Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

1500 to nie jest taka zła pensja

Polecane posty

Gość gość
"chleb razowy z ziarnami- 4 zł, wędlina 20 dag- 8zl, pomidor,sałata itp.- 4zł, ser żółty 20 dag. -6 zł, masła nie liczę, to jest 22 zł. Czyli 11 zł dziennie na śniadania" Jesteś kulturystką, czy masz 30kg nadwagi? pół chleba, 100g wędliny, 100g sera żółtego, 0,5kg warzyw + masło na śniadanie/kolację? Poza tym ser żółty po 48zł za kg? Twardy do dań kuchni włoskiej to rozumiem, ale na kanapki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Arabki robiące zakupy w Centrum Handlowym w Dubaju by was wyśmiały :D:D i tyle w temacie czy ktoś tu zarabia tysiąc złotych, 5 tysięcy złotych, czy nawet 10 tysięcy złotych i tak jest biedny, Wy chyba nie wiecie jak ludzie na świecie żyją :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a autorka myśli, że jak pójdzie do knajpki w swoim prowincjonalnym mieście to już wielkiego świata liznęła :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
porównywanie czyjejś pensji z wydatkami innej osoby jest idiotyzmem. Laska śpiewałaby inaczej, gdyby nie miała z czego odkładać kasy na wycieczki i oszczędności - i gdyby MUSIAŁA się utrzymać za 1500 zł mając jeszcze dzieci na karku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jest zla pensja, ale i nie szczyt marzen. mozna miec pretensje do pracodawcôw, ze tak placá, bo ciágle im pod gôrke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na swiecie pracownik jest "zyskiem", a w PL ciágle "kosztem", dlatego sá takie kiepskie pensje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyprowadzilam sie z Warszawy do powiatu, zeby przezyc na emeryturze. Skromnie, ale sie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie to też mało a jeszcze jak mamy z meżem do utrzymania 2 auta co to jest 1500 ? mąż ma ok 2 tyś ja też 2 tyś ale muszę odkładać na nowe samochody bo mieszkamy na wsi. to jak 1200 odłoże zaplacę paliwo inne rachunki to na jedzenie już nie ma , a i tak w ciucholandach kupujemy nie mamy żanych nałogów a na mieście też nie jemy ewentualnie jakaś impreza np. urodziny w restaurcji. A gdyby jakaś choroba była to wcale nie wiem co by było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1500 zł to zdecydowanie za mało, szczególnie jeżeli nie ma się swojego mieszkania i się wynajmuje. Ja kilka lat tak pracowałam, w koncu zdecydowałam się na wyjazd za granicę, pracuje po 3 miesiące pózniej wracam do Polski na miesiąc lub dwa (opiekuje się osobą starszą), nie mam rodziny, także póki co mogę sobie pozwolić na taki tryb życia. Niektórzy wolą pracować za 1000 zł, ale w zawodzie i w swoim kraju, innym zależy głównie na dobrych zarobkach, wszystko zależy od potrzeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1500 zł to zdecydowanie za mało, szczególnie jeżeli nie ma się swojego mieszkania i się wynajmuje. Ja kilka lat tak pracowałam, w koncu zdecydowałam się na wyjazd za granicę, pracuje po 3 miesiące pózniej wracam do Polski na miesiąc lub dwa (opiekuje się osobą starszą), nie mam rodziny, także póki co mogę sobie pozwolić na taki tryb życia. Niektórzy wolą pracować za 1000 zł, ale w zawodzie i w swoim kraju, innym zależy głównie na dobrych zarobkach, wszystko zależy od potrzeb. Jeżeli szukacie pracy w Niemczech polecam firmę http://www.pracujzagranica.eu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2529
