Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ala0089

trochę wczoraj przesadziłam

Polecane posty

Gość gość
jak ty wyksztalcenia nie masz, to nie dziwne ze nie pracujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala0089
Co się przyczpiłyście do mojego wykształcenia? Przecież napisałam że kończę szkołę, wiec nie siedzę i nie obijam się. Ja na prawdę bym wolała żeby mi oddał, niż żeby było to co teraz. On wcale nie pozwala mi do siebie podejść. Nie wiem jak to będzie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet, co prawda po niewczasie, ale załapał jakiego tłumoka wpuścił sobie do domu. I teraz bije się z myślami: czy zaje..ać kopa czy pogonić psami. A ty na wszelki wypadek trzymaj walizke spakowaną. Damo z podstawówką w tle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktos juz ci napisal ze ma klase. ty niestety jej nie masz. wygladem tego nie nadrobisz... wyglad to nie wszystko. uderzylas tym samym pokazalas ze na tyle cie stac. coz daj mu czas. choc licz sie z tym ze juz nie bedzie jak dawniej. ja bym od ciebie wymagla, nie przesadzaj nauka to nic ciezkiego, zwlaszcza jakies liceum zaoczne. litosci kobieto. wzorce pewnie z domu wynioslas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie to szczęście że nic nikomu nie muszę gotować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:10 - a dlaczego gotowanie odbierasz jako upokorzenie i jakiś wstrętny poniżający obowiązek , a co w ym złego ? :O jeśli jest małżeństwo i facet ma firme i podzielą się obowiązkami to dostaje obiad domowy .A ty masz takie wspaniałe życie bo nie musisz nikomu gotować ? bo jesteś samotna czy facet chodzi do baru ? nie oceniaj innych bo sama wspaniała nie jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przypuszczam ze dzieci nie masz. Z opisu widze ze jestes sfokusowana na siebie. No ok. ale mam pytanie uderzylas czlowieka ktory teoretycznie i praktycznie mogl ci oddac, umie sie bronic, jest dorosly. to wobec tego gdy bedziesz miala dzieci, to bedziesz je lala nagminnie, bo te przeciez sie nie obronia... I jeszcze z innej beczki, mysle ze czara sie przelala, to pewnie nie pierwszy raz gdy nie ma obiadu i w koncu nie wytrzymal i powiedzial co mysli. Chetnie posluchalabym drugiej strony, moze sie okazac ze wcale nie jest tak jak piszesz. Skoro go uwalilas, to moze tez rowno łaciną jechalas????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle ze gdyby mnie moja zona tak potraktowala to kazalbym sie jej spakowac. Łatwo by nie miala bo tak jak ty nie chce pracowac z naciskiem na NIE CHCE. Ty wiesz co to jest szacunek do drugiego czlowieka, czy znalazlas sobie tylko spokojna przystan w domu tego faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm... Nie po to ma żonę w domu, żeby łazić po knajpach. Żona wkłada dużo wysiłku w swój wygląd, żeby mąż był zadowolony. On sam nie chciał, żeby żona szła do pracy. --- Czyli mąż chce mieć atrakcyjną żonę, która robi za służącą. Do roboty jej nie puści, bo przecież atrakcyjna żona będzie na pewno podrywana i na pewno go zdradzi. Ożenił się tak, żeby mieć służąca i lalkę w łóżku. Autorka nie dba o siebie dlatego, że tak chce, ale dlatego, że on tego wymaga. Ja myślę, że to nie był pierwszy raz,kiedy mąż się o coś przyczepił, dlatego taka reakcja autorki. Autorko zupę miałaś zrobić z dużą mięsną wkładką, bo po takiej zupie pewnie na kostce rosołowej, albo łyżce oleju to on za dwie godziny będzie głodny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracuj pracuj garb ci sam wyrosnie :D wie ktos moze gdzie znajde jakiegos frajera do wykorzystania w celach marketingowych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez jak zupa ma mięsną wkładkę to można to mięso podpiec, do tego ziemniaki i jakas surówka przeciez to nie są jakieś duże pieniądze jak jakaś wyżej napisała że przy 2 daniowym obiedzie ona by finansowo nie wyrobiła :O 12 godzin pracy i zupa to nie fer ale taka babkę chciał i taka ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytajac komentarze,szczególnie osob które obrażaja innych od razu widac poziom inteligencji niektórych rozmowców . To przykre, że dziewczyna przyszła sie poradzić, a wy ją już jedziecie , że jest leniem i nie chce się jej gotować. Tak naprawdę doszukujecie się dziury w calym i dorabiacie sobie sami historie. Co z tego że ona nie pracuje, ale może w domu robi dużo.I fakt, że czasem zrobi na obiad jedno danie a nie dwa to nie oznacza , że jest złą żona!Już to widzę jak wszystkie osoby krytykujące dziewczynę robią codziennie wypasiony dwudaniowy obiad. Najlepiej żeby siedziała