Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Spodobał mi się facet, który ma dziewczynę.

Polecane posty

Gość gość
Wysilę się na ripostę przedszkolaka: sama jesteś poraniona :D Bo na lepszą nie zasługujesz. x I to widać bardzo poraniona skoro do Twej główki nie dociera, ze my mamy dokładnie takie samo prawo sobie wymyślać różności o różnych ludziach. Jak Ty to ciągle robisz. Skoro homo są poranieni to Twój ślicznooki fagas jest kiepskim specjalistą, nie pracuje w kilku miejscach i nie daje jakiegokolwiek kontaktu do siebie. Jest to równie logiczne co Twoje wypociny. x Samodzielne myślenie? Gdzie takowe zaprezentowałaś? Wybierasz tylko te wypowiedzi na które masz ketechetyczną regułkę :D Resztę pomijasz. Faktycznie dowód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Że autorka nie umie normalnie buzi otworzyć, więc musi być stalkerem. Nieudolnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ooo, teraz słucham. "Jako katolika prawo mnie nie obowiązuje". x To już rozumiem, Ciebie zasady dyskusji nie obowiązują. Ty możesz zachowywać się jakbyś miała wiedzę absolutną, unikać odpowiedzi, obrażać ludzi nawet mimowolnie hipotezami różnistymi, a my nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 21.05: Równie dobrze może być taki, którego oczy się jej bardziej spodobają. Co za różnica, skoro to tylko hipoteza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 21.10: Nie masz prawa obrażać tego człowieka. Ani nikogo innego. To, że moje poglądy Ci się nie podobają, nie znaczy, że możesz obrażać ludzi, którzy mnie otaczają i nawet niekoniecznie są moimi kolegami/koleżankami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 21.12: Ty w ogóle wiesz, co to jest stalking? Równie dobrze mogłabyś napisać, że otworzenie książki telefonicznej to stalking, gdy do żadnego z wymienionych w niej abonentów bym nie zadzwoniła. Ale przeglądanie numerów to stalking? To ciekawe, bo wiele dzieciaków czyta książkę telefoniczną dla zabawy. Tak samo wpisanie czyjegoś nazwiska w internecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja lesbijka
Z ciekawosci sobie weszlam na ten watek bo akurat kumpela w pracy czytala, wiec zerkalam jej przez ramie ;-) I prosze - temat homoseksualizmu wciety miedzy wierszydla, a jakze! Do autorki: nie wyrazaj sie na tematy, o ktorych nie masz pojecia a o ktorych dosiegly ciebie tylko strzepy blednych informacji. Zeby powiedzuiec cokolwiek na temat homoseksualizmu trzeba samemu doswiadczyc bycia homoseksualista albo chociazby czesciowych sklonnosci. Jestem "lesbijka". Celowo ujelam to slowo w cudzyslow bo nie lubie tej nazwy, brzmi dla mnie jak jakas botaniczna nazwa rzadkiego i dziwacznego gatunku rosliny. I zapewniam ciebie droga autorko, ze nie bylam nigdy w zyciu skrzywdzona ani nie doswiadczylam nigdy niczego co wg was "normalnych" mogloby nakierowac mnie na obranie takowej drogi. Nie przypominam sobie abym kiedykolwiek spogladala na mezczyzn inaczej niz na ludzi po prostu ale pierwsze wspomnienia dotyczace uczuc, doznan w sferze subtelnej kojarza mi sie z kobietami. I dodam jeszcze ze jest mi z tym calkiem dobrze. To co jest ewentualnie krzywdzace to bol doopy osob dla ktorych odmiennosc seksualna zakrawa na chorobe psychiczna. Guzik wiesz a piszesz tak jakbys odkryla jakies komorki albo wypustki w mozgu czlowieka odpowiedzialne za to "zlo". Powtorze zatem: zyje mi sie z soba calkiem dobrze, nie potrzebuje wspolczucia bo nie jestem chora. Jestem takim samym pelnowartosciowym czlowiekiem i tak samo normalnym i posiadajacym prawo do bycia soba. Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 21.13: W którym miejscu powiedziałam, że prawo mnie nie obowiązuje? No, chyba, że prawo kazałoby mi kogoś zabić itp. To faktycznie. Ja nikogo w tej dyskusji nie obrażam w przeciwieństwie do niektórych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz wypowiedź homoseksualistki. Spróbuj ją zrozumieć (wysil na maksa szare komórki) i zobaczy czy jednak poczuła się obrażona czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie odbieram lesbijce prawa do szacunku. I owszem jest możliwe, że skłonność jest w niej tak silna i wcześnie powstała, że wydaje jej się naturalna. Ale, skoro wiem i z historii stworzenia człowieka, i z psychologii, i ze spotkań z homoseksualistami, że naturalna nie jest, to nie będę twierdzić, że jest. Niewidomemu od urodzenia też się wydaje, że wszystko jest "normalnie", że postrzega świat na maksa. A jednak my wiemy, że nie widzi i, że to choroba. Co nie znaczy, że jest gorszy, nienormalny itp. Ja się odcinam od wyzywania od pedałów, nienormalnych, rzucania jajkami. Nie mam problemu z podaniem ręki itp. Ale nie zmusicie mnie do uznania tego za dobre czy też naturalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WoeddBlath
A może w końcu biedni Katolicy zrozumieją, że homoseksualizm występuje nawet wśród zwierząt, więc skoro BÓG stworzył takim świat, takie zwierzęta i takich ludzi to widocznie tak właśnie chciał? ;) A może to okropny Szatan?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze co do stwierdzenia, że nie można mówić o homoseksualizmie, jeśli się go nie doświadcza. To, jak stwierdzenie, że lekarze nie mogą nic mówić o przyczynach, skutkach i leczeniu białaczki, jeśli sami na nią nie chorowali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O tym, że jest marnym fachowcem to też była hipoteza bo dziwne, że jego koledzy z pracy mają numery a on nie, dziwne jest to, że facet po 30 nie myśli, żeby jak najwięcej zarobić i maksymalnie wykorzystać swoje możliwości dlatego ma 30 lat i żadna go nie chciała bo kobiety są pragmatyczne i doskonale wiedzą, że wygląd to za mało i to też hipoteza bo druga opcja jest taka, że mu jakiś związek nie wyszedł. Dziwne by było gdyby 30 letni facet nigdy nikogo w życiu nie miał. A Autorka nie widzi, że wszyscy się tu z niej nabijają, mieszają ją z błotem a ona dalej nie wiadomo czemu opisuje na wszystkie pomyje. Brakuje Ci inteligencji emocjonalnej i masz jakiś problem z relacjami damsko -męskimi dlatego nie miałaś żadnego faceta i w tym przypadku chyba już nic nie pomoże. Do tej osoby, która mówi, że oceniam ludzi bo mgr na jakiej podstawie tak wnosisz, wiem tylko, że osoba z dobrym wykształceniem zarabia i umie się prawdopodobnie wypowiedzieć i być może ma ogarniętych rodziców bo stać ich było, żeby ktoś się wykształcił a nie w wieku 19 lat musiał wyjeżdżać do Anglii z najgorszym marginesem społecznym, byłymi złodziejami komórek itd. poza tym trudno, żeby ona jak jest po studiach brała sobie za męża murarza, który zdania nie umie sklecić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja lesbijka
Białaczka a homoseksualizm? Ślepota a homoseksualizm? Homoseksualizm stawiasz na równi z chorobami?! Równie dobrze ja moge napisać ze twoj umysł Autorko jest cieżko zaburzony a wpływ na to ma religia ktora wyznajesz. I niby ze ty wiesz lepiej co siedzi w głowie geja czy lesbijki tak? Poslugujesz sie utartymi teoriami, zamkniętymi i skonczonymi. Nauka to obszar, ktory cały czas sie poszerza jest ru'cho'my i elastyczny. Jedne teorie wypierają te poprzednie a i tak ogromna cześć to przypuszczenia i stwierdzenia umowne. Ty bazujesz jedynie na tym w co postanowiłas wierzyć ale nie możesz wydać orzeczenia ze jest to prawda ostateczna i uniwersalna. Nie w tej kwestii ani kwestiach podobnych do omawianej. Przypuscmy ze gdyby od X czasu wszem i wobec głoszono ze homoseksualizm jest czymś naturalnym zapewne nie byłoby wokół tego tematu aż takiego szumu i udziwniania. Podobnie rzecz sie mogłaby mieć gdy mowa o religiach, zdradach, rolach kobiet w niektórych kulturach, modelu rodziny itd. Wszystko to zbiór konceptow w ktore wierzymy zbiorowo i od