz na allegro O.o szok :D xx asiek mały marynarz będzie :) czekam na efekty końcowe oczywiście, a teraz trzymajcie się dzielnie :D xx stokrota jak to mówią do 3 razy sztuka, teraz poród będzie błyskawiczny :) my chyba też co 2 dni kapać będziemy :) xx zimowamamo to że tak powiem cieszę się, znaczy że ta moja szyjka i tak jest długa :D przy waszych :) xx Pałka oj płacz to u mnie jest reakcja nr 1 w stresujących sytuacjach :)nie dziwię ci się że ci ciężko, zwłaszcza że tak mało czasu zostało i tak szybko leci :) ale będzie dobrze :D i powodzenia w gotowaniu :P xx neska :) ja właśnie mam takie cycochy że bez stanika to aż strach ;) ale zobaczę co mi położna w szkole rodzenia powie, chodź ja opcji "bez" nie biorę pod uwagę :) o i ja tez mam że lubię się zabezpieczyć w razie nagłych wypadków :) nie lubię niespodzianek :P mam nadzieję że z piersi będzie lecieć dużo smacznego mleka, ale jak nie ? to bedę mieć mleko i butelke hehee xx Malwii ja też martwię się co chwilę jakimis rzeczami, mniej lub bardziej ważnymi :) ale wszyscy mi w około mówią że pewne rzeczy przyjdą naturalnie same z siebie, i na to liczę :) najbardziej boję się zostać z małą po porodzie w pokoju sam na sam :) bo co ja z nią zrobię jak np zacznie płakać :P hehe więc licze że zadziała matczyna natura :D xx Ags no wiesz teraz w końcu będzie dziewczynka :) więc dziecko całkiem inne :D hehe xx Andzik jej ty zawsze coś robisz hehe ja przez parę dni musze się zbierać do sprzątania, prania i takich tam hehe zamieszkasz ze mną może ?? :P xx ja mam właśnie te chusteczki z Dady i one są bardzo mokre, mi się wydaje że aż chyba za bardzo, ale ja się nie znam ;) tych różowych z Babydream używałam sama do demakijażu i nigdy mi oczu nie podrażniły więc dla małej chyba je będę używać, chodx z 2 strony jak juz zakupiłam te dady to tez paczkę zużyłam i też nei podrażniały oczu hm ale one są tak bardzo mokre i to chyba jakims olejkiem czy cos bo takie śliskie są trochę, no nie wiem jak dla mnie dziwne hehe ale to może jest ich plus ?? hehe też idę wstawić pranie bo kosz prawie pełny już, aż mi głupio przy was :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz druga część posta bardziej spokojniejsza:P Wczoraj byliśmy na wizycie -29 tydzień i 5 dzień. Mały waży sobie już 1300gr z czymś, ale już zapomniałam dokładnie ile :( a mierzy ok. 37 cm. Ułożony dalej główką na dół, także gotowy do ataku. Otwiera już oczka, rączkami próbował zasłaniać buźkę jak zawsze. Serduszko ładnie bije. Za to z mamą gorzej. Dostałam tabletki na ciśnienie, muszę brać 2 x dziennie. Lekarz powiedział mi, że dopuszczalne jest to górne do 139, jak jest już ponad, to znaczy , że będzie już rosło z wiekiem ciąży. Muszę kontrolować 2 x dziennie ciśnienie i meldować pomiary smsem do mojego lekarza :P powiedział, że to jest teraz najważniejsze. Puls też kontrolować. Swoją drogą dobrze, że rano zmierzyłam ciśnienie jeszcze przed tym jak się bardzo zdenerwowałam. Poza tym dostałam skierowanie na kolejne badania :krew, mocz, toxo, hiv i coś tam jeszcze na 'be'. Także jednak dostałam na hiv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ags, ja tak samo jak Martyna - urodziłam Olafa w styczniu i po kąpieli nie miał nigdy czapeczki zakładanej i też kompletnie nic mu się nie działo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anja chodzi ci o wyjście ze szpitala? Bo ja właśnie też tak chce zrobić, mrozów przecież jeszcze nie bedzie - tak myśle:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna8
