Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Susan07

Nowe zycie po... czyli jak zyc zdrowo z usmiechem na ustach.

Polecane posty

Gość Samsonka
Susan, dzięki ale gdyby nie Wy wszyscy chyba mi się nie udało, przejść dzisiaj w sklepie obok piwa, wina nie wlozywszy tego gówna do koszyka. W sklepie też pomyślałam o Was że Wam się udało...i ja też tak chce Dziękuję Wam wszystkim :) Pozdrawiam, Samsonka Ps to że znalazłam tamto forum a później to, czyli Was wszystkich to jest najlepsza rzecz jaka mi się ostatnio przydarzyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samsonka
Deep Dzięki ja narazie nie chcec tego czytac, wystarczy że pamiętam mojego kuzyna co wyprawiał, jak się Męczył i jak umierał. Wcześniej myślałam że to mnie nie dotyczy bo ja sobie tylko pomijam, on też sobie tylko popijal a skonczyl tak jak skończył. Adresy stron które Ty podałeś i Yolanta zapisałam sobie, jak mnie znów nadzieję ochota na alko. Wtedy zacznę je czytać, nie chce się narazie dołowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samsonka wysłałem wam bardzo treściwy filmik krótko i na temat jak go oglądniesz jak najszybciej to myślę że jeszcze bardziej się umocnisz w postanowieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
YOLANTA ja nawet nie chce wiedzieć ile kroków dzisiaj zrobiłem chyba 480 ale dodając chyba z pare zer ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samsonka
Deep Jutro rano obejrzę, podejrzewam że film jest straszny, nie chce myśleć chce dzisiaj zasnąć. Najważniejsze że dzisiaj dałam rade i nie chleje bo poprostu nie chce. Rano obejrzę, żeby nie kupić alko gdy będę wracać z pracy do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samsonka no i dobrze zrobiłaś ! nie czytając tego teraz ... a co do zakupów ja zawsze mowie naważniejsze nie kupować!!! bo jak kupisz to już wiadomo, ze wypijesz ...ciekawe jak daje radę wieczorna ? ja sie żegnam jutro 5.25 trzeba wstać a jeszcze muszę troszki poczytać :) mój po 3 piwach już śpi heh jutro go zagonie do odkurzania i zmywania podłóg to tak dla rozrywki :) no bo mnie odkurzacz gryzie hehe dobranoc laski i góralu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samsonka
Yolanta Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samsonka
Wieczorna, chyba mnie opuściła, no cóż szkoda, ale ja się nie poddam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Deep daj jej dzis spox z tym filmem wiesz ,że dziś i tak będzie miała ciężką noc :( smsonka ale zyczę spokojnej nocy ,teraz będzie tylko lepiej :) martwie się dlaczego wieczorna zaginęła :( no coz może jednak niepotrzbnie sie martwię? może nic nic wykombinowała ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WireczornaA
Nie zginelam nic nie pije nawet mi się chce jestem trochę wystraszony co do tej trzustki.A co miał twój kuzyn jak zmarł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WireczornaA
Yolanta tzn twój mąż pije 3 piwa codziennie czy tylko sporadycznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WireczornaA
Moja noc tez może być krótka chce spać ale jestem poddenerwowana.Nie wychodzę z łóżka żeby mi się całkiem nie odechciało spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WireczornaA
Samsunka jak się czujesz? Ja będę zaraz próbować spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samsonka
Wieczorna Ja o dziwo czuje się całkiem nieźle, ale to chyba przez emocje, jestem bardzo podrajana dzisiejszym dniem że będąc w sklepie nie kupiłam alko, że mam pierwszy wieczór nie pamiętam od kiedy że nie muszę chlać, uśmiecham się sama do siebie i wcale się nie męczę. A ważne jest to ze nie odbieram od męża tel. I nie słucham kotów jakie mi wciska. Jutro może być gorzej ale nie chce myśleć o jutrzejszym wieczorze, narazie jest dzisiaj a ja bez alko...niesamowite jest to dla mnie i bardzo przyjemne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WireczornaA
