Mamy rodzące w styczniu 2015

Kasisi, tak ta kaszke robi sie na wodzie i moze to byc zwykła kasza manna. Oglądanij sobie filmiki na youtube kanał happytvpl i minnie8555 te kobietki rozjasniły mi co nieco jak rozszerzyc diete. A herbatę daje ta z hummany rumiankowo-koperkowa.

My sie bawimy na rozne mozliwe sposoby za pomoca maty, zabawek, butelki z woda czy paczki zupki z makaronem, oczywiscie nie zostawiam małej bez opieki np. z taka zupka. Czesto robię głupie miny i wydaje rozne dźwięki, Mała to uwielbia. Siadamy też przed lustrem, albo robimy samolot. A Wy dziewczyny jakie macie zabawy?

Hej :-) My bawimy sie podobnie jak edi, choc na zupke nie wpadlam hehe musze wykorzystac pomysl. Dla Paulinki samo guganie tez jest zabawne, kiedy robimy to razem, takie nasze rozmowy :) czytamy tez brzechwe i tuwima, oczywiscie ona oglada kolorowe obrazki cokolwiek tam widzi :) lubi patrzec na zegary i ogladac mieszkanie, kiedy ja nosze, robimy tez tulaski i caluski. Sluchamy odglosow zwierzatek i piosenek w roznych jezykach. Poza tym lubi cwiczyc nozlami na przewijaku, zawsze ja to rozluznia i wycisza. Wszystko to oczywiscie jest bardzo dynamiczne i czasem mala szybko sie nudzi wiec ciagle szukamy nowych wrazen :) Tez jestem ciekawa Waszych pomyslow :)

Co ile Wy karmicie i czy liczycie od początku karmienia czy zakończenia?

I jakie kupki robią wasze dzieci? Moje bierze żelazo i jest dziwna kupka.

Co ile karmicie i ile mleka bo mój to chyba za często a nie wiem ile wypija.

Jak wasze dzieci śpią? W dzień mój co 2h po 40 min. W nocy się budzi 1 do 3 razy.

Hej dziewczyny mam chwilę to piszę. Amelia raz lepiej raz gorzej, czasem doprowadza mnie do szału. Ale przechodzi mi w końcu. Dostałam miesiączkę i brzuch bolał mnie bardziej niż skurcze porodowe...... od 4 nie śpię a jadę dzisiaj do mamy więc będzie ciężki dzień. Zastanawiam się czy Amelii zęby nie idą bo palce w buzi ma 24/7 jeśli akurat nie je albo nie śpi. I marudzi dużo bez powodu ostatnio najgorzej w nocy bo nie mogę jej uspokoić...... ja z Amelka czasami siadam w ten sposob ze plecy mam oparte o oparcie kanapy piety mam na skraju kanapy i Amelia siedzi mi na brzuchu opierajac sie o nogi. Wtedy biorę jej ręce i powoli pokazujac spiewam glowa ramiona kolana piety, kolana piety, kolana piety, glowa ramiona kolana piety oczy uszy usta nos :P i ona sie cieszy. I gadam do niej macham jezykiem i robie takie ble ble itp i ona tez sie smieje i sama wypycha język i się denerwuje że jeszcze tak nie umie. Ostatnio jakoś trafiłam na aplikacje my baby piano na tablet i Amelce chyba sie podoba ze gra jak naciska jest wpatrzona jak w obrazek. I mam jeszcze odglosy zwierząt. Ostatnio zainteresowana jest akwarium nawet. Jak czytam jej ksiazki to ona wali ręką po ksiazce więc nic z tego. Od ponoedzialku ide na prawo jazdy w koncu. Musze zrobic jak najszybciej to. Amelka najwiecej gada z rana jak sie obudzi to gada to zabawek i rączką drapie po siateczce (przypominam ze mamy lozeczko turystyczne) i dyskusje prowadzi nieziemskie. Podnosi sie mocno ostatnio nawet podniosla sie usiadla puscilam jej raczki ale asekurowalam to 3 sekundy usiedziala i do tylu poleciala. Chyba wszystko. Ostatnio mam coraz wiecej kompleksow i to tyle. Milego dnia z dzieciaczkami.

