Kto pamieta Wergiliusza ?

Jak sie nie ma wlasnego zycia to sie zyje zyciem innych. Prosta zasada. Przeciez nie pisza o swoich problemach i szukaja rady. Nie, obsmarowuja dupsko innym, ktorym to powiewa jak haragiewka na wietrze. Ale maja przynajmniej kupe emocji :). Zawsze to lepsze niz nuda wlasnego zycia. Ale to w Polsce juz normalne. Jak to ktos napisal kiedys: jak sasiad zlamal noge to wyzdrowieje dopiero jak inny zlamie dwie :D Nic dodac, nic ujac. Tu jest przeciez tak samo.

Rozmawiałam z nim dzisiaj w szkole, był z tą dziewczyną na rozpoczęciu roku, moja córka chodzi do tej samej klasy. Zagadałam do niego po niemiecku, czy też jest z Polski, odpowiedział, że tak, kulturalnie się przedstawił, przeszliśmy na polski, nie udawał jak niektórzy, że zapomniał języka, bardzo miły facet, przynajmniej takie zrobił wrażenie, z manierami, nie przekrzykiwał jak inni rodzice tylko czekał na swoją kolej, widać nie pracuje na budowie czy przy zmywaku. Bardzo dobrze mówi po niemiecku, nie tak jak ja. Z tą dziewczyną świetnie się rozumieją, chciałabym, żeby mąż taki był do córki, on nigdy nie ma czasu. Jednym słowem, miły, przystojny, inteligentny facet który się w żadnej mierze nie wywyższa. Chyba, że rozmawiałam z kim innym.

Bardzo dobrze mowi po niemiecku i bardzo dobrze potrafi grac....

13:02 Dobrze, ze to napisalas moze w koncu pozamykasz mordy (sorry) tym co ciagle tu na niego psiocza. Nic nie wiedza a ujadaja. Co za paskudny narod.

W ktorej klasie jest twoja corka? Bo nikt tu nie wierzyl ze ta dziewczynka ma 11 lat.

Ciekawe, czy o swoje dziecko też tak dbał ? Może jednak woli córki, nie swoje ?

Teraz poszła do 6-tej szkoły realnej (Realschule), tu jest inaczej niż w Polsce, po 4-tej klasie postawówki dzieci mają do wyboru 3 szkoły: Hauptschule, Realschule albo Gymnasium. Ta dziewczyna jest rzeczywiście jest wysoka, wyższa od wychowawczyni chociaż chuda jak patyk, ale jej mama na zebraniach rodziców też górowała, chyba jest wyższa nawet od facetów. Rocznikowo jest albo druga połowa 1984 albo pierwsza 1985, tutaj rocznik dzieci liczy się od sierpnia do lipca a nie od stycznia do grudnia jak w Polsce. Jej mamę znam tylko z widzenia, ale do „lampucary” bym jej nie porównywała, co może za to, że jest taka wysoka, może nawet wyższa od niego ?

Miałam na myśli 2004 albo 2005, ja jestem 1984.

Taaa, zagadal po polsku i juz fajny gosc. Czy ty wiesz, co on ma za uszami ? Znam takich typkow dzentelmenow, do twarzy usmiech, w plecy noz.

14:41 Zazdrosc ci d**epepe sciska? Wyluzuj!

Uwazaj z tym polskim, tu w UK potrafia za to zabic !

W Niemczech morduja za niemiecki, tu rzadzi kalifat.

A moze to jego rodzina, kuzynka, ciocia a wy juz insynuujecie, ze jakies wszedl do lozka. Opanujcie sie !

Zostawil ja po 10 latach ? Przechodzony zwiazek ? Jaka jest gwarancja, ze taki wytrzyma w malzenstwie 10 lat ? Pytam z ciekawosci i bezosobowo. Wlasnie stuknely nam 4 lata i sie zastanawiam, co dalej ? Czy w malzenstwie jest inaczej ?

10:06 Nie ma zadnych regul ani statystyk. Nie stresuj sie na zapas. Nigdy nie ma 100 procentowej gwarancji na cokolwiek. Kazdy zwiazek jest inny.

