Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Listopadowe mamusie 2014

Polecane posty

Hej dziewczynki. Mam pytanie, powiedzcie mi czy wszystkie dzieciaczki juz tak mocno Wam podnoszą główki na brzuszku? ja mojego staram sie cwiczyc ile sie da, ale tak jak lubił spać na brzuchu tak teraz drze sie niemilosiernie jak musi ta glowe podnosic. Troche podnosi, przeklada z jednej str na druga ale nie trzyma sie tak jak wasze szkraby. W czwartek wizyta na szczescie. Nie wiem czy to taki leniuch czy jednak trzeba bedzie cwiczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia super wynik. Zazdroszcze. Ty juz super wygladasz. A ja mam -3 kg i chyba ta waga stanela cholera w miejscu. Widocznie na efekty musze jeszcze poczekac. Daje sobie czas do lata zeby wrocic do formy. Magda faktycznie ciezko macie z tym usypianiem. I to na wieczor gdzie jestes juz po calym dniu pewnie zmeczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neska - my tez mielismy problemy z podnoszeniem glowku i neonatolog nas nastraszyla wiec teraz go meczymy tym brzuchem :) Tak jak kiedys pisala Iza, kladziemy go na naszych nogach w poprzek i nie ma wyjscia, glowa w gorze :) A jak go kladziemy np. na lozku czy przewijaku to placz. xx Dziewczyny ja mam inny problem... moj Olo ciagle sie krztusi. Juz pomijam fakt, ze jak pije wode. Ale np. Budzi sie w srodku nocy i sie dusi... nie wiem czy to slina czy jakis bezdech. Przez to ciagle spi w lozku z nami, bo mam fobie ze w lozeczku moze sie udusic... Mialyscie takie przypadki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nfocat
gosia gratuluje spadku wagi :) xxx neska lekarz ci powie co i jak ale wydaje mi sie ze juz powinien trzymac glowke :) xxx magda kurcze Jeremi tez zasypia o 22 albo 23 i tak juz po prostu jest , niepotrzebnie robisz z tego tragedie :) taki maja nasze chlopaki rytm dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Anja
Agagula dynia juz zakupiona i brokuł a na potem dynia z ziemniaczkiem i marchew z ziemniaczkiem. Nrazie jeszcze nie dawałam ale spróbowałam jej dac troche soczku z marchewi rozcieczonego z wodą z Hippa. Miałam dac dynie a dałam "marchewkę" :-D wczoraj i dzis sie troszke tego napiła i narazie jest ok. Dynie planuje dac w srode/czwartek. Mieszko ma 3 miesiace bo tabele zywieniowe liczą skonczone miesiące tak jak jest napisane na słoiczkach czyli np "po skonczonym 4 miesiacu" :-D też juz szukasz jakiegos jedzonka dla Mieszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Ja juz tez nie moge sie doczekac az zaczniemy jedzonko wprowadzac;-) xxx Leonkowi juz chyba lepiej. temp spadla aby jeszcze katar i kaszel zostal. spal w ciagu dnia ponad 2h i teraz tez sobie spi. xxx Ciekawe jak wieczorne zasypianie bedzie dzisiaj wygladac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagula
Anja ja mysle z tymi miesiacami pod katem mleka:-) tam wlasnie nie pisza czy bierzacy czy skonczony miesiac:-) a mi matula mowi zeby zaczac od jabuszka:-) dzis w sklepie ogladalam te mixy i czekam niecierpliwie na 4 miesiac skonczony:-D kropelek juz zadnych mu nie daje:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Anja
Ja najpierw wprowadze warzywa bo podobno dzieci ktore zaczynają od owckow to potem plują warzywkami....no i cukier :-) oczywiscie ja tak robie ale czy to jest dobre czy nie to nie wiem :-) a swoja droga moja mama tez wspominała o jabłku :-) u nas Agagula jest chyba z tego co pamietam tydzien roznicy miedzy dzieciakami tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Anja