w kuchni, i slużyła mężowi. Nikt nie pomyślał, że autorka ma głowie szkołę i zapewne inne sprawy (jak każdy z nas) i stara się jak może. Jak książe raz zje jednodaniowy obiad to nic mu nie będzie;) Pozdrawiam serdecznie hejterów;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo, napisała że nie ma czasu gotowac bo dba o wygląd i sie uczy w liceum wieczorowo przeciez widać że pisze to dla jaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jejku kończysz szkołę zaoczną i uważasz już to za szczyt wysiłku? Ja skończyłam szkołę zaoczną będąc samą z dwójką dzieci i pracując na dwie zmiany kobieto na jakim świecie ty żyjesz, gdybym miała tyle czasu co ty to wstyd by mi było podać zupę ukochanemu który przychodzi po ciężkim dniu pracy i ryje także i na mnie, szkoda by mi go było i chciałabym mu to wynagrodzić. Gdyby zjadł to zapytałabym sama czy nie jest jeszcze głodny z troski o niego i z miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytajac komentarze,szczególnie osob które obrażaja innych od razu widac poziom inteligencji niektórych rozmowców . To przykre, że dziewczyna przyszła sie poradzić, a wy ją już jedziecie , że jest leniem i nie chce się jej gotować. Tak naprawdę doszukujecie się dziury w calym i dorabiacie sobie sami historie. Co z tego że ona nie pracuje, ale może w domu robi dużo.I fakt, że czasem zrobi na obiad jedno danie a nie dwa to nie oznacza , że jest złą żona!Już to widzę jak wszystkie osoby krytykujące dziewczynę robią codziennie wypasiony dwudaniowy obiad. Najlepiej żeby siedziała w kuchni, i slużyła mężowi. Nikt nie pomyślał, że autorka ma głowie szkołę i zapewne inne sprawy (jak każdy z nas) i stara się jak może. Jak książe raz zje jednodaniowy obiad to nic mu nie będzieoczko.gif Pozdrawiam serdecznie hejterówoczko.gif xxx zastanów się na jakim poziomie jest autorko... widzisz to czy mam ci podpowiedziec? ona nie widzi niczego zlego w tym ze uderzyla, widocznie dla niej to norma. dziwi sie ze maz sie nie oddzywa. chcialabys by maz cie lal po twarzy? moze lubisz to? autorka jest tepa , sam fakt ze zadaje pytania, nie widzi w swoim zachowaniu nic niestosownego. mam wrazenie ze to nie pierwszy raz nie bylo obiadu.... napisala na forum, kazdy ma prawo sie wypowiedziec. powiedziec to co mysli ,od tego sa fora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala0089
Zrobiłam śniadanie, to nałożył sobie na talerz i poszedł jeść do pokoju, no i dalej ani słowa. Poszłam za nim do pokoju to mi zamknàł drzwi dosłownie przed nosem. Przecież tak się nie da żyć. Nie wiem co mam zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesadzilas. Ja tez nie pracuje, czasami mam zlecenie, siedze w domu, jestem w ciazy. Mam sprzataczke od gruntownego sprzatania, ale glupio by mi bylo, gdybt moj mezczyzna nie dostal sycacego obiadu. Mozesz zrobic wiecej kotletow, zamrozic i odgrzewac. Zostaje Ci ugotowanie ziemniakow lub kaszy i np surowka z kiszonej kapusty ze sloika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja tez bym sie wkurzyla, gdybym utrzymywala jako facet babe, a ona by mi zrobila zupe na obiad mimo siedzenia caly dzien w domu. Moglas go uprzedzic, to by sobie na wynos jakis obiad wzial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo wczoraj przesadzilas. kłótnie małżeńskie się zdarzają u każdego nawet o głupią zupę, ale żeby z takiego powodu kogoś spoliczkowac. Przesadzilas. Nie wiem kup kwiaty albo flaszkę mężowi i go przeproś. Nie ma usprawiedliwienia na takie zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz na spacer. daj mu od siebie odpoczac. mysle ze musi sie odnalezc w tym co zrobilas. nie naskakuj mi. pwoeidz ja ty bys sie czula, gdyby to on ciebie spoliczkowal. pewnie bys afere na 1/2 polski zrobila i z placzem do mamusi pobiegla. a on co ma zrobic? poskarzyc sie nikomu nie poskarzy bo obciach. panuj nad emocjami. wyglad to nie wszystko, nie rob z siebie pustej lali. doradzono ci bys ugotowala na kilka dni i zamrozila. ja studiuje zaocznie. pracuje w tygodniu i mam na wychowaniu dziecko, ale obiad mamy codziennie. wszystko sie da, tylko nie trzeba miec miny cierpietnicy i postawy roszczeniowej. kobieto jestes mloda, wypoczeta. liceum wieczorowe , czy zaoczne to nie studia inzynierskie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś przeciez jak zupa ma mięsną wkładkę to można to mięso podpiec, do tego ziemniaki i jakas surówka przeciez to nie są jakieś duże pieniądze jak jakaś wyżej napisała że przy 2 daniowym obiedzie ona by finansowo nie wyrobiła pechowiec.gif 12 godzin pracy i zupa to nie fer ale taka babkę chciał