Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam ogormny syf w domu

Polecane posty

Gość gość
ogarniam. syf za szafkami albo lozkiem. w tyg. tak z grubsza ograniam. ale w sobote mega syfw tych miescach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez:P no moze.nie taki,bo pol roku temu wszystko odciagalam i sprzatalam,ale mam "burdel". Okna do pomycia,parapety itp. Ale.nie ruszam bo za 1-1,5 wchodzi ekipa remontowa wiec glupiego robota:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam błysk. W piątki zawsze przychodzi do nas pani od sprzątania i robi cuda z domem. W tygodniu tylko odkurzam, myje kuchnie (wiadomo zlew, blaty, kuchenka), mąż łazienkę po codziennym użytkowaniu. Ot takie podstawowe ogarnięcie żeby nie zaprzepascic pracy oddalonej przez ta pania. Także dziś pełen relaks, właśnie siedzę z kawka i ciesze się czystością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani od sprzatania:D a ile jej placisz? Mi moj burdel nie przeszkadza,bo wiem,ze za tydzien bedzie gorszy a za pare rygodni beda miala wszystko nowiusienkie,bo remont bedzie generalny:P nowe sciany,podlogi,lazienka,wszystkie sprzety i meble:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość jjnb
Ja wczoraj ogarnelam kuchnie i podłogi i mam mniej więcej czysto :D my robiliśmy malowanie tydzień temu i tez wymiana mebli ale ze nie mogłam sie zdecydować, późno zamówiłam i musze jeszcze ponad msc czekać ale dziś jadę za to odebrać firanki :) tylko najpierw musze sie wziąsc okna pomyc zeby powiesić na czyste ale nie moge sie zabrać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Place jej za takie sprzątanie 200zł raz w tyg., zawsze w piątek. Przychodzi kiedy jeszcze jesteśmy w pracy i ogarnia wszystko. Łazienka, lustra, podłogi, odkurzanie, wstawia pralkę albo pralki, prasuje, wszędzie kurze, kuchnia. Mycie okien, pastowanie podłóg raż na jakiś czas płatne dodatkowo. Czasami ugotuje obiad to tez place ekstra. Zazwyczaj jest u nas ok 5godzin. To wychodzi 40zł za godzinę ale chata błyszczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tam Oj tam z brudu tak zaraz nikt nie umiera:) Ja mam wielkiego psa z wielka sierścią, podłogę muszę myc na okrągło ok 2 razy dziennie, nie mówiąc o dniach deszczowych:( czuje się jak bym była niewolnica mopa i odkurzacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.57 ja mam wilczarza irlandzkiego więc wiem coś o tym :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×