Kobiety z wiekszym popedem maja nadmiar testosteronu

Taka prawda. Czym kobieta ma większą "chcicę" tym większy przejaw męskich hormonów w jej organizmie. Kobieta o zdrowym poziomie hormonów ma poped seksualny stosunkowo niski.

Niestety zgadza się...ja jestem ponadprzeciętnie owłosiona jak na kobietę (czy to już hirsutyzm nie nie wiem, chyba nie bo nie mam brody, ale np klatkę mam już trochę owłosioną i mam taki pasek pod pępkiem jak faceci). A bzykac to by mi się chciało codziennie, nawet kilka razy...echhh

boszeee widzisz i nie grzmisz!

to akurat jest logiczne. Faceci mają wysoki popęd więc logiczne, że kobieta o takim popędzie jak mężczyzna ma zaburzenia hormonalne.

To akurat nie jest logiczne, bo kobieta i mężczyzna to dwa różne twory i zupełnie inne hormony, kobieta z wysokim poziomem estrogenów będzie miała wysokie libido, dlatego kobiety niskie, szczupłe, ogólnie mówiąc filigranowe kochają seks. Testosteron to hormon wzrostu i u kobiet wpływa na wygląd, a nie libido.

Sprawa wygląda tak. Im większa ilość progesteronu - tym kobieta ma libido mniejsze. Im większa ilość androgenów (w skład, których wchodzi też testosteron, ale też inne hormony "męskie") tym libido jest większe. Krótko mówiąc - oba typy hormonów są odpowiedzialne za libido kobiety. Czym kobieta bardziej kobieca tym libido ma mniejsze, czym bardziej "męska" tym większe.

Zdrowa, normalna kobieta ma chęć na seks. I testosteron nie ma tu znaczenia.

Bzdury, znam mnóstwo drobnych i bardzo kobiecych lasek, które mają biodra i piersi a kochają seks, wręcz są nimfomankami. Te wyższe o sylwetce bardziej zbliżonej do chłopca, są znacznie chłodniejsze i mają mniejszy popęd.

Oczywiście, że hormony mają znaczenie na popęd. U mnie ginekolożka stwierdziła problem z jajnikami przez nadmiar męskich hormonów (a popęd miałam ogromny). Przepisała mi hormony kobiece i w ogóle nie chce mi się seksu...w sumie to mi to nawet odpowiada. Odczuwam spokoj :P

To kolejny głupi wymysł i usprawiedliwienie oziębłych kobiet, które mają problemy zdrowotne.

"Bzdury, znam mnóstwo drobnych i bardzo kobiecych lasek, które mają biodra i piersi a kochają seks, wręcz są nimfomankami." xxxxx Kobiety chwalą ci się, że są nimfomankami :D ? Serio ktoś ma w to uwierzyć ?

Dlaczego mają mu się chwalić? Może poznał ich skłonności w najprostszy sposób?

Dokładnie tak jak napisał gość wyżej :P ale nie tylko, dobrze dogaduję się z kobietami i często narzekają na swoich partnerów że to oni nie chcą się bzykać, więc teorie z poziomem testosteronu można o dupę potłuc.

taaaa bo już uwierzę, że koleś zaliczył wszystkie najładniejsze i te najbardziej kobiece laski ze swojej okolicy :) A tak serio, pogódź się z tym, że kobietom (tym o zdrowym poziomie hormonów) nie chce się tak często jak Tobie zboku :) Ale kolega ciągle żyje marzeniami, że napalone laski, mające ochotę na anale itd. będą mu spadać z nieba prosto do łózka :)

ale ty tępa baba jesteś, to że ty nie lubisz seksu i nic z tego nie masz nie znaczy że większość też tak ma. Zdrowi ludzi lubią seks i pogódź się z tym.

