Kury domowe jak to jest

ech, zrozumcie że przykład z truskawkami jest słaby, bo to naprawdę wyniszczająca robota. No i temat nie o tym :)

wnioskuje więc że siedzenie w domu bez pracy wam nie przeszkadza?

Prawie codziennie ten sam durny temat... Żenujące to już jest i widać co kogo boli. Naprawdę aż tak bardzo zazdrościcie tym, które nie musza tyrać w polszy za najniższą krajową? Bo nie rozumiem.

To temat o siedzeniu w domu, a nie o tym że w Polsce najniższa krajowa a za granicą tysiaki same do kieszonki wskakujące.

To kobiety siedzące w domach to tyle te, co miałyby pracę za najniższą? Żadna o przeciętnych lub wyższych dochodach nigdy w domu nie siedzi?

Rozumiem, że Ty jesteś artystką albo neurochirurgiem albo robisz coś innego, co jest Twoja pasją. Ja niestety nie- mam zwykłą nudna pracę w biurze i gdyby ktoś mi dawał taką kasę "za nic", to bym tam nie chodziła i była bardzo szczęśliwa w domu. Dla mnie praca zawodowa, to tylko konieczność i strata życia. Jak ktoś tęskni za "karierą" typu biuro, kasa czy tyranie fizycznie, to chyba ma nie po kolei w głowie. Jak ktoś nie potrafi przyjemnie spędzić czasu i bez bycia wołem pociągowym przez większość dnia nie ma co robić, to chyba coś z nim nie teges. Jedyne wyjaśnienie jakie widzę- wpakowałyście się w dzieci i prowadzenie domu i tak was ta rola mierzi, ze w domu zrobiło sie jeszcze gorzej niż w robocie..

Mój maz pracuje normalnie a nie z********a :o i zarabia tyle ze spokojne nas utrzymywał, teraz pracuje juz ponad dwa lata i zarabiam tyle co on wiec sie nie mądrzyj dziecinko! Po prostu chce powiedziec ze życie w domu jest lepsze i spokojniejsze niż w pracy .

już skończcie te pier/dolenie, bo "przeciętnie" to kobieta zarabia ok. 2000 zł na rękę co widać po wielu tematach gdzie ludzie piszą o zarobkach

gdzie tam, większość ma 1200-1500, tylko się wstydzą odzywać w tych tematach o zarobkach

a kto mówi o włochach czy francji ? :D tam raczej polacy do pracy nie jeżdżą... anglia, niemcy itd. - zarobków w tych krajach nie ma co nawet porównywać do polskich, wiem to z autopsji, więc nawet nie próbuj zaprzeczać

Czy to oznacza, że kobiety w Niemczech nie kurzodomowią?

Zgadzam się z gościem z 14:48.

a w którym miejscu o tym napisałam i co to ma do tematu?

Dziewczyny dlaczego w Waszych wypowiedziach tyle pogardy dla osob pracujacych fizycznie? Żadna praca nie hanbi! Ktoś musi zbierać truskawki,ktoś musi siedzieć na zmywaku,ktoś musi sprzatac i ktoś tez musi być lekarzem czy urzednikiem! Każdy ma inne ambicje, dla jednego to sukces w pracy zawodowej a innego to szczęśliwy dom. Są ludzie którzy siedzą w domu bo się im nie chce pracować w ogóle i ciągną na zasilkach a są tez tacy co nie musza i jeżeli Ty czy ja inną tonie dajemy to co namdo tego? Każdy ma swoj swiat i najlepiej niech sie nim zajmie a nie probuje przekonywać do swojego obrazu życia.

### im na to nie dajemy ####

Pytalam o pogardę względem ludzi pracujących fizycznie. A przecież nie każda kobieta która wychowuje dzieci w domu siedzi na zasilkach. Owszem są tez takie i ich nie rozumiem ale ja im na to nie daje wiec się tez nie wtracam w to jak żyje.

A ja tam lubie byc w domu,lubie nie pracowac zawodowo komus moze ciezko to zrozumiec,ale ja wlasnie spelniam sie jako mama i zona jako pani domu,ja to naprawde lubie.Mam to w nosie,ze ktos mysli,ze brak mi ambicji itd.Moze i brak, ale czy to wazne? Nie ambicje czy jakies tam pasje sa w zyciu najwazniejsze przynajmniej dla mnie nie sa.Ciesze sie z tego co mam,a mam wspaniala rodzine i jestem dumna z tego,ze udalo mi sie to wszystko stworzyc.

A i na zasilkach zadnych nie siedze,nie naleza nam sie :)

No dokładnie - i teraz właśnie wychodzi hipokryzja biurew - wielce oburzone jak tylko ktoś wyśmiewa ich mało ambitną i nudną pracę za 2 tys na rękę, ale same szydzą z fizycznej pracy... A zarobki w obu przypadkach i tak są podobne.