A co do kropelek to ja dzis znowu zaczełam dawac bo Hania chyba sie zagazowała bo prezy sie i wygina jaką wąż :-( no i bakow nie moze puscic :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Anja masz racje w pierwszej kolejnosci powinno sie dac warzywa a zas owoce bo dziecko przyzwyczai sie do slodkiego smaku i nie bedzie chcialo jesc warzyw. ja juz wyczytalam o tym schemacie zywienia niemowlat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poplakuje i mi po prostu go szkoda bo wiem ze on jest zmeczony a zasnac nie może a oczka czerwone i ziewa i lulanie nie pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez juz nie moge sie doczekac az bede mogla juz podawac te wszystkie pysznosci od 4 miesiaca :) xx U nas Olek zasypia kolo 19, spi do 1 szybko zje i pozniej kolejna pobudka po 4 i wstajemy kolo 7-8 :) Nie ma zle, ale marzy mi chociaz jedna przespana nocka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neska u nas od cczasu choroby jest też problem z podnoszeniem główki i tez uwielbiala być wcześniej na brzuchu silaczka była a teraz się w ściekami Ale robie tak jak Kasia91 napisała ze kładę ja w poprzek kolan i wtedy on chetnie glowke trzyma wysoko. Tylko Nogi kładę jej między moje i dupka opiera mi się na mojej 1 nodze... a ręką mam pod jej rączkami. .. widzę już pierwsze efekty ćwiczeń bo jak idzie na brzuch to chwile utrzyma i nie płacze od razu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) O fajnie ze wytlumaczylyscie jak liczy sie te miesiące bo tez do końca nie kumalam:) X My posiłki będziemy wprowadzać jak Marysia bedzie juz siedziec samodzielnie i najwcześniej po skończonym 6 miesiacu:) na chwile obecna kocham karmić piersia:) X Usypianie wieczorne, zawsze wyglada tak samo ok 18 idziemy do łazienki, szaleństwo na przewijaku, kąpiel, do łóżka, cycus jak zaśnie jeszcze chwile z nia leze przekładam na brzuszek i zostawiam w moim łóżku, bo spimy razem ze względu ze jestem len. i w nocy mamy 2 pobudki raz zmieniamy po ciemku pamprersa i jedzonko a za drugim razem tylko jedzonko i wstajemy o 7. Mi juz moje dziecko smacznie spi;) X W dzien mamy kilka drzemek po ok godzinie, pierwsza drzemka zasypia przy cycusiu, bo jeszcze leżymy w łóżku, druga w chuscie i dwie kolejne to spacery:) taki mamy schemat i tak leci do 18:) X Miedzy drzemkami robie tak samo jak Agagula zabawa na maxa i mała wytrzymuje idento jak Mieszko 1,5 godz Max 2. I tak jak juz pisałam obserwuje czy ziewa po tym wiem czy juz jest zmęczona:) X My mamy problem z noszeniem na raczkach i to tylko przodem do swiata, Marysia to kocha, nawet nie wiem kiedy jej tego nauczyłam. szkoda ze w chuscie tak dziecka nie mozna nosić:/ X

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu, mam nadzieje ze Natus poprostu miał gorszy dzien:) super ze choroba pozwoliła ci na odrobine szaleństwa :) ja za dobrych czasów tez z anginą potrafiłam isc na imprezę wypić hektolitry wina i zamknąć impreze;) X Znajomi tez zastosowali ta metodę usypiania co Gosia, i dziecko po 3 nocach zasypialo samo! X Claudinka, jak lot? X Ja byłam pewna ze obsypie mnie rozstepami w ciazy bo moja mama i siostra tak miały , na szczescie nic mi sie nie zrobiło takze to chyba nie zawsze przechodzi w genach;) X U nas z unoszeniem główki jest ok, raczej podnosi ale zawsze kończy sie krzykiem ze juz nie chce!!! Codziennie jednak trenujemy. X

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda, kup moze chustę, skoro młody lubi zasypiac na raczkach. Na fb jest taka grupa Chusty sprzedam/kupie/zamienię moze jakaś dziewczyna z twojego miasta chce sprzedać używana chustę wtedy to nie jest az tak duzy koszt:) X Agagula tez chce z mała chodzic na spacery w chuscie. Jak młodego zapakowalas? w jedna kurtkę weszliscie czy ty swoją kurtkę i młody w kombinezonie? X Andzik, dobrze ze Loe lepiej szkoda jednak ze nie obeszło sie bez antybiotyku:( X

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny za odpowiedzi. Safari dobry sposob,bo Michu oprocz glowki podnosi tez nozki. Wyprobujemy. Jedynie wlasnie na kolanach nie placze ale tez nie za dlugo. Gosia u mnie tez syn dzis mega marudny, w sumie od 2 dni taki jest ale dzis to juz przechodzi sam siebie. Padam juz na twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
