chlopak nie przyjechal po mnie na lotnisko a byla 1 w nocy

Wpis autorki z 23:52 Ty spójrz na to z boku, pomyśl ze koleżanka przychodzi do Ciebie i Ci to opowiada. Powiedz sobie to samo co byś powiedziała jej, czyli: "weź się w garść dziewczyno, zrzuć różowe okulary i zacznij się szanować". Kobieto ten facet to potencjalna toksyna, ograniczający Twoją swobodę zazdrośnik. Nie szanuje Cię, nie widziesz tego? Nie jestem za pochopnym doradzaniem rozstania, ale to zaczyna być jedyne rozsądne wyjście.

mysle od czasu kiedy bylam w Polsce. bo nie widzialam go i latwiej mi bylo to wszystko przemyslec. Zaczynam widziec w nim nie tylko osobe jako ze jest moim chlopakiem,ale kogos, kto mysli o mnie:"dobrze ze jest,ale jak jej nie ma to zadnej straty nie odczuwam". Nawet zwykla sprawa nocowania u niego-ma materac na jedna osobe, ok-jakos sie wyspimy,ale ja jestem wysoka i mam za krotka koldre ktora z niego sciagam bo owijam sie, bo mi zimno. on jest zly, wstaje w nocy , nie bierze delikatnie tylko wyszarpuje ze mnie ta koldre,m ja sie budze przerazxona, bo to szok ze snu byc tak wybudzonym, potem zasnac nie potrafie. prosilam go by moze kupil mi druga koldre a on ze nie, bo to jego mieszkanie i jemu jest tak wygodnie.

co za idiotka

a ty kim jestes gosciu powyzej? matka cie kultury nie nauczyla prostaku?

autorko rozmawialas z facetem po tym zdarzeniu?

Rozmawialam z nim o tym zdarzeniu,ale on nie widzi winy w sobie, tylko we mnie. Bo ja mialam zadzwonic a tego nie zrobilam. Ja go jeszcze nie widzialam,tylko przez smsy mi to napisal. Dopiero na nastepny dzien zadzwonil o 16.30. potem juz nic.

a gdzie się pochowały te wszystkie cwaniaczki, co tak wielce faceta bronili i winę autorce przypisywali? Jak dla mnie twoj facet to świnia, najgorszy typ faceta, i nic tylko kopnąć w d**e takiego, ale ty też nie jesteś zbyt madra skoro dajesz sie tak traktowac. Jak widzisz to nie pierwszy raz taka sytuacja, i póki tego nie zakonczysz definitywnie, będą one się powtarzać notorycznie. Tak wiec jeśli c***asuje takie poniżanie, olewanie itd, to trwaj w tym dalej, a nie narzekaj na forum. Miałaś wystarczająci dowodów, ze ten facet to d**ek jakich malo, ale w dalszym ciągu sie nie nauczylaś , tak więc znająć zycie po tej sytuacji bedzie zupełnie tak samo, a ty jeszcze przeprosisz misia za to, że się na niego pozłościlaś.

Jestem osoba, ktora wybacza. W glebi duszy nie chce byc sama, bo on jest madry (np wie kiedy klamie, bo nie potrafie klamac), albo wie, jakim typem czlowieka jestem (jak bede sie zadawac z bezdomnymi to daleko nie zajade-chodzilo mu o to, ze kiedys bylam wolontariuszka w jednej placowce i stad mnie znaja). ale jemu to nie na reke., bo on chce miec zone, ktora bedzie sie mogl chwalic.

On nie jest jakis zly, bo np teraz nie czuje sie dobrze, bo kregoslup mnie boli, leze w lozku i on mi napisal smsa ze moze mi jedzenie do domu zamowic. czyli az taki zly to on nie jest

Z powyższej wypowiedzi wnioskuje, że jesteś po prostu osobą tępą.Nie chce mi się więcej pisać nawet bo znałam takie kobiety i przekonywanie o tym, że ich facet to śćierwo, to jak rzucanie grochem o ściane. Tak więc tkwij sobie dalej w tej patologii, i nie zawracaj więcej ludziom d**y.

a gdzie się pochowały te wszystkie cwaniaczki, co tak wielce faceta bronili i winę autorce przypisywali? x A z kim tu dyskutować, przecież wyraźnie widać że autorka jest porządnie pieprznięta i powinna zgłosić się do psychiatry :) wy naprawdę wierzycie w te brednie co ona wypisuje?

Uwierz, mi są takie kobiety niestety, ja sama mialam z nimi nieraz do czynienia. Lepiej nic nie pisać bo jeszcze na koniec wyjdzie, ze to ty jesteś tym złym bo z jej misia, robisz strasznego drania, chociaż sama zaczęła o tym jak ją wielce źle potraktował. No ale on taki dobry, przynosi jedzenie, no to jak mozna tak bezkarnie osądzać.