Hej. Moja Elizka tez ciagle wklada paluszki do buzi i w ogole wszystko co chwyci w raczke, ale teraz jak bylam na szczepieniu to zapytalam lekarza, ale on twierdzi, ze to jeszcze nie zabki. Ostatnio moja Mala gorzej spi . W nocy budzi sie teraz na dodatkowe karmienie tak miedzy 01a 02 nie wiem czym to jest spowodowane, moze moj pokarm nie jet juz taki tlusty i nie trzyma jej cala noc tak jak to bylo do tej pory. Milego dnia Mamusie :-)

Hej. Moja Elizka tez ciagle wklada paluszki do buzi i w ogole wszystko co chwyci w raczke, ale teraz jak bylam na szczepieniu to zapytalam lekarza, ale on twierdzi, ze to jeszcze nie zabki. Ostatnio moja Mala gorzej spi . W nocy budzi sie teraz na dodatkowe karmienie tak miedzy 01a 02 nie wiem czym to jest spowodowane, moze moj pokarm nie jet juz taki tlusty i nie trzyma jej cala noc tak jak to bylo do tej pory. Milego dnia Mamusie :-)

Mój syn też gorzej śpi, zwłaszcza w okolicy 4-7, bywa że wtedy co przysnę, to on znowu się wierci. Pierwsze budzenie mam zazwyczaj w okolicy 2 Co do zabaw, to nic oryginalnego. Dużo rozmawiamy, dużo mu śpiewam, bardzo to lubi a wiem, że nie wszystkie dzieci preferują śpiewanie. Często jak leży sam na leżaczku, ja wykorzystuję ten czas, ogarniając pokój, robię pranie itd, jak mu się zaczyna samemu nudzić, to przynoszę mu zabawki, teraz jak już lepiej chwyta bardzo się cieszy jak mu podaję. Ostatnio pokazuję mu okładki gazet z dziećmi, takie gazety dla mam, zawsze ładne buzie dzieci są i jemu się bardzo podobają. Też już ćwiczymy siadanie, ale nie puszczam go samego, podnosi się, ja nie za mocno ciągnę, on siada i tak 3 razy, więcej się boję trochę. Chociaż raz dziennie wietrzę mu to co ma pod pieluchą, bardzo lubi jak zostawiam go tak na trochę. Nieraz jak płacze, to to go uspokaja. Nieraz, jak to chłopczyk się przy tym zsika:-D ale zwykle mam asekuracyjną pieluchę tetrowa, żeby złapać;-) Poza tym wychodzą mu już zęby, ale o tym chyba już pisałam. Mam ten wózek "parasolkę", wczoraj 1 raz byliśmy z tym wózkiem w sklepie. Jak któraś z Was jeszcze nie ma a planuje kupić, to polecam szczerze Chicco Echo, my mamy kolor czerwony, piękny.:-) super się prowadzi.

Zapomniałam napisać, że wczoraj przeszliśmy na pieluszki nr 4, z Dady. Teraz już chyba długo te będą, bo są do 18 kg. Jak była ta promocja kupiłam zapas 4 podwójnych opakowań, więc mamy ponad 400 pieluch, powinno starczyć na trochę ;-)

kasisi. Napisz jak się sprawdzają dady pieluszki. Używałam 3 i miałam wrażenie że są za małe i przeciekały. Albo nie umiem po prostu pieluszki założyć. Pampers jest za drogi, choć dobry i nigdy mi nie przeciekł. dziś mam doła, mleko trzeba kupić pieluszki trzeba kupić , a kasa topnieje. ryczeć się chce. Nie mogę się dogadać w kwestii chrzcin. Jan bym zaniosła ochrzciła. A mój wymyśla jakiś lokal, który kosztuje. Wole dla dziecka coś kupić niż wydać 850 na te okoliczność.

U mnie sprawdzają się dobrze, używałam też pampersów bo dostałam i jakiejś wybitnej różnicy nie widzę. No, ale to moje skromne zdanie;-) Fantasy ja też mam dylemat co do chrzcin... Dziewczyny, gdzie jesteście? Co tak cicho? Co u Was? Jak Wasze dzieci?

Hej. My z Elizką jeździmy do mojej mamy przez ten tydzień i spędzamy tam całe dnie. Musze korzystać puki jest mama, a przyjechała tylko na tydzień:) Przyjechała też siostra z małym Franiem, m już 11 miesięcy i jest przeuroczy! :) Czas fajnie nam upływa, dużo jesteśmy na świeżym powietrzu. Dziś byłam na drugiej dawce rotawirusa. Mała nadal budzi się na dodatkowe jedzenie w nocy, ale wyczytałam, ze często tak się dzieje w okolicach 16 tyg. i moja akurat tak ma :P Pozdrawiam Was Mamusie i życze duuużo radości i wytrwałości. P.S.: Ja używam pieluszek z pampersa teraz są na promocji w tesco, ta duża paka w kartonie za 79,99zł.