No szkoda antybiotyk musial byc ale lepsze to niz rozwijsjaca sie infakcja. aby mnie martwi ze duzo kupek robi i takie sa wodniste i troche sluzowate. na szczescie kolor maja ok. xxx przepraszam was ze nie odniose sie do wszystkich waszych wpisow ale pisze z tez:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagula
Malwi ja na spacer to jednak wozek...chusta ma byc na szybki wyskok i male przetransportowanie:-P ja ubralam sie normalnie. Mlody mial swojego pajaca, pajaca z polara i kombinezon- jak zawsze...tylko pieluszke mialam przy buzi jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejoo :0 xx Zuzana tez jest dzieciek rączkowy i u nas też chusta jest nieoceniona :) tyle że ja używam jej raczej jak coś robię np sprzatam czy coś a Zuzka tak lubi że usypia w 5 min, gorzej jest jak się obudzi bo ona lubi sie mega przeciągac po spanku i w chuście nie może i nerw jest na maxa :) wtedy na szybciora rozplatamy heheeh xx u nas usypianie też robi sie jak marzenie z tym że my kąpiemy teraz o 19,30 przedtem figlaki na golaska bo zuzka uwielbia [potem kąpanie i idziemy do sypialnie, tam cyc i godzine gdzieś znią leże by zasneła porządnie, w między czasie parę razu sie przebudzi pocicham jej i zasypia na stałe. Czasem sie wymieniamy bo cichać na nią może też tata :D hehe śpi tez do 2/3 potem do ok 6 i koło 8 pobudka :) robi sie systematycznie i strasznie mnie to cieszy, bo jak coś sobie wymysle i próbuje na niej to ona wszystko łapie hehehe :) xx gosia jej gratulacje :) ja to chudnę ale w marzeniach :) i tak właśnie pamietam ostatnio czytałam o dietach, chudnięciu przy kp i takich tam, godzina była po 22 a ja obrzerałam się ciachem i marzyłam by zgubic troche kilo :D szkoda że siła wyobraźni i marzeń nie da sie tego osiagnąć :) ale mimo że nie chudne to też nie tyje a są dni że wciągam jak odkurzacz, szczególnie słodkie za którym nigdy jakoś nie przepadałam :) xx kurcze czytam regularnie ale na tel a nie lubie pisać przez tel i teraz nie wiem do czego sie odnieść miałam jeszcze hehe xx claudina rany, ja mam tak samo - mimo że wiem że coś się robie dla dobra Zuzki to patrzec jak ona płacze i się męczy nie mogę po prostu. I ja też radze ci raczej skonsultować się z neurologiem. My idziemy 12 i szczerze mówiąc trochę się boję ;/ xx Kasia ja bym chyba zapytała się lekarza, bo trochę dziwne raczej, a z ciagłego strachu to się zajedziesz :) xx co do jedzonka to nam tez mnówili w szkole rodzenia by najpierw warzywa wprowadzać bo jak dziecko poczuje słodkie owoce to już warzyw może nie chciec jeść :) my taj jak Malwi najwcześniej po skończonym 6 miesiącu a najlepiej jak juz siedzieć będzie. I zastanawiam się na BLW ale to jeszcze sie okaże :) xx andzik zdrówka dla rodzinki !! xx Zuzka też dziś miała mega marudny dzień, ciągle by na rączkach była eh a jak nie na rączkach to żeby ją odłozyć to musiałam ją trzymac za rączkę, ona czasem tak ma że mi się wydaje jakby po prostu potzrebowała mega bliskości, wasze maluchy tez tak mają ?? xx Anja tak Zuzka ma problemy brzuszkowe jak daje wit D, nie dawąłm jej dosyc długo i było git, kupka codziennie, 0 płaczu, bączki bez problemu - w zeszłym tyg dałam jej witaminę przez kilka dni i na powrót problemy, bąki głośne idące z trudem, kupy nie codziennie (wiem że na kp dziecko może nie robić nawet i 2 tyg) ale Zuzka robi codziennie i w dni w których nie zrobi to płacze jest dosyc często i widać że ją to męczy eh xx Agagula jeju "przy szumie morza w blasku księżyca" ?? moje zazdro sięga zenitu !!!!! a wiesz co ja bym robiła "przy szumie morza w blasku księżyca" :P ??? hahahahahaha nie powiem :D xx a i Zuzka też śpi zawinięta w kocyk :) xx ok idę się myjac i kłaść do moich pysiów :D buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agagula - jeśli chodzi o mleko to liczą się trwające miesiące a nie skończone, więc u ciebie będzie czwarty miesiąc. Wielki szacun