Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego na ERO siedzą ciągle te same osoby?

Polecane posty

Gość gość
gość 987 cieszę się, ze masz zdrowy stosunek do tego. I ta trzymać. Bo wszystko jest dla ludzi. Nawet to forum. To naprawdę fajna zabawa. Ale kiedy ktoś traci przez to kontakt z rzeczywistością i tego nie dostrzega to już ma problem prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestała    czytaczka
O przepraszam. Kto każdy ? Generalizowanie jest passe ;) Ja wchodzę, bo lubię, wchodzę żeby odreagować stres, wchodzę ale nie kosztem życia realnego. I faktycznie często kończy się na powiedzeniu dzień dobry i do widzenia, ale tak naprawdę to co komu do tego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja autorka doszłam do wniosku, ze poświęciłam od godziny 17.30 wiele godzin na ten temat i nic oprócz tego nie zrobiłam przez te liczne godziny. Dlatego nie wierzę, ze ludzie, którzy ciągle podbijają swoje tematy, odpowiadają na nie, spędzają tu długie godziny, mogą prowadzić jednocześnie życie z partnerem bez żadnego konfliktu. Np. pan wilk, który ma partnerkę. Ja nie wierzę w to, bo żadna kobieta nie wytrzymałaby gdyby jej partner tyle czasy poświęcał jakiemuś forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam życie prywatne. Męża, dzieci, pracę, pasje i mnóstwo zajęć, a i tak tu siedzę. Nie szukam kochanka, przyjaciela. Siedzę tu i przegrywam swój czas bo mogę, bo lubię i choć nie jest t jak kiedyś i tak przyłażę, i czytam, bo piszę mniej. Nie, nie loguję się. Nie potrzebuję kreowania postaci. Była, odeszła. Wolę orange :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość987
Tak Warczypsie-szczególnie Ty wpadasz na moment i przypadkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ja autorka doszłam do wniosku, ze poświęciłam od godziny 17.30 wiele godzin na ten temat i nic oprócz tego nie zrobiłam przez te liczne godziny" Uważasz ten czas za stracony? Uważasz, że pranie, sprzątanie, mycie okien, układanie na swoje miejsca tych wszystkich przedmiotów, do których przywiązujemy niejednokrotnie większą wagę, niż do rozmowy z innym człowiekiem jest sensem twego życia? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestała czytaczka, ja nie krytykuję kultury. Ja krytykuję jeśli co wieczór przez kilka stron ludzie pija wirtualne wino, jedzą wirtualne jedzenie i generalnie zamieniają się w simsy. Kreując się równocześnie na szczęśliwych w życiu prywatnym. A mi trudno naprawdę uwierzyć, ze ktoś kto spędza tu każdego dnia długie godziny ma jakieś życie poza ERO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świstaku, ja nie uważam tego czasu za stracony, uważam to za bardzo pouczające i w dużej mierze naprawdę uważam, że trafili mi się bardzo sympatyczni rozmówcy. Jednak gdybym każdego dnia spędzała tu te godziny to moim zdaniem coś kosztem czegoś. Ja często w sobotę spędzam ten czas z mężem, przeważnie idziemy do kina, albo do znajomych, oni do nas. Gdybym poświęcała temu wszystkie soboty co z tym wszystkim? A całe wieczory każdego dnia? Ja tego nie widzę jakoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie będę ukrywał że jestem uzależniony, a moje uzależnienie zaczęło się w dniu, kiedy po raz pierwszy znalazłem w mojej skrzynce pocztowej zdjęcia ci'pki jednej z forumowiczek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestała    czytaczka
Autorko na pewno masz rację. Zawsze coś jest kosztem czegoś, ale z drugiej strony, mamy wybór. Jeśli ktoś woli forum zamiast wieczoru z parterem, to prawdopodobnie problemem nie jest forum, tylko relacje między ludźmi, którzy są obok siebie, a nie ze sobą. Forum to tylko sposób na zabicie czasu, no i nie ma dwóch takich samych osób i sytuacji. Co znaczy że ktoś siedzi tu non stop ? To chyba tak nie działa. Forum na pewno wciąga, początki bywają interesujące pewnie, ale przychodzi moment przesytu i ludzie odpuszczają. Początkowa fascynacja mija i idą dalej. Tak ja to odbieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bywalec- rozumiem :) Czytaczko. Jak mówiłam nie chcę personalizować, ale są tu osoby, które deklarują szczęśliwe związki. Powiedz ile kobiet ścierpi, ze partner każdego wieczoru pisze na forum z obcymi ludźmi, a ty spędzasz ten wieczór samotnie. Pytanie ile kobiet ścierpi, że partner pisze codziennie na forum z kobietami o ich seksualności? Kiedy kobieta pozuje na forum na wampa spędzając na nim każdy wieczór to jaki wamp z niej? Tylko na forum wychodzi na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na palcach jednej ręki można policzyć ciekawe osobowości tego forum. Reszta to banda nudziarzy stawiająca sobie nawzajem wirtualne kawusie. Człowiek łudzi się, że może akurat dziś trafi się ktoś bystry do rozmowy, ale nadzieja matką kretynów, i tak k****a do z*******ia... Dziękuję za uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym, na tym dziale forum - fajnego, erotycznego tematu ze swieca szukać, taka jest prawda. A widzę nieraz że wskazani " niebiescy" celowo niszczą często nowe tematy, jakby zazdrosne o swe terytorium i to jest komiczne i zniechęca nowych ludzi, którzy weszli tu tak dla chwilki zabawy. To jest takie kompulsywne zachowanie, jakby sie bali, ze ktoś, coś o nich, bez ich wiedzy. Paranoja momentami. Też mnie rozkładaja na łopatki posty w stylu: napisz mi maila, obroń mnie, ustalmy strategię. Żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu naprawdę nie ma ciekawych osobowości. Marzy mi się forum z dyskusją mocnych charakterów. A co my mamy? Wilka i Wadi. Jakie forum tacy bohaterowie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestała    czytaczka
Nie rozumiem co złego jest w pracach domowych ? :classic_cool: Perfekcyjną Panią Domu nie jestem, ale lubię ład i jakiś względny porządek. :D Wszystko ma swój czas po prostu. Autorko myślę, że zaczęłaś od błędnego wniosku. Założyłaś, że ludzie którzy są tutaj non stop, robią to kosztem życia realnego. I, że forum ma negatywny wpływ, albo też całkowicie uniemożliwia jednoczesne prowadzenie jakiegoś logicznego życia poza. Chyba nie tu jest pies pogrzebany. Bo chociaż wniosek jest pewnie jak najbardziej słuszny, to może jest akurat odwrotnie ? Jeśli nie mamy tak naprawdę życia realnego, to zastępujemy je udzielając się na forum ? To nie musi być kosztem czegoś. To jest po prostu zabijacz czasu i nudy. Może sposób na samotność ? No a prawdziwą katastrofą jest poznanie tu ludzi, których się polubi. Umarł w butach. Wracasz jak bumerang. ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się, że nie ma fajnych tematów,a grupka wzajemnej adoracji niszczy wszystko. Pomarańcze to najmniejszy problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i skonczy sie tak, że będą twa tasiemcowe tematy wadery i wilka i jakieś niszowe temaciki z 15 odpowiedziami. i Finito

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytaczka, ja to rozumiem, ktoś jest samotny i spędza tu wieczór. Ale ja nie rozumiem jak godzą to ci, którzy deklarują szczęśliwe związki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież już tak jest. Wadera i wilk i kilka tematów, uśmiercanych po dwóch stronach, :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w poniedziałek wróca ci od namietnego wyciagania tematów z 2006 roku i po zawodach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestała    czytaczka
Marzy mi się forum z dyskusją mocnych charakterów ? Bądź prekursorem. :classic_cool: :) Użyłeś określenia, które mnie szczególnie bawi. Co jakiś czas podnoszą się głosy, że forum jest be, że nudy, że zawiść i ćwierć inteligencja, ale osoby które to piszą, same niczego nie proponują zqzwyczaj. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U co niektórych z deklaracjami jest jak z teorią i praktyką co oznacza, że jedna nie ma nic wspólnego z drugą. Przykre aczkolwiek prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz pomyśl o tych wszystkich rozmowach, które prowadzisz ze znajomymi. Tylko pomyśl. Przez krótką chwilę. Czy one są dokładnie tym co Cię interesuje? Czy zaspakajają Cię intelektualnie? Czy w tym świecie sztucznych konwenansów, opowieściach o Zuzi, Rysiu, Czesiu odnajdujesz się? Czy daje Ci to spełnienie? Czy seks daje Ci spełnienie? Czy jesteś szczęśliwa? Czy wszystkie twoje pragnienia są zaspokojone? Czy samochód, mieszkanie, biżuteria, lampy, meble, dom z basenem, bez basenu, albo mieszkanie w bloku, zaspakajają twoje potrzeby? Czy człowiek z którym żyjesz jest tym idealnym człowiekiem? Gdy już odpowiesz sobie na te wszystkie pytania twierdząco, będziesz mogła również powiedzieć, że kafe jest tylko stratą czasu. Będziesz mogła przemijać w spokoju ducha. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może dlatego, że nie jestem Waderą, Ciekawską, Wilkiem itd. żeby mieć czas na podbijanie wątku. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo im sie odechciewa jak sa od razu spacyfikowani przez trolle , wylogowanych niebieskich i wyzwani od debili. Może dlatego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestala    czytaczka
Twardym trzeba być gościu ;) Każdy troll ma to do siebie, że prędzej czy później, wpada mu w oko kolejna ofiara. Wystarczy odczekać i nie przejmować się. W życiu też tak łatwo odpuszczasz ? Taaa zaraz się okaże, że wszystkie rozumy pozjadałam. ;) Czas coś zagrać chyba. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świstaku, ja rozumiem twoje sugestie. Ale nie zapominajmy, ze ja nie krytykuję osoby piszące na tym forum, ale osoby sprawiające wrażenie całkowicie uzależnionych od tego. Dla mnie wszyscy mogą pisać. Jasne, że życie to nie bajka. Pomyśl jednak co gorsze. Czy branie życia takim jakim jest czy zamykanie się w czterech ścianach i życie fantazjami? Bo jak ty piszesz tu ze mną wesoło pewnej soboty jest ok. Ale jeśli zaczął byś pisać każdego dnia, całe dnie, zaniedbując rodzinę, przyjaciół, pracę, partnera, dzieci to dla mnie nieporównywalne. Każdy wieczór, dla mnie to depresyjne. To oznaka, ze komuś czegoś w tym realnym życiu brak. A gdy ktoś pisze że ma kobietę, a spędza całe dnie na forum pisząc z inną kobietą o sposobach dojścia do orgazmu to dla mnie żenada. Jako partnerka takiego kogoś uważałabym taki związek za porażkę. Nie jestem dewotką jednak codziennie. Wiesz, z o komputer partner tez może być zazdrosny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja po prost nie wierzę, że spędzając całe godziny tutaj każdego dnia można pogodzić to ze satysfakcjonującym życiem prywatnym. To nie możliwe. Jak było wyżej napisane. Coś kosztem czegoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wylogowana niebieska
Tworzycie tu naprawdę niezłe historie...ale do rzeczy :) Jestem tu już jakiś czas. Mam też partnera, z którym jestem szczęśliwa, mimo tego, że spędzam tu sporo czasu. A wiecie dlaczego? Dlatego, że nie każdy ma pracę dwie ulice dalej od domu od 8 do 16. Zdarzają się ludzie (w tym mój partner), którzy pracują za granicą. Wylatuje na parę dni i wraca. Jest w domu różnie - od paru godzin do kilku dni i znów wylatuje. Więc mam wolny czas wieczorami, który spędzam tu. Ze znajomymi i rodziną też się spotykam, nie martwcie się. Można pogodzić wszystko. Jeśli się chce oczywiście. I co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wylogowana niebieska i to rozumiem Twój partner często jest poza domem. Ty spędzasz ten czas na forum. Trudno żebyś chodziła po barach. I jest to ok. Ale kiedy twój partner wraca to chyba spędzasz z nim fany wieczór, a nie klikasz kilka godzin w klawiaturę? Jeśli tak, to to jest zdrowe. Jeśli nie to jest problem. Ale są tu ludzie, którzy bywają tu codziennie, ciągle, każdego wieczoru. Jeśli są singlami, rozumiem. Jeśli mają partnerów, nie rozumiem niestety. Jasne, mając partnera trzeba mieć swoje zainteresowania. Ale drugi człowiek potrzebuje także naszej uwagi , szczególnie kochany. O dzieciach nie wspomnę. Dlatego wszystko co w dobrych dawkach wskazane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×