Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie świętował 2 rocznicy, przespał całą, przestało mu zależeć?

Polecane posty

Gość gość

Jesteśmy dwa lata jak myślałam w szczęśliwym związku, od miesiąca trąbiłam że 23 mamy drugą rocznicę. Od rana też przypominałam, zero reakcji, nigdzie mnie nie zaprosił, cały dzień spędził przed kompem lub spał. Kocham go, ale poczułam jakbym dostała w twarz. Gdzieś tam po cichu liczyłam że mi się oświadczy bo twierdzi, że mnie kocha ponad wszystko a teraz nawet nie czuję że mu zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zależy,zależy.nie daj p/oru/chać z tydzień to zobaczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie karzę faceta brakiem seksu. Ale czuję się taka wypalona, no zawiedziona. Nie na taką rocznicę liczyłam. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z jakiego powodu to facet ma zajmować się organizacją "rocznicy"? Z jakiego powodu to ona ma zapraszać? Nie mogłaś Ty zaprosić jego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaprosiłam go na 1wszą rocznice, na walentynki każde, na 1,5 rocznicy. Dlaczego zawsze ja? Ile można Was panów wyręczać? A zresztą on ledwo dał się dobudzić na obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki444
jeszcze lepiej mu usluguj to nie będzie musiał szukać drugiej slużącej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja zaprosiłam go na 1wszą rocznice, na walentynki każde, na 1,5 rocznicy. Dlaczego zawsze ja? Ile można Was panów wyręczać? A zresztą on ledwo dał się dobudzić na obiad. x Zabawna jesteś. Tylko do tego proponuję dołożyć myślenie :) Skoro dotąd wszystko musiałaś organizować sama to skąd oczekiwanie, że nagle lord się ruszy? Przyzwyczaiłaś go tak to tak masz. Ale przede wszystkim skoro gość nie był łaskaw dotąd nic zrobić w sprawie Waszych "ważnych" dni to skąd przypuszczenie, że on Ci się oświadczy? :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, zrob sobie z nim piątkę dzieci i bądz szczęśliwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ale przede wszystkim skoro gość nie był łaskaw dotąd nic zrobić w sprawie Waszych "ważnych" dni to skąd przypuszczenie, że on Ci się oświadczy? " Ponieważ poza tym brakiem świętowania czegokolwiek okazywał zawsze że jestem dla niego wszystkim, najważniejsza i kocha mnie całym sercem. Ale teraz już niczego nie jestem pewna. Nie chcę go zmuszać do niczego, ale jeśli nie zacznie działać ja się wypalę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
slowa to nie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Kocha Cię całym sercem. Wie, że jesteś na tyle małostkowa, że zwracasz uwagę na celebrowanie rocznic, ale (z tej wielkiej miłości chyba robi Ci na złość) i nie bierze udziału w tym świętowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba dla większości kobiet ważne by jakoś świętować rocznicę. Ja nie chciałam wiele, ale nie takiej rocznicy się spodziewałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, dla niektórych to nie jest ważne. Zamiast święta masz problem. Po co Ci to było? Ciekawe w jaki jeszcze sposób facet będzie musiał pokazać Ci swój lekceważący stosunek żebyś przejrzała na oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Racja, po co mi to było? Powiedziałam mu, że nie tak chciałam spędzić rocznicę a on że ma prawo się źle czuć. Mam już dość że zawsze to ja organizuję wysyłam sms-y. Powiedział , że na 3 cią będzie bardziej wyczulony. A ja mu że nie wiem czy będzie trzecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać facet się wypalił.Pewnie masz rację? Trzeciej rocznicy nie będzie.Gdyby to była rocznica ślubu, wtedy na pewno by pamiętał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy baby macie z tymi rocznicami? Chyba ważniejsze jest to jak facet zachowuje się w stosunku do was na co dzień, a nie w jakieś rocznice i durne walentynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on ma prawo źle się czuć, sama napisałaś, że ledwo go na obiad dobudziłaś. poza tym, nie rozumiem, po co mu tak nadskakujesz. ja swojemu facetowi lubię ugotować coś dobrego, jak mi się chce, to ładnie posprzątam, ale na co dzień olewam, bo tak jak i on pracuję, jestem zmęczona