Ja to chyba raczej nie miałam głowy do nauki a matka tego nie rozumiała

W podstawówce uczyłam się na samych czwórkach i piątkach. Miałam tylko dwie dostateczne z polskiego i angielskiego oraz jedno dopuszczające z matematyki. W gimnazjum było dużo nauki, miałam same tróje i dwie dwóje w pierwszej klasie i parę czwórek, potem w drugiej i trzeciej gimnazjum było podobnie. Matka zmusiła mnie bym poszła do technikum a mogłam iść do zawodówki handlowej a potem do tesco, teraz pewnie byłabym starszą tescową albo inną kerfurową. Stara tego nie rozumiała.

Ja też chciałam iść do zawodówki ale matka się uparła że do technikum no i chodziłam 5 lat. A tak to już 2 lata temu powinnam skończyć szkołę a nie dopiero teraz.

no właśnie moja matka też wymagała że masz się uczyć zdać maturę ale i tak było wiadomo że nie pójdę na studia bo nie ma na to kasy. A zawodówkę bym bez problemu zdała bez żadnej nauki.

A maturę zdasz ja jakoś zdałam to ty też :)

No ekonomiczne, ale od początku sobie tam nie radziłam raz nie zdałam. A te praktyki w technikum to i tak nic nie znaczą. W zawodówce są one przez cały czas i ma się już jakieś doświadczenie.

Pierwszą klasę powtarzałam. Maturę zdałam choć angielskiego w ogóle nie znam, a na maturze z matematyki pomagała mi dziewczyna co koło mnie siedziała i zdałam jakoś na 30%.

Nie idz na pedagogikę opiekuńczo wychowawcza to szkoda dzieci by taks debilka sie nimi zajmowala

Ja też bym chciała pracować w urzędzie w którym miałam praktykę praktycznie nic nie trzeba robić.

A co to był za urząd?

To był urząd gminy, ale tam mnie raczej nie zatrudnią.

Ja tam byłam w księgowości. No właśnie żebym mogła tam pracować tam to musiałaby mieć wyższe wykształcenie.

Tam babka z urzędu powiedziała że mogłabym tam pracować ale dopiero po studiach.

no a ja ich nie mam i w żadnej pracy się nie mogę utrzymać i ciągle mnie zwalniają :(

To dokładnie tak samo jak mnie:(

No dokładnie ja się w ogóle nie nadaję do pracy fizycznej. Znalazłam pracę biurową ale mnie już po miesiącu wyrzucili tak na prawdę bez powodu. Dobrze mi się z tobą pisze :)

Mój brat też pracuje w ochronie ale ja nie wytrzymałabym tak stać przez 8 godzin. No właśnie też myślałam żeby zrobić lewe zaświadczenie o niepełnosprawności bo u mnie w mieście jest dużo ofert prac biurowych dla osób niepełnosprawnych.

no to mam nadziej że ci się uda z tym mieszkaniem :)

Jak ja bym chciał być debilem umiejącym tylko zakuć i zdać ślepo podążającym za modą studiowania, . Miałbym dziś lepszą prace :(