Łamiąc stereotypy 4...czyli jak zrobić dobrze wykluczając pchanie i ciągnięcie

Czy lubisz jak ktos ci lize c**eczke przez dlugi okres

Macie szczęście,że nie lubię sernika,ale gdyby ktoś upiekł szarlotkę to z nikim się nie podzielę:D eLKa:) A co wy tak przy weekendzie przy suchym stole siedzicie?:)

Ja siedziałam przy mokrym :D Ale jakoś się tak wszyscy szybko zmęczyli :P Za to malibu wykręciłam dziś przepyszne! A może to efekt nasycenia po tęsknocie? Tak czy siak brakowało mi kokosowo rumowego smaku na języczku :D A jutro będzie jabłecznik

LK, wpraszam się jutro na jabłecznik :P

Zapraszam :) Ale piekę rano więc jeśli chcesz ciepły to musisz się spiąć o świcie ;)

Nie ma sprawy!odpalę turbohulajnogę i mogę być ok 8.00 w jakim kierunku mam się udać? :)

O świcie zażywam morskich kąpieli ale chyba zdążę na pociąg w Twoim kierunku :)

Zaraz się okaże, ze wszystkie drogi nie prowadzą do Rzymu tylko do mojego domu :D Po zapachu traficie ;) (mam nadzieje, ze nie zjaram :D ).

Aż mi z wrażenia, że będę miała tak znakomitych gości, uciekła obietnica kąpieli morskich :D Trzymam za słowo Doktorze! Opisz efekt odmłodnienia ;) :D

Myślę że niektóre szczegóły tych "efektów" będę mógł opisać dopiero po 23.00 kiedy nieletni pójdą spać :D

Przecież i tak wszyscy rano przeczytają :D Ale zgoda, dla takiej historii mogę się nie wyspać :D

phii i tak mam przechlapane z niedospania :D

Doktorku jaki ty prymitywny po kośćiołku do Bożenki na serniczek j****y katecheto

I co j****y doktorku prymitywny jak całusa dałeś wojtowej w gminie

Zostawiam pozdrowienia i życzenia miłego dnia :)

dzien dobry :) doc jak tam kapiel :) no i smof jakie wrazenia po serniku? wyspany? :P

Dzień dobry :) Ciasto w piekarniku Ale jako, że sny miałam korzenne to i przyprawione jest bardziej orientalnie ;) Pachnie bosko :D x Doktorze, tyko się nie przezięb! :)

eLKa:)

Hej Tajemnico :) Skup się na zapachu i chodź :D

Podaj chociaż przybliżoną pozycję bo tak daleko zapach nie sięga i to w dodatku pod wiatr:)

Rozumiem, że załapię się na szarlotkę w końcu zapach cynamonu mnie tu przywiódł...

Witaj Ironio:) Musisz być na zawietrznej skoro do Ciebie zapach doleciał:)

Oczywiście, że się załapiesz Czwóreczko :) Tajemnico, jakby Ci to... :D Teraz jestem w miejscu bliskim memu sercu. Z bursztynowej plaży w dół kierować się musisz i jak wyjdziesz teraz to na obiad będziesz :) Po obiedzie będę niestety zmieniała lokalizację. My tu gadu gadu a cisto właśnie się ukazało... pięęęękne! :)

No to teraz mnie zakręciłaś:D Dziel szybko bo jak będę pierwszy to dla nikogo więcej nie wystarczy;)

Łakomczuch :D Oki, uciekam :) Zastawiam zaproszenie dla wszystkich głodnych jabłkowego nieba :)

Nie, nie będziesz pierwszy ja już jestem na miejscu:-P mniami:-D

Wstrętna istoto! To się nie liczy!Ty masz niedozwolony handicap... zostanie coś dla mnie?:(

hejka damy i nie damy ciasta :P:D

Oj tak od razu wstrętna...może nie najpiękniejsza, ale też nie taka ostatnia:-D:-D:-D nie wiesz Gościu, że na kafe jak na wojnie...wszystkie chwyty dozwolone:-D Ja myślę, że Lubię już zostawiła dla Ciebie specjalną, pokaźną porcję:-P

Słyszałem,że jeszcze w miłości...:) Obawiam się,że ktoś inny dostanie największy kawałek:( No cóż,pozostaje żyć nadzieją i wyobraźnią... :)