Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Susan07

Nowe zycie po... czyli jak zyc zdrowo z usmiechem na ustach.

Polecane posty

No dobra zrobię jakaś zupę.Mam dzisiaj trochę czasu wolnego to od rana napieklam muffinek,mniamm.. Jeszcze wam powiem ,że jak sobie pomyślę ile wstydu i cierpienia przyspozylam mężowi przez to pijaństwo ,to chyba życia mi braknie żeby odpokutować.Biedak z każdej imprezy musiał mnie taszczyc,zawsze to ja poganialam kolejki i jakoś tak było ,że prawica i lewica na imprezach mieli puste kieliszki bo jakimś cudem wszystko pospijalam.Zamiast kopnąć w d..e to przerażony spokojnie tłumaczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bronisława
Cześć kochane! Ale bym sobie zjadła taką mufinkę. Ja też mam takie napady wspomnień jak jeszcze nie dawno zapijałam całe wieczory. Mnie najbardziej wstyd przed dziećmi. Nieraz błagali mnie żeby ich zawieść ma basen, na łyżwy, do kina, a ja wymyślałam niestworzone historyjki żeby im wybić to z głowy, no bo jak miałam jechać autem pijana. Starszy syn (13lat) cały czas mnie obserwuje, a wczoraj zapytał "mamo a co ty nie pijesz ostatnio piwka, chora jesteś na coś?" Aż się rozpłakałam. Dziś też nie piję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Broniu,takie mufinki to jest 5 min roboty i 20 pieczenia,żadna filozofia.Często robievjak mi ktoś niespodziewanie wbije. Dzieci i te szczere przerażone oczy....Zbyt bolesne. Ja mam już dorosłe dzieci,syn mi kiedyś powiedział,,mamo po twojej twarzy widać ,że pijesz,,to się obraziłam.A sama widzę jak na kogoś patrzę,ze pije,widać po rysach twarzy,oczach i głosie. Zawsze mówiłam,że mnie to nie spotka,że jak to się można od gorzaly uzależnić,brzydzilam się takich ludzi...A teraz nie przejdę obojętnie,zawsze pod sklepem poratuje groszem bo nie wiem czy sama nie będę potrzebowała .Życie bywa przewrotne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjolka
Witam wszystkich. ☺ Dziękuję za ciepłe słowa Majka. Ciężko jest. Przeczytalam wątek " moja mama jest alkoholiczka" . Tak to wygląda ze strony dzieci, szok. Ja tez mam córkę 8 lat, nie pije przy niej i nie kupuje. ukrywam się. Ale skutki są. . Na pewno jej tyle uwagi nie poświęcam ile powinnam. Czytam tez wasz wątek, na razie tylko o kulinariach się pisze..doszłam do 50 strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjolka
Witam wszystkich. ☺ Dziękuję za ciepłe słowa Majka. Ciężko jest. Przeczytalam wątek " moja mama jest alkoholiczka" . Tak to wygląda ze strony dzieci, szok. Ja tez mam córkę 8 lat, nie pije przy niej i nie kupuje. ukrywam się. Ale skutki są. . Na pewno jej tyle uwagi nie poświęcam ile powinnam. Czytam tez wasz wątek, na razie tylko o kulinariach się pisze..doszłam do 50 strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiieczorna
Witam. Nic nie kombinuje :) Jaka ulga dzisiaj się czuje jak zdrowy człowiek ale wiem ze jeszcze mogą senność i brak sił powrócić co najmniej jeszcze parę tygodni. Za to dzisiaj znów ta ochota żeby się napić... matko!Głowa nie chce ale ciało chce :/ Oczywiście nie kupuje i nie pije musze pocierpiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjolka
Powiedzcie mi dlaczego; skoro cały dzień zarzekalam się ze 0 alko, musiałam pojechać do supermarketu (naprawdę musiałam ), kupiłam piwsko ( w razie jakby co..) ,i teraz je zlopie. Choć wiem co będzie jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiieczorna
gośćjolka bo alkohol jest silniejszy ja oczywiście też tak miałam ileś tam razy. To naprawdę nie jest łatwe przestać pić. Jeśli możesz i chcesz to zaczep się o AA albo idź na terapię pogadaj z lekarzem on cię powinien pokierować. Ja nie mam na razie dużo możliwości ale chwytam się czego mogę.Przestac pić nie jest trudno ale trudno jest nie zaczynać.Ja te 4 tygodnie bardzo źle przechodziłam modlę się i robie co w moich możliwościach żeby się nie napić i żeby było coraz łatwiej bo nie chce juz przechodzić tego co w tych 4 tyg no i przede wszystkim w tym czasie kiedy piłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjolka
Czasami jedno słowo pomaga. Co musze przeżyć żeby się już nie dać skusić. . Skąd mi się to wzięło. . Nienawidzę alkoholików. Dlaczego nim się staje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjolka
Dzięki wieczorna, ja też nie mam możliwości pójścia do aa, mieszkam we Włoszech na tak zwanym zadupiu; prosiłam o pomoc on line aa w wloszech; zapytali gdzie mieszkam i juz nie odpowiedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goscjolka,chciałabym Ci pomoc ale to tak nie dziala.Samej jest mi ciężko,w dzień cwaniakuje a wieczorem szlag jakiś mnie trafia tak mi się chce napić.Kiedyś potrafiłam wsiąść w samochód o23 i gnać na cpn po wódkę.Robię co mogę,żeby to przetrwać.Rower,kijki,czytam,dlubie orzechy,spijam różne ziola albo leżę i patrzę w sufit.Ratuj się puki możesz,masz jeszcze mała córeczkę, ona Cię potrzebuje.Nie pozwól żeby alkohol stał się ważniejszy od niej.Szkoda,ze dziewczyny chore może słowem by poratowaly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gośćjolka To chory umysł podpowiada abyś kupiła to piwsko na wieczór,bo własnie głownie wieczorem najbardziej nasila się głód alkoholowy. Można to pokonać,ale jest to z początku bardzo trudne czasem nie do przejścia na początku drogi,ale da się to ogarnąć. Teraz przypomnij sobie co cie skłoniło abyś pojechała do marketu po piwo,jaki był bodziec że popchał cie do tego,nad tym trzeba się skupić i od tego zacząć,aby zawczasu reagować na podobny napad głodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo ważna rzecz nie wiem czym to jest spowodowane ale najbardziej odczuwalny głód alkoholowy i ogólnie spożywanie alkoholu właśnie jest teraz tzn na jesień wrzesień-do końca listopada. Zalecam jeszcze większą czujność,i pamiętajcie tu nie ma drogi na skróty !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjolka
Musiałam jechać po puszki dla kotów. Naprawdę. W sumie to mogłam je kupić wcześniej, ale jak myślę to i tak wtedy zakupiła bym browar..na wszelki wypadek. . Wiem , że to chory umysł. . Ja tak sobie myślę, że to jest jak nieudana próba samobójstwa..na raty Na pewno nie jestem szczęśliwa i zadowolona z mojego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjolka
Wiieczorna, dziękuję. . Trzymaj się i wyjdź z tego .. Ja sie złapałem tego wątku, komuś pomógł, może i mnie..może na tym polega meeting aa? Dzięki Deep.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiieczorna
Goscjolka wiem jak to jest sama to wszytko przechodzilam.Pomalu damy rade.Wczoraj pisałam z ta kobieta z którą się raz spotkałam ona jest od 15 lat trzezwa pisała mi żebym zjadła coś słodkiego np parę kostek czekolady i dużo wody mineralnej piła i tak zrobiłam trochę mi było lepiej po tym. Jest jeszcze grupa AA na Skype ja wysłałam zaproszenie ale niestety jeszcze nie zostałam dodana. Możemy sobie najwyżej same swoją grupę zrobić :D nawet nie trzeba się widzieć przez kamerę. Yola i Sanja dużo zdrowia i słońca jak nie na zewnątrz to wewnątrz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjolka
Pozdrawiam po wczorajszych wybrykach. dobry pomysł z ta grupa na Skype. Jak pisałam czytam wasz wątek, ale duuuuzo mi jeszcze zostało. Majka wiieczorna Bronisława, to wy chyba tylko macie tu aktualnie problem, napiszcie w skrócie od kiedy przestałyscie i jak odbywało się wasze picie. Napisze o sobie; wcześniej oczywiście zdarzało mi się przesadzić na imprezach, mieszkałam w akademiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjolka
Sama zaczęłam się raczyc alkoholem jakieś 5 lat temu. Wcześniej to było kulturalne winko i bez przesady. Od jakiś 2 lat piwo. Prawie codziennie. Jeszcze w zeszłym roku pracowałam dorywczo i wtedy nie piłam. W tym roku to szok. Z chęcią zamknelabym się w jakimś szpitalu na parę dni żeby to przerwać, ale to niemożliwe. To tak w skrócie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjolka
Nie wiem dlaczego mi dzieli na pół moje wypociny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonia 1
Ale sobie dajecie Radę!!! Podziwiam. I wspieram. Jeśli chodzi o wspomnienia to trzeba je traktować jak lekcje. Bardzo dobrze widzicie co robiłyście źle. Świetnie. Teraz tak, wszystko co złe powinno służyć do tego aby dalej tak nie postępować. Trzeźwość to nauka na wielu polach. No i żeby się poprawić to trzeba mieć od czego. U mnie zdiagnozowano astmę i alergię. Dostałam leki i od wczoraj miałam duszności. Przedtem nie miałam. Przestałam brać i teraz jest dobrze. Nie mam pojęcia co dalej. Pulmonolog wyznaczył wizytę za dwa miesiące /leki dał na miesiąc /. Na razie modlę się o cierpliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonia 1
Depresyjne okresy wzmagają chęć napicia. Majkaja ma rację. Co prawda nie u wszystkich tylko u tych skłonnych. Jakby co ja właśnie z tych. Mam doświadczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość YOLANTA555
Witam wieczorkiem :) Majeczko a jak Ty czytasz ten topik ?, że taką " świętą" ze mnie zrobiłaś ? to nie ja jestem trzezwa 2 lata niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiieczorna
Ja z przerwami coś 10,11 lat chyba, dokładnie nie wiem. Wiem ze ostatnie parę lat piłam co najmniej połowę mniej niż na początku. Mój organizm od 30 tki zaczął strajkowac. Apilam gora 4-5 piw zawsze tylko wieczorami. Na drugi dzień się czułam bardzo słaba i jeszcze nawet parę dni po i strasznie mi się chciało żreć po tym piwie :/ Przeszkadzało mi to ze lazilam słaba bo jak wiecie nie znoszę tego a lubie sport. Pod koniec piłam 2-3 razy w tyg przeważnie w weekendy. A te ostatnie 4 tyg to opisywalam niedawno. Teraz się czuje na siłach ale mam mega duża ochotę żeby się napić i nawet już czekolada nie pomaga i brak zajęcia :( Jak tak na przemian będzie to nie wiem jak to wytrzymam. Ciężko jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiieczorna
Ja z przerwami coś 10,11 lat chyba, dokładnie nie wiem. Wiem ze ostatnie parę lat piłam co najmniej połowę mniej niż na początku. Mój organizm od 30 tki zaczął strajkowac. Apilam gora 4-5 piw zawsze tylko wieczorami. Na drugi dzień się czułam bardzo słaba i jeszcze nawet parę dni po i strasznie mi się chciało żreć po tym piwie :/ Przeszkadzało mi to ze lazilam słaba bo jak wiecie nie znoszę tego a lubie sport. Pod koniec piłam 2-3 razy w tyg przeważnie w weekendy. A te ostatnie 4 tyg to opisywalam niedawno. Teraz się czuje na siłach ale mam mega duża ochotę żeby się napić i nawet już czekolada nie pomaga i brak zajęcia :( Jak tak na przemian będzie to nie wiem jak to wytrzymam. Ciężko jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiieczorna
Czy na wszystkich topikach jest to przywracanie stronki czy my tu tylko tak mamy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiieczorna
HophophophophphophophophophophophohophophophophophophophophophHophophophophphophophophophophophohophophophophophophophophophHophophophophphophophophophophophohophophophophophophophophophHophophophophphophophophophophophohophophophophophophophophophHophophophophphophophophophophophohophophophophophophophophophHophophophophphophophophophophophohophophophophophophophophophHophophophophphophophophophophophohophophophophophophophophoph

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
HophophophophphophophophophophophohophophophophophophophophophHophophophophphophophophophophophohophophophophophophophophophHophophophophphophophophophophophohophophophophophophophophophHophophophophphophophophophophophohophophophophophophophophophHophophophophphophophophophophophohophophophophophophophophophHophophophophphophophophophophophohophophophophophophophophophHophophophophphophophophophophophohophophophophophophophophoph

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
GrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrGrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×