pokoleń wiec niełatwo pewne rzeczy zakwestionować i ukazać ich absurdalnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wy jesteście ograniczone homoseksualista to lesbijka i gej a ja artykuł wkleiłam o pedofilach. Szkoda w ogóle gadać z ludźmi, którzy nie nabyli umiejętności czytania ze zrozumieniem. Wszystkie prócz studentek łącznie z autorką takie kariery porobiły i dlatego nie mają co robić tylko siedzą cały dzień i kłócą się o g****o. W jakiej to pasjonującej pracy i pasjonującym życiu rodzinnym musicie tkwić, że nie macie przez cały dzień o czym pisać tylko o g*****e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty homoidioto http://pl.wikipedia.org/wiki/Pedofilia To wkleiłam ja dla autorki, żeby wiedziała, że pedofilia jest spowodowana zaburzeniami w płacie skroniowym i czołowym mózgu. O gejach i lesbach nic nie pisałam to co się plujecie, g****o mnie obchodzi co was podnieca i co robicie w waszych o***tach. Mnie razi pedofilia bo krzywdzi dzieci. Ja wy zdałyście maturę bez umiejętności czytania. Dno tu wypisuje po prostu, bezrobotny margines społeczny aż wstyd z kimś takim dyskutować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Do tej osoby, która mówi, że oceniam ludzi bo mgr na jakiej podstawie tak wnosisz, wiem tylko, że osoba z dobrym wykształceniem zarabia i umie się prawdopodobnie wypowiedzieć i być może ma ogarniętych rodziców bo stać ich było, żeby ktoś się wykształcił a nie w wieku 19 lat musiał wyjeżdżać do Anglii z najgorszym marginesem społecznym, byłymi złodziejami komórek itd. poza tym trudno, żeby ona jak jest po studiach brała sobie za męża murarza, który zdania nie umie sklecić. " Z łaski swojej wytłumacz "niewykształconej" przekaz tego akapitu. Rzuciłaś się, że skoro nie ujawniam tytułu naukowego/zawodowego to go nie mam (jakby to coś wnosiło do dyskusji). A teraz o czym rozprawiasz...? x A Ty od linku? O co Ci chodzi? Dyskusja o homo zaczęła się już dawno, i ja np. w żadne linki nie wchodziłam i mam je głęboko, kontynuowałam swoje wypowiedzi sprzed paru dni. Widzę Ty masz jeszcze bardziej pasjonujące życie, że śledzisz naszą pisaninę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jacy jesteśmy wypływa oczywiście ze środowiska w jakim wzrastalismy. Załóżmy ze autorka urodziła sie w rodzinie ateistów i nie uznaje żadnych bóstw. Załóżmy ze wychowała sie wsród muzułmanów i chodzi do meczetu na modły. Załóżmy ze cos tam jeszcze.. Wszystko to sztuczne twory, stworzone przez człowieka i zaaplikowane innym w rożnych celach. Ot takie zaprogramowanie. Identyfikacja z owymi przekonaniami jest tak silna ze taka osoba (jak i całe masy ludzi) nawet nie dopuszczają do siebie myśli o ewentualnym kwestionowaniu owych wpojonych "prawd" a jeszcze z pieśnią na ustach wygładzają peany na temat światłości wiekuistej i jedynej słusznej prawdziwości. Jakże ponury jest katolicyzm, ile w nim leku i skłonności do potępienia innych maskowanych rzekomym miłosierdziem. I brak pokory a pycha w was pęcznieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam, wczoraj się wypowiadałam o homo, natchnął mnie pewien katoposeł dyskutujący z profesor Płatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Homoseksualizmu nie stworzył Bóg. Bóg nie zaprzecza Samemu Sobie, a stworzył człowieka mężczyzną i niewiastą. Mężczyzna:kobieta-jedno ciało, pełnia człowieczeństwa. Tak więc homoseksualista rozrywa tą całość, jedność, idąc do łóżka z osobą tej samej płci. Polecam książkę "Twoje ciało stworzone do miłości" Daniela Ange. Katolicyzm ponury? Bzdura. Jest pełen radości, miłości, pokoju. I to właśnie katolicy często bronią np. homoseksualistów. Ale też pedofili czy kogoś tam przed obrzucaniem błotem, bo widzą w nich najpierw ludzi, a dopiero potem ich grzechy. A, dlaczego miałabym się nie związać z murarzem? Jakie to ma znaczenie? A ten facet może ma taką pracę, że nie musi dorabiać jeszcze prywatnie. Co Was to w ogóle obchodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś kobietą i masz prawo być z facetem, którego pożądasz! jeśli ma żonę czy dziewczynę to trudno będziecie się nim dzieliły!