i mi się nie chce. a poza tym, wiem już, że facet jak ma za dobrze to się nudzi. albo znajdzie sobie lepszą służącą (z Bogiem i krzyż na drogę) albo lepiej doceni co się dla niego robi. wiesz, jak ja spędziłam pierwszą rocznicę związku z moim obecnym facetem? on był w pracy, a ja leżałam chora w łóżku. dostałam kwiatka, żadnych prezentów, wyszliśmy sobie parę dni wcześniej w sobotni wieczór i tyle. nikt dramatu nie robił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedział Ci, że się źle czuje mówisz że spał, może go coś bierze albo brało albo czymś się podtruł, jestem kobietą pamiętam o rocznicach, ale nie oczekuję od faceta żeby pamiętał, zwłaszcza gdy ma coś na głowie w tym akurat czasie to serio to tylko jakaś data sama czasami zapominam o swoich urodzinach:) mówisz, że Ci okazuję na co dzień miłość więc widzisz, że mu zależy. a co do planów na przyszłość to może powinnaś trochę go naprowadzić na tory, może kiedy będziecie wymieniać czułości między sobą szepnij mu że bardzo go kochasz i chciałabyś już z nim być na zawsze, nie jest to ani chęć otrzymania deklaracji ani jakiś konkretny plan na przyszłość, ale jest to głębokie wyznanie które zmusza do myślenia i o to chodzi. może pojawią się rozmowy co dalej, to jest do ustalenia między wami, robisz błąd czekając aż on się domyśli na czym ci zależy. Przestań celebrować jakieś daty a jeśli Ci zależy na kolacji to po prostu mu powiedz, słuchaj niedługo moje urodziny chciałabym jakoś to uczcić może zrobimy odświętną kolację? albo gdzieś wyjdziemy? Za bardzo przejmujesz się siedzisz i czekasz aż on się domyśli a on myśli, a on źle się poczuł, albo może jest przemęczony i nie wiedział, że to dla Ciebie takie ważne. A oczekiwanie oświadczyn w rocznicę to jakaś paranoja gdy nie było wcześniej na ten temat rozmów i planów, coś sobie wyobraziłaś i wymarzyłaś w główce i oczekujesz, że facet będzie jasnowidzem, a teraz się wkurzasz i robisz wyrzuty a on nie wie o co chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pojmijcie drogie Panie, że my faceci mamy problemy z zapamiętywaniem dat, nie przywiązujemy do tego wagi, bo nie to jest w życiu najważniejsze. Jeśli czegoś od nas chcecie, jeśli coś jest dla was ważne, to powiedzcie nam o tym, bo żaden z nas nie jest jasnowidzem i nie jest w stanie się domyślić co siedzi w waszych główkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja wiem, że faceci nie pamiętają o datach. Powiedziałam mu że mamy rocznice, mówiłam mu już z miesiąc temu, co jakiś czas delikatnie dawałam do zrozumienia że niedługo będzie ten dzień. Rozmawiałam z nim teraz to stwierdził, że powinnam mu wprost powiedzieć zaproś mnie gdzieś... ale nie mógł się tyle domyśleć? nic a nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to że źle się czuł to norma. Co niedzielę gnije całą w łóżku. Więc już nie ma co go tak żałować. Mogliśmy świętować w inny dzień - a wczoraj choć czekoladę, kwiatka, cokolwiek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wygląda zupełnie inaczej niż to, co piszecie. Co z tego, że facet mówi, że kocha skoro robi coś, co na to nie wskazuje? Jestem kobietą i dla mnie świętowanie rocznic jest śmieszne, ale skoro wiedział, że autorce na takim świętowaniu zależy to powinien COŚ zrobić (cokolwiek). Nawet jeśli takie daty ma z zasady (a nie z braku szacunku do partnera) gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olewa mój problem. Powiedział wprost mogłam mu powiedzieć ze ma mnie gdzieś zaprosić. I że on mnie kocha a ja dla niego jestem najważniejsza. Jakoś teraz się nie czuję najwazniejsza. Nie świętowanie rocznicy w żaden sposób było dla mnie ciosem w twarz. Kocham go, twierdzi ze on mnie też ale jakoś czuje się jakbym dla niego nie znaczyła wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz to na co godzisz się. Ale twardo usługuj dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli masz normalnego faceta ale przedewszystkim sex przedslubny jest grzechem a to trzeba odpokutowac nieda sie odtracic miłosc zamienia sie w pogarde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapytaj jego żonę jak celebrowali swoje rocznice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×