Kto pamieta Wergiliusza ?

Dnia 28.09.2020 o 11:59, Esther napisał:

 

P.S.

"gwoli wyjasnienia" - o jakim slubie i zawadce ty bredzisz ?

Nie, nie bredze. O slubie tu nie pisza (bo nikt nie wie) ...  ale o Zawadce Rymanowskiej jak najbardziej.

Przeczytaj sobie:

"Przed godziną 17:00 na DK19 w okolicach Trzciany / Nowej Wsi doszło do poważnie wyglądającego wypadku. Na miejsce wezwano wszystkie służby ratunkowe, w tym śmigłowiec LPR. 

W czwartek (17 września) tuż przed godziną 17:00 doszło do tragicznego wypadku. Na łuku drogi doszło do zderzenia ciężarówki z osobówką - prawdopodobnie na łuku drogi naczepa ciężarówki zjechała na przeciwny pas uderzając w samochód osobowy, którym podróżowały trzy osoby. Strażacy i medycy walczyli o życie 17-latki, niestety nie udało się jej uratować. Druga osoba została przetransportowana śmigłowcem LPR do szpitala. Trzecia osoba nie zgłaszała żadnych dolegliwości i oddaliła się z miejsca zdarzenia.

- Do wypadku doszło około godziny 17 :00 w miejscowości Trzciana w gminie Dukla. Ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło do zderzenia samochodu ciężarowego z osobowym. Jedna osoba trafiła śmigłowcem do szpitala, a 1 zginęła na miejscu, 1 osoba nie odniosła obrażeń. Krajowa 19 zablokowana będzie jeszcze przez kilka godzin. Policjanci pracują na miejscu zdarzenia - relacjonuje podkom. Ewelina Wrona z KWP w Rzeszowie. 

Ciężarówka odjechała z miejsca zdarzenia. Została zatrzymana na stacji paliw w Równem. Na miejsce dysponowano medyków SPPR Krosno, HEMS Sanok, strażaków z JRG Krosno, OSP KSRG Dukla, OSP Jasionka oraz policjantów KP Dukla i WRD KMP Krosno.

Wstępnie potwierdzono, że naczepa ciężarówki zjechała na przeciwny pas ruchu i uderzyła w samochód osobowy, którym podróżowały 3 osoby. Zestaw pojazdów poruszał się w kierunku Miejsca Piastowego, natomiast samochód osobowy w kierunku Barwinka. Ofiarą wypadku jest 17-latka z Zawadki Rymanowskiej w gminie Dukla.

DK19 będzie zablokowana do czasu przeprowadzenia wizji lokalnej przez prokuratora oraz do zakończenia czynności policyjnych."

Jak najbardziej szanuje decyzje tych, ktorzy nie chca tu o tym pisac. Zastanawia mnie jedynie fakt, dlaczego wypadek, o ktorym pisano na lokalnym portalu, a i pewnie w regionalnej prasie, jest tutaj taka tajemnica. I dlaczego akurat na tym topiku. Pewnie to nie przypadek. Czas wszystko wyjasni. Do tego momentu dziala poczta pantoflowa i gluchy telefon. Jest sie "upowaznionym", zeby powiedziec jednemu ... ale w zadnym wypadku drugiemu. Daje do myslenia.

Boze, tu trzeba sie juz rejestrowac.

Chcialam tylko powiedziec, dowiedzialam sie wczoraj od corki, ta dziewczyna nie zyje. Zginela w wypadku. Matko kochana, taka tragedia. Nie wyobrazam sobie co ta kobieta przezywa. Tak nam pomogla a co ja moge teraz ? Straszny bol. Gdzie jest Bog ? Za co ? Dziecko odbierac matce ? Jak tu zyc ? Sorki, nie moge. Sama jestm matka, nie wyobrazam sobie czegos takiego

R.I.P.   Du guter Mann