Hej :) Jabtez uzywam dady i jestem bardzo zadowolona :) uzywalam na poczatku bella happy, ale odparzaly, potem pampersow, ale one mnie denerwowaly bo sa elastyczne i zawsze mi sie wydawalo, ze sciskaja pauline, a jak zrobilam lzej, to przeciekly. Dady sa eleganckie (uzywamy premium comfort fit), wydaja mi sie mniej plastikowe niz pampersy. Ostatnio mi przecieklo, ale to juz chyba zwyczajnie czas na wieksze. Po drodze jeszcze mialam takie z superpharm, ale one sa takie elastyczne jak pampersy, tylko bardziej sztuczne i mala miala w nich taka "pognieciona" skore na pupce. z nowosci: mamy dwie dolne jedynki :) takie sliczne biale kreseczki na dziaselkach :) poki co - odpukac - mala mnie nie gryzie podczas jedzenia, a i wyrzynanie zniosla dzielnie nie dajac nic po sobie poznac. Tylko slini sie za troje, musze ja przebierac czasem kilka razy w ciagu dnia bo koszulka jest przemoczona :) Co do chrzcin, to mysmy robili przyjecie w domu u tesciow, ale wcale taniej nie wyszlo :p pocieszajace jest to, ze sie (ze tak brzydko to ujme) zwrocilo :p Paulina ma swoja skarbonke i tam sobie ciuła pieniazki, a jak kwota bedzie wieksza to zakladamy jej lokate :) Pozdrawiam :D

Hej dziewczyny, dawno mnie nie było, ale ostatnio zajrzałam a tu dalej jesteście:) nam się ostatnio takie odparzenie zrobiło że masakra, dzisiaj jade po jakąś maść na receptę, mam nadzieję że pomoże. A powiedzcie jak u was z jedzeniem, tzn chodzi mi o naukę jedzenia łyżeczką, ja myślałam że podam Alicji a ona zje, a tu nie takie proste uczymy się już tydzień i troszkę zaczyna łapać (nie wypluwa wszystkiego:) ale żeby to był cały zjedzony posiłek to jeszcze daleka droga...

Moja Elizka jest na piersi i na razie nie wprowadzam nowych pokarmów, za 8 dni kończy 4 miesiące więc jeszcze mamy czas :)

My 3 dni temu skończyliśmy 4 m-ce i też na razie nie będziemy nic nowego jeść. Za miesiąc zaczniemy od glutenu. Jak dajecie sobie radę? Zmęczone? Ja czasami padam wieczorem. Mimo, że mały już więcej, dłużej poleży sam, to i tak potrzeba by mi było jakiegoś wyjazdu;-) Z nowości, to dostałam dziś okres, tym razem to już na pewno to, bo kiedyś pisałam, że dostałam ale to były tylko lekkie plamienia jeden dzień. A jak Wy? Wszystkie już dostałyście?

Cześć :) Ja może za miesiąc będę coś wprowadzać. Moje mleczko mu wystarcza. :) staram się karmić co prawie 3h. Kasisi ja już miesiąc temu miałam. No i znów będę te bóle, a tak fajnie było jak nie było. Hehe :) Co u Was? Ja jestem bardzo zmęczona. Mój chce więcej na rękach być ( pewnie przez to co się wycierpiał). I tak jest lepiej. Jeszcze mi nie chce całej nocy spać i w dodatku po 5 wstajemy :) ale jakoś daje radę: ) Ten uśmiech, głośny śmiech, te rozmowy i to jak się uspokaja, gdy mama weźmie na ręce: ) :) cudowne chwile :) :) i uwielbia jak całuję go w policzki taka przytulona do niego :) :)

Zmęczona. Obowiązkami. Przerażona że jeszcze oprócz mleka trzeba będzie nowe rzeczy wprowadzać. Wodę. Do picia podaje. Łyżeczką. Okres dostałam po 4 mc i tygodniu od porodu. 7 maj po raz pierwszy wzięłam mala na kolana przodem. Do siebie. Zaczyna się łapać za szczebelki i odgina zabezpieczenia wokół łóżeczka. I fajnie mizia się kocykiem po buzi. 1 taki kocyk który nie ma prawa zginąć