A co mają powiedzieć ludzie którzy mają 600zł na osobę, czyli np: 2dorośli+2dzieci żyjący za ok 2500zł miesięcznie? W Polsce jest baaardzo dużo takich rodzin, nie mają nawet prawa do zasiłku na dzieci bo dla państwa są za bogaci (żeby dostać zasiłek jakikolwiek to trzeba mieć nie więcej niż 560zł na osobę) 1500zł na osobę samotną, która ma własne mieszkanie ( nie wynajem) to dla większości zjadaczy chleba dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy ile masz wyjściowo "wyprawki" - bo jak policzysz życie w pojedynkę (bez męża, czyli wydatki nie dzielą się na 2), a doliczysz wynajem mieszkania (Kraków 1200/mc odstępnego, ale pewnie gdzie indziej taniej) to wychodzi nieciekawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żeby jako tako bylo minimalna pensja powinna wyniesc 4 tys zł i też się nie bedzie bogaczem, a co maja powiedziec renciści i emeryci co mają po 600, 800 zł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem jest to zła pensja. Pensja, to jednak co innego niż suma wydatków na osobę w miesiącu. W wydatki wliczasz żywność, bieżący czynsz, opłaty odzież, przyjemności itd., a nie wliczasz np. kosztów nieruchomości: ty nie spłacasz kredytu, nie płacisz za wynajem - można powiedziec, że dostałaś prezent od losu, fajnie, ale na ten twój domek ktoś kiedyś musiał zarobić: kupic grunt, opłacić pracowników i tak dalej. Nie wliczasz inwestycji długoterminowych (za X lat zepsuje się auto, zawali się kamienica, będę starym dziadkiem z głodową emeryturą, dziecko pójdzie w świat itp. rzeczy, których nie można pokryć z jednej pensji, a przy 1500 nie bardzo jest z czego na nie przez lata odłożyć). Nie liczysz niespodziewanych wydatków mniejszej rangi - np. jeśli przyjdzie ci kupić nowy laptop to całe 1500 wypłaty pójdzie w p**du. Jeśli zarabiasz więcej, możesz sobie na ten laptop odłożyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a teraz ja strzelę swój komentarz- mamy prawie 4tys.na 2 os.dorosłe i 2 dzieci- zyjemy na dobrym poziomie, kosmetyki tylko markowe, chemia tez, od czasu doc zasu ubrania (wolę kosmetyki :P), dzieci chodzą ubrane jak małe gwiazdy i jeszcze remonty robimy w M :) Zdrowo się odżywiam, trenuję- mężowi gotuję normalnie- dzieci jedzą zdrowo ze mną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmmm zalezy w jakim mieście. W mniejszych taka pensja może być , natomiast w takich jak Warszawa , Wrocław, Kraków itd to nie wyzyjesz z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i samochód własny, wędliny górna półka, chleb również

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
świetnie, ja będąc sama z dzieckiem- maż wyjeżdża na kontrakty za granicę więc piszę na dwie osoby kiedy go nie ma- wydaję na jedzenie właśnie 1500 zł i nie jem frykasów. Codziennie gotuję, bo nie pracuję. A gdzie reszta? Rachunki, ciuchy, przyjemności? Więc niech tu ktoś nie pitoli, że jakby zarabiał 1500zł to starcza. kiedys mieliśmy taką trudną sytuację przez rok. Na zycie, czyli na wszystko zostawało po odjęciu rachunków 1500 zł, nie mogłam sobie pozwolić na żaden niekontrolowany zakup, o wyjściach do restauracji czy kina nie wspominając. Stac nas było tylko na jedzenie i chemie, ale też ostrożnie- na 3 osoby, dwie dorosłe + dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko napisalas, że wydajecie z mężem 1500 na osobę, czyli w sumie 3000, to nie udowadniaj że da sie przeżyć za 1500 we dwie i wiecej osób, bo to miały na myśli osoby które piszą że za tyle