Dziewczyny czy mogłybyście być z chłopakiem BI?

Nie mogłabym być z chłopakiem bi z prostego powodu. Absolutnie toleruję ludzi o skłonnościach czysto homoseksualnych, jak i bi, ale sam akt miłości fizycznej pomiędzy osobami tej samej płci jest dla mnie bardzo obrzydliwy. Posiadając wiedzę o tym, że mój ukochany robił to już z facetem/facetami, nie dałabym rady nawet go dotknąć.

gość dziś Twoje zachowanie to czysta hipokryzja i obłuda. Zrywanie z kimś tylko dlatego, że jest bi dowodzi tego, że naprawdę nie wiesz czym jest biseksualizm i jesteś ignorantką. Będąc z kobietą w związku tworzymy normalny, zwyczajny heteroseksualny związek który niczym się nie różni od innych hetero-związków. Faceci hetero w młodym wieku gdy odkrywają swoją seksvalnośc przechodzą etap zainteresowania osobami swojej płci. Zerwiesz z facetem tylko dlatego, że w wieku 12 lat spodobał mu się tyłek kolegi? Przesada.

Nie i już tłumaczę Nie bałabym się jakoś szczególnie zdrady, bo ona nie zależy od tego czy jesteś hetero-, homo-, czy biseksualny Po prostu nie pozwoliłabym abyś penisa, który siedział w odbycie jakiegoś mężczyzny (albo mężczyzn) wkładał w moją pochwę Brzmi jak brzmi ale tak jest Zaraz ktoś powie że penis mojego mężczyzny też mógł zwiedzić nie jeden tyłek tyle że kobiecy- ale na szczęście nie zwiedzał

Coś w temacie --> http://polkawalczaca.weebly.com/do-czytania/gej-nie-dziekujemy

A gdyby poprzednia dziewczyna Twojego chłopaka lubiła seks analny który to on jej zapewniał też byś z nim zerwała bo jego ku*tas siedział w d*pie ?

sorka ale doopa faceta jest bardziej obleśna i basta!

nigdy bym nie była z facetem którego penis penetrował faceta, jego g****a i w ogóle śmierdzącą zarośnięte krzaczorami doopsko :( I niby kto ma to później lizać, ja? Dzięki, nie skorzystam

nie pociagaja mnie bi

homo nie sa wierni.

Czy jest sens mówić dziewczynie o tym, że jest się bi? Do tej pory wydawało mi się, że partnerka powinna wiedzieć takie rzeczy ale teraz dochodzę do wniosku, że jeśli nie zamierzam jej zdradzać to przecież w żaden sposób jej nie krzywdzę. To chyba jedyny sposób aby dziewczyna mnie nie rzuciła bo jak widać stereotypów jest zbyt wiele :/ To źle że chce być szczęśliwy w związku?

Tak idioto, przecietny dojrzewajacy hetero to by ci zeby wybil za sugestie, ze niby sie facetami interesowal :o I w ogole wypad, juz ci tu laski (i ja) powiedzialy, ze by nas brzydzila sama swiadomosc, ze przed nami lub po nas *****les sie z facetami :o To obrzydliwe, i zdrady nie maja tu nic do rzeczy.

ciasteczkowa_mi Każdy facet przechodził etap fascynacji innymi chłopcami poczytaj sobie proszę podręczniki seksuologiczne, jest to całkowicie normalny etap w rozwoju. To, że żaden hetero facet się do tego nie przyzna to jest chyba jasne :) A tak poza tym to jesteś zakompleksioną kafe-frustratką która pewnie sama pier***i się z chłopakiem analnie a innym żałuje. Pozdrawiam :)

ja bym nie chciala.

no f****n way to chyba jasne poza tym seks analny u hetero to nie to samo co brudna owłosiona dupa faceta wyrzygałabym się, niech dalej miesza kakao swojemu chłopakowi :D

Chcesz być traktowany jak hetero? to bądź hetero i nie mieszaj laskom w głowach, pardon... w d****h :D

O matko jaki jestem biedny chciałem go tylko polizać a robicie ze mnie geya :( chlip chlip, ide po kakałko, zawsze poprawiało mi humor

faceta bi to nawet z kolegami na piwo nie można spokojnie posłać

bi w kazdej chwili moze zdradzic

moze jakbym go kochala to moze bym z nim byla.

a gdyby facet bi nie miał wcześniej doświadczeń homoseksualnych to byłybyście w stanie to zaakceptować?