Dla mnie te chusteczki z dady wlasnie sa za mokre, i po oporzadzeniu dzieciaka pupa zostaje mokre.. nastepnym mankamentem tych chusteczek jest to ze rzadko kiedy wyciagnie sie pojedynczo.. na poczatku to nie duzy problem, ale z czasem kiedy dziecko jest bardziej *****iwe i jedna reka mamy zajeta to ciezko to ogarnac ale ile mam tyle opini.. musicie potestowac i same dojsc co bedzie najlepsze dla Was i Waszych pociech :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna8
Natali Twoje nerwy jak najbardziej uzasadnione, nie dosc ze gotujesz dla Wszystkich to jeszcze najlepiej dla kazdego co innego.. no bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagula
Cześć Kobietki!!!! jeny - jeden dzień i tyle stron do nadrobienia że wymiękam! :) Gratuluję wszystkim po wizytach zdrowych, silnych i pięknych maluszków! tak trzymać! Asiek - trzymaj się dzielnie! zdrowie najważniejsze! Natalia - też zachowaj czujność bo z ciśnieniem nie ma żartów! u mnie jak już wspominałam jest odwrotnie - spada spada i nagle tętno zanika ;) już nie raz nastraszyłam lekarza... xx Młodego kąpać będę co drugi dzień i na początek w zwykłej wodzie...potem wykorzystam próbki ze szkoły rodzenia a na oniec pozostanę przy Ziajce bo wiem że jest super :) xx pieluszek nawilżonych nie kupuję póki co - w domu dupcia będzie myta albo gazikiem i ciepłą wodą albo później w umywalce :) xx mam przyszykowaną listę co muszę dokupić i tak sobie leży...pieluchy Belli mam zamiar kupować. Czytam sobie Was i jak coś jest nowego to dopisuję do listy :D ale póki co to nie wiedziałam o podkładach na łóżko...a zapewne mi się przyda - muszę dopisać ;) xx wczoraj byliśmy na grzybach :) ponad 100 się uzbierała w przeciągu niecałych 2 godzin bo sił mi zabrakło i już ciemno się zaczynało robić... na początku się schylałam ale po chwili już tylko pokazywałam palcem gdzie mój M ma się schylić ;P xx Anja na październikowy już w sumie nie zaglądam - tu jest mi za dobrze ;) tam to ostatnio Ciebie szukałam ;) xx miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Iza nie ma problemu moge zamieszkac z toba:) Ja dopiero czekam na generalne sprzatanie po całym remoncie. Jeszcze sie okazało ze nasz majster w przyszłym tygodniu bedzie przychodził aby na h lub wcale bo ma w swojej firmie mase roboty. A do nas przychodził dorywczo. Wiec prace znowu sie opuznia;( Ale dla odmiany przyjedzie dzis mój tato stolarz i bedzie nam robił takie drewniane wykonczenia. Typu drzwiczki balustrade i porecz do schodów. Dobrze ze mam takich dobrych rodziców ze nam pomagaja bezinteresownie bo na tesciów nie ma co liczyc eh. Wczoraj Łukasz miał imieniny to mu nawet zyczen nie złozyli;( Mówie wam swiaty mam z tymi tesciami;( Ide szykowac obiadek mielone z pure zz bobu i ziemniaków i surówka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalia ja Cię rozumiem w 100%. Też mnie wszystko w*****a i chciałabym żeby mi wszyscy po prostu dali święty spokój. Ja już dostaję nerwa nawet na samo pytanie o to jak się czuję :P O co chodzi z tymi czapeczkami? Po kąpieli w domu? Dla mnie przesada. Ta moja polozna mówiła że cześć młodych rodziców co chwilę do niej dzwoni ciągle się martwiąc czy na pewno wszystko jest ok i jak ona już przychodzi to pokazują jej np pieluchy z całego dnia pytając czy kupki na pewno wyglądają tak jak powinny itp. Modlę się żeby nie być taką mamą. Czy myślicie że da się być wyluzowana mamą czy po porodzie coś się po prostu w głowie przestawia i to jest naturalne tak się przejmować? A zamierzam kąpać codziennie bo raz że się poci a dwa żeby dziecko miało taki rytm dnia i rutynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagula
