Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Magda len

Mamy rodzące w styczniu 2015

Polecane posty

Aniusia, trzymaj się, jesteś bardzo dzielna. Jak możesz, to odzywaj się częściej;-) Daria, super musi być głośny śmiech, czekam na to:-) Mój jeszcze się głośno nie śmieje, ale za to dużo gada, najbardziej lubi jak mu śpiewam "wlazł kotek na plotek" i "kolorowe kredki", wtedy próbuje śpiewać razem ze mną:-D Ja zdjęcia wysłałam, ale jeszcze muszę dziś przyjrzeć się Waszym pociechom;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edi1212
Dziewczyny u mnie jest fatalnie od wczoraj:( Mała meczy brzuszek. Zjadłam ostatnio ziemniaki zapiekane z jajkiem sadzonym i teraz mamy:( Trace juz siły bo nic nie pomaga. Daje cyca to chwilke je pozniej wygina sie na wszystkie strony i puszcza brodawke, łapie i znow wypluwa i w koncu płacze, a mi nerwy już puszczają i mam dosc. Eh niech ten dzień sie juz skonczy, a wraz z nim te problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edi a to nie można jeść ziemniaków z jajkiem sadzonym? Wiem, że każde dziecko jest inne, ale ja jem nawet smażoną cebule i czosnek (w konkretnej potrawie), jadłam tego bardzo dużo w ciąży i teraz też jem ale dużo mniej, żeby nie ryzykować i jest ok. Ale myślisz, że po jajku sadzonym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia___
A może skok rozwojowy? Amelia też teraz przechodzi go... z brzucha na plecy przekreca sie od okolo 2 tygodni, dzisiaj pierwszy raz swiadomie chwyciła grzechotke i ostatnio zasmiala sie na glos podczas kapieli ale tylko raz. Dzisiaj tez przekrecila sie z plecow na bok pierwszy raz sama :) amelia za tudzien konczy 3 miesiace i za 2 tygodnie zaczynam jej wprowadzac marchewke gotowana :) jiz to uzgadnialam z położną i moją mamą która nam też szybko wprowadzała inne jedzonko :) Przepraszam, ze pisze coraz rzadziej, ale im dziecko większe to mniej śpi i mam mniej czasu dla siebie niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile ważą wasze maluszki? Nigdy nie pamiętam ile już mają tygodni obok wagi wpisujcie tygodnie. Mój 10 tygodni i prawie 7 kilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasisi mysle, ze te ziemniaki mi zaszkodziły bo były z cebulka i z przyprawa do ziemniakow i to było smażone. Eh widocznie moja Corcia jest jest wybredna. Przez to musze znów dokarmiac mm. Dzis ulewała praktycznie po kazdym karmieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasisi mysle, ze te ziemniaki mi zaszkodziły bo były z cebulka i z przyprawa do ziemniakow i to było smażone. Eh widocznie moja Corcia jest jest wybredna. Przez to musze znów dokarmiac mm. Dzis ulewała praktycznie po kazdym karmieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile cm mój miał 60 w 6tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariaaa24
11,5 tygodnia i ponad 6kg :) niebawem poradnia neonatologiczna i dowiem się dokładnie ile waży i ile mierzy :) niektóre dzieci odczują zjedzoną przez mamę cebulkę czy smażone ziemniaczki a inne nie :) tak jest ze wszystkim...ja jeszcze poczekam z wprowadzaniem innych produktów :) Monia, napisz jak Dzidzia zareagowała na marchewkę :) my niebawem mamy kolejną wizytę z bioderkami i szczepienie nr 2 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie chcę się spieszyć ze szczepieniem kolejnym, przedlużę chyba tydzień, położna radziła, że tak lepiej dla dziecka... ja już nie mogę się doczekać żeby dać jej tą marchewkę... nie chcę przesadzić ale Amelia je więcej mleka niż jest w tabeli żywienia... powinna jeść 6 razy a je 7 i boję się żeby nie była za gruba :( bo jest bardzo długa już... koleżanki córka jest 2 miesiące starcza i minimalnie większa a urodziła się centymetr dłuższa od Amelii... muszę jej podawać dużo witaminy D bo tak szybko rośnie że ma niedobór... (zalecenia lekarza) Ostatnio dałam jej na końcówkę języka kropelke jogurtu to była uchachana i chyba jej smakowało ale to tylko kropelka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariaaa24