Hej Dziewczyny. Ja okresu jeszcze nie miałam, ale pewnie już niedługo. Ja też nie raz mam dość, co jakiś czas mam gorszy dzień, kiedy nic mi się nie chce, ale na następny dzień przechodzi i ciesze się macierzyństwem. Najgorzej bywa jak jest brzydka pogoda, nie da się wyjść z dzieckiem na spacer. Pogoda ma na nie bardzo duży wpływ i jak jest ponuro to ja mam ponury nastrój. Dziewczyny teraz jak jest ciepło, to nasze dzieciątka mogą chcieć częściej cyca, bo może im się chcieć po prostu pić. Zauważyłam, że moja Mała czasami je co 2-3h, a czasami co godzinkę, ale je krótko dosłownie kilka minutek. Dobranoc

Dla młodych Mam zapraszamy na www.jlbaltic.istore.pl Tani sklep z zabawkami i akcesoria dla dzieci (wózki, leżaczki, łóżeczka, foteliki dla dzieci i inne). Tylko w J&L Baltic jest taniej niz na allegro. www.facebook.com/zabawkijlbaltic - Polub Nas:)

Ten mój okres jest jakiś dziwny, w ogóle nie boli mnie brzuch. Aga, jak się czuje Twój maluszek? Ja jestem przerażona, bo Iwo już łapie się moich palców i siada, wg mnie to za wcześnie i boję się, żeby się nie nadwyrężył, dopiero skończył 4 m-ce. Edi, ja też miewam gorsze dni i dni, kiedy mój luby wk... mnie niemiłosiernie... Paradoksalnie czuję się jakaś samotna. Patrzyłaś może, czy masz maila do Madzi? Morciek, a co u Ciebie? Gusia też dawno się nie odzywała. Pozdrawiam Was wszystkie, dobrej nocki :-)

kasisi tez czuje się samotna. Wczoraj miałam ochotę walnąc mego w twarz, za to że nie chciał spędzić z dzieckiem wieczornej niedzieli tylko poleciał z kumplem na piwko. Tak to narzeka ze zmęczony. Wróciliśmy od teściowej i na moje głowie było karmienie, pranie, kapanie oraz ropakowanie toreb. Płakałam robiąc to wszystko podczas gdy on bawił się na browarku. miał wrócić na porę kapieli, ale oczywiście spóźnił się 0,3 nie rozumiejąc, że dla małego dziecka 0,3 to dużo i nie będzie dziecko czekać na tatuśka. Kumpla jego nie nawidzę (wolny strezlec, alokolik, któremu rozpadła się podobna rodzina)

Kasisi nie mam maila do Madzi :( ale jakby chciała to by się sama do nas odezwała na kafe.. Moja też chce siadać i bardzo ładnie się podnosi jak złapie mnie za palce. Podobno można tak z dzieckiem ćwiczyć, kila razy dziennie, więc my tak robimy, skoro mała jest silna i sama chce to jest ok, nic na siłę oczywiście ;)

.

A tak... Obowiązki, zmęczenie, zawsze tak jest że więcej spada na kobietę. Generalnie, to ja uważam, że dobrze że to nie faceci głównie zajmują się dziećmi, tylko kobiety, brak im tego czegoś, nie wiem sama. Ja siedzę całymi dniami z małym sama i jak słyszę, że on chce się gdzieś wyrwać w weekend, to mówię, że jadę z nim. Przecież szlag człowieka trafia jak jeszcze w weekend ma sam siedzieć, ile można... Na maila odezwała się Daria ;-) Nic mi się dziś nie chce, ehhh

jestem w szoku położyłam małą na brzuszek, a ta nie wiem jak przekręciła się na plecki, podczas gdy schyliłam się po paczkę pampersów. Wkurzyłam się na kuzyna, który bez mojej zgody dał polizać lizaczka małej, bo chciał popatrzeć na jej języczek. To moje dziecko i to ja decyduję co i kiedy jej podam. Na pewno nie będą to chemiczne lizaki.

Fantasy, od takiego polizania to może nawet nic do organizmu nie przeszło, ale nie dziwię się że się wkurzyłaś. Ja bym chciała, żeby moje dziecko przynajmniej do 2 lat nie jadło słodyczy, ale oczywiście wszyscy życzliwi pewnie będą małego nimi obdarowywać... Rok temu kupiłam suszarkę do warzyw, owoców, przypraw itp fajnie by było jakby mały lubił jeść np suszone jabłka, banany czy inne owoce zamiast tych standardowych słodyczy i żeby chciał pić głównie wodę albo soki wyciskane a nie tą całą chemię z półek sklepowych, gdzie króluje syrop glukozowo fruktozowy a w słodyczach cukier i utwardzone tłuszcze :-(