Claudina to że są rodzice/kobiety które dzwonią z każdą kupą i piardnięciem dziecka to raczej ich "styl bycia" i jakaś życiowa niezaradność... moim zdaniem i z tego co się nasłuchałam od mądrych kobiet to my same po pewnym czasie przebywania z naszymi pociechami będziemy wiedziały co jest dla nich najlepsze... nie ma co przesadzać i panikować bo dziecko wyczuwa nasze emocje i samo będzie nerwowe... ja np. bałam się że w ciąży będę "fisiować" bo czekałam na nią kilka ładnych lat...miałam jedno poronienie. Więc teraz jak już się udało bałam się że popadnę w jakąś hipokryzję i np. nie będę spacerować, kochać się i uważać na wszystko... jest odwrotnie - skoro nie mam przeciwwskazań to robię wszystko! dosłownie :D A czy taki maluch aż tak się poci? ja nie mam zamiaru ubierać zbyt ciepło syna a w mieszkaniu grzejniki raczej mam zakręcone bo temperatura jest idealna. Z resztą jak trzeba będzie to wiadomo że się umyje :) najważniejsze żeby zachować spokój i zdrowy rozsądek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie dziecko nie poci sie jeszcze a tym bardziej o takiej porze roku, ono sie prawie nie rusza wiec nie ma jak sie pocic;) my kapalismy co drugi dzien ale kazdego dnia dziecko bylo myte, dopiero pozniej kapalismy codziennie zeby byl pewien schemat (dzieci lubia schematy). Xxx Gosc anja-nie wiem czy jest sens kapac raz w jednym raz w drugim-to moze byc za duzo dla dziecka. Ja bym kapala w jednym. Ziajke polecam, sami jej uzywalismy chyba od 3mca. Zreszta teraz do mycia tez uzywamy ziajki ale juz dla straszych dzieci. Xxx Czapeczki nie zakladam bo uwazam ze nie ma po co. Zreszta znajomi zakladali i jak polozna to zobaczyla to spytala sie czy sami by chodzili w czapce po kapieli. Jak w domu bedzie cieplo to nie widze potrzeby zakladania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zimowa mamo, ja mam ciotke, ktora chodzi w czapce pI myciu glowy ;) Ma prawie 100 lat :) :) Xxxx Wiecie co to sie wszystko tak szybko zmienia, bo ja akurat przez pierwszy tydzien jakos zakladalam taka cienka czapeczke. Mimo, ze Bartek urodzil sie w marcu to bylo dosc zimno i dom moich rodzicow tez jest zimny. Teraz moje mieszkanie tez nie jest jakos specjalnie cieple, a fakt jest taki, ze w sklepie ciezko dostac takie cieniutkie czapeczki. Anglicy raczej nie stosuja;) Oni nawet rzadko zima zakladaja na dwor. A ja na dwor kupilam dwie cienkie czapeczki. xxxxx Trafilam dzis na te majtki z siatki i kupilam a co tam ;). xxxx Natalia tez bym sie wkurzyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nfocat
