Nowe zycie po... czyli jak zyc zdrowo z usmiechem na ustach.

Deep niestety Żywiec nie przyszła :( ani susan :( ciekawe jak samsonka i malina ....

nooo przekładaj się stronoooooooooo

nareszcie :) to idę podlać ogródek :) Sonia czy Ty pijesz wodę utlenioną???

Hej Deep pamiętasz jak Ci pisałam o naszym Oplu był u mechanika przeczyszczony został silniczek krokowy i przepustnicy nie pomogło na benzynie jako tako a na gazie ciągle przerywa i gaśnie

Dziwne z Suzann bo ona cały czas była mam nadzieję że nic się nie stało szkoda ze nie ma z nią innego kontaktu

YOLA spokojnie na wszystko trzeba czasu,bądźmy dobrej myśli,dziewczyny wrócą jestem pewien.

Agatka sprawdźcie jeszcze świece i kable,jeżeli są juz stare i widać na kablach upływ czasu to może być przyczyna gaśnięcia a w szczególności przerywania,a filtr paliwa i powietrza kiedy zmienialiście,bo też mają wpływ na te objawy. Jeżeli chodzi o gaz może jest rozregulowany,obroty falują schodzą poniżej 500 min obr i auto gaśnie,jedz do dobrego gazownika niech sprawdzi stan parownika,filtrów niech wszystko przeczyści i na nowo wyreguluje i wymieni filtr i zobaczycie wtedy czy coś pomogło.

To tak. Przewody, świece, filtry wymieniane w zeszłym roku w czerwcu. Tak samo regulacja i filtr gazu lecz w i wtedy to nie pomogło. Teraz w czerwcu też mamy przegląd, wymianę filtrów i regulacje gazu. To pewnie jakaś głupota czujnik

Witajcie ,ja juz po Kościele ,zbieram się i jadę nad jeziorko

Witajcie!Ja jestem dobrej myśli tak jak Deep!Wrócą!!!! Yolcia jeszcze nie piję,bo mam do dzisiaj antybiotyk.Zaczynam od jutra.Przyjemności nad jeziorkiem!!!

Ja już nad Jeziorakiem ,czekam aż mąż złpie ryyyyyyyyyybę :)

Witajcie w piatek :) u mnie pogoda przepiękna ,gnaty mnie bolą od wiszenia na hamaku :D pozdrawiam a jak Wam mija długi wekeend?

Yola u mnie długi weekend oczywiście bardzo aktywnie czyli w Boże Ciało w górach Tatry Zachodnie zaliczone trzy szczyty Wołowiec ( 2062 m n.p.m.) Rakoń (1879 m) Grześ (1653 m) Dzisiaj,zaś trochę roboty koło domu ale i tak 65 km rowerem zaliczone :) Sobota również rower i wyjazd do pięknej wsi artystów,poetów i malarzy czyli Lanckorona ( kiedyś tu pisałem o tej pięknej starej wiosce) w dwie strony ok 75 km wyjdzie mi Niedziela zaś kolejny wypad w Tatry Zachodnie tym razem z naszą grupą uderzamy ma Starobociański Wierch gdzie po drodze zaliczymy jeszcze Kończysty Wierch i Trzydniowiański Wierch,oczywiście Deep zakupił sobie konkretne kije na takie wycieczki,kije dają rade hah.

Witam w sobotę :) Deep ale ja Ciebie podziwiam :D ,że HOHO !!! Ja dzisiaj byłam ( samochodem oczywiście nie rowerem ) w Iławie namowili mnie na loda ,no ale rodzicom się nie odmawia :D a tak to leniwy dzień... Sonia a TY co porabiasz takiego,ze się nie odezwiesz???

Lanckorona zaliczona ale wracając złapała mnie taka ulewa że masakra,cały mokry ale zadowolony że trasa zrobiona wyszło 73 km.lekko nie było w deszczu ale coż ,coś za coś. Dobra trza ny ny bo jutro pobudka o 4 rano.

Nadrabiam zal!egłości na ogrodzie.Wekendy u mnie ma internet.Sucho jak nie wiem.Codziennie podlewam po dwie,trzy godzinki.Dobrze,ze mam studnię,bo już z tobołkiem bym szła.Jutro ogarnę miejsa w których był Deep.Wfzoraj posiedziałam z Tobą Yolcia nad Jeziorakiem.

Deep podziwiam Cie super ja nawet na rower nie mogę narazie iść przez to ucho

Witajcie!Parno,duszno i o dziwo popadało.Zbieram sie do Kościoła.Yolcia mam nowe lekarstwo.Hitaxa.Nie wiem czy moge do tego używać wodę.

http://images77.fotosik.pl/637/1a515958465848f2.jpg

http://images76.fotosik.pl/638/2a95dc02557c7b0e.jpg

http://images75.fotosik.pl/637/ed68810f00931bf8.jpg

http://images78.fotosik.pl/637/82a3f28935b8ae55.jpg

http://images78.fotosik.pl/637/1fc3fa72fe60533e.jpg

http://images75.fotosik.pl/637/eaa20d8e3b6234bc.jpg

http://images78.fotosik.pl/637/d61728f1b5711166.jpg

http://images78.fotosik.pl/637/52b0b62bccd063cf.jpg

http://images76.fotosik.pl/638/700e0b03c148280c.jpg

Wrzuciłem pare fotek z czwartkowego Wołowca. a wczoraj tak jak pisałem zaliczony najwiekszy szczyt po stronie polskiej w Tatrach Zachodnich czyli Starorobociański Wierch (2176 m),dalej Kończysty Wierch ( 2002 m ) Trzydniowiański Wierch (1758 m) i Czubik (1845 m), ;)

Pierwsze zdjęcie to moje ulubione.Ten promień to chyba na Ciebie padał?Po prostu rewelacja.Dzięki.

Czyżby znowu strona?