WSPANIALE !!! Mogę robić co chcę i kiedy chcę, nikt mi nad głową nie gdacze, za plecami nie obgaduje itp. itd. Rano wysyłam dzieci (mamy 3 ) do szkoły i przedszkola. Rozporządzam swoim czasem według własnego planu i mam dużo go dla siebie. Mam też dużo czasu dla dzieci, one dzięki temu są szczęśliwe. Mój mąż też jest szczęśliwszy dzięki temu, że zajmuję się domem. Dla mnie dom musi być duży, pełen dzieci (do moich dzieciaków często przychodzą koledzy i koleżanki) i zwierząt, z dużym stołem, rozpalonym ogniem w kominku, pachnący czystością i dobrym jedzeniem...i mój taki jest :D Gdybym codziennie chodziła do pracy, to tak już nie byłoby fajnie...poza tym ja za bardzo nie lubię przebywać z ludżmi, czyli co kto lubi...nie wszystkie kury domowe muszą być nieszczęśliwe jak autorka zakłada, przecież ile ludzi, tyle charakterów i każdy ma różne priorytety.

WSPANIALE !!! Mogę robić co chcę i kiedy chcę, nikt mi nad głową nie gdacze, za plecami nie obgaduje itp. itd. Rano wysyłam dzieci (mamy 3 ) do szkoły i przedszkola. Rozporządzam swoim czasem według własnego planu i mam dużo go dla siebie. Mam też dużo czasu dla dzieci, one dzięki temu są szczęśliwe. Mój mąż też jest szczęśliwszy dzięki temu, że zajmuję się domem. Dla mnie dom musi być duży, pełen dzieci (do moich dzieciaków często przychodzą koledzy i koleżanki) i zwierząt, z dużym stołem, rozpalonym ogniem w kominku,z klasyczną muzyką w tle, pachnący czystością i dobrym jedzeniem...i mój taki jest :D Gdybym codziennie chodziła do pracy, to tak już nie byłoby fajnie...poza tym ja za bardzo nie lubię przebywać z ludżmi, czyli co kto lubi...nie wszystkie kury domowe muszą być nieszczęśliwe jak autorka zakłada, przecież ile ludzi, tyle charakterów i każdy ma różne priorytety.

ja jestem introwertyczką, nigdy jakoś strasznie nie potrzebowałam kontaktu z ludźmi, siedzę z dziećmi już 2 lata w domu i jakoś źle mi z tym nie jest

po pierwsze skończ z tą opieką gościu, bo nikt o tym nie pisał, a takie domysły z doopy to sobie możesz wsadzić :O po drugie skoro mężowie ich utrzymują to nawet nie mogłyby czegokolwiek z mops-u wyciągać bo zdecydowanie przekraczałyby ten próg dochodowy czy jak to tam się zwie i 800 z mopsu? haha gdzie i za co ja się pytam? :D zasiłki z mopsu są o wieele niższe. a samotne matki to mają jednie alimenty z funduszu na dziecko. z tego się nawet nie da utrzymać, więc nie pieprz bzdur jak nie wiesz.

Lepszy już MOPS 2014.10.18 Lepiej brać zapomogi socjalne, niż pracować na 3 zmiany w zakładzie produkcyjnym na umowie śmieciowej i dostawać 800 zł miesięcznie. Mamusia Gargamela 2014.10.18 Też tak myślę, niestety zasiłek z mopsu mi zabrali. Looooser 2014.10.18 Popieram! A już w Eucropie Zachodniej to zasiłki są podobno w ogóle fajne i można lepiej żyć niż w Polsce pracując. do Mamusia Gargamela 2014.10.18 a o jakis obowiazek panstwa, zeby go komus dawac? chce miec pieniadze? to do roboty! Mamusia Gargamela 2014.10.18 Ja miałam rentę socjalną plus zasiłek z mopsu, ale gdy moi rodzice byli na stażu to mi zasiłek zabrali a później ja dostałam pracę i dodatkowo okazało się, że skoro mam pracę to nie mam prawa do zasiłku a tak miałabym prawie a nawet ponad 2 tysiące. S*******e jedne. gość 2014.10.18 A ile tego zasiłku z mopsu? Mamusia Gargamela 2014.10.18 Nie wiem tylko dlaczego mi ten zasiłek z mopsu zabrali jakbym mogła sobie mieć więcej pieniążków i więcej na kebaby i hamburgery.

hahahaha! ty tak na serio? :D przecież mamusia gargamela aka smerfetka nie jest żadną kurą domową ani matką, tylko osobą niepełnosprawną, więc nic dziwnego, że należą jej się zasiłki z mopsu

tzn. nie tyle zasiłki, co renta i dziwne, że tego nie wywnioskowałeś po jej wsześniejszych postach :O