Mamusie dzieci urodzonych w czerwcu 2014r

A pediatra może się mylić bo znam przypadki gdzie dzieci miały kolke do 6 miesiąca. Jednak myślę, że to nie kolka

Ahh i to najgorsze ze nie wiadomo co dzieciatku jest, a Natalka jeszce cierpi na bezdech wiec jak juz tak sie zaniesie placzem to nie moze lapac powietrza cala purpurowa dzis to prawie mnie do grobu wprowadzila 5sekun bez chwytania powietrza az mi sie kolana ugiely dobrze ze maz byl . Wizyte u neurologa mamy dopiero 18listopada nie wiem czy nie isc prywatnie bo te bezdechy z wiekiem u niej trwaja dluzej

Karolina a te skurcze jelit sie jakos leczy? jakies kropelki jak na kolki, bo my dajemy espumisan

Natka ja tak miałam niedawno z moim synem.ze płakał codziennie po pol godziny ale na pewno nie z bólu brzucha samo przeszło i do tej pory nie wiem co mu było. A z tymi bezdechami to wogole jest koszmar corka mojej kuzynki tak miała, ale samo jej przeszło. Była na kontroli u neurologa, ale nic nie znalazł.

Nata, a robi tak tylko po kąpieli? tzn. czy opuściliście kiedyś wieczorne taplanie i też był krzyk?

Natka nie leczy się bo to maja małe dzieci z niedokrzalym jeszcze układem pokarmowym. Kropelki łagodzą ale nie espumisan u mnie espumisan potęgował problem z brzuchem pomogl Bobotic dopiero i dicoflor.

Tak raz odpuscilismy kapiel ale to nic nie dalo. Przewaznie tak jest po kapieli choc wczoraj bylo przed Moze spróbujemy tej bobotica. a czy ktoras z Was ma tez dzidzie z bezdechem?

Pierdnac nie morze dziecko widać że bonk siedzi w brzuchu i uwiera. Bezdechu nie ma dziecko.

Cycem karmię dziecko. A wy terz? Mleko mam w cycu aż kapie dziecko je mleko.

Przyjaciółki syn urodzony w lutym miał bezdech. przy wyjściu ze szpitala poradzono im zakup monitora oddechu, kilka razy alarm sie włączył. Tylko u nich bezdech był w czasie snu, nie chodziło o "zapowietrzenie" sie podczas krzyku. Młody do tej pory jest pod obserwacją, mieli holtera i wizyty u kardiologa. Mojemu synkowi też się zdarzało podczas krzyku stracić oddech, ale bez poważniejszych konsekwencji. I faktycznie tak paskudnie wrzeszczał tylko podczas kolki

O jeja dziewczyny ale jestescie aktywne :-) witajcie kochane !karolina175 muj tez urodzil sie 24 czerwca :-) u mnie dzien zaczety placzem tradycyjnie kolki i przeziebiony.

U mnie na szczecie kolki mamy za doba, moj Maly wstal z.wielkim usmiechem jak mnie zobaczyl, a teraz sobie lezy grzecznie i zaraz bedzie jadl sniadanko. Wiem jednak co to znaczy jak dziecko placze calymi dniami bo tak mialam jeszcze jakis czas temu. Wspolczuje wam dziewczyny tych kolek bo to okropne. Juz niedlugo mina trzy miesiqce jak ten czas leci.

Dołączam się do was, jeśli można. Jestem mamą Natalki, ktora w niedzielę konczy juz 3 miesiące :) Jesteśmy po kolkach, dawaliśmy Sab Simplex+Diclofor i przeszło:) Mała jest radosnym i pogodnym dzieciątkiem:)

Natka,a ten bezdech zdaża sie tylko podczas płaczu?Jeśli tak,to wiele dzieci tak ma.Poprostu nie mogą złapać powietrza.Poczytaj w googlach co o tym piszą.