Samsonka to super! Możesz mi opowiedzieć na co zachorował twój kuzyn :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samsonka
Wieczorna Nie dołuj się...bądź z siebie dumna tak jak ja jestem dumna z siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WireczornaA
Nie doluje tylko myślę bo zauważyłam że mam czasem lekkie bóle takie pieczenie chyba to trzustka :/ Ale jak nie piłam to znikło jutro idę do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WireczornaA
Zachwile uciekam mam nadzieję że będę też miała przespana noc.Pomodlcie się za mnie żeby wszystko było dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samsonka
Zapil się na śmierć poprostu, ja nie pamiętam dokładnie co mu było miałam wtedy 10 lat, byłam praktycznie dzieckiem, dzieci nie rozumieją ale widzą więcej niż dorośli. Pamiętam że cały czas chodził nawalony bo tak nierówno chodził, wtedy tak to widziałam. I ciągle miał piwo w ręce. Był gdzieś na jakimś oddziale zamkniętym jednak to nic nie pomogło. Żona go zostawiła odeszła do innego ale to podobno taka d***** była, nie miał wsparcia żadnego z jej strony. Jego mama się nim zajmowała ale podobno przeszła z nim gechenne i zmarła zaraz po nim. Miał omamy alkoholowe, rozmawiał z matką boska, dorośli wtedy mówili że wóda zezarla mu mózg. Podobno po pijaku się zrzygal i ustawił się swoimi wymiocinami. Nie wiem jak dokładnie było, ale prawda jest ze zapil się na śmierć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WireczornaA
Acha przykre bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samsonka
Kurcze nie mogę zasnąć :( a za 3 godziny do pracy...cała się poce i okropnie mnie swędzi całe ciało poza tym mam takie dziwne leki. Wydaje mi się ze ktoś jeszcze jest ze mną w sypialni. Czy ja mam coś z głową? , może powinnam iść do specjalisty. Mam nadzieję że wieczorna chociaż śpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WireczornaA
Niedawno się też obudziłam :( tez się boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WireczornaA
Mam cała noc światło oświecone to trochę pomaga ze mniej się boje i ciągle się modlę jak się przebudze .nie wiem czy już zasne do rana. Czuje się taka wykończona :/ Miałam takie eklig bóle w okolicach serca takie przeżywając jak by mi ktoś nożem tam parę razy dzgnął .uśmiałam na pół siedząca spać na początku :/ juz to parę razy miałam w tym roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WireczornaA
*Miało być przeszywajace i musiałam spać na pół siedzaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samsonka
Ja mam tv włączony żeby żadnych stuków nie słyszeć. W sercu też mnie parę razy bolało. A ostatnio po ostrym piciu nie mogłam oddychać tak mnie bolało. Teraz mnie nic nie boli. Tylko to swędzenie mam i jest mi b. Niedobrze czuje w żołądku i w ustach sam alkohol. Pewnie już nie zasnę, czytałam na innym forum, gość pisał że nie spał 3 noce z rzędu. Ale nie poddam się, wierzę Yolancie, Deep, Susan, Agatka że z każda godzina, dniem będzie coraz lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samsonka
Mogę nawet nie spać 5 nocy z rzędu... Wkoncu kiedyś to odeśpie, ale nie chce juz pić. Narobiłam sobie syfu to muszę odcierpiec żeby wszystko się posprzątalo, wierzę że mi się uda. Tylko teraz myślę że zdwojoną siłą o swojej rodzinie, czy uda się ją jeszcze uratować i czy wogole jest sens w tym ratowaniu. Napisałam do męża że dzisiaj nic nie wypije bo nie chce. Nie interesowało go to, był wściekły że nie odbierałam tel. A ja nie odbierałam, chciałam mieć spokojny dzień, bo wiedziałam że będzie ciężki wieczór i ciężka noc...Nie zrozumiał mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WireczornaA
U mnie było tak ze tylko pierwsza noc była zawsze najgorsza jak nie piłam góra dwie potem już było ok ale zanim doszłam porządnie do sił to minęło 2 tyg.Twoj mąż teraz jest zły ale z czasem mu przejdzie jak zobaczy ze nie pijesz i mu wytumaczysz czemu nie odbierałas tel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×