Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Listopadowe mamusie 2014

Polecane posty

Gość gość Anja
Malwi tak własnie zrobie. Jesli bol powroci to jutro rano jade do szpitala. Ja bym juz nie dała rady uprasowac takich firanek :/ a co do obiadu to ja tez szybko rosołek ugotowalam bo chce polezec troche zeby brzuszek sie uspokoił :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laski, witaj Matosza. Anja wypoczywaj i nie stresuj się zanadto, wszystko na pewno dobrze się skończy. Trzymam kciuki ;) Iza ja prałam ciuszki w proszku Lovela, płynu nie używałam już żadnego. Dzisiaj leniwa niedziela, wstawiłam tylko karkówkę do piekarnika i obrałam ziemniaki :P Także obiad się pomału robi. Zaliczyłam też spacer z psem, moja kondycha jest tragiczna :( Mój M też wybył na ryby, ale zaraz ma wrócić i dobrze, bo zaczynam się nudzić :P Gosia te pościele są rewelacyjne, szacunek dla siostry ;) Miłego dnia wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagula
Matosza witaj:-) Xx Anja kochana mi moja ginka od razu na wizycie powiedziala ze przez ulozenie posladkowe wszystko boli bardziej. Jest inny ucisk. Mi czasem kolo pepka taki klujacy bol wchodzi od srodka jakbym szpilka byla nakluwana;-) skoro jestes po wizycie to spokojnie. A w razie co to faktycznie szpital. Mi najwiecej bolesci sprawia wstanie w nocy na siusiu. Poki chodze jest git. Jak juz sie poloze na dluzej to czasem noga nie moge ruszyc taki bol...trzymaj sie kochana! Xx Mi leci juz 34 tydzien a wizyta dopiero 30 wrzesnia...i wtedy tez umowie sie na ostatnie 3 badanie prenatralne juz przedporodowe:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! ;-) Matosza - witamy tu u nas :) Ja tylko na chwilę. Czytam sobie Was, ale nie miałam kiedy napisać. Od piątku śpimy już w nowym domu - w końcu się doczekałam :P całą sobotę wczoraj sprzątałam , ale miałam pomocników, bo mama z babcią pomyły mi okna, a ja z siostrą ogarniałam resztę, a mąż jeszcze z pracownikiem kończyli poprawki . I tak jeszcze wszystko nie zrobione, ale już tego syfu co był nie ma. xxx Tak poza tym mam ogromną zgagę, chce mi się na przemian rzygać z tym uczuciem palenia w przełyku i mam wrażenie, że ta zgaga się nasila. Ciśnienie codziennie kontroluję i póki co po tych tabletkach średnio spada, chyba będę musiała dawkę zwiększyć. xxx Asia trzymaj się dzielnie i szybkiego powrotu do domku życzę .Też muszę na ciśnienie uważać :/ xxx Anja powodzenia, trzymam kciuki żebyś wytrzymała jeszcze przynajmniej tydzień :) xxx Ja mam na razie jedną pieluchę tetrowa i jedną flanelowa , także jeszcze mi trochę brakuje do Was :D xxx Odezwę się wieczorem , bo jedziemy na obiad do rodziców, a potem do ikei kupić trochę p*******ek :) Miłej niedzieli dla Was i maluszków :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia lacze sie w bolu z Toba, bo tak puchlam w pierwszej ciazy. Pociecha taka, ze po urodzeniu to wszystko do normy wraca :) xxxxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiek1111
Ags dzieki Kochana, jak naciskam to taki bol ze szok, najważniejsze aby zeszlo od nocy juz 3 l wypilam i ciągle suszy jakiś koszmar. Anja nie martw się za bardzo tylko obserwuj, mi rozwarcie zrobiło sie w 1 dobę w szpitalu i to na lezaka, przesada hehe, bolalo mocno ale uslyszalam ze to normalne a na następnym obchodzie dostalam opeer ze nic nie powiedziałam i gadaj tu z takimi. Leżymy i czekamy moze nas jutro wypuszcza jak posiew wyjdzie w normie :) Zazdroszczę bliskiej Ikei my mamy najbliżej poznan a to jakies 200-250 km nawet nie wiem dokladnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Anja
Asiek mam nadzieje ze posiew bedzie ok i pojdziecie sobie jutro do domku, u mnie w maiare ok, troszke plecy pobolewają :/ ale to chyba mają juz prawo przy nadwyzce +15 kg :-) My tez do ikei mamy 250km ale na szczescie na allegro mozna wszystko kupic :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiek1111
Anja to odpoczywaj i sie nie przemęczaj :) my mamy nadzieję zw będzie ok :) Co do Ikei to jakies punkty w miescie są gdzie można kupic Ew. Zamówić rzeczy i tak zrobiłam. Kupiłam malemu lampkę będzie miał księżyc z prawdziwego zdarzenia :D No kochane to terminy nam zbliżają sie niemiłosiernie. Niedlugo październik i zaczniemy rozpakowywanie prezentów :) Widziałam maluszka wczoraj urodzonego 3000 g i nie wiem jak ja zlapie Julka haha ani okruszek malutki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matosza3
