Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość leniwa egoistka

Jestem leniwą, egoistyczną matką i dobrze mi z tym

Polecane posty

Gość leniwa egoistka

Te wszystkie bzdury, że kobieta ma się poświęcać dla dziecka od niemal samego poczęcia juz mnie męczą. Nie wolno przejmowac się rozstępami, bo jesteś egoistką, nie możesz nawet mysleć o własnej c***e czy cyckach, bo najważniejsze dziecko. A ja tam całą ciążę przeżywałam, ze pojawią się rozstępy czy włosy mi powypadają. Jestem mówiąc nieskromnie bardzo ładna i naturalna przy okazji próżna i zależy mi na moim wyglądzie. Dlaczego miałoby to kolidować z chęcią posiadania potomstwa? Na szczęście dbałam o siebie i ciąża na wyglądzie się nie odbiła, ale idźmy dalej. Po urodzeniu dziecka nie wolno już myśleć o własnym komforcie i wygodzie, musisz być umęczona i koniec kropka. Nie chcesz spać z dzieckiem, bo się nie wysypiasz? Co z tego? męcz się i śpij, bo przecież jak tego nie będziesz robić to dziecko będzie psychopatą. Nie chce mi się nawet wspominać o karmieniu piersią, bo to jałowa dyskusja. Ja np. podawałam dziecku jedzenie ze słoiczków, bo mi się nie chciało gotować, bo byłam zmęczona, gdyz jak przystało na matkę egoistkę wróciłam do pracy. Mało tego nie poswięcałam dziecku 90% swojego czasu, zawsze miałam czas dla siebie by jakoś wyglądać, coś przeczytać, gdzieś wyjść, bo przede wszystkim jestem człowiekiem, a nie matką. Nie zwariowałam też na punkcie mega hiper eko zdrowej żywności, jak dziecko zje frytki to naprawdę nie zachoruje na raka w wieku 50 lat, a jeśli nawet to na pewno nie od frytek czy parówki. Dookoła siebie widzę innych ludzi, rodzinę, przyjaciół, zwierzęta. Nie, dziecko nie stoi jako pierwsze przed oczami i nie zasłania mi widoku na innych. A teraz proszę niech te, którym hasła pod tytułem "liczy się tylko twoje dziecko" zjadą mnie najlepiej jak potrafią:) Musicie gdzieś wylać swoją frustrację lepiej na mnie niż na męzu czy dzieciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzn chwalisz się czy żalisz, bo nie wiem? Chyba tak ci z tym dobrze nie jest, skoro czujesz potrzebę tłumaczenia się i wylewania swoich wnętrzności na jakimś dennym forum internetowym 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co w tym wszystkim dziecko? tak się zastanawiam... bo tak trzeba, bo miałaś kaprys, bo chciałaś w mamusię się pobawić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to samo pomyślałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
....że to jakas sfrustrowana mamuśka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to prawda jesteś egoistyczna ;D ale masz również trochę racji dziecko nie musi być zawsze na pierwszym miejscu, trzeba również myśleć o sobie. Masz prawo wyjść gdzieś umalować się iść do kosmetyczki czy fryzjera bo jesteś równiez kobietą. Też podawałam swojemu dziecku słoiczki ;D i wcale świat się nie zawalił. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwa egoistka
po pierwsze najbardziej spodziewaną odpowiedzią było słynne "chwalisz się czy żalisz":D odpowiadam więc chwalę się:) xxx No nie wiem po co mi dziecko skoro nie mam zamiaru zamieniać się w nieszczęśliwą mamuśkę żyjącą tylko rozwojem swojego dziecka:( Nie wiem po prostu po co mi dziecko, ale na pewno nie tak jak tobie żeby znaleźć sobie wreszcie jakieś zainteresowanie i zajęcie w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze miałam czas dla siebie by jakoś wyglądać, coś przeczytać, gdzieś wyjść, bo przede wszystkim jestem człowiekiem, a nie matką. x wiesz każdy ma w życiu inne priorytety dla mnie rola matki jest na pierwszym miejscu. owszem idę czasem na kawę z koleżanką czy siadam coś poczytać ale wtedy gdy dziecko mnie nie potrzebuje, gdy np śpi albo kiedy tata może się dzieckiem zająć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie wiem po co mi dziecko skoro nie mam zamiaru zamieniać się w nieszczęśliwą mamuśkę żyjącą tylko rozwojem swojego dziecka x nie mierz wszystkich swoją miarą, ja żyję rozwojem swojego dziecka ale mi to daje szczęście. Może dla ciebie priorytetem są wymalowane paznokcie czy farba na włosach. Mi to szczęścia nie daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwa egoistka
