Spotkania z usługodawcami: kto płaci za kawę?

Jak w tamacie. Planujemy mniej więcej po dwa-trzy spotkania z DJami, fotografami, kamerzystami. Wiecie, żeby się poznać, omówić szczegóły, obejrzeć portfolio i potem ostatecznie wybrać. Wygląda na to, że wszystkie spotkania będą w kawiarniach. Kto powinien na takim spotkaniu zapłacić za kawę?

Pewnie usługodawcy napiszą, że potencjalny klient, a potencjalny klient, że usługodawca :p

ten kto zapraszał

Ja się spotykam w mieszkaniu usługodawców i nie mam takiego problemu. Ale gdybym miała spotkać się w kawiarni - to każdy za swoją.

Też się nad tym zastanawiam. Byle kawa w centrum handlowym to ponad 10zł, więc rachunek szybko rośnie przy takiej ilości spotkań.

Uważam, ze placu ten kto zaprasza na spotkanie.

A kto w tym wypadku zaprasza? Młodzi chcą omówić szczegóły, fotograf chce przekonać do swojej oferty..

ty spotkasz się z 2-3 djami czy fotografami, a co ma powiedzieć taki dj, który ma np. 3 spotkania w tygodniu z potencjalnym klientem? Ma wszystkim stawiać? Moim zdaniem ty płacisz, bo to ty się zastanawiasz nad ich usługami i jeśli się nie zdecydujesz, to tylko marnujesz ich czas, więc dlaczego masz marnować też ich pieniądze.

Ale to DJ powinien zabiegać o klienta...

każdy powinien zapłacić za siebie, to nie randka a spotkanie powiedzmy biznesowe

Każdy płaci za siebie! Nie wyobrażam sobie by taki dj, który ma wiele spotkań w tygodniu każdemu miał stawiać. A młodzi wiadomo robią CASTINGI i wybierają najlepsza ofertę co jest zrozumiale. I co tki dj postawi takim 10 parom kawę, Ci nie wezmą jego usług i jest 200 zl w plecy - phi.

Ja jestem usługodawcą i ja zapraszam do siebie. Jeżeli z jakichś przyczyn spotkanie musiałoby się odbyć "na mieście" to uważam, że każdy płaci za siebie, jak na każdym spotkaniu biznesowym.

Każdy za siebie, popieram.

Ja byłam pierwsza na spotkaniach i ja proponowałam kawę czy coś do picia, serio, tak wam szkoda te 10zł na kawę? nie macie juz na jakie tematy robić postów

No cóż, pewnie skończy się tym, że każdy zapłaci za siebie:) Jednak faktycznie wypadałoby aby to osoba zapraszająca uregulowała rachunek. Jednak jest to spotkanie biznesowe, usługodawcy potencjalnie mogą dzięki nam zarobić. Nie zdziwiłabym się, gdyby to jednak od nich padła propozycja zapłacenia za przysłowiową kawę. Pamiętaj, że usługodawcy to też ludzie :) Im zależy na tym aby sprawić jak najlepsze wrażenie. Wiem coś o tym, bo prowadzę stronę http://strefawesel.pl i moim codziennym zadaniem jest właśnie spotykanie się z firmami branży ślubnej:) Mogę powiedzieć, że w większości to bardzo miłe i życzliwe osoby.

ale kto w takiej sytuacji według Ciebie zaprasza? klient czy usługodawca? bo moim zdaniem i jeden i drugi umawia się na spotkanie biznesowe i powinien zapłacić za siebie

:)to po komunie tak sie porobilo ze nikt samodzielnie myslec nie potrafi bo to korzenie w komunie sa u rodzicow i oni uczyli tego no oczywiscie ze wy placicie 555 www.youtube.com/watch?v=5DQzoWLDm7w

7.43- dlaczego według Ciebie jest takie oczywiste, że płacą klienci?

Spotkanie biznesowe? Obie strony chcą się spotkać? Hm, jeśli wygląda to tak że z twojej strony pada: "czy możemy to bliżej omówić i spotkać się w kawiarni takiej a takiej" to zapraszasz ty, jeśli robi to DJ/fotograf/zespół- to oni. I raczej z czyjejś strony pada pytanie- "czego pan/pani się napije, co pan zamawia". Zapraszający z zasady powinien płacić. Tak samo jak menager restauracji w której robiłam wesele zapraszał mnie na miejsce, proponował kawę i herbatę- też powinnam płacić? Chociaż rzecz jasna mile widziane jest zaproponowanie że samemu ureguluje się rachunek.

tak, spotkanie biznesowe, ponieważ obie strony spotykają się w celu przedyskutowania oferty

22:15 Manager restauracji ma u siebie wszystkie napoje za grosze. Kawa w warszawskich kawiarniach jest zwyczajnie droga. Najprostsza kosztuje 12 zł!