tatuaże u kobiet to moda czy coś innego

Pisze tak jak mi sie podoba. Mimo ze wiem jak się poprawnie pisze. Nie chodzi tu o mode tylko o styl. Na dziaranie sie nie zmienia on bynajmniej nie z kolorowych na tandete ewentualnie tribale i napisy sa odnawiane na piękne kolorowe duże lub mniejsze. Ja sama nie po osiadam niewiadomo jakich oldskuli bo np lisa do polowy w garniaku i fajka z poważna mina. Albo granatowa Roza tylko ze z dodatkami które dodają to cos. Lub koale na drzewie na pol reki i nie jest to old skull ale nie tandetny powtarzający sie napis itp. Mi wasza krytyka nie wadzi ani trochę bo podoba mi się co mam. Innym się podoba co innego ale uwierzcie ze 80% z tych osób pozaluje tego co ma w ciągu lat i zamiast lasera wybierze poprawkę na duża kolorowa lub old skulowa NIEPOWTARZALNA. Uwierzcie mi ze tak jest juz i będzie nadal w świecie dziar.

a ty czasem nie masz tatuaży w stylu new school, a nie old school? Sorry, ale w tradycyjnych tatuażach niebieski nie występował. Pomijam fakt, że jest cała masa kolorowych styli tatuaży, nie tylko old school. Tribale gościły na długo przed kolorowymi, nawet w kulturze europejskiej, już w 19 wieku bogaci ludzie robili sobie małe tribale które były bardzo drogie i "egzotyczne". Każdy robi co mu się podoba, więc nie krytykuj. Równie dobrze można powiedzieć, że kobieta mająca małe zawijaski na stopie (też, technicznie rzecz biorąc, tribal) albo napis na obojczyku ma mniejszą szansę żałować niż ta z całym ramieniem wytatuowanym na kolorowo. W każdym razie teraz jest moda na new school, geometryczne wzory i delikatne designy z kilku kresek. Parę lat temu każdy robił sobie karpie koi i inne japońskie motywy, wcześniej była moda na tribale i chińskie znaczki. Pewnie za jakiś czas koło się znowu obróci i pośmiewiskiem nowych snobów będą ludzie z wytatuowanymi zwierzaczkami leśnymi. Więc nie obrażaj.

ja mam wytatuowaną prawie całą rękę i mam tatuaż za uchem...uwielbiam je i robiłam je tylko i wyłącznie dla siebie,uwielbiam je oglądać i temu w widocznym miejscu...i nie obchodzi mnie zdanie innych,nie podoba im się to niech nie patrzą i tyle

tak skończycie. obleśnie to wygląda. http://kafeteria.pl/styl-zycia/czy-wypada-byc-wytatuowana-babcia-g_8555

a jakby nie tatuaże to taki 80letni dziadek byłby bogiem seksu, co? Moim zdaniem świetnie wyglądaja.

argument z seksem jak widać na poziomie. serio nie macie nic do powiedzenia, współczesne laski...

to był żart, niewspółczesna dziewojo. Chodziło tylko o to, że starszy ludzie są po prostu starzy, nie ma możliwości żeby wyglądali na tak samo zgrabnych i jędrnych jak 40 - 50 lat wcześniej. I nie widzę w tym nic obleśnego.

co ty chcesz od tych dziadków,dziadki jak dziadki tylko z obrazkami na skórze...ja nie widzę w tym nic obrzydliwego,widzę fajnych wyluzowanych starszych ludzi...sama tez chce byc taka wyluzowana i z dystansem do siebie na starość,

do goscia z 17.20 oblesnie to wyglada? pieknie to wyglada - a ty jak bedziesz stary to myslisz ze nie bedziesz wygladal oblesnie bo nie jestes wydziargany/a - starosc jest starosc bez czy z tattoo. Lepiej stary i kolorowy, niz stary pomarszczony i szary. :)

Trzeba być Debilem by robić tatuaz szpecic swe ciało.Po latach gdy się znudzi to co???