ależ chyba nie myślisz, ze ja zostawiałam niemowlę bez opieki i szłam sobie na kawę?:D To akurat normalne, ze dziecko małe szczególnie powinno mieć opiekę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dziecko zje frytki to naprawdę nie zachoruje na raka w wieku 50 lat, a jeśli nawet to na pewno nie od frytek czy parówki x a skąd wg ciebie biorą sie nowotwory? skąd te wszystkie twoje mądrości? to ze ty masz taki punt widzenia świata, nie znaczy że masz rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz co autorko już po twoich wypowiedziach widać ze masz pusto w głowie! brakuje ci rozsądnych argumentów więc sypiesz wyzwiskami... żenujące. Ty może poświęć swój wolny czas na skończenie studiów. Współczuje twojemu dziecku takiej matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roukola
Jedyną sfrustrowaną osobą w tym temacie jaką widzę (a propos zakończenia Twojej wypowiedzi, Autorko) to Ty sama. Ale chętnie popatrzę na to, jak dalej pogrążasz się w swoim "dobrze mi z tym" :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwa egoistka
przepraszam bardzo, ale to mnie tutaj zaatakowano i obrażona pisząc, ze dla mnie priorytetem jest farba na głowie:D No, ale jeśli dla kogos to jest argument tak smao jak wyznacnzikiem inteligencji mają być studia to o czym ty chcesz dyskutować? Studia skończyłam akurat, o to się nie martw. Co do tego czy mam rację to napiszę tak: racja jest jak pupa każdy ma własną:) Ja twojej nie atakuję, proszę więc i nie atakować mojej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwa egoistka
tak, jestem sfrustrowaną matką, bo mam inne zdanie niż 80% idealnych, jakże inteligentnych i najlepszych mam na forum kafeteria:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość21212121
Też się zgadzam z leniwą egoistką. Dziecko jest ważne, owszem, ale nie rozumiem jak można się nie przejmować swoim wyglądem na tyle, że np rozstępy w ogóle nie przeszkadzają.. Ja jak tylko się dowiem, że jestem w ciąży, to zacznę dbać o to, żeby nie powstały żadne rozstępy. Nie mogę też patrzeć na inne matki, które nie dbają o siebie po porodzie. Kobieta powinna też być kobietą, a nie tylko matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiedziałam, że pojawią się te wszystkie idealne mamuśki. Ale ja autorko Cię popieram! Myślę i robię podobnie jak Ty, może nie w każdym calu, ale jednak. Poświęcić całe życie dla dziecka to gruba przesada. To, że chce mieć czas dla siebie i na swoje przyjemności nie oznacza, że jestem złą matką. Chociaż dla was to jest nie do pomyślenia, jak urodziłam to już muszę zajmować się tylko i wyłącznie dzieckiem, nie widzieć nic poza nim. Zobaczymy jak wam się odwdzięczą te dzieci, dla których poświęcacie każdą wolną minutę, każdą chwilę, latacie i spuszczacie się nad nimi. Zobaczymy jak wam się odwdzięczą na starość-wiele z was czekają domy starców. Bo taka jest kolej rzeczy-najpierw my zajmujemy się dziećmi, na starość jednak dzieci powinny wykazać trochę dobrej woli i zająć się nami-w miarę możliwości. Ale takie rozpieszczone i wychuchane raczej tego nie zrobią. Smutne, ale prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to skoro zdecydowałaś się podyskutować sama ze sobą, to śmiało, pisz dalej, poczytamy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ludzie mają problemy...przynamniej moje wydają mi się bardziej błahe...dzieki ci autorko, jestes wielka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jedynymi, które tutaj krytykują takie jak wy, jesteście wy same :D:D No to o co wam chodzi? :D:D Tzn CI, bo jak ktoś zauważył słusznie, autorka gada sama ze sobą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość007
