Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość abstraktyk

Kto pamieta Wergiliusza ?

Polecane posty

Gość gość
Podobno stara miłość nie rdzewieje, jeżeli to prawda, to jeszcze kiedyś będą razem. MUROWANE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twojanazawsze
Ile razy z Tobą rozmawiam, ile razy patrze na Ciebie, tyle razy z tego cierpie, że nie jestem tuż obok Ciebie. W myślach widze nas razem czule łapiących się za ręce, a w rzeczywistości chodzę ciągle w męce. Kocham Twoje włosy, usta i dłonie, lecz ja tylko patrze i napatrzeć się nie moge. Niepotrzebne marzenia! Nie zmienie tego co zrobiłam. Teraz wiem, że niepotrzebnie śniłam, marzyłam !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:28 Milosc do ciebie zamienila sie w litosc, tylko. Pewnych rzeczy nie da sie odwrocic. Patrz do przodu. Kiedys i ty trafisz na swojego, ktory wezmie cie z calym twoim bagazem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twojanazawsze
Pamiętam nasze spotkania, pierwsze słowa i dotyk dłoni. Pamiętam wspólne chwile, spacery po parku i rozmowy. Pamiętam pocałunki, piosenki i wiersze. Pamiętam Twoją twarz, dłonie i oczy. Pamiętam smutki, troski i kłótnie. Pamiętam ból, żal i łzy. Pamiętam wszystko… Chciałabym móc zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:04 Zapomnisz, to tylko kwestia czasu. Jesli tak go kochasz to dlaczego zrobilas mu takie swinstwo. Jak to zrozumiec? Czy choc ty to rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieprzemyślana reakcja na jego asertywność. Chwila złości i ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, ale nie rozumiem ze zdecydowalas az tak skrajnie desperacko poleciec po kancie. Mozna bylo troche lagodniej, przede wszystkim lagodniej dla siebie. Spieprzylas sobie zycie na wlasne zyczenie. Ale podziwiam, ze podjelas decyzje i nie usunelas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Asertywny ? Podaj tylko jeden przyklad, kiedy ci powiedzial nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życzliwa gościówa
Dobrze zrobiłaś, nie masz czego żałować. Sentymenty miną, zapomnisz. Dla dziecka znajdziesz innego ojca, on nie jest tego warty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazdy chowa najchetniej wlasne dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kazdy, autor woli chyba cudze, zwlaszcza corki, takie juz wyrosniete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:24 Piszac to dajesz dowod jak malo wiesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:01 To dziecko jest juz mocno odchowane :) i nie zawiele przy niej pracy. Poza tym to chodzi o mame, a corka to tylko dodatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mungostka
Ta dziewczyna chwaliła się w szkole, że będzie miała siostrę więc jej matka jest chyba w ciąży a on prawdopodobnie ojcem, chyba, że ma swoją còrkę i ją sprowadzi do Niemiec ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On tez ma corke, z ta szkopska d****** co do niej jezdzil na wymiany szkolne. Teraz mu sie przypomnialo, ze tez ma dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:06 Dobrze, ze nie jestes swiadom jak malo wiesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawszetwoja
Ja kochałam, Ty kochałeś Ja kochałam, Ty przestałeś Ja kocham, Ty mnie nie nie potrafie żyć bez Ciebie serce pęka chce być w niebie. Chce z tąd odejść bez cierpienia bez żadnego do celu dążenia zakończe to wszystko! Me życie niema sensu. Moge kochać z całych sił a mych uczuć nie doceni nikt !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:52 Zyj dla dziecka bo to twoja krew! Nie mysl tylko o sobie! Teraz juz nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tąd (pisze sie stąd) chyba za dlugo bylas za granica :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inna na twoim miejscu by po cichu usunela, nic mu nie powiedziala i dalej z nim byla. A gdyby jego zona i syn nadal zyli, to jak bys ty zyla? Dalo by sie? To teraz sie tez da, trzeba tylko zmienic nastawienie i podejscie do wlasnego zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam dziecka, nie mam męża, nie mam przyjaciela, nie mam ojca, matki, nie mam nikogo .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojciec, matka...sila wyzsza. A dlaczego nie masz reszty? Zastanawialas sie nad tym? Nie masz ...na wlasne zyczenie. I tylko na wlasne zyczenie mozesz to zmienic. Trzeba tylko zejsc na ziemie i przestac zyc iluzjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiedziałam, że nie będą długo razem, on nie był dla niej przeznaczony, widzisz, nawet dziecko jej nie pomogło. Każdy ma swoje przeznaczenie ale nie wszyscy potrafią je zrozumieć, chcę mu po prostu tylko pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widac on twoim przeznaczeniem tez nie jest, wiec masz z nia po rowno. Chcesz mu pomoc? Typowa ty: pomoc to sloneczna strona dominacji. Daj mu wreszcie w spokoju zyc. On ciebie nie potrzebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak palacz papierosów, jak alkoholik wódki, jak narkoman dragsów, tak on potrzebuje mnie, tylko jeszcze tego nie pojął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahahahahaha jedyna moja rada: idz sie leczyc, czym predzej tym lepiej dla ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sobie mozesz wmowic wszystko, jemu na szczescie juz nie /dzieki Ci Bozzze/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyrazpyrowa
Widziałam was w zeszłym m-cu na Głównej pod Lidlem, myślałam, że znowu a jednak nie ? Nie chcesz wyjechać, czy on nie chce wrócić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×