Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Listopadowe mamusie 2014

Polecane posty

Gość nfocat
przy zapalniu opon mozgowo rdzeniowych nie ma wysypki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość claudina
nfocat, na necie pisze ze przy menigokokach jest. Biedny Adrianek i Kasia, nie moge przestac o Was myslec! Badzcie dzielni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nfocat
chyba ze przy menigo... poza tym nie wyobrazam sobie punkcji kregoslupa u takiego maluszka :( matko trzymam kciuki zeby sie wszystko odbrze skonczylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nfocat
doczytalam ze rzeczywiscie przy wirusowym zapaleniu jesli sa to pneumokoki albo meningo to moze byc wysypka ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez wierze ze Adus z tego wyjdzie. Ja mam 3 braci i dwóch z nich jak byli mali Tez mieli zapalenie opon i wyszli z tego. Pamiętam jak rodzice jeździli do nich do szpitala a ja z trzecim bratem czekaliśmy w aucie. Nie wiem jakie są teraz metody ale z tego co pamiętam tylko to to że bracia tam dostawali zastrzyk głupiego Jasia nie wiem po co czy żeby pobrać ten płyn czy co. Kasia Adrianek na pewno wyzdrowieje. Ja Tez nie moge pr z e stać o was myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katka84
Pneumokoki i meningokoki to bakterie i one wywołują bakteryjne zapalenie opon leczone antybiotykami. W skrajnych przypadkach dochodzi do ogólnego zakażenia czyli sepsy , której najbardziej widocznym objawem są wybroczyny na skórze podobne do wysypki. Pobranie płynu rdzeniowego służy diagnostyce zapalenia . Wirusowe zapalenie nie jest leczone antybiotykami bo antybiotyki nie działają na wirusy. Biedny Adrianek , modlę się za niego całym sercem;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagula
Kasica Kochana! Modlimy się i my za Adrianka! Musi być dobrze! nie ma innego wyjścia! Trzymaj się i bądź dzielna! aż się popłakałam :/ jesteśmy z Wami całym serduchem! jak tylko będziesz mogła i znajdziesz siłę to napisz do nas! xx ja miałam wirusowe zapalenie opon mózgowych - uparłam się i nie pojechałam do szpitala - tydzień wyjęty z życiorysu - ale udało się... będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiek1111
Kasia trzymaj sie Kochana, maly na pewno szybko powróci do zdrowia bez szwanku...jestesmy wszystkie z Toba :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Emila
I ja nie mogę przestać myśleć o Adrianku.. I ta Kasia nasz biedna , ależ Wy się wycierpicie :( Wyczytalam , że wirusowe zapalenie jest najlagodniejsze, przynajmniej tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Emila
Sory tam wyżej powinno być bakteryjne , nie wirusowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość newt
Dopiero przeczytałam. Kasica, bądź dzielna. Wierzymy, że będzie dobrze. Dużo siły wam życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium
Kasica,wszystko będzie dobrze, musi byc i w to wierze! Twój synek dostal leki,ma dobra opieke,na pewno szybko zwalczy bakterie!!!pomodlę sie za Niego,zeby szybko wyzdrowiał!biedaczek malutki:'( xxxx ech chcialam sie pochwalic jaka maz mi niespodzianke z okazji rocznicy slubu sprawil,ale juz nie mam weny. Kurwa co za lekarze,od środy czlowiek z dzieckiem gania po lekarzach,a oni żadnych badan nic nie zleca,konowaly pieprzone:/az mnie brzuch ze stresu rozbolal:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiek1111
no tyle co przeczytałam, że lekarze to kretyni...tak małe dziecko odsyłać :( no nie mogę teraz przestać myśleć...Maluchu zdrowiej !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adrianku bądź silny i zwalcz to jak najszybciej. Buziaki dla Was. Strasznie współczuję :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katka84
Dziewczyny dzięki Bogu, że Kasia pojechała dziś z małym na pogotowie. Wierzymy, że wszystko będzie dobrze. Musi.Jestesmy z nią wszystkie myślami a te z nas, które są wierzące na pewno wstawia się za malutkim swoimi modlitwami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwi86
Katka, jestesmy z Wami całym sercem!!!! Na pewno wszystko bedzie dobrze nie ma innej opcji!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu dziekuje wam dziwczyny !!!! Tak mial pobierany plyn jest na antybiotykach i sterydach na szczescie wybroczyn jeszcze nie ma dzieki bogu ale ciagle sprawdzam czy nic nie ma pani doktor z reszta tez eh napisala nym wam wiecej ale nie mam sil on taki biedy nawet go na rekach nie mialam bo nie moge:'( dobrze ze Zuzi nie zarazil bo tez Iza byla z nia w szpitalu i z nimi wszystko ok dzieki bogu!!! Trzymajcie sie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I to jest prawdziwa kochająca mama ! Myślami zajęta przy swoim dziecku a jednak myśli jeszcze o zuzance. Tak my też się cieszymy ze Zuzia zdrowa. Adi tez wyzdrowieje bo musi i silny kochany chłopczyk z Niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags
Kasica, jestem przy Was myslami caly czas od kiedy maly zachorowal. Wyjdzie z tego,zobaczysz. Najwazniejsze, ze jest zdiagnozowany i leczony. Trzymaj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej napisalam wam na fb a martwie sie o Zuzanke bo kocham ja strasznie i nie wybaczyla nym sobie tego jak by sie jej cos stalo ale Zuzanka twarda babka wiec jest zdrowa :-) a my tez Walczymy i bedzie dobrze musi !!! Tylko teraz mam takie obawy przed lekarzami ze nie ktorzy sie nie znaja na niczym a sa nimi eh bo jak by maly wczoraj nie byl lekko odwodniony to wyslali by nas do domu ale na szczescie pani doktor na oddziale to zlota kobieta odrazu zdiagnozowala i leczy wiec sa na tym swiecie dobrzy lekarze tylko trzeba ich szukac :-\ pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia dopiero dzis odczytalam. Pisalam juz na fb ale napisze i tu. Bardzo Ci wspolczuje kochana, ale musisz byc silna. Dla synka. On wyjdzie z tego, nie moze byc inaczej. Bedzie zdrowy, musisz w to wierzyc. Informuj nas w miare mozliwosci oczywiscie bo bardzo sie martwimy. Myslami i sercem jestem z Wami. A co do lekarzy to plakac sie chce. Nie wiem gdzie niektorzy konczyli medycyne. Potrafia tylko rozpoznac zapalenie gardla i grype. Reszta ich przerasta. Brak slow. Dobrze ze chociaz tam w szpitalu trafiliscie na kogos kompetentnego. To najwazniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasica - przesyłam Wam całą garść sił i zdrowia. Leczenie włączone więc szybko stan się poprawi. Jestem tego pewna. Neska - grypę w sumie tez trudno zdiagnozowac;) Swoją drogą z tego co piszecie to dość powszechna choroba, kilkoro z Was/Waszych rodzin to przechodziło, a ja myslalam, ze jest mega sporadyczna. Agagula - jak się diagnozuje wirusowe zap. opon? Tez mialas pobierany płyn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde ale to się w człowieku krew normalnie gotuje Jak się słyszy o takich lekarzach. Tyle juz w telewizji naglosnionych przypadków było z niemowlętami a oni dalej bagatelizuja. Jak matka przychodzi do szpitala z takim maleństwem to wszystkie badania powinny być od razu robione na zaś nawet jak dziecko ma tylko katar to oni podstawowe wyniki powinni robić bez żadnej laski bo dziecko przecież nie powie co mu jest . To jest tak bulwersujaca sprawa Że jak tylko pomyślę to nerwa mnie bierze od razu. XX Nasz Adrianek silny chłopak da rade. Ma tyle cioteczek które się za niego pomodlily ze będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katka84
mnie aż zezłości trzęsie jak pomyślę, że mogli ich odesłać tego pogotowia jakby Adrianek nie był odwodniony....dziecko wysoko gorączkuje 4 dzień i nic im tonie daje do myślenia...tym bardziej, że Kasia na pewno wspominała, że córeczka miała sepsę, dobrze, że jest tam choc jedna mądra pani doktor, wierzę, że im pomoże. Trzymaj się Kasiu, musisz to wytrzymać, będzie dobrze, wszyscy w to wierzymy i modlimy się za Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagula
Kasica - mamy nadzieje ze dzis jest chociazby ciut lepiej! Buziaki dla Adiego! Xx Gosciu - ja z tego okresu za wiele nie pamietam bo mialam wysoka goraczke, wymioty i mega bol glowy. Nie mialam pobieranego plynu...u ns to bylo wirusowe i kilka osob chwycilo z otoczenia. Kazdy wyladowal w szpitalu na zastrzykach. A ze ja mdlalam na widok igly wpadlam w taka histerie ze zostalam w domu...to wygladalo tak ze mialam ciemnie w pokoju, spalam, budzily mnie wymioty, mama mnie nawadniala i sen...I tak z 4 dni bez kontaktowania...potem sie zaczelo poprawiac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagula
Repetytorium - napisz nam o swojej niespodziewance od meza! :-) musimy miec troche pozytywnych wiadomosci :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia oczywiście jak Będziesz mieć możliwość to informuj o stanie Adrianka. :-) Xxx Repetytorium no właśnie napisz jak złapiesz wene :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takich chwilach czlowieka ogarnia najwieksza bezsilnosc, kiedy zdaje sobie sprawe, ze ktos kogo praca jest leczenie, nie zada sobie nawet trudu by postawic prawidlowa diagnoze. Jak ufac lekarzom w sytuacji, gdy co chwile slyszy sie o ich pomylkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagula
Ags taka jest niestety nasza szara zeczywistosc...moja Sisi miala juz kilka operacji - polowa nieudana bo lekarz na niej dopiero cwiczyl :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dokladnie sluzba zdrowia jest masakryczna ale tu o malego ladnie dbaja jak nie lekarze po prostu a jutro o 9 jedziemy karetka na wroclaw mam nogi jak z waty mowie wam ale maly wyniki ma lepsze niz wczoraj wiec walczy z czego jestem mega szczesliwa :-) a mam super rodzine i was i wasze wsparcie motywuje mbie do tego aby sie nad soba nie uzalac wziasc sie w garsc bo przecierz bedzie dobrze musi byc tak latwo sie nie poddamy !!! KASICA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×