Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

sasiadka chce pozyczyc ode mnie 50,000zl co robic?

Polecane posty

Gość gość

Przyjaciółka domu chce pozyczyc ode mnie 50,000zł.Jesli nie bedzie miała tych pieniedzy straci mieszkanie.Co robic?chcialabym jej pomóc ale sie boję...to ogromna suma pieniedzy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pozycz pod hipotekę jej mieszkania , umowa u notariusza , jak nie odda przejmujesz mieszkanie w czym problem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na przykład odmówić? dlaczego narobiła sobie takich długów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To niesprawiedliwe! Ty masz 50 tys, a ona nie?? Daj jej natychmiast!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
umowe pozyczki spiszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozyczka pod hipoteke mieszkania nie wchodzi w grę-nie zgodzi sie na to....Wiem ze mi nie odda tych pieniedzy bo nie za z czego.a spłacajac mnie po 100zl/mies nigdy nie odzyskam tych pieniedzy. Narobiła sobie wraz z mezem długu w firmie typu SKOK i ci wymagaja od niej natychmiastowej spłaty zaległosci.Sprawa jest juz w zewnetrznej firmie windykacyjnej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sobie robiła długi to nie myślała o spłacie? Ludzie mają jakąś manie na punkcie brania kredytów, jeśli ktoś go nie ma to jest nienormalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro wiesz, że nie ma zamiaru ani możliwości oddać to nie pożyczaj. Co innego gdyby np miała umierające dziecko i potrzebowała na operację, ale w taiej sytuacji moim zdaniem nie powinnaś DAWAĆ jej tylu pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to z czym masz problem? Jak 50000 zł to dla Ciebie ogromna suma to zwyczajnie powiedz że nie masz i już. Co , tamta się z choinki urwała? Swoja drogą ludzie to potrafią być bezczelni. Nie dośc że narobią długów, to jeszcze oczekują że ktoś będzie za nich je spłacał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:01 Pieniadze na drzewach nie rosną-zarobiłam na te oszczednosci razem z mężęm stad u nas taka suma.Sasiadka nie chce umowy.....chce pozyczyc pieniadze na tak zwane słowo.Twierdzi ze notariusz tyle zedrze z nas pieniadze,,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no, na gębę to możesz jej pozyczyć 10 zł :P Powiedz jej niech w/y/p/i/e/r/d/a/l/a . A jak nie to niech ją Twój mąz spuści po schodach. Co za bezczelność!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dawaj bo potem same problemy z tego będą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj jej. Nazbierasz se nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby przyszła do mnie wczesniej...jak jeszcze chcieli dogadac sie z nia polubownie ale nie wolała czekac i myslec ze jakos to bedzie.Teraz SKOK stracił cierpliwosc i nie chca juz słyszec o zadnym polubownym załatwieniu sprawy.Szkoda mi jej strasznie....straci mieszkanie....kredytu w banku juz nie dostanie a twierdzi ze dzieci o pomoc prosic nie moze.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoś mądry kiedyś powiedział - chcesz mieć przyjaciół? To nie pożyczaj im pieniędzy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:07 Pewnie ze sobie nazbieram;) Macie racje....to głupie wogole sie nad tym zastanawiac....nie pozycza siekomus takiej sumy na "ladne oczy".Sprowadziliscie mnie na ziemie.Dziekuje:) Z drugiej strony to fajnie ze nie same debile siedzą na kafe:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wydaje ci sie to nieco dziwne? chce pieniedzy ale zabezpieczyc dlugu nie chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jej pożyczysz, to zamiast przyjaciółki będziesz miała dozgonnego wroga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to porzycz na wieczne oddanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to jest wymyslona prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona nie chce zabezpieczac sie u notariusza bo twierdzi,ze po tylu latach znajomosci powinnam jej ufac-poza tym jak wczesniej wspomniałam stwierdziła ze tylko niepotrzebnie zedrze z nas kase. Pozycze jej strace pieniadze i z czasem pewnie jej przyjazn-nie pozycze-strace to drugie...... trudna sytuacja.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaasne prowokacja kogo i do czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko ,ty mi do dzisiaj nie oddałaś długu cwaniaro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
własnie.....nie wiem jaki cel miała by miec ta prowokacja.Sasiadka pewnie nie chce notariusza bo taka pozyczka na gebe do niczego jej nie zobowiazuje.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OD autorki do 17;15 ;P ;P ;P ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pozyczysz = stracisz kase i przyjaciolke nie pozyczysz = stracisz przyjaciolke wniosek jeden, nie pozyczaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko a tak swoja droga to co robisz,ze masz odłozone 50.000????? w dzisiejszych czasach to troche trudne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w życiu bym nie pozyczyla,jeszcze na gębę. A potem ci nie odda i nie będziesz miala żadnych możliwości odzyskać kasy. Stracisz ja i tak,bo jak pożyczysz to ci nie odda,a jak nie pożyczysz to sie obrazi. Ale z dwojga zlego lepiej stracic koleżankę niż koleżankę i kase.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×