hej ja dwie takei cienkie bawelniane czapeczki kupilam w lumpei :0 ale w pepco tez sa:) jedni mowia zeby zakladac drudzy zeby nie zakladac- mysle ze w miare rozsadku nie zaszkodzi ani ta ani druga opcja:) xxx a podklady na lozko to do kazdego szpitala trzeba zabrac ze soba?? myslalam ze szpitale daja takie cos.... xxx ja dzisiaj druga wizyta w szkole rodzenia:) a o 21 u lekarza:), dziewczynhy po wwizytach - super ze dzieci i Wy zdrowe :) tez bym chciala zeby moj Jeremi mial juz co najmiej 1,5 kg :) xxx co do kosmetykow do kapieli to czekam na opinie poloznychi pozniej pewnie na cos sie zdecyduje :) xxx asiek trzymaj sie i zdrowka zycze!!!! xxx na allegro widzialam fajne promocje na chusteczki pampersa- kilka paczek w fajnych cenach :) xxx podarlam ostatnie spodnie (nie ciazowe) w ktore wchodzila:( buuuu nie bede kupowac ciazowek bo i szkoda kasy , tylko ze nie mam co na tylek wlozyc :) (w dresach publicznie sie nie pokazuje :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona oczekująca
Hej :) O cholerka, ale naprodukowałyście od wczoraj, ciężko nadążyć :P xxxx Nfocat, znieczulenie zewnątrzopnonowe jak najbardziej stosuje się przy cesarkach i to bardzo często. Podpajęczynówkowe też. Ostatnio w szkole rodzenia miałam właśnie o znieczuleniach i położna mówiła. Do porodu naturalnego stosuje się wyłącznie zzo, bo można podać mniejszą ilość tak żeby kobieta czuła ból, bo inaczej nie współpracuje. xxxx Stanika przy porodzie nie miałam. Pamiętam, że jeszcze na izbie przyjęć położna kazała się przebrać w rzeczy na porodówkę i stanik zdjąć. No, ale mi nie przeszkadzało, bo melonów nie mam - niestety :P xxxx Co do mleka modyfikowanego to nie polecam kupować. Mój syn zasadniczo od początku był dokarmiany mieszanką i pamiętam, że w szpitalu mieli jednorazówki Bebiko i Nan i żadne mu nie pasowało. Wprawdzie później miał i tak mleko na receptę, ale jakbym miała tak testować na nim wszystko co rynek oferuje to bezsensu...Butle kupiłam, smoczki też. Boję się powtórki z rozrywki. Wtedy jeszcze z szwami na cipce latałam po sklepach :P No, ale mam nadzieję, że uda mi się karmić naturalnie. xxxx Iza, fajnie, że wszystko dobrze po wizycie :) szyjką się nie martw, 3,5 cm to jednak sporo jest ;) i świetne te chmurki z imieniem :) xxxx Asiek, trzymaj się dzielnie, dużo zdrówka :) Natalia też uważaj na ciśnienie, bo to niebezpieczne w ciąży. xxxx Agagula, pochwalisz się gdzie tyle grzybów nazbierałaś? ;) xxxxx Noworodki się nie pocą, nie powinny przynajmniej. Z tego co pamiętam to jest to jakiś problem z przyswajaniem wit D. Ja syna kąpałam codziennie. Wynikało to raczej z takiego ustalonego rytmu dnia, on lepiej funkcjonował jak miał tak wszystko poukładane. Hehehe ja go urodziłam dokładnie w dzień terminu i się śmiejemy, że on zawsze będzie lubił tak wszystko na czas ;) Czapki po kąpieli nie stosowałam nigdy. W szpitalu jak go kąpali to też nie kazali nakładać. Teraz też myślę, że nie będę, ale czapeczkę bawełnianą na pewno małej spakuje do torby szpitalnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagula
OnaOczekujaca ano w lesie ;-) miejscowy oczywiscie nie zdradze ale lasy kaszubskie...chociaz wole Bory Tucholskie:-) Ludzi masa ale bylo akurat po deszczu...wiec i grzybki wyskoczyly:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Anja
Jejku dziewczyny ja juz dzisiaj na powaznie uswiadomilam sobie ze to juz lada dzień i wstyd sie przyznac ale boje sie jak cholera, myslalam ze im blizej tym mniej bede czula lęk ale ten tchórz we mnie jest coraz wiekszy zamiast coraz mnijeszy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nfocat
ona oczekuajca- nam z kolei powiedziano ze zzo to przy sn , a w 99 % cc stosuje sie podpajeczynowkowe bo jest " pewniejsze" i szybciej dziala niz zzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×