Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość piszę to co myślę

Denerwują mnie te reklamy chorych upośledzonych dzieci

Polecane posty

Gość piszę to co myślę
" postu autorki i jej wypowiedzi dotyczącej niechęci - łagodnie powiedziane - do spotów zachęcających do pomocy chorym dzieciom" chyba cię wyobraźnia poniosła:O Nie przypisuj mi czegoś czego nigdy tu nie napisałam. Mam dość tłumaczenia ci o co chodziło, piąta strona tematu, a ty już parę razy próbowałaś przeforsować argument, że "autorka chce w tv widzieć młodych, zdrowych i szczupłych", a jak ci po raz enty wytłumaczyłam, że nie to szukasz dalej zaczepki. Upierdliwa jesteś. Dobrze dla twoich dzieci jak zachorują nie daj boże, ale gorzej dla ciebie. Nie pytaj dlaczego, błagam oszczędź mi tego:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co? Czyli rozumiem, że dziecka ciężko chorego nie powinno się pokazywać, bo nie potrzebuje " nadzwyczajnych srodkow" na to żeby żyć, możliwe, że wzbudzić ze śpiączki, intensywnie rehabilitowac ( czego nfz nie zapewnia).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Allium, Allium, nie myslalam, ze bedziesz sie do takich tekstow uciekac. I jak ja mam miec dobre zdanie o katolikach? 😢

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaplątałaś sie w swoje własne wywody i kiedy okazało sie ,ze jednak twoje filozoficzne wywody na temat niepomagania nie znajdują takiego aplauzu jak oczekiwałaś zaczęłaś zmieniać zdanie i kreować sie na rycerza na białym koniu ratującego dzieciątka obfitymi wpłatami :) niczego nie tłumacz bo nie potrafisz :) a ideę pomagania przemyśl - pomagania w obojętnie jakiej formie - bo być może i ty kiedyś będziesz potrzebowała z niej korzystać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego miałabym sie martwić twoim zdaniem o katolikach ?:D co mam z tym wspólnego ? coś chyba sobie nawaniałaś w tej sprawie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe nie kłóc się z katolikami nawiedzonymi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co? Czyli rozumiem, że dziecka ciężko chorego nie powinno się pokazywać, bo nie potrzebuje " nadzwyczajnych srodkow" na to żeby żyć, możliwe, że wzbudzić ze śpiączki, intensywnie rehabilitowac ( czego nfz nie zapewnia). - piszemy o dzieciach ,tóre występują w spotach , pewnej określonej grupie a nie o dzieciach choryc h- w całej ich masie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie do ciebie bylo, to ogolnie w eter, tak sobie narzekam, oj doloz moja, doloz :) Ja ogolnie lubie jak ludzie maja o mnie dobre zdanie, wiec ocenilam cie wlasna miara najwyrazniej. Nie zwracaj na mnie uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, ze ty myslisz, to wiemy, wiemy tez, ze lubisz ludziom wciskac slowa w usta i przypisywac intencje. Ale masz racje z tym, ze gdyby ktos zapytal, to fakt, myslalabym, ze ogolnie pojetemu katolikowi zalezaloby, by inni mieli dobre zdanie, nawracali sie, wierzyli w boga itd. Mnie tak wychowano, tak mi przedstawiono te wiare. Bywam naiwna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak zakończę dyskusje, bo jak widzę ktoś tu wie lepiej i zna się na wszystkim. Mam swoje zdanie, sporo wiem w temacie ludzi chorych i ich realiów wiec nie chce mi się kopać z koniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
oby nie było wam nigdy dane poznać know -how wszelakich fundacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Boga? Pewnie, bylam grzecznym dzieckiem. Nawet sie dalam wkopac w trzymanie dziecka do chrztu, dopiero potem mi sie zapalila zaroweczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzeczna ? uwierzyłaś w Boga bo byłaś ... grzeczna ?:) dziecinnne trochę ,nie ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Allium ile ty masz lat kobieto ? bo piszesz jakbyś była dawno po pięćdziesiątce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zawsze wyrażam swoją opinię - :) chcesz zatrzymwać wredną - droga wolna - zatrzymuj :) nie przepadam za rozmowami z kimś kto nie chce ze mna rozmawiać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wtedy wszystko wyjaśnia... więcej pytań nie zadaje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie. Jak na dziecko przystalo. Choc zdziwilabys sie, bo jako dziecko bylam bardzo powazna. Oczywiscie, ze uwierzylam w cos, co mi wciskano na sile do glowy, od rodzicow, nieszczegolnie religijnych na marginesie (przykry paradoks naszego kraju) po telewizje. Przynajmniej rzeczy ida w dobrym kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórzy tutaj są strasznie wredni :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiara wciskana na siłę i to jeszcze dziecku - nawet poważnemu:) - to nie wiara , To tradycja . Dwie rózne sprawy ,choć często mylnie utożsamiane .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja lubię ROZMAWIAC, wymieniać poglądy i nie oczekuje, że ktoś je będzie podzielal. Jak widać Allium należysz do osób, które twierdzą, posłużę się cytatem z kultowego filmu "moja jest tylko racja i to jest święta racja.Bo nawet jak jest twoja to moja jest mojsza niż twojsza. Ze właśnie moja racja jest racja najmojsza" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lubisz wymieniać poglądy a uciekasz jeśli ktoś ma inne niż twoje ?:) i ty do mnie z tym - wypisz - wymaluj o tobie cytatem startujesz ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona ma już 50 lat i ma swoje poglądy wyrobione przez lata. Na starość sie ludziom tak robi,że właśnie tylko swoje racje uważają za jedyne słuszne a wszystko inne dookoła jest złe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×