Ja to nie liczę ile razy dziennie Mala je... Chce do cycka to ja daję :) i ma takie pultynki ukochane :) Dziecko jak pójdzie na nogi to nie będzie tak już przybieralo mocno na wadze. Monia, ciesz się, że Dzidzia ma apetyt! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie młody ma 11tyg i 6670g klusek jeden. Monia to szybko chcesz jej wprowadzać marchewkę a to z powodu skazy czy tak po prostu? Ja jednak poczekam do 4-5 mca póki co wystarcza mu cyc wiec po co kombinować. A my może jutro wyjdziemy ze szpitala. Bo już cholery można dostać. I strasznie tęsknię za córką nie widziałam jej już 8 dni :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A cm to nie wiem ale ciuszki rozm 68 są ok a 62 w większości przyciasne już jeden pajac to nawet 74 ale to chyba się pomylili w rozmiarowce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amelka nie ma skazy, jest tylko na mm idlatego chcę jej szybcoej troszkę wprowadzić jedzonko inne żeby miała witaminy z naturalnuch pokarmów a nie tylko z tego proszku... oczywiście skonsultowalam to i moge spróbować. Moja mama nam wszystkim szybko wprowadziła nowe jedzonko i wszystkim było ok i chętniej jedlismy nowe rzeczy :) Amelia bardzo szybko rośnie jedno body po mojej siostrze które moja siostra nosiła jak miała 5 miesiecy na Amelie jest juz za małe a ma ona dopiero 3 miesiące za tydzień... wg tabeli zywienia powinna jeść 6 razy mm a je 7 razy po120ml więc w nocy przytulam ją i zasypia spowrotem zamiast jeść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morciek
Dziewczęta, szybkie pytanie. Małgosia w środę skończy 10 tyg. Myślicie, że możemy w weekend śmignąć do Ikei? Czy zrobić Pawłowi listę absolutnych must have (akurat :) ) i wysłać go samego? Ps. Wprowadzamy się do mieszkania na przełomie maja i kwietnia! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariaaa24
Aaa widzisz, bo ja zapomniałam, że Ty karmisz mm, bo ja z cycka to nie wiem ile ona zje, więc nie patrzę za bardzo na to, ile razy je :) Moja to nosi już 68 ciuszki. Ale coraz częściej zakładam jej nawet 74:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, z kafe chyba znikają posty. Wczoraj po północy napisała Madzia, mam nawet tego posta, bo mam otwarta kartę i nie odświeżałam. Post był pomiędzy postem Darii a Gusi, przesyłam treść: Czesc dziewczyny. Ja znowu mialam przerwe w pisaniu do Was, ale nie mam na nic czasu, jak Zuzia spi to sprzatam gotuje i staram sie wszystko ogarnac. Moja maa wazy juz 4300 i ma 6 tygodni, kiedy to przelecialo. Ostatnio mala zaczela sie odzywac, jakies pojedyncze piski i radosne pokrzykiwania, smiejemy sie z niej, bo odzywa sie i robi takie duze oczy jakby byla zdziwiona. Ze tak potrafi smiech.gif Podesle jutro tez nasze zdjecia na maila oczko.gif Ostatnio mala jest tylko na butli niestety, co probuje ja przystawic to potem jest kilka godzin placzu, bo ma kolki. Zazdroszcze Wam tych swiadomych smiechow Waszych pociech. ja kazdego dnia czekam ma cos nowego. Caluje Was :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też nosimy już 68, a czapeczki i butki to w ogóle już na 6-12 m-cy, ma dość spore stópki ;-) Morciek, trudno powiedzieć o to najlepiej by było spytać lekarza. Jak byliśmy jak miał niespełna 4 tygodnie, to pediatra mówiła, żeby nie chodzić po sklepach, bo jest dużo infekcji, ale to było na początku lutego. Teraz jest i starszy i może mniej infekcji, nie wiem, sama się zastanawiam, czy już mogę o wziąć ze sobą do supermarketu na zwykłe zakupy. Bo tak, to albo moja mama z nim zostaje i jedziemy we 2 z lubym albo on jedzie sam. Myślę, że niedługo spróbuję już go zabrać. Kupiłam nosidełko Chicco na allegro, używane, ale w ogóle nie widać i może właśnie je pierwszy raz użyję do sklepu ;-) Do ikei też bym się wybrała :-) Mały już przestaje się przekręcać z brzucha na plecy, chyba jest mu już za ciężko, bo taki klocek się zrobił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Kasisi ja też czytałam tego posta Madzi wczoraj wieczorem na tel. Dziwne rzeczy się dzieją ;) Morciek ja też się zastanawiam czy mogę już wziąć mała do galerii bo chciałabym sobie kupić coś na chrzciny. Myśle jechać na takie zakupy w tygodniu po świetach bo chrzciny 11go. Wezme sobie oczywiście kogoś do pomocy ;) Tylko nie wiem jak ubrać mała. żeby się ni zgrzała, ani nie zmarzła i czy w czapeczce po tej galerii ma "chodzić"... Co myślicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny te nasze pociechy to chyba wszystkie takie klocuszki ;) Jak my to robimy ?? ;) Czy n cycu, czy na mm rosną jak na drożdżach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam dziś w nocy nauczkę... Iwo spał pierwszy raz u nas w sypialni w łóżeczku. Wcześniej