Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bea82

starania o dzidziusia od jesieni 2014

Polecane posty

Gość agiantkaa
Cześć Kochane, tak bardzo się cieszę, że przypadkiem znalazłam Wasz wątek. Choć tu mogę się wygadać, wyżalić. Z początku ostrzegam, że nie ma potrzeby czytania... Sprawa wygląda tak. Mój mężczyzna jest od czerwca za granicą. W lipcu z mojej strony padły pytania, prośby czy też lekkie namawianie na dzidzie. Skończyło się kłótnią. Tak do końca sierpnia. Potem odpuściłam, zrozumiałam, że on chce dziecko dopiero, kiedy skończy 36 lat( za 10 lat...) tak jak jego ojciec, aby mógł się jak to mówi: dorobić. W 3 tygodniu września pojechałam do niego. 3 dnia pobytu oświadczył mi się, po 4 latach, 3 miesiącach i 21 dniach związku, choć i tak ślub planowaliśmy już wcześniej (marzec 2015). Przypadkiem wyszło, że przecież mieliśmy przypieczętować nasze zaręczyny jego wytryskiem we mnie(prędzej były to prezerwatywy, stosunek przerywany). Jasne, szczęśliwa, dopiero co upieczona narzeczona zgodziła się chętnie, ale sprawdziłam dokładnie w kalendarzu, że jestem już po "kwarantannie" jeszcze od dni płodnych, czyli w porządku. 24/26/28 był wytrysk we mnie. Wiedzieliśmy, że jest małe prawdopodobieństwo, że będzie dzidzia. Od pory pierwszego wytrysku (21dc - mam 31 dniowe) już 2 dnia źle się czułam. Zganiałam to na cały tydzień imprez oraz litry % (!!!). Wróciłam do domu. Już 7 dnia od pierwszego wytrysku zrobiłam test - negatywny, więc ok, ale dziś mija 1,5 tyg, a jest coraz gorzej. Bóle brzucha jak na @, bóle jajników, biegam 3x w nocy na siku, co chwilę ciśnie mnie na pęcherz, mam ciągle zgage, wczoraj o 22 piekłam jabłecznik... chodzi za mną biała czekolada! Piersi cholernie bolą, sutki wrażliwe aż stanik razi. Strasznie jestem wyczulona na zapachy i mam wrażenie, że jakaś grypka mnie złapię, ciągle głodna, brr. Nie wiem jak to rozumieć. Mój narzeczony jest już szczęśliwy. W przyszłym tyg wynajmuję mieszkanie, synka nazwie Kubuś. Tia. Ja nie chcę się zbytnio nakręcać, bo wiem, jak to wychodzi, ale przekonałam się, że mój kalendarzyk coś poprzekręcał (aplikacja w telefonie), bo jednak była to końcówka dni płodnych, a jakoś owulacji w terminie też chyba nie czułam, więc coś mogło się przesunąć. Jutro mam dostać @. Chyba nie chcę. Nawet jestem pewna, że nie chcę. Mój Skarb tłumaczy, że jeśli będę to damy radę, a jeśli nie, to spróbujemy może w grudniu albo w marcu. Nie wiem jak do tego podchodzić. Nigdy nie miałam takich objawów już na tydzień przed @. Tłumaczę sobie, że tamten test za prędko, nie wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny. Cieszę się, że trafiłam na ten wątek. Usunęła mi się długa wiadomość, szkoda, ale w skrócie: błagam, trzymajcie za mnie kciuki, abym nie dostała @, która ma pojawić się jutro... Miało być planowane, nie wyszło, trochę kłótni, potem zaręczyny i przypadkiem "przypieczętowanie" związku wytryskiem w dni niepłodne. 1,5 tyg po "szaleństwach" łóżkowych, a ja czuję się, jakby mnie coś przeżuło, zjadło i wypluło :( co normalne nie jest, abym już tydzień przed @ tak się czuła. Pełno objawów. Narzeczony już się cieszy, w przyszłym tyg wynajmuję mieszkanie dla nas. Jest w Niemczech. Pierwszy test robiony niby 7 dni od wytrysku wyszedł negatywny, ale potem były jeszcze 2 dojścia we mnie z 2 dniowymi przerwami. 21/23/25 dc. Nie chcę się nakręcać, ale kurcze... :( Byłabym strasznie szczęśliwa, gdyby za pierwszym razem się udało. Ja bardzo dziecka pragnęłam, on teraz też chcę, mówi, że będzie Kubuś, a jeśli się nie uda to spróbujemy niedługo ponownie, eh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulla85
Hej Dziewczyny, Tak więc melduję się że @ przyszła w sobotę... dupa blada... nom i zaczynamy kolejny cykl... Kolejna teoretycznie 03 listopada... W tym miesiącu postanowiłam już nie czekac i iśc na obserwację cyklu do ginka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatik1234
Agoantkaa i analna przeniosłem.się na Babyboom.pl Pod tym samym tematem, zapraszamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku przepraszam ten mój tel jest straszny. :-( miało być agiantkaa i anulla oczywiscie. Przenioslysmy się na Babyboom.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joaszo
witajcie, gdzieś mi zniknęłyście na jakiś czas, znaczy strony nie mogłam znaleźć :D zaraz nadrobię i poczytam ile z Was juz jest mamusiami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joaszo
Widzę, że nadal jestem w tabelce ;) jutro termin niechcianej @ We wtorek byłam u ginekologa, to byl 25 dc. Babeczka zrobiła mi usg dopochwowe i mówi do mnie: "no ładnie tu jest, dobra nie będę póki co nic mówić, bo nie jestem pewna ale 50% że ciąża a 50 że miesiączka" i mimo tego że w tym miesiącu się nie nakręcałam to od tej wizyty fiksuje jak zwykle :D powiedziała też że Endometrium wygląda tak jak na początku ciąży, ale podobnie wygląda na końcu cyklu więc dlatego nie miała pewności. na końcu wizyty popatrzyła na mnie i mówi do mnie "myslę że nastepnym razem przyjdzie do mnie juz Pani w ciąży" i co ja mam myśleć po takich słowach ?? :D z dodatowych objawów to takie: -piersi zawsze bolały mnie od tygodnia przed okresem do początku okresu, a teraz zaczęły mnie boleć 3 dni przed spodziewaneą @ - dziś jest dzien przed, a wkładka higieniczna jest biała, nadal bialy śluz, a zazwyczaj dzień przed @ to juz trochę brudziłam kobity co myśleć? buziole dla was ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lunaa95
ooo, widzę znajome panie z poprzedniego wątku, z którym coś jest nie tak.. więc ... u mnie 22 tydzień, w brzuszku prawdopodobnie chłopiec.. mam przeboje z lekarzami -,- ech... termin na 20 maja, :) łożysko już na swoim miejscu. :) powodzenia wam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polecam lykanie oleju z wiesiolkiem (np w tabletkach gal)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×