Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wyciągnełyscie już grubsze kurtki dla 1 lub 2 latkow??

Polecane posty

Gość gość

Zastanawiam się czy przy temperaturze kolo 12-14 stopni nie wyciągnąc już puchowych kurtek. Jak ubieracie teraz małe dzieci? Czapki noszą? Apaszki/kominy? Sorry to moze pierwsze dziecko i jakoś tak sama czasem nie wiem do konca jak powinnam robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
puchowa kurtka na 13 stopni???? a co zalozysz jak bedzie 13 stopni na minusie??? a pozniej zdziwione ze dziecko choruje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córka ma 2,5 roku ubieram ja w adidasy dresy koszulke zkrotkim rekawem na to bluzeczka z dlugim rekawem cienka na to cienka wiatrowka mam i na to cienka czapeczka jak wieje a jak nie to nie ma nic na glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn chodzi obecnie w kaloszach- bo pada zaklasam mu polar lub sweterek i na to zwykly deszczak z kapturem i czapka z daszkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn jak polar to juz kurtki nie. kurtke jedynie jak pada lub wyglada na to ze bedzie padac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam ale widuje już nastolatki w kurtkach puchowych tylko takich do połowy pupy. Wiec moze puchowe-puchowemu nie równe. Może byc wypełnienie 1cm i 2,5cm....a jak będzie -13 mam kombinezon jednoczęściowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka jeszcze nie chodzi i boje sie ze w wózku jej zimno. Za 2 tygodnie bedzie miała roczek. Inaczej chyba jak dziecko chodzi/biega. Ale ok dzieki za odpisanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa kurtke puchowke, szalik 3 razy zamotany na szyi, czapka z futra zapinana pod szyja - musowo. A i pomysl nad jakims abomamentem w przychodni zdrowia i zacznij oszczedzac na leki ah i spodnie narciarskie od mrozu co by nie owialo plecow i nerek !!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja dzisiaj pierwszy raz miała jesienną kurtkę, ale pod spodem tylko koszulka. Do tej pory body/bluzka z długim i grubsza bluza. Czapki nie zakładam bo po co ? Będzie zimniej będą i czapki. Moja siostra już w sierpniu jak było po 20 stopni zakładała dzieciom czapki a sama w krótkim rękawku lub cieniutkim sweterku chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W taka pogode jak teraz tj- wieje wiatr silny i czasem pada wystarczy - grubszy sweterek, czy jakas bluza ciepla, polar lub cienka kurtka na szyje mozna jakas apaszke i na glowe raczej nic lub jakas azurowa czapeczke - koniecznie cienka i z naturalnych materialow. tak naprawde pogoda nie jest zla - gdyby nie ten wiatr bylo by cieplo. Nie przesadzajcie z tymi kurtkami bo gorzej jest jak dziecko sie przegrzeje, spoci i przeziebienie gwarantowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas dziś silny porywisty wiatr i 12 stopni.Syn 2l był w cienkiej kurtce,pod spodem miał bluzę z kapturem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bluzka i bluza?:O przepraszam ale ja dizsiaj bylam w bluzce bluzie i na to kurtce takiej z podszewką...mialam komin z materiału i bylo mi zimno w głowe tak że musialam kaptur zakładac. Nie bądzcie takie hop do przodu z tym rozbieraniem bo ja swojego dzieccka nie przegrzewam ale nie zamierzam tez zeby mi ją wywialo na 4 strony świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój2latek wczoraj miał koszulkę z długim, bluzę z kapturem i cienką wiatrówkę.Spodnie na wiatr takie z podszewką i bawełniany szalik. Na głowie kaptur i bawełnianą czapkę. Ja w grubym polarze wytrzymałam z nim na placu zabaw 20 minut, on też miał lodowate ręce i aż czerwoną buzię z zimna. Przez ten wiatr to nie zimową, ale taką przejściową kurtkę na polarze będę mu zakładać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może nie w puchowe, ale też nie w wiatrówkę. Mamy takie przejściówki i są akurat, a 12*C dzisiaj nie było, tylko zimniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj to ja sama mialam ochote zalozyc ciepla kurtke :)Cholernie zimno bylo rano .I ta roznica temperatur .Wczoraj znosnie a dzisiaj prawie mroz .Malpoplskie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sama mialam dziś na sobie kurtkę jesienno-zimową taką wlaśnie "napompowaną" i wcale mi jakoś ciepło nie było! w krakowie piździ dziś tak, że szok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może jeszcze kożuch. Moje roczne dziecko miało dziś na spacerze body + bluzę i żadnej kurtki. Puchówkę kupię na zimę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka 13-mcy dziś ( 11 stopni i mocny wiatr) miała body,cieńszą bluzę i ciepłą kamizelkę oraz cieńką czapkę. Jak zrobi się chłodniej to mam dla niej płaszczyk przejściowy. Kurtkę puchową zostawiam na zimę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dzieci chodzą jeszcze w bluzach/bezrękawnikach- jak pada to w przeciwdeszczówkach. Nie wyobrażam sobie puchowej kurtki przy takiej temperaturze. Czapy też są porażające :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas 13 stopni. Body z krótkim rękawem, bluzka z długim, sweter, polar, spodnie, skarpety, buty. Cienka czapka, bo mocno wieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas akurat prawie zawsze wieje. i nie wyobrazam sobie mimo tego zakladania dziecku czapki przy ponad 10 stopniach. jak zimno mozna zarzucic kaptur, ale doraznie. to samo z szalikiem. kurtka poki co u nas cienka, tylko bluza pod nia grubsza. jesiennej kurtki jeszcze nie wyjelam, o puchowce nie mysle wcale ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Puchowa to chyba przesada:D do wczoraj moj poltoraroczniak nosil tak:podkoszulek na ramiaczkach,bluzka z dlugim(nie bluza,bluzeczka)i na to polar. Wczoraj wieczorem dolozylam mu bezrekawnik i czapeczke bo juz ochlodzilo sie znacznie. Dzis polar wymienilismycna kurtke jesienno wiosenna-sztruksowa z podszewka jakby misiowa. Czapeczka dopiero od wczoraj.i od dzis chusteczka na szyje. Dzis u nas zawier**** ze sama jakbym miala czapke jak wracalam z pracy to bym wlozyla.apaszke to i ja miala. Ale nie przesadzajmy,w cienkiem kurtce nie zmarzlam. Ale dla porownania wam powiem,ze kolezanka syna 3,5 roku przegrzewa,w niedziele byl w czapce i kurtce gdy moj bez i w polarze i tamten ma katar za katarem. Wiec cos.w.tym jest. Ja ubieram tak jak czuje,jak bym sama sie ubrala. Nie rozumiem kobiet idacych z dzieckiem,same rozebrane a dziecko kilka warstw i czapka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:13 o ja pierdolę:O aż dziw,że rajstop dziecku pod spodnie nie założyłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bluzka bawełniana z długim, polar, spodnie, skarpety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Body z krótkim rękawem, bluzka z długim, sweter, polar" Przepraszam,czy dziecko przy tylu warstwach dalo sie rade jeszcze ruszac? Sweter i polar?:oa pod spodem bluzka z dlugim? To juz lepiej kurtka i mniej warstw. Trzy dlugie rekawy to przeciez ograniczone ruchy rak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Całe życie uczą, że o wiele lepiej jest być ubranym "na cebulke" niż w jedną grubą rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje corki byly w przedszkolu ubrane tak: legginsy grubsze, bluzki z rekawem 3/4, bluzy z kapturem i puchowe kamizelki, po drodze zalowalam ze nie wzielam im cienkich czapek, bo okropnie wialo, ale zalozyly kaptury i jakos dotarly, bo niedaleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj 10mcy w wozku:spodnie bawelniane,body kr rekaw cienka bluzka z dl rekawem na to bluza na futerku ale bylismy rano i bylo bardzo zimno-bylam godzine i zmarzlam po poludniu,zamiast bluzy niezbyt gruby polar,cienka czapeczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
led całe życie uczą żeby nie przegrzewać dzieci.We wrześniu tyle długich rękawów na raz...co będzie w grudniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×