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00.41 Wchodzisz na to forum zachowujesz się jak Wojciech Cejrowski, czepiasz się pojedynczych cytatów więc chciałam wiedzieć z kim mam do czynienie i robisz wszystko, żeby nawet normalne zdanie miało charakter prześmiewny i głupkowaty więc chciałam wiedzieć z kim mam do czynienia. Bo zapewne jest tak jak w przypadku Korwina i Cejrowskiego, Wojewódzkiego, Tyszki sami sobą nic nie prezentują a wybijają się po prostu na chamstwie. Ja osobiście siedzę na tym wątku bo piszę w tym roku magisterkę więc do kwietnia mam trochę luzu. I dziwi mnie, że człowiek tak przemądrzały i zjadający wszystkie rozumy na jakiego się kreujesz tak się marnuje, że wypisuje tu od rana do późnych godzin nocnych cięte riposty i to w sposób zajmujący dużo czasu, żeby poprzez wyszydzanie innych poprawić sobie nastrój i zminimalizować swoje poczucie braku sukcesu w życiu. To ostatnie zdanie jest hipotetyczne bo może masz mniej niż 25 lat i masz jeszcze czas na wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a skąd możesz wiedzieć co stworzył a czego nie stworzył Bóg? To ludzie przypisują Bogu cechy ludzkie, w których jest wybiorczosc, selekcja (plus masa innych). Nie tobie - ani innym uznanym za "autorytety" (czyli takim ktorym poniekąd dajemy zgodę na głośne i ogólnie uznane wygłoszenie tzw prawdy) zatwierdzac co stworzył Bóg, co bóg kocha i czemu zaprzecza a co nie jest zgodne z boskimi prawidłami. Pewnie myślisz ze jak najbardziej możesz wydać takie orzeczenie bo przeciez jestes katoliczka pełnokrwista? Wszystko co ma miejsce na tym planie ziemskim, co ma szanse zaistnieć skądś sie bierze - czy to natura czy to Bóg, kosmos, życie samo w sobie sie tak manifestuje - jesli cos niezgodnego z naszymi dotychczasowymi przekonaniami i wzorcami sie pojawia to po prostu moze miało zaistnieć? I nie nam rozgraniczac czy to niezgodne z natura czy wola boska bo jesli zaistniało to zostało jakoś powołane do istnienia. Nie znasz natury Boga a poslugujesz sie jedynie utartymi i wyuczonymi koleinami. Ja tez tego nie wiem ani nikt z piszących czy żyjących. Moze jedynie ludzie oświeceni a tych jest znikoma liczba i mocno zdziwilabys sie gdybys usłyszała jak ślepa jest twoja i jak mało wiesz o miłości (w twoim postrzeganiu miłość jest pełna negacji - tak wnioskuje z twoich wpisów)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na youtubie jest pełno ludzi, którzy ,,zmartwychwstali'' rozmawiali z Bogiem i nie była to śmierć kliniczna gdzie wtedy mózg płata figle tylko normalny zgon potwierdzony przez lekarza chocby przykład Iana Mccormack...To czy Biblia jest prawidłowo przełożona budzi wile wątpliwości i widać po tym wątku, że jedna po drugiej nie moze dobrze powtórzy...To, ze w kościele są osoby bez powołania liczące na łatwe życie i wysokie stołki to inna sprawa i z powodu takich osób nie ma powodu nie wierzyć w Boga Natomiast autorki się nie czepiaj bo osoby nieszanowane w dzieciństwie zachowują się jak ona ją oplujesz i ona dalej jest miła, odpowiada grzecznie na wszystko, nie rozumie, że za chwilę zastanie ja menopauza a ona dalej zachowuje się jak dziecko i jak ktoś dobrze zauważył, że ucieka w relacje z dziećmi. Szkoda tylko, że 30 letnia kobieta nie umie sobie poradzić z toksycznym dzieciństwem i zostanie sama a chyba mamą by nie była najgorszą. Ale cóż każdy jest kowalem własnego losu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10.02 Ty Cejrowska jak jeszcze tego nie zrobiłaś to idź na studia prawnicze bo z tym swoim lekkim piórem, wrodzoną bądź nabytą ironią i silną potrzebą wystosowywania kontrargumentów nadajesz