Did I disappoint you or let you down? Should I be feeling guilty or let the judges frown? 'Cause I saw the end before we'd begun, Yes I saw you were blinded and I knew I had won. So I took what's mine by eternal right. Took your soul out into the night. It may be over but it won't stop there, I am here for you if you'd only care. You touched my heart you touched my soul. You changed my life and all my goals. And love is blind and that I knew when, My heart was blinded by you. I've kissed your lips and held your head. Shared your dreams and shared your bed. I know you well, I know your smell. I've been addicted to you.

Noooooo, to juz wiemy wszystko.

10 lat to przesada, partnerke powinno zmnieniac sie moze nie co roku, ale przynajmniej raz na 2-3 lata, zeby nie wialo nuda. Nie dziwie sie autorowi, facio zmadrzal i uzywa zycia zamiast byc jedynym zywicielem rodziny. Tak trzymac !

A moze ktos ten elaborat wyzej nam przetlumaczy :)

Czy Cię rozczarowałam lub zawiodłam? Czy powinnam czuć się winna lub pozwolić sędziom marszczyć brwi? Bo zobaczyłam nasz koniec, zanim to się zaczęło Tak, wiedziałam, że byłeś zaślepiony i zrozumiałam, że wygrałam. Więc wzięłam to, co nadane mi przez wieczne prawo Wyprowadziłam Twoją duszę w noc. To może już koniec, ale to nie skończy się tutaj Jestem tu dla Ciebie, jeśli tylko Ci jeszcze zależy Dotknąłeś mojego serca, dotknąłeś mojej duszy. Zmieniłeś moje życie i wszystkie moje cele. A miłość jest ślepa i wiedziałam to, gdy moje serce było zaślepione przez Ciebie. Całowałam twoje usta i dotykałam Twego policzka Dzieliłam z Tobą sny, dzieliłam z Tobą łóżko Znam Cię dobrze, znam Twój zapach. Uzależniłam się od ciebie

Neska takie elaboraty pisze? Czy jest takich wiecej co sie od niego uzaleznily?

13:55 Bardzo go zawiodlas. Jeszcze pytasz? Czy z Twoja glowa jeszcze wszystko ok? A jak sie ma maluch?

On jest moj.

Nie jestem w stanie pojac, jak mozna kochac sie w takim zadufanym w sobie narcyzie. Desperacja czy masochizm ? Czym on zasluzyl sobie na tyle uwagi ? Ilu kobietom zniszczy jeszcze zycie ?

Dlaczego ? Jeżeli naprawdę chcesz mi pomóc, dlaczego stoisz tak daleko ? Dlaczego obserwujesz mnie jak zwierze, przecież ja żyję ! Więc i ból odczuwam. Dlaczego głośno krzyczysz o swojej miłości zamiast najprostrzym gestem podać mi dłoń? Odwracasz się plecami gdy płaczę, cóż, łzy są tak nieestetyczne... Dlaczego milczysz? Ty nawet nie wiesz na co odpowiedzieć, bo wzrok Twój z uporem umyka moim oczom. Dlaczego się boisz? Przecież i tak o nic nie poproszę!

Nie potrafisz przegrywac, niestety, nie wszystko jest dla ciebie, moze w koncu to zrozumiesz.

Zaczyna się robić interesująco, chociaż bez udziału głównego zainteresowanego. Pozostaje obstawiać zakłady, jak to się zakończy: 1. Ożeni się z małolatą 2. Ożeni się z lampucarą 3. Kolejny wypadek i wróci do byłej 4. Bez wypadku ożeni się z byłą 5. Oleje wszystkie trzy i znajdzie nową Inne propozycje ?

Przejdzie na islam i ozeni sie z wszystkimi trzema, he, he, he ,he, :)

Poprosiłam córkę, żeby wypytała co nie co. Ojciec tej dziewczyny zmarł zanim się urodziła, więc to jest wdowa a nie panna z dzieckiem. Współczuję jej. Takie nieszczęście. On mieszka poza Monachium, więc nie mieszkają razem, ta dziewczyna opowiadała, że jak przyjeżdża ciocia (jego mama) to u nich nocuje, czyli to chyba rodzina jest. Pomyślcie zatem, zanim coś napiszecie.

wczoraj 23:44 Wiesz co jest twoje? Twoj tylek nalezy do ciebie. Tylek jest twoj! I co z nim zrobilas? Kapujesz?