dlatego kobiety niskie, szczupłe, ogólnie mówiąc filigranowe kochają seks. > Ja nie kocham seksu a wszystko u mnie w porządku z hormonami więc pudło, to wy sobie wmawiacie. Owszem facet jeśli jest seksowny jest w stanie mnie nakręcić, ale taki przeciętniak zwyklaczek pociaga mnie równie mocno jak parapet...

xxxxx Kobiety chwalą ci się, że są nimfomankami smiech.gif ? Serio ktoś ma w to uwierzyć ? >Myślę że po prostu z nim żartują, też tak robię :D p.s. to ja gość z 17:20

Oooo widzę że shaf znów działa na forum, zakłada podobne tematy jako gość, a potem sama ze sobą pisze :P Nieźle zryty beret, a kolejna wizyta u psychiatry pewnie dopiero w przyszłym roku, bo limity się wyczerpały? Biedactwo :)

Za chwilę wyjdzie, że prawdziwa kobieta nie ma ochoty na seks w ogóle, ale uprawia go codziennie wbrew swojej woli, bo jej ukochany Misiaczek tak chce, a ona jako ta prawdziwa kobieta jest wielce kochająca, poświęcająca się i uległa.

Ja też mam duży popęd, a ten testosteron koniecznie musi się objawiać w nadmiarze owłosienia? Czy męskiej budowie? Fakt że mam taką trochę umięśnioną budowę ciała ale jestem szczupła i kobieca. A co z umysłem? Ja czasami mam wrażenie, że myślę po męsku w pewnych sytuacjach.

"Oooo widzę że shaf znów działa na forum, zakłada podobne tematy jako gość, a potem sama ze sobą pisze" xxxx :D <- mój komentarz na to. wysil się i poczytaj trochę o nadmiarze męskich hormonów w kobiecym organizmie. I nie, nie tylko testosteronie.

"ale ty tępa baba jesteś, to że ty nie lubisz seksu i nic z tego nie masz nie znaczy że większość też tak ma. Zdrowi ludzi lubią seks i pogódź się z tym." xxxxxxxxxxxxx Emocje Ci puszczają chłopcze. To pewnie ta frustracja, że nie ma chętnej na seks 24/24 (albo w ogóle nie ma chętnej :D), co ;) ?

Nie wiem jak z testosteronem ale wiem jedno. jak mnie kiedyś ginekolożka nafaszerowała Luteiną bo brakowało mi progesteronu to mi sie seksu w ogóle przez cały miesiąc nie chciało. Wiec hormony mają w tej kwestii znaczenie ale, które dokładnie to nie wiem.

MYŚLĘ,że to ma sens,mi dermatolog tłumaczył skąd u mnie biorą się problemy ze skórą,stres powoduje ,że nadnercza produkują nadmar testosteronu,nie mam problemów z nadmiernym owłosieniem a z pryszczami :O no i bywa,że mam wielką ochotę na sex,ogólnie mam wysokie libido

mam niskie libido, ochota raz na 3-4 dni i hormony w normie.

To pewnie ta frustracja, że nie ma chętnej na seks 24/24 x Od razu widać że nie masz pojęcia o kontaktach damsko-męskich skoro uważasz że facetom zależy na seksie 24/24, za dużo porno się naoglądałaś, ale zadajesz się z kretynami z nadmiarem spermy zamiast mózgu.

shaf słoneczko ty masz jakąś obsesję na punkcie seksu chyba, może czas udać się z tym do specjalisty?

nie wiem kto ma tu obsesję :) Mi to wisi kto ma jakie libido ale widzę, że Cie to boli synek :) Najzabawniejsze jest to, że o tym jakie kobiety mają libido wypowiada się tu jeden kolo (facet) :O On wie lepiej od kobiet czego one chcą :D

Shaf przede wszystkim chce być kobietą zewsząd podziwianą. Ile to już razy sugerowała jaka to z niej supersamica z supersamcem u boku.

po prostu chłop broni swojego światopoglądu :D