Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Magda len

Mamy rodzące w styczniu 2015

Polecane posty

Gość Dariaaa24
Dokładnie. To takie emocje... :) a Ty jak się dzis czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahhh wzzystkie bedziemy plakac :D ja czasem jak mam gorszy dzien to rycze i blagam ja zeby wyszla juz ze bedzie lepiej nam jak juz sie rozdwoimy bo bede ja mocno przytulac i niczego jej nie zabraknie i ze obie bedziemy szczesliwsze i nie bedzie nam tak ciasno :P ta ciąża to jednak powoduje problemy psychiczne hehe :) tak bardzo chcialam rodzic a teraz? Teraz panikuje i prawie sie nie ruszam zeby przetrzymac jak najdluzej :D chociaz nie zdziwie sie jesli dzisiaj nawet pojedziemy sie fozdzielic :D dalej nie rozumiem tego czemu majac skierowanie na CC nie mam go zaplanowanego tylko mam przyjechac jak sie zacznie :( boje sie ze nie zdarze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam torbe spakowana juz od jakiegos czasu pochowalam do osobnych siateczek wszystko zeby np nie mieszaly sie moje ciuchy z ciuszkami dla malej albo kapcie nie spotkaly sie ze szczoteczka do zebow itd :P torba wielka jakbym na miesiac wyjezdzala ale spakowalam rozek i szlafrok mam gruby pluszowy taki wiec duzo miejsca zajmuja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariaaa24
Klade się spać, życzę wszystkim kobitkom spokojnej i przespanej nocy!buźka i do jutra! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariaaa24
Monia mówią, że jak porod naturalny się rozpoczyna to wtedy jest zdrowiej dla dziecka wykonać cc. Niz tak ciąć 'na sucho' a czemu w ogole Ty będziesz miała cc? Czujesz ze to już?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariaaa24
Ale to też dziwne, że nie masz terminu cc. A daleko masz do szpitala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gusia09
Tyle że jak zacznie się poród naturalny to z cc mogą nie zdążyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda len
Hej dziewczyny, nie pisalam dzis, bo od rana biegalam, mnostwo spraw mi sie nazbieralo przez te dwa dni pobytu w szpitalu ;-) Co do placzu przed porodem to dziewczyna, ktora lezala ze mna na sali przyjechala do szpitala bo byla 2 dni po terminie i marudzila, ze chce miec wywolany porod, kiedy ordynator sie w koncu zgodzil na kroplowke to zaczela plakac w sekundzie :-D probowalam z nia zartowac, ale sama tez czulam stres, nawet chodzilam z nia po korytarzu z ta kroplowka :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda len
A moj maz jak widzi mnie z telefonem w rece to tez mowi "co ? Juz na kafe?" :-P Dobranoc Mamunie :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam mieć cc ze względu na wysoką wadę wzroku (wg mojej ginekolog ta wada jest wskazaniem, według ordynatora oddziału - nie, mam -10,5 dioptrii) no i na stan pooperacyjny obu oczu. Jak miałam kilka lat to mi zrobili takie dwie operacje na oczy, skleroplastyka to się nazywa i zakładali mi jakieś opaski na oczy żeby zahamować wydłużanie się gałki ocznej i tym samym zwolnienie pogarszajacej sie wady wzroku. W wieku 3-4 lat mialam -5,5 dioptrii. No a teraz się okazało, że tej operacji się już nie wykonuje bo uznali ją za nieskuteczna (chociaż okulistka ktora mnie wyslala na te operacje twierdzila ze uratowala moj wzrok bo przy takim szybkim wzroscie galki ocznej zostalabym slepa). W związku z tym lekarze dzisiejsi nie mają bladego pojęcia o tej operacji i nikt nie wie jakie mogą być skutki po porodzie siłami natury. Okulista który zalecił mi cc znał przykład tylko z książki bo wcześniejszy nawet nazwy nie potrafił wypowiedzieć... no a ja zawsze miałam zwolnienia z ćwiczeń siłowych i nie mogłam mieć dużego wysiłku. Więc jak ja na wf nie moglam podnieść sztangi 20kg to ja miałabym móc przec tak mocno? Boję się, że lekarze to zlekceważą trochę i albo stracę wzrok albo bardzo mi się pogłębi wada, która teraz już jest wystarczająco uciążliwa :( do szpitala mam jakieś 35 minut autobusem więc jak zaczne rodzić w godzinach szczytu to trochę mi zajmie dojazd do szpitala bo niestety jest to główna ulica łącząca te miasta. To taka odległość trochę jak z Gdyni do Gdańska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariaaa24
Monia rozumiem Twoje obawy, zdążysz ze wszystkim, zobaczysz! Mówią, że poród u kobiet, które rodzą pierwszy raz nie jest taki szybki (chociaż ja Ci to mówię, a sama jestem obsr...a) Ja mam godzinę do szpitala przez takie wertepy, że jak jedziemy zawsze do innego miasta do lekarza to mówię, że urodze w drodze. I mój Luby wie jak i gdzie hamować, bo takie góry i doliny. Możesz zrobić też tak, że jeśli nie będziesz jeszcze rodzić naturalnie a będzie już termin, to połóż się w szpitalu... Moja znajoma tak zrobiła. Niestety nie jest to idealnie spędzony czas ale masz komfort psychiczny chociaż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariaaa24