się na sędziego. Piszesz na poziomie bardzo zdolnego humanisty więc mam nadzieje, że się nie marnujesz w życiu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co Cejrowska asystent sędziego ma za mało roboty czy nudzisz się na doktoracie? A może jesteś facetem jak tak to chce iść z Tobą na kawę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż, widać więcej tu Cejrowskich ;) 08:36 Gratuluję pisania magisterki, no jeszcze chwila a będziesz wykształcona (aaa, nie, nie, głupia ja, teraz jest moment na dowalenie: ha, i siedzisz na d***e a nawet pracy w zawodzie nie masz skoro tyle czasu tutaj poświęcasz) i co w związku z tym? Ja nie mam potrzeby tłumaczenia się z tego kim jestem, co robię, ile czasu mi coś zajmuje na anonimowym forum. Mogę być 40letnim(jak za mało to sobie dopisz więcej) przegrańcem życiowym skoro z takim schematem będzie Ci łatwiej. To jest coś z czym mogę się pogodzić. x A smutek jest w tradycyjnym katolicyzmie po co temu zaprzeczać? Uczestniczyłam w nabożeństwach protestanckich i jednego odłamu katolicyzmu (nazwy nie pomnę, wiem że JPII uznał ich jako katolików) i kompletnie różne bajki w porównaniu z tradycyjną mszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odchodząc od dyskusji na tematy poboczne: Autorko, czy zamierzasz coś zrobić w kierunku zawarcia znajomości z tajemniczym panem o pięknych oczach, czy tylko tak sobie tu popisujesz od czasu do czasu, aby sobie ulżyć? Nie oceniając Ciebie ani Twoich poglądów (choć nie ze wszystkimi się zgadzam), nie widzę za bardzo sensu ciągnięcia tego tematu, skoro nic się nie dzieje i raczej się chyba nie stanie, bo wypowiedzi dyskutantek zaczynają traktować o wszystkim po trochu, a podstawowa sytuacja jaka była, taka pozostała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam już jedne studia skończone teraz pora na drugie prawnicze. A pracy w zawodzie nie potrzebuję bo prowadzę działalność gospodarczą, jak mi się uda zostać notariuszem zostawię męża samego w biznesie;) Więc pieniędzy mi nie brakuję, piszę sobie pracę i zaglądam do tego wątku, żeby zobaczyć jak wylewasz swoje żale i dowartościowujesz się drwiąc z tej dziewczyny. Jak na 40 mało jesteś zmęczona życiem, że o 1 w nocy masz siłę wypisywać bzdury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o 10.02 to ja pisalam ale to pierwszy moj post tutaj, wiec nie ja wpisuje sie w poczet Cejrowskich ;-) Nie neguje istnienia Boga ani wiary samej w sobie. Ktos wyzej juz wyluskal cos z mojego wpisu pod swoja modle i padlo takie stwierdzenie jakobym drwila z autorki bo wierzy w Boga - no chyba ze to byl komentarz dotyczacy innego wpisu co calkiem mozliwe zwazywszy ze wszyscy piszemy jako goscie. Neguje natomiast wyglaszanie skonczonych "prawd" i orzekanie, ze "jest tak a nie inaczej" zwlaszcza gdy mowa o tematach dosc hmm.. abstrakcyjnych. Nikt z nas nie wie co owa prawda jest. Nawet gdyby powolywac sie na doswiadczenia osob, ktore przezyly smierc kliniczna, wyszly ze swojego ciala, doswiadczyly channelingu itd. Jest wiele niespojnosci miedzy pewnymi detalami w ich opisach, ktore wrecz wzajemnie sie wykluczaja a jedynym wspolnym mianownikiem jest wyczucie obecnosci - w nich samych i wokol nich - czegos wspanialego, nieskonczonego czego nie sposob opisac w slowach. Najtrafniej ujal to jeden ze starozytnych filozofow (niech bedzie ze Sokrates choc moge sie mylic) "wiem, ze nic wiem". Wracajac do spraw religii.. niestety niemalze w kazdym systemie religijnym istnieje pewna hierarchia - ci, ktorzy sa dobrzy (interpretacja dowolna) pojda na lono Abrahama po smierci, natomiast grzesznicy sa narzedziem w rekach diabla i beda potepieni. Brrrr... I nie twierdze tez, ze katolicy to samo zlo i siarka piekielna ale jakos ta bezwarunkowa milosc i dobroc kloci sie wg mnie z negacja tego co w czlowieku ludzkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×