Antysex! Top ten

Jak ja mam dosyć tych samych tematów on the top. Pomarańcze, zniechęceni niebiescy. Join me! Bluzgajcie ile wlezie! W rogu kącik zapoznawczy dla hejterów, na schodach dla hejterów hard level. W kuchni zagubione panienki. W salonie panowie z pilotem do tv. Porno? Ok Samice do piwnicy celem przykucia do rur na których zatańczą gdy wreszcie poznają tę sztukę. Samce alfa w garażu, mogą sobie porównywać długość, jakość, ilość (oczywiście km).

Sama ją sobie Kusza przyznam, może w 2018r. Jeśli tylko kulki w łeb nie dostanę.

Kusza tak chodzisz z tą flintą i nie wiem gdzie Cię pokierować co byś się dobrze wstrzeliła. W garażu z alfami byłoby Ci dobrze. Dobrze przepychają i te ich samozaparcie na parcie..

Moge w garazu zapalic?

Nie wnikam w to co palisz te verde. Jak Ci nie szkodzi to nawet ognia dam z Zippa. Kanapowe koguty, myślą, że jak grzebień czerwony to już im wszystko wolno.

Im. Nowego w Mieście przyniosę do domu, postawię nad kominkiem i z szejkiem w dłoni postaram się zrozumieć co pisałam.

Ja tez mam, ale sie przyzwyczailam do nieuzywania jej, bo dostalam zanim zaczelam palic :D

To co to za grant jak podstawy nie dajecie. Jeszcze podatek zapłacić. Dam na cele charytatywne. Benzin I ten dźwięk Klik klak, Klik klak pod miejscową dyskoteką gdzie swe wdzięki obok czerwonego Seicento prezentuje on. Zippo

Pamiętam Cinquecento w holenderskim gazie z dywanikami z Tesco. Seicento, to młody bóg. A stiuningowany Golf II to klasa sama w sobie.

Welur już nie jest trendy. Na topie są pokrowce w kolorze black-red, a must have sezonu, to napis speed. Najważniejszy jest podjazd pod lokal, ten bit, ten kurz, zawrotka na ręcznym (jeśli działa). Blink blink i wychodzą. Ten styl i szyk.

przebijam wasze cieniasy moim zagazowanym matizem rocznik 98

A jak podjeżdżasz pod market z u-cy u-cy boom boom szakalaka to przy wychodzeniu robisz blink-blink?

mój matiz nie robi umcy umcy ani szakalaka, bo z radia safari się nie da :(

O f**k! Jak Ty sobie radzisz w ciężkich czasach kapitalizmu? Rozumiem, że bagażnik zajęty przez gazownika ale gdzie tuby i odpowiednie nagłośnienie? Może chociaż nakładki na pedały silver?

oczywiście oraz sportowa gałka zmiany biegów i blacha w jodełkę zamiast dywaników. no i spojler nad tylną szybą.

Pamiętam mojego GolfaII. Ogień! Tuning full wypas. I wydawał dźwięki tit tit przy skręcie w prawo. Wybierałam trasy żeby w lewo skręcać ale cóż z tego jeśli wjazd do siebie mam tylko z prawej :P

moja felicja w kolorze blue laguna pikała przy jeździe na wstecznym. prawie jak TIR.

No jakbyś podjechał i bym zobaczyła te dywaniki. Szał ciał. I ta wajcha.. Przez ten spojler nie odfruwasz na autostradzie??

przeciw odlatywaniu mam podniesione z tyłu zawieszenie. no i oczywiście na tylnej szybie naklejka a'la tatuaż tribal. bo nie mogłem nigdzie dostać niebieskiego napisu PIONEER :(

gość z abażurem cud malina :) nowoczesny system ostrzegania jest w cenie. Ty przynajmniej uzasadnione stosowanie sygnałów dźwiękowych miałeś. A ja? Jak wytłumaczyć, że informuję pipkiem, że w prawo skręcam?

zastanowiłem się i powiem szczerze, że nie widzę jakiegokolwiek sensownego zastosowania dla pipczenia przy skręcaniu.

Ja miałam napis po niemiecku na tylnej szybie ale co to było? Nie pamiętam. Może "Sperma in das Augen" :P

ale że w oku? podobno szczypie. aczkolwiek nie wiem, bo ja tak wysoko nie tryskam :(

Ustaw się nad okiem i potem zapytaj :D Taki pornos jest "Sperma in das Augen" nie znam fabuły ale może ktoś oglądał. Choć ciekawszym tytułem jest "Wacek bodzie o zachodzie"

to trochę jakby western w klimatyce porno. albo pornos w klimacie westernu utrzymany. zależy z której strony spojrzeć ...

Nie wiem, nie oglądałam, miałam tylko styczność w byłej robocie ;) Ale jakby tak pomysleć może jakiś saloon, te stroje klimatyczne, spluwy i... konie :)

seks na koniu? czysta ekwilibrystyka. no chyba, że ze koniem.

Przed też, jeśli uklęknę.

byle nie za, bo kopa można dostać.

Bo pogłaskać trzeba. Spokojnie żeby nie spłoszyć