Dziewczyny, nie wiem, czy tak to się robi, ale wkleiłam się z Kaliną do tabelki. Dzięki za miłe słowa! Anja---------------27l---------1dz-------------7-15 pazdziernik------Córka Agagula-----------31l---------1dz------------01 listopada-----------Staś Karolinaaaaaa---26l--------1dz-------------01listopada--- -------- syn newt ---------------37l---------2dz------------01 listopada-----------Adaś Andzik-------------27l---------1dz------------03 listopada-----------Leon asiek1111----------30l--------1dz------------03 listopada-----------Julian Claudina----------27l---------1dz------------04 listopada----------Córcia onaoczekująca--27l---------2dz------------06 listopada----------córka Matosza------------38l---------3dz------------07 listopada---------Kalina Malwi86----------28l---------1dz------------09 listopada----------Marysia kita1987-----------27l---------1dz-----------14 listopada-----------córka Safari29-----------29l----------1dz------------14 listopada---------córka izulinka7----------24l---------1dz------------15 listopada----------Zuzia Martyna8----------26l---------3dz-----------15 listopada--- Nadia/ Artur magdalenkamz--24l---------1dz------------15 listopada----------??? Marita1990--------24l----------1dz----------15listopada - ---------Bartek Pałka89-------------25l---------1dz-----------16 listopada----------Maja gosiaczek847------30l--------2dz-----------22 listopada--------Nataniel zimowaMama-----25l---------2dz-----------23 listopada---------Synek nfocat---------------26 l--------1dz-----------23 listopada---------Jeremi repetytorium----------29l-------2dz-----------23 listopada--------Asia zawiecha------------24l--------2dz-----------25 listopada---------Katrina Neska851-----------29l---------1dz-----------25 listopada---------Michaś Meg333--------------36l--------3dz-----------25 listopada---------Nikola nata91lia-----------23l---------1dz-----------28 listopada---------Nikoś Mila85---------------29l---------1dz----------29 listopada----------Hania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matosza3
Czy któraś z was zna kogoś, kto używa pieluszek wielorazowych? I oczywiście, czy jest zadowolony? Trochę mnie to kusi (nie będzie produkcji góry śmieci, raz wydana kasa itp.), ale i przeraża - prać, a ptoem rozwieszać co gorsza:)... Myślałam, czy nie zacząć od jednorazówek, a po np. 3 miesiącach przerzucić się na wielorazówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nfocat
matosza ktorad z dziewczyn- izulinka chyba miala zakupione takei pieluchy. ja osobiscie nei znam nikogo kto by ich uzywal. Przeraza mnie kwestia tego jak taka np kupa odmoczona w pralce "wiruje" razem z woda :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Hej dziewczynki;) Witaj Matosza;) Ja dzis od 7 na nogach. wyprawiłam meza w trase i pojechałam z odzicami na wystawki. I był kosz mojzesza za 50zł. i go nie kupiłam;((( czego cholernie teraz załuje;((( Ale mamuska mo obiecała załatwic od znajomej bo miała do syna;) Zobaczymy. Potem zostałam u rodziców na obiadk bo była czernina;) przed chwila wróciłam i teraz planuje lezakowac do konca dnia;) Anja odpoczywaj i oszczedzaj sie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również się przywitam. Cześć Matosza :) Fajnie że dołączyłaś do nas. U mnie też będzie druga córka. Pierwsza urodziła się właśnie 7-go listopada (16 lat temu) :) a syna rodziłam 11 lat temu. Dziwne może trochę ale zaczynam się pomału bać. Wszystkiego uczę się tak jakby od nowa i wszystko zbieram od nowa bo powydawałam dawno temu co do ostatniej skarpetki i zabawki :D. Ale to dobrze bo teraz są przecudne rzeczy , nie to co kiedyś. I strasznie przyjemnie się je kupuje. Jutro wizyta. Miesiąc zleciał nie wiadomo kiedy....... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matosza3
