Nowe zycie po... czyli jak zyc zdrowo z usmiechem na ustach.

WireczornaA Chcesz sms ode mnie? ale ja już jestem.nawalona jak świnia

Nue wrócę.. Tutaj

Samsonka nie pisałam o SMS.Trzeba iść spać bo rano trzeba wstać i napić slodkej kawy czy herbaty jak wolisz :) Jak pomyślę o kacu i boli głowa to mi nie dobrze więc ucinam.Twoje dzieci na wakacjach ?

Tak moje dzieci na wakacjach aż do 1 Września Jestem sama. Mój mąż ma mnie ostatnio mnie nazwał " pijaczką' chyba albo napewno ma tam kogoś ..

Ja tez mam dziecko 5 letnie..Jak bym mogła to bym przyjechała do ciebie.Wiem jak się czujesz wiem co myślisz mam nadzieje ze tu zostaniesz i się nie poddasz tak jak ja.Musze iść spać.Dobrej i spokojnej nocy

Coś miałam napisać, ale przypomniały mi się rady Yolanty żeby nie pisać na necie pod wpływem.. Nie napisze bo jestem nawalona, idę spać...jedyny plus z tego ze zasnę i nie obudze się w nocy i przespie do rana...aaa i kiedyś mnie zabije żal, nie alkohol.. Tylko żal

Widze, ze sie tutaj dzialo podczas mojego wielkiego zarcia :D Wlasnie sie obudzilam i przeczytalam wszystko, co napisalyscie. Dziewczyny! Nie kupujcie alko, bo to wiadome, ze polegniecie jak bedziecie miec cos w lodowce, nie bedzie alko w domu to sila rzeczy nie wypijecie, bo komu by sie chcialo po nocy do sklepu chodzic. W chwilach slabosc***ijcie duzo wody, czy herbaty, czy jakichkolwiek plynow. A w chwilach zalu idzcie sie poruszac, wiem, glupio brzmi, ale to dziala. Tak czy siak trzymam za Was kciuki. Yolanta, gratki z okazji rocznicy!

Poczantki są zawsze trudne bardzo trudne ale wszystko do ogarnięcia,więc jezeli nie wyjdzie za pierwszym czy drugim razem nie ma co sie zrażać. Podpowiem tylko tyle że nie ma co sie targować z własnymi myslami, lepsze zapewnienie jest takie, że tak, jestem gotów, niż na starcie targowanie się, jakieś negocjacje, warunki itp. z własnym sobą Nie pije od dziś od teraz,wogóle tak dziewczyny najlepiej od razu połozyć kres, a nie dzisaj 3 piwa jutro 2 piwa pojutrze 1 piwo Pozdrawiam

Zaczelam wlaczac weglowodany i od razu waga podskoczyla albo to wynik wczorajszego grila bo zjadlam kielbase z bagietka albo chleb wychodzi w sumie dzis mam z tych ziaren wczesniej jak bylam na south beach to lepiej spadalo a powiedzcie mi czy musze jesc te weglowodany kasze chleb ziemniaki make ja daje rade bez tego jedziac wlasnie takie chleby z ziaren make to tylko z ciecierzycy makaron to chinski ten z fasoli mung ja lubie jesc i to mi pasuje w south beach ze nie muze byc gloda wiem wiem znowu mecze was tym samym ale jak zwykle zagubiona jestem ktora diete wybrac moj blad jest tez taki ze waze sie codziennie

A propo wieczornej i samsonki myslalam ze wam sie uda wczoraj nie pic to jest straszny nalog nie mowie ja wczoraj tez wypilam dwa drinki ale dla mnie wazne bylo to zeby umiec powiedziec dziekuje nie chce wiecej mi duzo dalo zmienienie otoczenia i w sumie to ze zaczelam byc na tym forum moge z kims pogadac bo znajomi to najczesciej co Ty mowisz choc na piwo a rodzinie sie wstydzilam powiedziec wiem ze czasem macie mnie dosc z tymi moimi dietami ale naprawde wam dziekuje

