Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego polscy faceci nie podrywają kobiet na ulicy ?

Polecane posty

"chyba rozmijamy się w pewnych kwestiach... i niestety czuć od ciebie na kilometr sarkazm, a to nie sprzyja w konstruktywnej dyskusji" bo waćpan pitolisz nieco od rzeczy. ja nie mówię o podrywie typu "ej mała, fajną masz dupę, bzykniemy się?", tylko o czymś inteligentnym i zarazem spontanicznym. i wcale nie trzeba lecieć na wygląd, czasem dana osoba nie jest piękna, a po prostu ma w sobie taką pozytywną energię, że aż chce się podejść i poznać. nie zdarzyło ci się spotkać kogoś takiego "na mieście"? już nawet niekoniecznie na ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" sygnalow wabiacych nie wysylam, sama do siebie bym nie podeszla, ale jak sa w desperacji to musza sie liczyc z nieprzyjemnosciami." Na takie jak ty to czasu szkoda. Na szczęście są pozostałe - w miarę normalne. A co do ciebie to zabij się. Poważnie. To nie żart. Zabij się. Jeśli czujesz taaaki dyskomfort gdy ktoś chce z tobą porozmawiać to zabij się bo ludzi na tym świecie sporo i będziesz mieć pod górkę z takim podejściem. Najlepiej zrób to teraz. Po prostu uwolnij społeczeństwo od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czternasta ze wzgorza
Darker, sam sie zabij, bo mnostwo w tobie agresji.Ja nikomu nie wadze, nikogo nie zaczepiam, nie prowokuje, nie pcham sie przed szereg.Po prostu chce miec swiety spokoj i wymagam uszanowania swojej prywatnosci, a kazda zaczepka to dla mnie mentalny g***** Co kogo upowaznia do zaczepiania mnie, kto daje komukolwiek jakies prawo do wymagania ode mnie czegokolwiek i otwierania sie na zakusy napalonych samcow?Racja, jest mnostwo chetnych lasek, ktore sla wokolo usmiechy i wypinaja biust, wiec leccie je podrywac, a jak widzicie normalna osobe ktora nie ma ani czasu ani checi na takie glupoty to po co zaczepiacie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ja nikomu nie wadze, nikogo nie zaczepiam, nie prowokuje, nie pcham sie przed szereg." Z takimi co tak mówią nikt się nie liczy. Już w szkole łomot zbierali. Chyba, że dziewczyna ale i wtedy koleżanki potrafiły dosrać. "Po prostu chce miec swiety spokoj i wymagam uszanowania swojej prywatnosci" Ulica nie należy do ciebie. Aż strach się uśmiechnąć do takiej bo ryja rozedrze, że próba gwałtu. "Co kogo upowaznia do zaczepiania mnie, kto daje komukolwiek jakies prawo do wymagania ode mnie czegokolwiek i otwierania sie na zakusy napalonych samcow?" Nic nie upoważnia. Nie trzeba upoważnienia. To, że tobie się to nie podoba to tylko twój problem. Deal with it. "a jak widzicie normalna osobe ktora nie ma ani czasu ani checi na takie glupoty to po co zaczepiacie???" Koniecznie kup sobie tablet czy smartfona. Takiego z bajerami abyś mogła chodzić ze spuszczonym łbem, bawić się nim i udawać zajętą. Będzie mniejsza szansa, że kogoś zainteresujesz. A jak los łaskawy to pod tramwaj czy auto się wp********z, taka będziesz zaabsorbowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czternasta ze wzgorza
ale jestes milyy i sympatyczny, nie ma co.Zarzucasz mi..eh sama nie wiem co, ale kultura tez nie grzeszysz.Nikt mi w szkole nie dokuczal, jak musialam byc w grupie, to bylam i sie dostosowywalam.Teraz na szczescie juz nie musze.Racja, ulica do mnie nie nalezy i mozesz robic co ci sie podoba, ale ja mam takie samo prawo, idac twoim tokiem rozumowania.Masz prawo sie usmiechnac, ja mam prawo pokazac ci jezyk, powiedziec odczep sie, zjezdzaj, albo odwrocic sie i odejsc. I dzieki za zyczenia odnosnie wpadniecia pod autobus, moze sie spelnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale jestes milyy i sympatyczny, nie ma co." A co? Myślałaś, że to podryw z mojej strony? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bierne kobiety zawsze beda na facetow narzekać . albo fajni nie zagaduja alboo buraki zagadują. a normalna kobieta sama zagada do faceta, ktorego chce i dzieki temu nie gada pozniej moj. chlopak sie zmienil itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czternasta ze wzgorza