spał w wózku, bo było mu cieplej i generalnie to się sprawdzało. Ale wczoraj wnieśliśmy łóżeczko, bo musi się przyzwyczajać a i tak przy pierwszym obudzeniu zabieram go do siebie. No tak czy inaczej, budzę się o 4 do toalety, wracam on zaczyna coś kwilić, biorę go a on lodowaty!!!! Masakra, od razu dałam mu cyca i ociepliłam swoim ciałem pod pierzyną. Rozkopał się w nocy, w wózku nie miał tyle miejsca i nie zdarzyło nam się to wcześniej, miał nawet ledwo letni kark :-( Dziś już na pewno zapakuję go do śpiworka... Moje biedactwo, czuję się jak wyrodna matka... Mam nadzieję, że nie będzie chory... Dodatkowo powiem, że coraz dłużej śpi mi w nocy, bo wczoraj w nocy spał ciurkiem 7h od 21 do 4 a dziś też nieźle, bo od 22 do 4. Nie mogę narzekać. Moja mama ciągle powtarza, że do mojego brata wstawała co godzinę praktycznie i to prawie do 3 lat, to dopiero mordęga... :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edi ja bym wzięła czapeczkę i sweterek, ale jako dodatek w razie czego, na miejscu sama ocenisz, czy jest tam jakaś mocna klima itd. i w razie czego założysz/zdejmiesz ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda len
No właśnie chcialam wczoraj wieczorem pytac co z tymi postami, ale myslalam, ze to cos z moim telefonem jest nie tak I poczekalam do dzis. Dziewczyny okropnie sie boje, bo zaraz ide z mala na szczepienie a Pawel w pracy i idziemy same :-( My nosimy rozmiar 62 a dzis konczymy 6 tygodni ;-) Zuzia tez ladnie spi, bo dzisiaj spala 6,5h a ostatnio 7,5. Dziewczyny sprawdzajcie pampersy maluszkom czy sa mokre, bo wnuczka znajomej mojej mamy miala suchy pampers po 7h snu (w nocy) i potem byla placzliwa, pojechali do lekarza i od razu skierowanie do szpitala, bo okazalo sie, ze mocz zatrzymal sie w organizmie i kruszynka nic nie siusiala a wszystko miala we krwi i doba pod kroplowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda len
Kasisi nie martw sie, skad moglas wiedziec, ze maly zmarznie. Ja normalnie zabieram mala do marketu. Pediatra powiedziala, ze trzeba uwazac, ale nie przesadzac. a moja dzidzia jest mlodsza od Waszych ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aguśka1234
Często zmieniacie pieluszki? Mój maluszek dość dużo sika. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aguśka1234
Kasisi ja mojego kłade do spania na brzuszek. Śpi lepiej i jest przykryty. Czytałam, że nie powinnam, ale moim zdaniem jest mu wygodniej. Bynajmniej u mnie. To chyba ja mam najwiekszego bobaska? :) najwięcej waży. Przed świętami dowiem się ile ma już cm. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja też dużo siusia przez dzień w nocy bardzo mało. Moja śpi w śpiworku i przykrywam ją jeszcze kocykiem. Dziś skończyła 2 miesiące i tak jak wcześniej postanowiłam ma zacząć spać w swoim łóżeczku ;) Zobaczymy czy też będzie tak ładnie spała jak z nami w łóżku. Madzia jak tam po szczepieniu? Dałaś rade? I szczepiłaś normalnymi czy skojarzonymi ? Kasisi nie przejmuj się, raz się zdarzyło i to przecież niespecjalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga, zapytaj lekarza, na brzuszku dziecko może być tylko pod nadzorem. Chodzi o to ryzyko uduszenia. Ja bym się bała na noc tak kłaść. Ale się cieszę, że już wiosna, podobno ma być już w tym tygodniu 18 stopni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariaaa24
Dziewczyny,jakimi kosmetykami kapiecie maluszki? Kasisi, moja sie tez strasznie kopie... Muszę ja kłaść na dole łóżeczka. Jak przychodzę po paru godzinach ja nakarmić to ona głowę ma już na samej górze :) przykrywam ja kocykiem cienkim i dopiero kołderką i tak jest dla niej idealnie. A my znowu jutro do poradni neonatologicznej żeby zbadać znowu czy Mala nie ma po mnie chorej tarczycy. Zadzwonił dzis do mnie właściciel siłowni (w której mam pracować od września) i zapytal czy nie chciałabym poprowadzić zajęcia przez jeden tydzień po świętach, w zastępstwie za jakieś tam dziewczyny... Jestem mega podekscytowana:)) bo prawie rok nie ćwiczylam na sali :) z tymże, przez trzy dni mam prowadzić trzy godziny pod rząd i nie wiem czy wczesnirj nie sciagne sobie mleka, bo Mala tyle Noe wytrzyma... Będę Was bliżej tego terminu pytała co i jak :) no i mam nadzieję, że te trzy miesiące wystarczą po cc, żebym mogla bez obaw poprowadzic zajęcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×