avinione jasne ze mozesz :-) ja tez uzywalam sab simplex ale bez rezultatu,jak dawkowawalas te kropelki? do kazdego karmienia? u nas piekna pogoda,slonko swieci,maly spi uspalam go w koncu ide zaraz sie brac za porzadki i obiad ,slyszalam tez o debridadzie kropelkach ale nie jestem za bardzo przekonana czy nie szkodza dziecku,dziecko po nich duzo spi,to dla mnie on ma dzialanie jak narkotyczny lek i nasza pediatra nie bardzo chce go dac bo jest na recepte,szczepienie mamy w przyszlym tygodniu,przerazaja mnie te szczepionki tyle poczytalam o powiklaniach i krzyku mózgowym i strach dziecko szczepic...

kruszynka ja wlasnie tez nie bardzo chce szczepic duzo dzieci ma powiklania po nich tak jak piszesz i o tym krzyku mozgowym tez czytalam,jednym slowem masakra jak dzieci potem cierpia

duzo ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy jak szczepionki szkaodza talim maluszkom czy z nfz czy te skojarzone wszystkie !!!

Dziewczyny myślicie placz mózgowym z płaczem nieutulonym. Placz mózgowym to bardzoowazne zaburzenie neurologiczne nie związane wogole ze szczepienie. Po szczepieniu może nastąpić placz nieutulont trwający dłużej niż 3 godziny.

Cześć dziewczyny ,mogę dołączyć?,czytałam czasem i pisałam na czerwcowych mamach bo miałam termin na czerwiec ,ale urodziłam miesiąc wcześniej 23 maja.Kruszynka i Agu Wy też chyba stamtąd? Z Goszą rodziłysmy w tym samym szpitalu w podobnym czasie.

Hej mama ala, tak my z tamtad z czerwcowych mam,napisz jak malenstwo i jak doszlas do siebie po porodzie,pozdrawiam

karolina,mi pediatra powiedzial dyskretnie ze nietulony placz czy krzyk mózgowy jest powiklaniem poszczepiennym,i moze trwac nawet kilka dni i bywa ze dziecko trafia do szpitala wogóle moje zdanie jest takie ze to rodzic powinien decydowac o szczepionce w innych krajach nieszczepia tak malutkich dzieciaczków.

Kurcze dziewczyny nie straszcie tymi powikłaniami po szczepieniach,ja się teraz jakoś bardziej wszystkim stresuję bardziej niż przy pierwszym dziecku prawie 10 lat temu:) Miałam cukrzycę ciążową - dieta ,przytyłam tylko 7 kg,mała urodziła się przedwcześnie w dodatku maleńka 2200g i 48cm dł.Ale dostała 10 pkt.wszystko jest ok,mieliśmy echo serca ,usg główki,jamy brzusznej -wszystko prawidłowo rozwinięte tyle że mniejsze jak to określali lekarze.:)Poród wspominam dobrze, w ogóle ja rodzę ekspresowo i niezbyt boleśnie.Dziewczyny które zmagają się z kolkami u dzieci-na to nie ma chyba leku ,trzeba jakoś przeczekać ewentualnie łagodzić masażem itp.też je przechodziliśmy ale po skończeniu 3 mcy.ustąpiły.

No widzisz co lekarz to opinia bo mi mowila pediatra zeby nie mylic tego wlasnie z krzykiem mozgowym i badz czlowieku madry.