się nie da. Proponuje urodzić dwójkę, trójkę dzieci, poszukać pracy za 1500 i zobaczymy kiedy zaczniesz cienko piszczec. Taaa 1500 to nie taka zła pensja, aż jakieś 250 więcej niż najniższa krajowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkam w niewielkiej miejscowości. Sama z synem. Zarabiam 2100 zł , alimentów mam 2500 zł - proszę bez komentarzy, mąż pływa, stać go. Czyli razem 4600 zł. I to nie jest mało, ale nie jest tez dużo, zważywszy, ze samego czynszu za mieszkanie mam 870 zł = inne opłaty typu prąd, media, telefony. Wychodzi, że opłat mam średnio 2000 zł, wliczając szkołę językową i tańce syna- chce niech chodzi ;) , fitness (wiem, nie jest to potrzebne, ale odrobina przyjemności musi być ). Zostaje 2600 i wiecie co, nie narzekam, ale zostaje mi na styk- na jedzenie, na chemie, na ciuchy, paliwo oraz kosmetyki. Mam ten komfort, ze były mąż dodatkowo duzo kupuje synowi typu ciuchy, ale kokosy to nie są. Gdybym miała 1500 zł jakoś to by było, ale w obecnej sytuacji nie wyobrażam sobie, choć wiele rodzin tak żyje. Ja tez tak żyłam w gorszych czasach więc wiem co mówię. Jak to mówią: raz na wozie, raz pod wozem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ja powiem, że jak miałam 14 lat to dostawałam 150 zł od rodziców miesięcznie i wystarczało mi to "na życie" na cały miesiąc :). Fajnie co? Z tym, że miałam w domu wikt i opierunek, a potrzeby małolaty są inne niż dorosłej, pracującej osoby. Każdy ma inne potrzeby i wydatki. Ktoś może mieszkać z mamą, ktoś w komunalnym a ktoś w wielkim domu na kredyt. Jeden dojeżdża do pracy codziennie 20 km samochodem a drugi ma pod domem. Jeden musi mieć codziennie czystą białą koszulę a drugi chodzi do roboty w byle czym, bo nie wymagają. Obiektywnie rzecz ujmując 1500 zł to zła pensja. Obiektywnie tzn. biorąc pod uwagę średnie wydatki na żywność, średnie opłaty itd. Ja myślę, że mogłabym utrzymać się za tę kwotę, ale kosztem wielu codziennych wyrzeczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas niemal 2000 zł to opłaty. Co mielibyśmy z 1500 zł zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzina z kredytem i dzieckiem - czyli rata kredytu plus wynagrodzenie niani/opłata za żłobek czy przedszkole już przewyższa kwotą tę nie najgorszą pensję. Nawet singlowi bez kredytu zostają przecież opłaty, czynsz. Chyba że chodzi o kogoś, komu pasuje mieszkanie z mamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaak, tylko Autorka z automatu zalozyla, ze wiekszosc osob ma: - mieszkanie - nie ma kredytu - ma partnera - nie ma dziec****echowiec.gif 4 zalozenia, zeby za 1500zl dal sie wyzyc jestem w prawie takiej sytuacji. Sam, PO 18 LATACH PRACY 1450 NA REKĘ policzmy więc opłaty ( gaz , prad , mieszkanie m2) 850 zł w miescie wojewódzkim internet stacj. 49 bilet komunikacji miejskiej 150 TO JEST 1100 ZŁ I RESZTA ZOSTAJE NA jedzenie. Reszta czyli 350 zł. BARDZO SKROMNE. ŻADNYCH IMPREZ, ALKO , zaboli zab- po pozyczke do rodziny, grypa - 200 zł na leki rozwala budżet , ubrania, papierosy? to LUKSUS. Więc, nie pitolcie mi, że 1500 zł to eldorado. Co do jedzenia można na miesiąc kupic za te kasę? zywie sie mlekiem, ziemniakami, sezonowymi warzywami, 2 razy w mies kurczak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorce sie pop********iło w dooppie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
super, to bardzo wysoki status materialny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×