e tam, frustratka z Ciebie i tyle. Ja jestem mega próżna i tak samo jak ty ładna/uważam się za taką. Mamą jestem 5 lat. Zawsze dbałam o siebie i nie zamierzam przestać widzę wszystko wokół tak jak to napisałaś (psa, drzewo, ludzi, naturę) i przede wszystkim dziecko. Nigdy nie byłam leniwa i ciężko pracowałam na to co dziś mam (dom na wsi, swoje jedzenie i zwierzaki, psa i kota gratis) Czuję się pewna siebie i bez kompleksów bo dlaczego mam je mieć skoro natura mnie tak obdarowała, a czego nie miałam zapracowałam sobie na to sama i... ni cholerę nie rozumiem Cie, ty nie jesteś próżna czy zadbana czy wymagająca... Jesteś tępakiem, po prostu. :D kiedyś to zrozumiesz, oby nie było za późno. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, standard, że zaraz muszą myśleć, że autorka pisze pod różnymi nickami. Bo jakże to możliwe, że ktoś może mieć podobne zdanie?:D Zgadzam się z autorką i wszystko w temacie. A wy myślcie sobie co chcecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwa egoistka
bzdura:) nie psizę sama ze sobą, piszę tylko pod obecnym nickiem. Ale widzę, ze nieźle trzeba być zacietrzewionym w swoim własnym jakże nieomylnym przekonaniu by nie dopuszczać do siebie myśli, ze ktoś jeszcze może myśleć inaczej:D To nawet zakrwawa na lekką paranoje pt "ja, tylko ja mam racje, a ci, którzy myślą inaczej to jedna osoba". Aha i ja nie do końca zgadzam się z gościem z godziny 19:08, ups znaczy się sama ze sobą;) bo uważam, ze dzieci nie mają obowiązku zajmować się rodzicami na starośc, uważam, ze dzieci się rodzi dla świata, a nie dla siebie. Ach jakaż ze mnie niezgodna osóbka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwa egoistka
gościu z 19:13 ja nie wiem, moze ty i jesteś taka super ą, ę, ale kultury za grosz nie masz. Tak od razu "tępakiem" kogoś nazywać? Hmm... czy to nie właśnie te sławetne własne poczucie wartości właśnie z ciebie wyszło i ukazało nam się w pełnej krasie twojej jakże niesfrustrowanej osobowości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popieram autorkę - najważniejszy jest umiar i równowaga, czy to w zapobieganiu rozstępom, czy to w guguganiu nad dzidzią (czasem tą dwudziestoletnią też);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roukola
Autorko, jeśli dla Ciebie to wszystko o czym napisałaś (w sensie dbanie o siebie, życie towarzyskie, czas spędzany bez dziecka, jakieś własne prywatne życie poza pieluchami i obiadkami) wyklucza bycie NIEleniwą i NIEegoistyczną matką, no to nienajlepiej świadczy o Twoim IQ ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nie używaj słowa "jakże", bo ja wcześniej go użyłam i zaraz wywnioskują, że piszesz sama ze sobą:D czytaj dokładnie moje wypowiedzi i staraj się unikać powtarzania słów użytych przeze mnie:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwa egoistka
rukola mało jestes bystra jesli tylko to wyczytałas z mojego pierwszego postu;) ale spoko mam w sobie masę cierpliwości, kiedys byłam wolontariuszką w ośrodku dla niepełnosprawnych umysłowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz jakoś mało tych przykładów egoizmu z twojego dnia codziennego Dawaj jeszcze Chętnie poczytamy :-P a może nie ma ich tak wiele ??? :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×