co do sab simplex to stosowałam w ten sposób do karmienia 12 kropel zanim przekroczyła 4 kg, po 4 kg 15 kropel, a po 4,5 kg 18 kropel i tak 6 x na dobę, nie więcej. Jesli chodzi o probiotyk to 1x5 kropli. Moja mała ma za to podejrzenie niedoboru wit. D :o mimo że dostawała codziennie w kapsułkach Vit-D to teraz Pani doktor przepisała jej na recepte lek, który nazywa się Vigantol,mamy stosować raz dziennie po 2,3 krople. Do tej pory miałam z nia taki problem też że w ogóle nie chciała leżeć na brzuszku, normalnie był ryk jak ją kładłam i trochę odpuściłam bo nie chciałam żeby cierpiała, ale ostatnio chociaż na chwilę ją tak daję dopóki nie zacznie płakać no i dziś już dłużej niż zwykle poleżała, nie płakała już tak bardzo:) także są postępy. Co do szczepień, to cały czas mam obawy, mąż jest za tym, żeby szczepić, szczepimy oczywiście, ale jakoś nie mam przekonania. Mamy dopiero za sobą pierwszą dawkę Infanrix Hexa, mieliśmy opóźnienie małe, ponieważ malutka miała wykrytą w główce po urodzeniu torbielkę, ale torbielka zniknęła już, neurolog wyraził zgodę na szczpienia, ale był poślizg.Jedyne co zauważyłam u córki to to, że ma dużo mniejszy apetyt:( powoli wraca jej ale to nie to samo co było kiedyś...Za tydzień mamy szczepienie Rotarixem, też trzęsę portkami, poza tym jedna dawka tej szczepionki to koszt 350 zł :o gruba przesada, mam nadzieje, że młoda zniesie to w miarę ok... Też kiedyś pisałam na czerwcowych pod innym nickiem, ale niestety tam bylo juz zaprzyjaźnione grono dziewczyn, no i zdarzało się, że nawet "nie widziały" moich wpisów, więc dałam sobie spokój:)

Avinione,dokladnie gruba przesada z cenami szczepionek ja place tylko z tego powodu by dziecko niebylo klute 3 razy i sa one niby lepiej oczyszczone i bez rteci,karolina no widzisz co pediatra to inne zdanie,mi mowiono wczesniej ze dziecko nie ma skazy a wyszlo zupelnie inaczej az wyladowalismy w szpitalu bo dziecko nie moglo kupki zrobic a potem lecial sam sluz,o skorze nie wspomne cala buzia i brazuszek w czerwonych plackach i sucha skora szczególnie na buzi,brwiach i jestesmy na nutramigenie LGG i jest troszke lepiej maly sie sam zalatwia bo wczesniej godziny meki i ja sie litowalam bo nie moglam patrzec jak dziecko cierpi i pomagalam termometrem ja daje bio gaie 5 kropelek raz dziennie i espumisan do kazdego karmienia po 15 kropelek

mama ala ,dajesz mi nadzieje ze po 3 miesiacach sie skonczy terror kolek choc kazde dziecko inne, my konczymy 24 czerwca 3 miesiace :-)

Kruszyna moj Dorian też jest na Nutramigenie ale on ma nietolerancji laktozy i dlatego. Na szczęście u nas już nie ma problemu brzuszkowego. Ja szczepie normalnymi refundowanymi. A z ta treścią to ponoć mit właśnie żeby kupować szczepionki, rtec w nich była 30 lat temu.

Refundowane to te kazda osobno?chyba bym nie przeżyła jakby sie malej za jednym razem tyle razy wkłuwali,ten jeden raz to dla mnie i tak dużo. Dziewczyny u was też taka cudowna pogoda?ja wlasnie z mala na spacerze,slonko swieci,cieplutko,moglabym tak caly dzien spacerować a tu dom do ogarnięcia:) Cudowny czas ten macierzyński.wczoraj bylam u siebie w pracy pokazać mala,ale powiem szczerze ze jakoś mi sie w ogóle nie tęskni...pracowałam Cala ciaze,to teraz mogę od pracy odpoczac:):P w domu za to nie bardzo,ciągle cos do zrobienia:) czy jest tu jakas mama z wroclawia bądź okolic?

Karolina u nas przynajmniej zniknal problem z zalatwianiem sie przy nutramigenie,u nas kosztuje bez recepty 45.99 na recepte 29,99 a puszka srarcza tylko na 3 dni :-( jakie sa ceny nutra u was? avione,tez tak mam ze do pracy mi nie teskno tyle ze za kolezankami z pracy to tak,u nas 24st slonko swieci w sobote jedziemy posiedziec troche nad morze u nas , ide sie polozyc bo spalam dzisiaj 3 godzinki tylko z przerwami i padam,pózniej sie odezwe

Avinione ja jestem z Wroclawia. Niedawno wlasnie wrocilam ze spacerku