i taka ma xxxxx Mnie chodziło o to, że jak się autorce gotować dwóch dań nie chciało, to zupę miała na mięsie ugotować i choćby podać ten kawałek mięsa razem z zupą w talerzu. Jak facet przyzwyczajony do codziennej porcji mięcha na talerzu, to nic dziwnego, że się zapytał gdzie ono jest. Bo to mięso mu tak naprawdę chodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz ze zle zrobilas i to sie nie powtorzy ale daj mu tez do zrozumienia ze pakujesz toboly i spier....asz jesi ma zamiar foszyc sie w nieskonczobosc zle zrobilas lepiej rob drugie daniezamiast zupy jesten facetem dla mnie zupa to tak jakbym nic nie zjadl to ze pojdziesz do pracy nie znaczy ze mozesz przestac dbac o dom widac ze on pracujac 12 godz tez duzo z siebiedaje ale lepiej dla ciebiezebys odnalazla sie na rynku pracy poczula niezalezna staniesz sie atrakcyjniejsza wyglad to nie wszydtko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj maż twierdzi , że zupa to nie obiad. Zawsze po zupie za 30 minut jest glodny, wiec robie dwa dania. I wtedy jest dlugo najedzony:) jak pracowalam fizycznie, to tez sobie nie wyobrazalam obiadu bez dwoch dań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale żenada z tych co krytykują. Postawcie się w sytuacji tej dziewczyny może i sami spróbujcie. Niech ktoś was tak krytykuje. Nie chce mi się wierzyć że każda z krytykując ch tu osób gotuje obiad dwudaniowy codziennie. Nie wierzę że żadna z was nie miała gorszego dnia i nic się nie chciało. OK zgodzę się ze siedząc cały dzień w domu to powinno się gotować super wyśmienity obiad bo pan wraca z pracy i musi się najeść. Nie tedy droga, nie wymagamy od kogoś nie wiadomo czego. Autorka postu napisała ze kończy szkole, co tego ze liceum ale jak widzę nikt nie zauważył ze pisała ze nie skończyła w czasie bo miała problemy. Ludzie jesteście bardzo nie tolerancyjni i widzicie czubek własnego nosa nic więcej. Ale racje w tym świecie rządzą stereotypy którymi trzeba się kierować... żal. Droga autorka postu. .. ja wierzę że każda kobieta ma swoje gorsze dni. I nie przejmuj się krytyka ludzi którzy nie mają jak widać pojęcia o życiu i mieli wszystko podane na tacy. Twojemu mężowi na pewno przejdzie złość tylko musisz mu dać trochę czasu. Ja tez nie raz ugotuje zupkę swojemu facetowi i jakoś nikt mnie nie krytykuje za to mimo że siedzę w domu a on zarabia na rodzinę. A tym bardziej mój facet. Może on tez miał jakiś zły dzień w pracy, i odreagowal na zupie. Choć zgodzę się z tym ze nie powinnaś go uderzyć za krytykę aczkolwiek może dotrze do niego ze chciałaś dobrze i może sobie przemysli ze jesteś jego żona a nie służąca. Zobaczysz przejdzie mu tylko jak wcześniej pisałam daj mu trochę czasu. Nie naciskaj go na sile poczekaj a wszystko się ułoży i będzie dobrze. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do tej powyzej. pytala o nasze opinie to je dostala. to , ze niepochlebne? coz zycie to nie bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze mnie rozwala jak kobieta łatwo przerzuca winę na faceta. Obojętnie kto kogo wyzywa i leje po mordzie, i tak w końcu jest przekonana że to wina faceta. Może to on powinien Cię przeprosić że dostał w pysk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro mąż dobrze zarabia a ty siedzisz w domu, to stać was na to, abyś codziennie gotowała drugie danie zamiast zupy autorko. Faktycznie przesadziłaś. U nas w domu czasem brakuje kasy na mięso itp. ale i tak staram się zawsze gotować drugie danie, zupą mój mąż też by nie pojadł, sama zupą nie umiem się najeść a co dopiero facet. Nie chodzi też 9o to żebyś gotowała obiad z dwóch dań, gotuj jedno danie ale konkretne! Ziemniaki, makaron, ryż, mięso, surówka, sos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma szczęście ze jej nie uderzył. Gorzej jakby to ona dostała to zapewne by nie miała prawa nic z tym zrobić. Wyszła głupia kłótnia o zupę pomidorowa. Ale to nie pierwsza i nie ostatnia na świecie rodzina z problemami. A facet też niech się zastanowi czy chciał żonę kucharke czy lalkę barbie. Jak laleczka to nich nie ma pretensji o głupia zupę. A ty autorko następnym razem smaz mu przez miesiąc schabowe z kartoflami i jakaś surówka to może i zupę polubi raz na jakiś czas jak mu już się znudzi schaboszczcak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachowałaś się jak prosta, niewykształcona baba. Oh, wait...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oboje przesadzili, on nie powinien na nia naskakiwać za brak drugiego dania,ona nie powinna była go uderzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×