Mamy rodzące w styczniu 2015

Ze sie wtrace, ja niczym nie czyscilam I nam odpadl po 4 dniach. A mieszkam w anglii I tu mi wlasnie polozne powiedzialy zeby niczym nie czyscic, troche mnie to zdziwilo ale ze zadzialalo to widocznie mialy racje. Pozdrawiam wszystkie mamusie.

A tak ogolnie to tez jestem styvzniowka, mam synka ktory w poniedzialek skonczy 4 tyg. I mam pytanko czy waszym maluszkom tez zbiera sie ropka w oczkach? Nie wiem czym przemywac, robilam juz woda przegotowana I nic wiec dzisiaj kupilam rumianek mam nadzieje ze pomoze.

Ta wyzej to tez ja.

dziękuję. Ja niestety muszę pryskać tym octaniseptem, bo pępek zaczął się ślimaczyć i muszę odkażać. Teraz zauważyłam, że zaczęło jej coś tam rosnąć taki "cypelek", nie wiem czy to skórka z pępka czy coś się tam dzieje, na szczęście we wtorek przychodzi położna to jej pokaże to. Eh :-(

Vanessa moja kuzynka wspominała kiedys,ze jej synkowi tak kiedys ropiało oczko i nie wiem czym przemywala, ale mowiła,ze nie powinno sie rumiankiem ( nie dopytałam czemu bo w tedy mnie to nie interesowało- ne miałam dziecka).

Dziewczyny mamy problem:( Moja Mała dziś ulewa- wymiotuje, różnie, cały dzień. Myslałam,ze to chwilowe i samo przejdzie, ale przed chwilą karmiłam i znów zwróciła.. nie wiem co sie dzieje. Nieraz jej sie zdarzało, ale nie tyle razy dziennie! Nawet herbatke zwróciła :( Jak jej pomóc? Co moze byc przyczyną ??

dzieki edi, kyrcze to teraz nie wiem vzym przemywac mu te oczka. A edi moze twoja malutka jest przejedzona.

No własnie nie wiem..juz mi ładnie, regularnie jadła i od dzisiejszej nocy tak jej sie odmieniło i je mniejszymi porcjami, ale czesciej. Chociaż teraz po 3 godzinach jak zjadła to też zwrociła, a ostatnio po tym nawale jak mi minął to znów mam mniej pokarmu i już jestem skołowana calkiem :(

Mój też tak ma, ale po płaczu. Sól fizjologiczną przemywam ogólnie tak żeby czyścić. A to wydawało mi się normalne.

Edi moj ulewa jak za dlugo przy cycku Gosciu po tej soli preszlo twojemu?

Edi moja dziś zwróciła wszystko też,bo długo przy cycu leżała. Spróbuj małą odstawiać na chwilę do odbicia albo w pionie kilka minut potrzymaj i znowu przystawiaj, może będzie lepiej ;-) Co do ropiejących oczek to moja położna powiedziała, że przemywać wacikiem nasączonym solą fiziologiczną i widzę poprawę ;-)

Ja też wycierałam na sucho i odpadł 6 dnia, ale wtedy się kapaliśmy i ja jak wzięłam małego w ręcznik, niechcący chyba go oberwałam. Na zajęciach ze szkoły rodzenia mówili, że najlepiej na sucho albo spirytus 70%. Co do oczek, to ja od czasu do czasu przemywam gazikiem jałowym z solą fizjologiczną. Jeśli dziecko często ma zaropiałe oczy, to trzeba iść do lekarza.

Pamiętacie, pisałam kiedyś o odbijaniu, że po cycu nie podnoszę dziecka do odbicia. Jak byłam z małym u lekarza, to pytała, czy odbijam, powiedziałam że tylko po butelce, bo po cycu nie odbija. Lekarz powiedziała, że jak nie będę odbijać, to będą kolki. Dlatego jednak odbijamy i po cycu. Na youtube są filmy instruktażowe, mi pomogły, dużo lepiej nam to wychodzi. Chociaż zdarza się czasami, że mu się nie odbija, ale rzadko.

Dziekuje dziewczyny, to bede musiala jutro kupic ta sol, mam nadzieje ze tu maja. Mam jeszcze pytanie do mamus karmiacych cycem-pijecie mleko? Bo slyszalam rozne opinie,I sama nie wiem a czasami mam taka ochote a boje sie.

Vanessa ja piję mleko i to wcale nie mało. Ja słyszałam, że wolno tylko obserwować maleństwo. Zabronione jest tylko wtedy, gdy dziecko ma alergię, podobno.

Dzieki Magda. To dzisiaj sie wkoncu napije mleka juuhuu heheheh.

Ja codziennie piję kawę z mlekiem(taką 60% cykorii, 40% kawy rozpuszczalnej).

Ja sobie z rana pozwalam nawet na małą rozpuszczalną, w ciągu dnia piję bawarkę, zbożówkę, soki, mineralną, kakao. Generalnie nie wyeliminowałam mleka z diety. Unikam tylko kapusty, groszku. Odpukać, Małgosia dobrze reaguje na moje menu.