W*********j pedale :D

Uważam, że rozmowa na temat Twojej orientacji na początku relacji jest mądrym pomysłem. Dajesz tym samym dziewczynie możliwość dokonania uczciwego wyboru. Przekonujesz się tym samym czy ta znajomość jest czegokolwiek warta. Istnieją dziewczyny o otwartym umyśle, dla których istotne będzie jaką jesteś osobą i jaki jesteś dla nich, a nie Twoja orientacja. Szukaj w środowiskach ludzi o dużej wiedzy, większej tolerancji oraz klasie. Z tego, co wiadomo z mediów - zdeklarowanym biseksualistą jest aktor - Channing Tatum (obecnie mąż i ojciec), a kobiety i tak do niego wzdychają. Nie buduj swoich opinii na podstawie wypowiedzi w internecie. To nie jest prawdziwy świat. Gdy ludzie mają przed sobą obraz realnej osoby -na sposób w jaki ją postrzegają wpływa wiele czynników, a nie tylko orientacja.

Klasa nie ma nic do tego, czy dana kobieta chce poczuć w sobie penisa który gmerał przy tyłku innego faceta :O Nie sugeruj cwaniaro, że jesteśmy ograniczeni umysłowo czy też światopoglądowo.

gość Wy wszystkie macie jakąś obsesje na punkcie męskich tyłków :/ A co jeśli bi-facet nie wchodził nigdy w bliskie relacje z innym mężczyzną? I nie mówcie, że brzydzi was sama świadomość ze MOGŁOBY tak być bo to naciąganie rzeczywistości. Jeżeli facet otwarcie deklaruje, że będzie wierny to nie ma powodu go podejrzewac o zdradę z facetem w przyszłości.

Akurat masę propagandy tu wylano. Oczywiście że gay czy les częściej zdradzają . Zobaczcie ile tam jest (nie) trwałych związków i ile gay maja średnio partnerów vs .hetero . Są badanie robione w Szwecji przez psychologów bodaj z Univ w Uppsali . W przypadków panów bi jeszcze jeden problem. Może być wprawdzie ukrytym bi bez fizyczności . Owszem . Ale wielu szuka facetów ze sceny gay . Też męskich /chłopięcych dziwek . A to o rząd wielkości zwiększa ryzyko wszelkich wener , HIV HPV chlamydi itp paskudztwa . Do tego strasznie rozpowszechnione wśród gay WZW b.łatwo przenoszone analnie . Kobieta powinna mieć świadomość że jako strona pasywna w takim związku ma ogromną wiekszą niz niż w druga stronę szanse złapania czegoś z tej wyliczanki. PS kondom przed wieloma z tych chorób NIE chroni . Do tego psychologia -jak jesteś kobieca to jak on jest 100% bi to prędzej czy później znajdzie kolegę i....Po prostu jak jest bi to albo będzie się męczył albo zdradzi .

Ale gdzie widzisz problem? Zainteresuj sie jakimś facetem, geje są bardziej otwarci, taki gej na pewno nie będzie ci prawił morałów że pomacałeś jakieś cycki albo spenetrowałeś pochwę. Oto recepta na rozwiązanie twojego problemu.

dziś propagandę to siejesz Ty i inne nawiedzone kafe-frustratki :S Nic z tego co napisałes/łaś nie jest prawdą. Osoby biseksualne nie są bardziej skłonne do zdrady od osób homo/hetero-seksualnych tu masz dowód: http://www.psychologytoday.com/blog/women-who-stray/201101/does-bisexual-infidelity-count cytat: " chociaż osoby biseksualne są bardziej skłonne by wchodzić w relacje poligamiczne i poliamoryczne to poziom niewierności u par monogamicznych homo/hetero/bi-seksualnych jest taki sam" Osoby nie-heteroseksualne nie mają też zwiększonego ryzyka HIV, HPV czy chlamydią o ile pozostają w stałych relacjach z jednym partnerem tak samo jak osoby homoseksualne: Wolitski RJ 2011 "Sexual health, HIV, and sexually transmitted infections among gay, bisexual, and other men who have sex with men in the United States."

dziś oczywiście mógłbym związać się z mężczyzną tylko do tej pory jeszcze nie trafiłem na takiego, który by mi odpowiadał. Statystycznie mam większe szanse związać sie z kobietą ponieważ jest ich ilościowo więcej niż homo/bi mężczyzn więc mam większy wybór wśród kobiet.

Mity na temat bisexualizmu http://www.psychologytoday.com/blog/women-who-stray/201101/does-bisexual-infidelity-count

Dla mnie to bez znaczenia :)