Dla mnie to wygląda,jakby chciał,żeby cię zgwałcono:( Chciał,żebyś się wystroiła w sukienkę w środku nocy,zadbał o to ,żebyś ostatnie pieniądze wydała na JEGO zakupy,a potem w ostatniej chwili odwołał swój przyjazd...i jeszcze te teksty,że pewnie się uśmiechałaś do wszystkich na ulicy jak wracałaś ...Totalne dno.Zero szacunku i miłości dla ciebie .Nie wmawiaj sobie,że "nie jest taki zły".Jest.Jest toksyczny,patologicznie zazdrosny,kontrolujący,egoistyczny i chamski(ten tekst ,ze były cię niczego w łózku nie nauczył!!!)A ty po prostu nie wiesz jak powinno być,dlatego dajesz się traktować jak d****** Nie tak wygląda związek z kochającym facetem,wierz mi. Mam nadzieję,że dasz sobie radę z własnym brakiem szacunku dla siebie,polepszysz samoocenę i znajdziesz normalnego,kochajacego faceta.Gdzie mieszkasz w UK?

do ostatniego wpisu: Dzieki za wpis na moim topiku.Ja mam 32 lata, ale nie mam za duzo doswiadczenia jesli chodzi o mezczyzn. Bylam w 5 letnim zwiazku,ale sie rozpadl.Potem nie mialam nikogo, nastepnie po 2 latach poznalam kogos,ale kiedys zrobnil mi awanture bo mu zabronilam palic w domu i mnie pobil (mialam zlamany nos, zab, siniaki). Znowu przerwa, mialam kilku mezczyzn w lozku ze tak powiem, ale nic powaznego.Znowu po kilku latach poznalam tego obecnego. W miedzyczasie mialam duzo znajomych, duzo facetow ,ale przyjaciol.Takich do pogadania, czy razem zesmy uprawiali sport (nic fizycznego). Nie chce mowic skad jestem bo wstyd, jeszcze mnie ktos rozpozna , bo kilka osob wie o tym pobiciu wczesniejszym i jak wygladalam wiec nie chce pisac. On oczekuje seksu oralnego,ale dla mnie jest to cos baaaaardzo intymnego. No nie jestem gotowa (chociaz z bylym co bylam 5 lat to sprobowalismy).

do ostatniego wpisu: Dzieki za wpis na moim topiku.Ja mam 32 lata, ale nie mam za duzo doswiadczenia jesli chodzi o mezczyzn. Bylam w 5 letnim zwiazku,ale sie rozpadl.Potem nie mialam nikogo, nastepnie po 2 latach poznalam kogos,ale kiedys zrobnil mi awanture bo mu zabronilam palic w domu i mnie pobil (mialam zlamany nos, zab, siniaki). Znowu przerwa, mialam kilku mezczyzn w lozku ze tak powiem, ale nic powaznego.Znowu po kilku latach poznalam tego obecnego. W miedzyczasie mialam duzo znajomych, duzo facetow ,ale przyjaciol.Takich do pogadania, czy razem zesmy uprawiali sport (nic fizycznego). Nie chce mowic skad jestem bo wstyd, jeszcze mnie ktos rozpozna , bo kilka osob wie o tym pobiciu wczesniejszym i jak wygladalam wiec nie chce pisac. On oczekuje seksu oralnego,ale dla mnie jest to cos baaaaardzo intymnego. No nie jestem gotowa (chociaz z bylym co bylam 5 lat to sprobowalismy).

Na pewno nie masz 32 lat, piszesz jak mała dziewczynka.

czy ja wiem czy on taki troskliwy? "zamowi ci" ale jedna sprawa. to anglik? jesli tak to oni tak mają, i nie zmieniają się, w gorszych sytuacjach moze miec na ciebie wyj****e i będzie od ciebie oczekiwał wszystkiego. miałam obserwowac kilka związków takich, rzadko się zdarza porządny anglik, który umie się postarac a nie wykręcić numer

nie wolno próbować seksu oralnego, bo jak PO TYM pocałować sutannę po spowiedzi?

n ie, to nie anglik,ale ma mentalnosc taka, ze kobieta jest jakby ...hm wlasnoscia?ze go niejako reprezentuje. on ma byc dumny ze mnie jak gdzies idziemy i mam wygladac ladnie.

I odpowiada ci bycie własnością takiego troglodyty???

tylu facetow w lozku, to jestes puszczalska

Jesteś pewna, że to twój chłopak?

Autorka pisze sama ze sobą? Przecież anitacośtam i autorka to ta sama osoba :D i jeszcze sobie odpisuje :D