nfocat - dzięki za pomoc Izulinka - używałaś albo masz zamiar? Daj znać, ciekawa jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane, my dzis mielismy z synkiem popoludniowy maraton i bujanie sie autobusami i niedawno wrocilam do domu. Wlaczylam mu bajki bo musze chwile polezec. Xxx Co do wielorazowek, to na poczatku jest duzy koszt i on mnie przeraza troche. Ja mam dwie i nawet jak jest kupa to zaraz to w rekach zapieram (poza tym sa juz specjalne papierki chroniace pieluche przed kupa). No i czytalam ze faktycznie najlepiej po 3mcu zaczac je uzywac jak jednak kupy sie troche ureguluja. No i przeraza mnie zima i to ze dlugo schnie pranie. Sama pielucha schnie np szybko ale wklad juz dluzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matosza3
Witaj, Meg, miło widzieć kolejną mamę "po latach"! Ja tez wszystko oczywiście porozdawałam, zostały mi tylko ciuszki i drobiazgi sentymentalne. Ale dużo podostawałam na szczęście. Obiecałam sobie jednak, że nie zacznę prania i segregowania dopóki nie skończę czystki w domu. Idzie mi dobrze, panowie od śmieci już mnie chyba nienawidzą:))) Jeszcze pomalować pokoj dla malutkiej (bazę będzie miała na razie kolo naszej sypialni, w "komputerowym" i wśród regałów z książkami, ale i tak kołyskę wstawiam kolo naszego łóżka) i skręcić meble (na szczęście siostra nie oddała nikomu wczesniej po swoim synku) i bede mogła prać i prasować do woli:))) Życzę samych dobrych wieści jutro u lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matosza3
Xxx Zimowamama2014 - upewnilaś mnie, że nie ma co zaczynać z wielorazówkami od początku, to by była męka i ile tych pieluch trzeba mieć... Odpoczywaj na zdrowie, ja jade z dzieciakami na basen, bo jak popływam, to mnie krzyż nie boli:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane!:) Tylko Was czytam a pisać nie mam za bardzo kiedy, bo 4 egzaminy mam do zaliczenia (w czerwcu nie poszłam, bo rwa kulszowa dała mi popalić) a muszę to zaliczyć teraz żeby mieć z głowy:) Także zakuwanie mam od kilku dni. x Gosia zielona pościel jest cudna! Jak ZUS mi łaskawie wypłaci wreszcie chorobowe to na pewno się do Ciebie zgłoszę... x Właśnie co do ZUSu - od "wszczęcia postępowania wyjaśniającego" miało minąć już 30dni, po których musieliby wydać decyzję, także wysłali mi wezwanie w celu "złożenia wyjaśnień" na 22go września. Zadzwoniłam do nich, że zostawili mnie bez środków do życia, bo na chorobowym pracować nie mogę a zasiłku mi nie wypłacają to łaskawie zgodzili się przełożyć to chore przesłuchanie na 16go. Także gorący tydzień przede mną - jeszcze 3 egzaminy do zaliczenia, wizyta u ginekologa we wtorek no i wspaniały ZUS... x Witaj Matosza:) Fajnie, że nasze grono się powiększa. Forum też intensywnie "żyje":) Pytałaś o pieluszki wielorazowe. To ja je kupiłam i zamierzam używać:) Czytałam dużo opinii, bardzo mi się podobają (mała pupcia musi wyglądać ślicznie) i co najważniejsze - na pewno nie odparzą tyłeczka:) Zdjęcie kilku pierwszych stuk wrzuciłam w naszej grupie na FB - jeśli jeszcze nie dołączyłaś to zapraszamy:) Na początek robię zapas jednorazowych Baby Dream i Dady - na razie mam trzy paczki jedynek i dwie dwójek. Myślę, że po miesiącu przejdę już na wielorazowe. Chyba, że urodzę byczka ponad 4kg to pewnie szybciej:) Ale zacznę od tetry z otulaczem - bo tak łatwiej przy takim maluchu, bo co chwilę trzeba wyrzucać do prania:) Na razie mam kupionych 30 tetrowych, 5 otulaczy i 11 kieszonek + 5 wkładów z mikrofibry do kieszonek (muszę jeszcze duuużo dokupić)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane a co kupujecie na szyjkę dla malucha (na zimę)? Mam dwie czapeczki zimowe - jedną 0-3, drugą 3-6 a nie wiem co kupić na szyjkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, w piątek byłam na wizycie u mojej gin i miałam ciśnienie 165/105 i z miejsca kazała mi jechać do szpitala, ale na szczęście udało mi się dzisiaj z niego wyjść. Ciśnienie mi zbili, podwoili dawkę leków i wg lekarzy w szpitalu jestem w 37 tc, a nie tak jak myślałam w 35-36. Trochę tego pojąć nie mogę... W każdym bądź razie poczułam już ten klimat szpitala... No i zaczynam się bać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miękką chustkę polarową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) xx to nie ja mam zamiar uzyważ wielorazówek tylko Marita właśnie :) co zresztą opisała :D xx ja też myślałam o proszku z Lovelli bo szczerze mówiąc to on jest najbardziej dostępny, gdzie nie jestem