Magda u mnie mąż to samo mówi:):) jak Wam sie spało? :) mi nawet w miarę... Ale jeszcze jestem obolala na dole i w podbrzuszu, ale to chyba już tak będzie do porodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a może zrobimy listę wszystkich cięzaróweczek która bddzie się zmianiać w listę mam ?? Np taką Login...........termin........płeć..........imię..............miasto Gusia09.......09.01.15........s.............Arturek.........Częstochowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie odpukać w sumie do tej pory to się śpi dobrze pomijając 2xwizyty w wc i to nieszczęsne obracanie z boku na bok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny. Chyba dopadła mnie grypa, katar, gardło i nocne poty. Nie chorowałam całą ciąże, a tu nagle przed świętami mnie rozkłda. Napiszce prosze co mogę stosowac bezpiecznie bez konsultacji z lekarzem. Ja wiem tylko o mleku z czosnkiem i o herbatce z sokiem malinowym... Macie jakieś pomysły, zeby sie szybko wykurowac nie szkodząc dzidzi ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edi, daj maila proszę. Mam gazetę, wczoraj kupiona przez mojego lubego, jest tu artykuł, lepsze to niż nic. Zrobię Ci zdjęcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze swojej strony na odporność i rozgrzanie wspaniały jest korzeń imbiru. Do gorącej herbaty 3-4 plasterki. Jak ktoś lubi to trochę cukru, przy okazji bardzo smaczna ;-) Ja pijam częste jak się chłodne dni zaczynają i nie choruję, odpukać;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze ja też dbam o siebie jem dużo owoców i warzyw pije herbate z sokiem z malin lub aroniowym.. a i tak się w koncu cos przyplątało. Najgorsze jest to, ze w te swieta bede miała kontakt z wieloma dzieciakami mam nadzieje, ze sie nie wyzarażamy na wzajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariaaa24
A ja całkiem Zapomnialam wysłać te notatki z ćwiczeniami.... !!!! Teraz mi sie przypomniało. Postaram sie to ogarnąć jak najszybciej :) Edi, ja kupiłam sobie syrop Prenalen na bazie czosnku i malin. Ale jeśli Ty dostarczasz te produkty naturalnie, to jeszcze lepiej. Pij często herbate i wskakuj pod koc żeby sie pocic. Ja tak robiłam i za trzy dni przeszło. Aaa i jeszcze możesz plukac gardło wodą z solą żeby wyeliminować bakterie w jamie ustnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edi do ssania tabletki isla, tantum verde lub do psikania tantum verde. Do picia vit c / calcium rozpuszczalny lub syrop prawoślazowy lub domowy z cebuli, do płukania woda z solą. Apap przeciw gorączkowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż, Edi nie jesteś niezniszczalna, ja pewnie prędzej czy później też się doigram. Po porodzie pewnie będę miała osłabiony organizm, więc będę starała się wychodzić jak najmniej. Z małym na pewno nie wyjdę wcześniej niż po miesiącu, co poprzedzę oczywiście werandowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gusia, podpowiedz nam proszę jako mama, która ma już dziecko, jakie trzeba mieć leki dla dziecka na start? Mam na myśli, np witaminę k, d, coś na gorączkę, biegunkę, kolkę, i pewnie wiele innych, o których nie mam pojęcia. Chodzi mi o takie podstawy, domową apteczkę przy dziecku, jeśli nie ma potrzeby jechać od razu do lekarza;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasisi z tym miesiecznym werandowaniem to zart nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aguśka1234
Cześć :) jedynie co ja biorę to właśnie czosnek, cytryna, sok malinowy i miód. I dość szybko przechodzi. Czosnek przeważnie z kanapką zjadam, ale wczoraj piłam z mlekiem i miodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aguśka1234
Jaki żart? Też tak zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wit k możliwe że dziecko dostanie w szpitalu w zastrzyku i nie trzeba będzie podawać wtedy tylko wit d jeżeli nie to na pawno zalecą w szpitalu podawanie wit k+d. Co do kolek nie ma co robić zapasu ja zrobiłam a nie użyłam i wyrzuciłam, a i tak każde dziecko reaguje na co innego (bobotic,espumidan baby i wiele innych), lepiej mieć herbatkę koperkową na wzdęcia czy problemy brzuszkowe początkowo. Dobrze mieć katarek lub fridę do ściągania wydzieliny z nosa, wit c w kroplach. Ale tak pierwsze pół roku jak dziekco jest na piersi to raczej nie choruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz już nie trzeba werandować dzieci choć wiele osób tak robi wszystko zależy jaka będzie pogoda czy plus czy minus jak się wybierzemy na spacer po tyg dwóch przynajmniej ja . A na pewno trzeba mieć kremik na mrozy dla dziecka na buźkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×