dla wszytkih dziewczym które mają siłę i ochotę do ćwiczeń! J jestem koszmarnym leniem i chociaż ciągle sobie obiecuję to nie mogę się zebrać. Co do trzymania główki, to Adaś potrafi podnieść dośćwysoo, ale na krótko, bo szybko się męczy a jeszcze szybciej wścieka. Strasznie nie lubi leżeć na brzuchu i odkąd wpadł na to jak się obracać na plecy to to już prawie w ogóle na brzuchu nie leży. Chyba że się uprę i co chwilę go przekładam, ale wtedy szybko się złości i płacze. Kasiaa - mój starszy syn tak się dławił. Też spał ze mną długo, a ja już byłam tak wyczulona, że od razu się budziłam jak tylko zaczął inaczej oddychac. Parę razy mieliśmy takie akcje, że w ogóle nie mógł złapać oddechu i musiałam go kłaść na ręce głową do dołu i klepać po plecach, dopiero go odtykało. Jak zapytałam o to pediatrę, to powiedziała, że niektóre dzieci tak sie krztuszą śliną i żeby się nie przejmowac bo pewnie samo przejdzie. Zła byłam ze tak to olała, ale faktycznie samo przeszło jakoś w czwartym miesiącu, nawet nie wiem dokładnie kiedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Emila
Magdalenka u nas to samo z tym noskiem i też głównie w nocy przy jedzeniu słychać ze cos tam zalega, a w dzień jest ok. Tez się zastanawiam o co chodzi, a mała ma tak od kilku dni po urodzeniu. Pediatra tez mówiła że to przez kaloryfery, wiec cóż czekamy na wiosnę :) X Andzik wspolczuje zęba, parę tyg temu tez to przechodzilam i skończyło się na leczeniu kanalowym :/ X Gosia super wynik w miesiąc ;) powodzenia w dalszym zrzucaniu X Kasia ja na Twoim miejscu bym kupiła monitor oddechu, dla własnego spokoju, no i myślę że konsultacja z lekarzem by się przydała. X Malwi Tobie mama akurat tego genu z rozstepami nie przekazała hehe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monitor oddechu to tak naprawdę monitor ruchu-moim zdaniem naciaganie kasy. Xxx moi chlopcy maja spiki po pas:/ co sie na szczepienie umawiam to zawsze katar:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neska ten sposób trzymania to od pediatry przechwycony ;-) bardzo polecala go właśnie dla dobra karku ale tak jak mówię u nas choroba wszystko popsuła bo mała była marudna i płakała wiec ja dużo wtedy tulilismy i na brzuszek mało kładam i teraz już niechętna tak leżeć. Ale ten sposób naprawdę pomaga i jak jest najedzona, przebrana, zadowolona to zaczyna główkę trzymac. Choć mega daleko jej do innych forumowych kruszynek. Dziś był u nas cudo dzień nie wiem cy słaba bo ja coś nabiera lekko cy inny powód ale najpierw spala ciągiem prawie 9.5 godz w nocy potem jeszcze prawie godzinkę po karmieniu trochę po szalała i poszła spać na brzuch na prawie 3 godziny. Przerwa i znów spanie. Nie pamiętam kiedy moje dziecko spało w ciągu dnia 3 godz łącznie a tu tyle godzin ds przespala :-) przed chwila zjadła i właśnie śpi. Oby do rana :-D ale wyczaila dziś ze może wkładać wyprostowane palce do buzi i az kilka razy się naciagala od tego. Mała aparatka. Sorki ze tak tylko o nas ale uciekamy spać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Konsultowalam sie z lekarzami i wlasnie nie wzbudzali alarmu z powodu tego duszenia. Newt dalas mi nadzieje :D teraz pozostaje mi czekac, az poprostu z tego wyrosnie :) My wczoraj bylismy wyjatkowo senni w dzien i przez to Olek poszedl spac dopiero kolo 22 i co? Mamy teraz dopiero pierwsza pobudke :D moze go tak przestawie i bedziemy sie wysypiac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski. Tez musze dzis pochwalic mojego Miśka bo przespał od 7.30 do 3.30, pozniej butla i obudzil sie o 6.30. Coraz lepiej, oby tak juz sie utarło. Jak sobie przypomne pobudki w pierwszym miesiacu co 1-2 h to mam teraz ochote skakac z radosci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Anja
Wow Gosia, gratuluje takiego spadku wagi :-) jaki jest Twoj cel? ile chciłabys ważyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×