i nie patrze na proszki do prania to wszędzie jest właśnie on :0 hm ja bez płynu nie lubię prać :( bo mam wrażenie że pranie jest takie twarde hm więc skoro sobie nie piorę bez płynu to małej tez zakupie :) i mam nadzieje że nie będzie miała super wrażliwej skórki i że te swoje dziecięce detergenty max do pół roku używać będziemy, ale to zobaczymy jeszcze :D xx gośćAnja ja jakby mnie łapał taki ból pewnie pędziłabym na izbę :) oszczędzaj się, bo to już naprawde końcówka :) xx asiek ja też puchnę, ale na szczęście nie aż tak strasznie tak ty :) nogi w sumie ciągle mam lekko opuchnięte, ale jak gdzieś idę to już tragedia, to samo z dłońmi mam, jak się zmęczę, ide albo coś to mi puchną, pieką i cięzko paluchy zginać :( ale to już ostatnie miesiące, więc trzeba zacisnąć zęby i wytrzymać :) xx jej dziś mnie taka ochota na coś słodkiego naszła że nie panuje nad sobą hehe jak całą ciąże mnie od słodkiego odpychało tak dziś zjadłam rogala 7days, chałwę, cukierki czekoladowe i wielki kawał ciasta :P jeszcze go troche zostało, więc zaraz sie za nie wezmę :) w między czasie wszystkie posiłki, duzy obiad i wgl ciągle coś jem ;P nie potrafię nad tym panować, a do tej pory nie miałam tak, ba ja nawet jakoś szczególnego apetytu nie miałam :) teraz na koniec nadrabiam :P xx miłego wieczorku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagula
Wrocilam moje Panie znad morza:-) bylo tak pieknie ze jeszcze postanowilam sie wykapac:-) ledwo dupcie wcisnelam w gatki ktore i tak sciagnela mi fala:-) bylo wesolo:-D Xx Do ikei mam jakies 15km w porywach szalu ale dobrowolnie tam nie wejde! Bylam moze ze 3 razy i mam dosc! Xx Asiek oby Was jutro wypuscili! Xx Matosza co do pieluch to misie zle kojarza bo u bratowej ciagle czulam zapach moczu:O mimo namaczania itd... Xx Andzik - ja juz tez lezakuje:-) Xx Meg powodzenia na wizycie i czekamy na dobre wiesci :-) Xx Marita-powodzenia-WSZEDZIE- bo troche Ci sie tego nazbieralo;-) Xx Stokrotka fajnie ze Szkrabek rosnie zdrowo:-) nogi trzymaj razem zeby za szybko nie wyszedl i uwazaj na cisnienie!;-) Xx A pod szyje jakas milusia chustka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nfocat hehe tekst z kupką pływającą wirującą w wodzie - genialne :D :classic_cool: stokrota to też już bliziutko jesteś :) ja troche zazdroszczę, ale sama miewam stracha :D będzie dobrze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Anja
Stokrotka to jednak Ty masz wczesniej termin niz ja wg lekarzy ze szpitala :-) ale mi powiedziala Pani polozna ze jak juz sie przejdzie na 37 to jest ok :-) wiec ja zaciskam nogi do czwartku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagula
Izulinka mam taki sam apetyt jak Ty:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anja, ja już naprawdę zgłupiałam z tymi tyg. Ja się ciągle nastawiam na 12 październik, bo mój m ma dopiero wrócić 5 października, a w piątek ledwo przekroczyłam próg szpitala ordynator mnie przywitał słowami "no my tu już na panią z cesarką czekamy" na co ja, ze jeszcze nie, czekamy do końca terminu. Moja gin - jego żona zadzwoniła do niego i już go o wszystkim poinformowała. Ona ciągle na cc mnie namawia a ja nie chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość anja
A j nie pomyslalam o czyms pod szyje :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiek1111
Pod szyjkę to ja kupiłam takie cos z ocieplaczem nie wiem jak to nazwać, z tylu ma rzepa bardzo milusie w dotyku :) no i chustki też mamy ale juz po kimś zobaczymy co będzie lepsze :) Stokrota to miałaś szczęście ze Cie wypuścili, szczęście w nieszczęściu oczywiscie no i uważaj na siebie, juz niedużo przed Toba, a miałaś wczesniej problemy z ciśnieniem? Rozumiem ze cc Cie czeka? Nie boisz sie z ciśnieniem rodzic naturalnie? Ja jednak zdecyduje sie na cc, poza tym mam problemy z oczami bo ze mnie taka okularnica a nic innego nie jest dziecku potrzebne jak zdrowa i widząca mamusia :) dojrzalam do tej decyzji jakiś czas temu, Ty tez sie zastanów bo skoro Ciebie lekarz namawia, pewnie nie robi tego w zlej wierze. Izulinka no widzisz Kochana, musimy wytrzymać niestety ale na szczęście bliżej niż dalej:) szczerze to doczekac sie nie mogę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×