Edi, w trakcie jedzenie (jak długo to trwa) przerwij i weź Dzidzie do odbicia. Ja karmiąc mam za każdym razem podlozona pieluszke, bo Mala ulewa jak już długo pije :)

Vanessa, ja też mieszkam w Anglii i sól fizjologiczna i woda destylowana są tu kurde na receptę! Ale ja zamawialam z polskiej apteki w UK. A co do pępka to używaliśmy spirytusu i odpadł po 7 dniach

A w ogóle, dziewczyny, jak Wasze samopoczucie po porodzie? Doszłyście już do siebie? Mnie nadal boli kość ogonowa i dokuczają hemoroidy niestety, a wczoraj zaczęły mi wypadać szwy.

Madzin to mnie teraz zszokowalas hehe sol fizholigiczna na recepte!! Chociaz tutaj nic mnie juz nic nie zdziwi.

Ja czuję się właściwie już dobrze, lekarz wczoraj zbadał, powiedział że jest ok. Tylko wiadomo, zmęczenie, kręgosłup daje się we znaki, ale przy karmieniu naturalnym i ciągłym noszeniu malucha tak już jest. Mogłabym szybciej gubić kilogramy, na razie to ważę prawie 64,5 kg, przed ciążą to było 10 kg mniej, ale i tak schudłam już jakieś 8 kg. A przecież nie mam czasu na ćwiczenia, wystarczy latanie przy dziecku i karmienie;-)

Vanessa, dokładnie. Szlag człowieka trafić może.

Magda len u nas nie pamietam po ilu dniach odpadł pępek ale to troszkę trwało i tez sie tak ślimaczyło i podchodziło krwią nawet jak juz pempuszek odpadł to nadal zbierała sie krew i nie do końca sie goilo a codziennie rano i wieczorem psikala octinoseptem i czyściłam wacikami dopiero jak byłam na wizycie u pediatry to ona wzięła waciki jednorazowe nasączone spirytusem i dokładnie przemyla- kazała powtarzać to w domu tymi wlasnie wacikami i powiedziała ze wlasnie octinosept ma bardzo małe stężenie spirytusu i dlatego tak sie ślimaczy :-(

To ja mam tak samo jak kasisi, tez juz ladnie schudlam bo ok 13kg! Mnie nir nacinali I tez sama nie peklam to po porodzie juz moglam normalnie chodzicchodzic.A tak jak mowi kasisi plecy strasznie bola.

Madzin ja tu niestety nie mam polskiej apteki. A ty to zamawiasz przez internet?

Dziewczyny mała wczoraj wymiotowała bo: albo ja cos zjadłam i jej to zaszkodziło, albo w nocy sie przejadła i później jej sie już tak ulewało. W każdym bądź razie dzis jest ok. Teraz opisze Wam co zrobiłam. Na noc dałam jej mleko modyfikowane wypiła 3 flasie przez noc. Ja mleko przez noc odciągnęłam i wylałam. Przez dzien piła już z cycusia i jest ok. Powiem Wam,ze po tym mleku całkiem ładnie spała. Najpierw 4h, kolejno 3h i nad ranem znów 3h. Po cycu też tak dawniej spała,ale odkąd mam mniej pokarmu a niunia więcej je, to nie mogła dospać do rana. ( A jeszcze niedawno skarżyłam się na nawał pokarmu, ale ten los jest przewrotny). Na razie chyba bede dokarmiac tym mlekiem modyfikowanym tak 2 razy w nocy, o 1 i o 4godź. Może będziemy sie wysypiac, a ja nie bede zamęczać moich piersi, bo na prawde troche się nad nimi ostatnio" znęcałam" bo było za mało pokarmu i ściągałam wszystko do ostatniej kropli :/ Dziewczyny mam pytanie do tych co tak dokarmiaja na noc. Czy witaminy D i K podajecie co drugi dzień? Bo położna coś wspominała,ze jak sie dokarmia mm to nie mozna dawac codziennie tych witamin.

Edi, ja dokarmiam tylko 1 raz na noc, więc witaminy podaję codziennie. A jeśli już, to tylko witaminy K się nie podaje, bo wit D nadal trzeba. Edi, uważaj z tym mlekiem, dziecko fajnie śpi, ale można wpaść w pułapkę, tak jak ja. Były 4 dni, gdzie dokarmiałam już 4x dziennie, to było już karmienie a nie dokarmianie:-( ale kusiło, bo po każdej dawce miałam wreszcie chwilę spokoju. Na tym mleku dzieci rosną jak mutanty, co tu dużo mówić to chemia, im więcej zje Twojego mleka, tym lepiej dla małej, każda porcja się liczy;-) My na szczęście w porę się opamiętaliśmy. Jeśli dajesz na noc, daj raz i nie odciągaj, na pierwszą nocną pobudkę będziesz miała super pokarm i tłustszy;-) więc mała będzie lepiej po nim spała, u mnie to się sprawdza, wiadomo po mm śpi lepiej, bo się tym zapycha, ale czy to tak dobrze? Ja najchętniej nie dawałabym mm wcale, ale dzięki temu ja jestem bardziej wyspana i mam więcej sił na kolejny dzień. Oczywiście zrobisz jak uważasz, to jedynie moja rada:-)

Odnośnie witaminy K, to mi zalecono, żeby NIE podawać jej wówczas, gdy dziecko w ciągu doby wypija więcej niż 150ml mleka modyfikowanego. :)