Grupa chłopaków z mojego akademika widziała mnie gołą

Wiem, zawsze mogło być gorzej ale i tak mi cholernie wstyd. Na wieczór umówiłam się z koleżanką, wcześniej postanowiłam wziąć prysznic i nagle dzwonek do drzwi. Myślałam, że to może ona więc szybko owinęłam się ręcznikiem i pobiegłam otworzyć. W drzwiach zamiast kolezanki stała grupka chłopaków z akademika, którzy chodzili po pokojach z aloholem żey się zapoznać. Zaczęliśmy chwilę rozmawiać, że teraz ze zrozumiałych względów nie mogę dołączyć po czym jednemu z tych chłopaków wypadł telefon z rąk (trzymał wiele rzeczy, chciał wyjąć telefon) a ja odruchowo rzuciłam się na pomoc, puszczając ręcznik. TELEFON ZŁAPAŁAM ale ręcznik już opadł. Brak mi sił na opisywanie tego upokorzenia. Trzasnęłam drzwiami i płaczę do teraz. Wiem, że wszyscy myśla że to prowo, liczę na to że ci kolesie uznają, że im się to przyśniło bo to jest nierealne. Tylko ja mogłam coś takiego odstawić.

Ci chłopcy teraz się masturbują myśląc o Tobie. Sama zdecyduj, czy to dobrze ;)

Jako facet powiem, że gdyby mnie coś takiego spotkało uznałbym, że dziewczyna zrobiła to odruchowo, w czym przekonałoby mnie trzaśnięcie drzwiami. Nie zmienia to jednak faktu, że powiedziałbym jej co mi się podoba w jej ciałku. Jak chcesz o tym pogadać mam cały wieczór

Liczę na to, że uznają, że im się to przyśniło. Nie wiem co zrobię jak ich spotkam. Brak mi sił na myślenie o tym jaka niewydarzona jestem. Normalnie jak z taniej komedii, rzucam się na pomoc bo spada telefon i puszczam ręcznik, telefon trzymam w rękach a ręcznik dawno na ziemi. Co byście zrobily na moim miejscu? Skoczyły z 20tego piętra czy się powiesiły?

wiem od jednego z nich , że on i kilu jego kolegów , którzy wraz z nim mnie zobaczyło się porzygało

Nie piernicz, ktoś cię kiedyś musiał zobaczyć we wstydliwej sytuacji. Masz się czego wstydzić że tak panikujesz?

20;30 - podszyw Nowy rok akademicki a ja już takie coś odstawiłam. Piszę tutaj, bo nie wiem czy śmiać się czy płakać. (Na razie płaczę)

Słuchaj, jasne że na razie płaczesz, jednocześnie myślę że będziesz się jeszcze z tego śmiała. Myślę że chłopakom też schlebiło to co zobaczyli.

To zacznij się śmiać, głupia! Trzeba umieć się kiedyś śmiać z własnych gaf. Nie mam wątpliwości, że chłopcy są szczęśliwi że zapukali. A jak nie potraktują cię z należytą delikatnością po tym, to chociaż wiesz którzy to kretyni.

Na bank juz ktorys koles sobie zwalil gruche :-) :-) :-)

Miałaś chociaż wygoloną ci/pke?

Teraz kazda sobie wygala :-)

nie każda

20;38 - daruj sobie te pytania, ale jeśli ciebie nurtuje to tak golę się dokładnie, toleruję włosy tylko na głowie:) Już mi odrobinę lepiej ale i tak mi wstyd i zwyczajnie w to NIE WIERZĘ

Jeśli chcesz pogadamy poza forum, może łatwiej CI się będzie wyszumieć, mój mail mini-raptor@wp.pl gg8117738

Ty wiesz, jak bardzo 80% tego towarzystwa by się podjarało, jakbyś zamiast uciekać zgrywała kozaka zupełnie na golasa? Od adoratorów byś się dwa miesiące opędzała ;)

sorry mini_raptor@wp.pl

Jeśli masz wszystka na miejscu, to czego się wstydzisz, cy.cki i cip.ke ma każda kobieta

Niestety nie byłam w stanie zareagować inaczej, wcisnęłam mu goła ten telefon który bądź co bądź uratowałam, drugą ręką osłaniając się ręcznikiem i wróciłam do pokoju mówiąc "NO TO CZEŚĆ". (CZAICIE? NO TO CZEŚĆ). Serce mi waliło, świat mi wirował przed oczami, oparłam się o ścianę i zaczęłam płakać (oczywiście już w swoim pokoju). Ale w zasadzie to się boję ich spotkać raz jeazcze, nie wiem jak się zachować

Mam doświadczenie z akademikami i wiem, że za parę miesięcy każda kobieta zamienia się tam w k*rwę, więc bez obaw. Niedługo będziesz się wstydziła chodzić ubrana...

Chłopaki może raz do tego wrócą i nie powinni mówić o tym nikomu 'z zewnątrz", a potem nie będzie tematu, więc jak opadną emocje nie będziesz się już miała o co martwić, a na pewno masz piękne ciałko.

Mnie się ta sytuacja wydaje zabawna:)a jestem prawdopodobnie w wieku Twojej mamy:) Ktoś wyżej dobrze napisał,jeśli któryś z tych kolesi potraktuje Cię brzydko to będzie znaczyło ,że to palant :O i tyle w temacie. Pozdrawiam :)

stanął mi jak to opisywałaś, ale wspomnienia zostawiłaś kolegom, poproszą o replay;)

Wiesz co, na pewno temat przewinie się przez ich znajomych i w ogóle, ale raczej z sympatią :) przecież nie zrobiłaś tego specjalnie. Nie martw się, będzie jakaś impreza, ktoś obrzyga swoją dziewczynę, ktoś inny pójdzie do łóżka po godzinie znajomości, ktoś wyrzuci radio przez okno... Szybko znajdą się inne akademikowe tematy :P No i poza tym - kilku facetom spełniła się z******ta fantazja i na bank będę to wspominać z łezką w oku jeszcze po siedemdziesiątce :D

no, ale ona zrobiła to na trzeźwo, może to lubi:) ale żeby od razu ściągać ręczniczek

Dzięki, że się z wami to wtopą mogłam podzielić. Trochę już ochłonęłam. Może za 10 lat się z tego będę śmiała ale na razie nadal jestem w głębokim szoku, że coś takiego odstawiłam. I jeszcze ten tekst drżącym z emocji głosem, na koniec "NO TO CZEŚĆ".

Pierwszy raz pogadasz z którymś z tych chłopaków i już Ci będzie raźniej, zobaczysz.

Reakcja to pewnie była mieszanina podjarania i współczucia, więc nic negatywnego :)

Autorko, stanął mi, żąłuję że nie byłem wśród tych chłopaków.

ale mi poprawilas humor, placze ze smiechu