baaaardzo smieszne,po prostu nie rozumiem, dlaczego tak mnie atakujesz i zyczysz mi smierci skoro nie obrazilam cie personalnie tylko wyrazilam swoje zdanie w tym temacie.zastanow sie nad tym, jak mozna zyczyc komus smierci.ciekawe, czy jakbys wiedzial, w jakiej jestem sytuacji to tez bys tak powiedzial.jesli jestes prawdzziwym zimnym s*********m,o co cie jednak nie podejzrewam, to pewnie takie slowa by jednak padly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiabe
Fajni faceci maja narzeczone i zapewne nie zycza sobie, zeby ich zagadywac na ulicy/w centrach handlowych ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czternasta ze wzgorza
dlaczego sie nie dam zaczepic? Bo uwazam, ze szkoda czasu i energii na zaczepianie osoby, ktora nie jest zainteresowana nawiazywaniem znajomosci na jakimkolwiek poziomie. Wiec altruistycznie dbam o goscia, by nie spotkalo go rozczarowanie i zawod hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po POLKI udają że nie słyszą i patrzą się w próżnie jak tępe dzidy ... a jak im pijany trep słodzi na imprezie to od razu idą z nim do kibla lache obciągać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
adidas z ortalionu x no widzisz, i właśnie dlatego faceci, normalni faceci, nie zaczepiają ot tak, na mieście nieznajomych kobiet celem podrywu. x Za to podrywają na portalu w naiwny sposób:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czternasta ze wzgorza
mysle ze kazdy w miare inteligentny facet wyczuje, czy upatrzona kobieta jest otwarta na podryw i zawieranie nowych znajomosci.Jesli widzi, ze ta osoba absolutnie nie przejawia takich checi, to skonczonym debilizmem jest startowanie do takiej i juz.ale jak widac, debili nie sieja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sad4568
Ja nie podrywam kobiet, wręcz przed nimi uciekam, bo nie chcę mi się z nimi gadać, bo nie ma o czym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czternasta ze wzgorza
nie wierze w przyjazn damsko - meska, wiec to tlumaczenie do mnie nie przemawia.Natomiast niezmiennie zadziwia mnie fakt, ze ja- osoba wycofana i zamknieta jestem ofiara podrywow czesciej niz moje znajome, ktore czekaja na ten podryw i wrecz go prowokuja.Czyzby dzialalo tu jakies prawo w rodzaju, ze niedostepnosc przyciaga? Ehhh masakra, nikt nie ma tego, czego najbardziej potrzebuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mylisz się:) Najlepsi są Ci, którzy udają inteligentnych, jak chociażby w tym topicu, włażąc w przysłowiową d...ę i próbujących pomimo zlewki podtrzymać rozmowę z interesującą ich osobą a tamci ostatni wiedzą że nie mają szans :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie faceci nie maja obowiazku nikogo podrywac a jesli jakas kobieta chce normalnego fajnego faceta to niech sama go zagada a jak jest bierna to niech nie marudzi jak autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby miał narzeczoną to nie siedziałby na portalu kobiecym zarywając Asię czy inną Basię, tylko z nią :) taki inteligent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oto słowo offermy
to chyba dlatego że polskie kobiety nie są zbyt miłe. ja to zauważyłem za granicą. polki są opryskliwe i nieprzyjemne no chyba że sikają w majtki za gościem to co innego. ale tak na codzień to istne księżniczki które na twarzy mają wypisane "s********j". i chyba dlatego polacy "boją się" kobiet. w polsce byłem przyzwyczajony do tego że kobiety nie chcą ze mną rozmawiać, są nieprzyjemne, nie uśmiechają się, szybko "ucinają" rozmowy żeby się mnie pozbyć. za granicą odkryłem ze zdumieniem że kobiety są zupełnie inne. same "ciągną temat", nie jest ich celem to żeby jak najszybciej się mnie pozbyć itd itd. zresztą zobaczcie ten temat i w ogóle tematy o facetach na kafeterii. to są w większości jakieś absurdalne zarzuty, ciągłe pretensje i wymówki. no to i nic dziwnego że polacy "boją się" kobiet. ja w ogóle nie myślałem że kobieta może być miła dla faceta którym nie jest zainteresowana i nie "sika w majtki" na jego widok. przez całe życie w polsce uznawałem opryskliwości kobiet w stosunku do mnie za coś normalnego i za normalne uważałem że miłe są tylko wtedy gdy czegoś potrzebują a jak nie to próbują mnie "spławić" jak najszybciej. x CAŁA PRAWDA po wyjeździe za granicę okazało się że wcale tak być nie musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś swiete slowa, nareszcze cos madrego:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×