Witam w słoneczną niedzielę :) No cóż wczoraj się komuś nie udalo ,więc nie zaliczam dnia bez alko. agatka Ty wczoraj byłaś na grilu i nie dość,że jadlas kiełbase o składzie niewiadomojakego pochodzenia to jeszcze z bagietka??? dziewczyno! Ja na Ciebie siły już nie mam :( cały czas mówię, ze dieta rozłączna jest na całe życie! a jak chcesz być gruba to jedz co chcesz i ile chcesz...a co do innych diet nie mam zdania pozdrawiam

Dzień dobry. No nie udało się, ja nie muszę zmieniać otoczenia. Bo tutaj nie mam żadnych znajomych. Wszyscy moi znajomi zostali we Wrocławiu, a ja skończyłam studia i wróciłam do domu. Ja mam tylko pracę i dom i tak wkoło. Ale dziewczyny opróznilam lodówkę z niepotrzebnych rzeczy...To już chyba coś. Na dobry początek. Wiem doskonale że trzeba przestać a nie dzielić sobie ze dzisiaj 3 jutra 2 pojutrze 1 a potem już nie będę piła. To tak jak z rzucaniem palenia, wiem coś o tym. Powiedzcie mi czy ta dieta niełaczenia jest zdrowa? Mi nie chodzi o to żeby schudnąć tylko żeby zacząć się zdrowo odżywiać. Bo ostatnio przez to moje chlanie to albo nie odzywałam się wogole, albo jadłam jakieś śmieci.

Samsunka jak opróżnialas i nie masz alk to nie kupuj dzisiaj nic!Ja spróbuję od środy bez alk może wcześniej musze się zmotywować.W tym tyg będę miała dużo roboty bede wieczorem padnieta i od czw mam odwiedziny to będę miała głowę tez zajeta czymś innym.Juz nie mam siły pić a potrzebuje tych sił bardzo.

Ja nie będę sobie mówić że od jutra czy od wtorku czy od środy, bo to dla mnie puste słowa. Ja chcę przestać od teraz od dzisiaj. Pójdę do sklepu i kupię 5 litrów mleka, bo uwielbiam pić mleko :) może pójdę też do kościoła, nie byłam tam ze dwa lata...i zacznę się modlić może to też mi pomoże, wytrwać w postanowieniu.

Samsonka bardzo dobrze!Ja też lubię pić mleko dobry pomysł przemyslalam i to ja może jednak z tobą zacznę :) będzie raźniej . A do kościoła idź tez to ci na pewno pomoże

Samsonka wczoraj pisałam, że od diety i ruchu trzeba zaczac, zeby uzdrowic ciało .Specjalistami od fizycznej strony sa Deep i susan ja tego nienawidzę i zmuszma sie do nordic i rowera ,mam ixboxa płyty z treningami i tylko kase wywaliłam nieużywany stoi :( Do pracy chodze na piechotę 2wa piętra w dół heh i siedze na duuupie 8 h.

My tutaj staramy się jeść bez chemii ale kazdy ma inną dietę. Ja w pazdzierniku przestałam jeść mięso no ale potem skorygowałam do 1raz w tygodniu.Jesli chodzi o dietę rozłączna czy jest zdrowa?niekoniecznie to zalezy co z czym połączysz dam Ci przykład: w tej diecie mozesz zjeść kilogram parówek z warzywem ,zdrowe to? albo jaka na twardo z majonezem zdrowe to? ja i Deep od razu byśmy pogonili parówki i majonez :)

a Ty lasko musisz uzupełnić minerały i witaminy ! usunac toksyny alkoholowe i nie zatruwac sie dodatkowo chemią i śmieciowym żarciem wiem wiem nie chce sie znam to.Ja zawsze mam słoiki z fasolką po bretonsku ( oczywiście wege ,jak gotuję to z 1,5 kg fasoli ) i jak mam kaca to cały dzień ją jem :) a wierzcie czy nie a teraz po 1 piwie mam kaca ! może ta pogoda nie wiem ale na urlopie tak bylo wszyscy szli na piwo no to ja tez chociaz nieprzepadam i to chyba dobrze bo mój mąż codziennie żlopie piwo a mnie to nie bierze ale jak chlałam i wypilam wino i wino i bylo malo to i piwo moglo być masakra :(

laski jak zwykle sie pomądrze zamiast mleka weście kefir albo maślankę -zdrowsze ! no chyba ,że nie lubicie ... Ja nie chwaląc się oczywiście ;) w każdą niedziele jestem w kościele dzis idę na 17stą :)