jakie oszpecanie?...tatuaże są piękne!...moje nigdy mi się nie znudzą,co jakiś czas mam ochotę na nowy i go robię...a gdy komuś się znudzą może je usunąć,teraz są takie lasery,że nawet blizny nie zostawiają

znudzić może się wiele rzeczy...dom na kredyt, mąż, dzieci. Z takim myśleniem nigdy nic nie zrobisz w życiu ;) Nie, tatuaże się nie nudzą.

oczywiście,że tatuaże się nie nudzą,zrobisz jeden i chcesz więcej...to strasznie wciąga

Z tego co zauważyłam ludzie którzy żałują tatuaży dzielą się właściwie na dwie kategorie: 1. Tych których tatuaże mają jakieś ciężkie znaczenie które z czasem zaczyna wadzić. W tej kategorii są wszystkie chińskie znaczki których znaczenie okazuje się inne niż nam się wydawało i takie tatuaże jak imię męża, coś związanego z członkiem rodziny z którym się już nie rozmawia, z ideologią której już nie wyznajemy itd. 2. Ludzie którzy pożałowali decyzji praktycznie od razu, a sam tatuaż jest brzydko wykonany. Zwykły, dobrze wykonany, ozdobny tatuaż po 10 latach nie będzie przeszkadzał.

gość 18:33---> racja,tatuaże usuwają osoby które wytatuowały sobie imię albo portret ukochanego a później się rozstali albo osoby które robiły tatuaż u ''kolegi w piwnicy'' a nie u profesjonalisty...profesjonalnie wykonany tatuaż się nie znudzi bo będzie zawsze się podobał :)

Mam tattoo - ano właśnie. Wiesz, są osoby które mając 18 lat pobiegły robić wielką, mroczną czachę na całe ramię i po latach jednak trochę żałują, ale takich jest niewiele. Jednak większość ludzi potrafi myśleć "do przodu".

zgadzam się :)

Każdy człowiek ma prawo wyboru czy chce lub nie, mieć tatuaże. Jeżeli decyduje się na nie, jak twierdzą tylko dla siebie, to niech je mają na całym ciele byle tylko nie wystawały poza ubranie. Ja czuję obrzydzenie do osób wytatuowanych, dlatego nie chcę na to patrzeć.

taaa bo ty mówisz,że cię tatuaże obrzydzają to ja nie założe bluzki z krótkim rękawkiem :D:D...co mnie obchodzi twoje zdanie,nie podobają ci się tatuaże to na cholre się na nie patrzysz?

to na mnie nie patrz, przecież nikt ci nie każe.

Trudno nie patrzec jak cos sie rzuca w oczy. Maja ludzie oslepnac bo ty chcesz miec tatuaz?

a niech ślepną,mam ich gdzieś..nikomu normalnemu tatuaże nie przeszkadzają

tak, skoro ich to tak obrzydza, że sobie oczy wydłubią na miejscu to proszę bardzo. Zawsze jakaś atrakcja w szarym, codziennym życiu :D chociaż jeszcze nic takiego nie widziałam, ciekawe...

jak ludzi to tak obrzydza to zejdz im z drogi razem z tatuazami.

ej, jeżeli to im coś przeszkadza to oni mnie powinni schodzić z drogi. to oni mają problem, nie ja :D

ty masz problem ze obrzydzasz ludzi. na normalnych inni nie reaguja obrzydzeniem.

a z jakiej racji ja mam im schodzić z drogi...to im przeszkadza więc niech oni mnie unikają...zresztą ci ludzie mają jakiś problem z głową skoro tak przeszkadzają im tatuaże innych osób...nie podoba ci się tatuaż to na niego nie patrz,obróć głowę i idź w swoją stronę

Jestem w 100% normalna, ale ty masz chyba jakieś zaburzenia emocjonalne. Rozmawiałaś o tym z psychologiem?

tak sobie tłumacz,że jesteś normalna :D:D:D

Ludzi malo obchodzi ze sie oszpecilas tatuazem tylko nie chca miec takich ososb w swoim otoczeniu.