Yolanta Ja podobnie, w pracy też siedzę na d***e 8 godz. Ale do pracy chodzę nogami w sensie na nogach:) 1 km w jedną stronę i spowrotem 1 km tylko ze pod górkę. Jeżdżę na rowerze tylko ze stacjonarnym, bo u nas się nie da jeździć na normalnym bo są góry, cwicze z Mel B i jeszcze robię A6W żeby zapobiedz powstawaniu mięśnia piwnego :) ale odżywiam się paskudnie. Wiec może Agatka albo Deep coś mi poradzą. Wieczorna...pewnie, zaczynamy razem :)

Kurcze...Tylko ja nie bardzo lubię gotować :(

samsonka ja na rowerze jeżdżę tylko ak jestem nad jeziorem tu w domu nie mam roweru .Tak Deep Ci pomoze on zasuwa po górach rowerem!!!

Yolanta a gdzie zamowilas ten l glutamin i z jakiej firmy

samsonka nie lubisz gotować ... :( ja uwielbiam a nienawidzę prasować dlatego wczorajszą sobotę z żelazkiem uważam za dzień stracony :( ale podziw za ćwiczenia :) Ja jak gotuę to na zapas w słoiki albo mrożę, nie mam wyścia ja jem co innego a mąż co innego.Nie mam dzieci na stanie więc u mnie jest śmiesznie jem to na co mam ochotę np wczoraj : na śniadanie mialam barszcz ukraiński pycha! a potem 3 brzoskwinie,gruszka,arbuz,sałatka z kiszonych ogórasów +pomidorow+cebuli+siemienia lnianego+orzechow+sezamu+pestek dyni i slonecznika+olej lniany na koniec kefir :) komu się podoba moje menu? a komu nie ?nie wspomniałam o dopalaczach typu:magnez,reishi,b-2,6,12,,kudzu,k2mk7 itd :)

http://www.aptekagemini.pl/l-glutamina-500mg-50-kapsulek.html tu zamawiam kuudzu też

Yolanta To nie jest tak ze wogole nie gotuje, gotuje tylko to mnie nie kręci, tak jak Ciebie prasowanie. Mnie się podoba Twoje menu, tylko że ja nie lubię jeść owoców, nie znoszę jabłek, gruszek, śliwek brzoskwin, arbuza itp. Uwielbiam natomiast marchewki, pietruszki pomidory, ogórki itp. Magnez wsuwam już od dłuższego czasu. Muszę pomyśleć żeby gotować i mrozic bo u mnie też będzie kiepsko gdy wrócą dzieci i zacznie się rok szkolny

Ja tez z tym gotowaniem tak jak ty gdybym nie musiała to bym nie gotowała może temu że chcieć bym chciala ale nie nauczył mnie nikt i nie zachęcał w domu umiem tylko takie najnormalniejsze obiady nic specjasnego i skomplikowanego. Brak mi pomysłów :(

WireczornaA Wczoraj pisałaś że chciałabyś wrócić do Polski ale nie możesz, dlaczego? Jeśli to coś osobistego i nie chcesz to nie pisz. Ale czasem takie wyzalenie do obcych osób, dobrze robi,

wieczorna hmmm to racze nie jest także nikt Cie nie nauczył moja mama gotowała okropnie ja a uczyłam gotować :)

samsonka ja tez wolę warzywa a uwielbiam zupy :) zawsze mam gar w lodowce :) a za fasolą i grochem i czerwona soczewica przepadam z owocow lubię arbuzy i śliwki a do reszty musiałam sie przekonać i tyle :) wyjscia nie ma ... żebyś wiedziala jak chciałam sie do brokuła i bakłazana przekonac ! hehe ale nie da się okropność dla mnie bo Deep i susan uwielbiaa brokuły.Teraz jestem na etapie avokado ale nikt z Was pomoc mi nie może :( chociaz jakby susana tam we francji w tej swojej fajnej rodzince popytała jak zrobić dobre maslo z avokado to by może jakiś dobry przepis się znalazl??? a jak nie to pozostaje mi net ...